Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, Gość Martuu napisał:

A Ty Monika jak tam? Wszystko ok? Wizyta coraz bliżej 😀

Czesc Martuu tak wszystko dobrze wczoraj robiłam bete  już miałam 1143 mlU/ml. Także rośnie ładnie. Zaczynam się denerwowac przed czwartkiem 🙂 A jak u Ciebie ?:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

O dziecko staramy się od blisko 2 lat i ostatnio zaczęłam się badać, okazało się że nie ma owulacji. Jestem po pierwszym cyklu z Clo. Za 3 dni mam mieć okres, nie wytrzymałam i zrobiłam test - negatywny... Wiem, że z Clo nie zachodzi się od razu, ale i tak mnie to dobiło, dlatego gratulacje dla tych co zaszły! 😊 Monika, zaszłaś dopiero za 5 cyklem, to daje jeszcze nadzieję, żeby cierpliwie poczekać.

Pozdrawiam Was serdecznie!

Odnośnik do komentarza

Nie uwierzycie bo i ja nie wierzę i boję się zapeszać, ale udało się za pierwszym razem. Strasznie, ale to strasznie się boję bo chyba z 75% moich koleżanek i kuzynek poroniła pierwszą ciążę ostatnimi czasy a zważywszy na mój wiek to szanse są ogromne.

Wczoraj beta - 243,80

Teraz jak się nad tym zastanowię to miałam mnóstwo objawów, ale wszystkie zignorowałam bo albo były mało specyficzne dla ciąży albo przypominały zwykły PMS. 

Miałam i nadal mam bardzo wrażliwe sutki, ale wytłumaczyłam sobie, że to od Luteiny bo tak miałam od Duphastonu. 

Od czterech dni bolały mnie całe piersi i brzuch jak na okres, więc byłam przekonana, że go dostanę. Piersi są powiększone i tak bolesne, że nie jestem w stanie spać na brzuchu. Poza tym uczucie wzdętego brzucha kiedy jestem na diecie bo mam insulinooporność i się nie przejadam. Od tygodnia żywię się głównie owocami co też nie jest dla mnie typowe. Chcę mi się strasznie pić. Poza tym mam problemy we snem, natomiast koło godziny 17 kryzys i najchętniej bym spała. 

Jedyny powód, dla którego zrobiłam betę to taki, że gin kazała odstawić luteinę po 10 dniach jeśli się nie uda a i tak byłam wczoraj na badaniach, więc zrobiłam przy okazji. 

Acha i jeszcze jeden objaw: chodzę często sikać, nawet 3 razy w nocy, ale to też sobie wytłumaczyłam, że jest gorąco i dużo piję.

Odnośnik do komentarza

Monika to ładnie rośnie, teraz tylko wizyta i z górki 😃 a który masz tydzień 6? Czy jak Ci wychodzi?

Kiki mega super dobra wiadomość, jutro powtórz bete jak rośnie i koniecznie dzwon do gin pewnie będzie zaskoczona bo nie dawała szans? A pewnie będzie chciała Cię zobaczyć lub zaleci jeszcze brać duphaston na podtrzymanie 🙂 ja brałam do końca 12 tygodnia a tu już zacznę 20 tydzień ale zlecialo😱☺️
Monika czuje się dobrze, chodzę do pracy i duZo odpoczywam 🙂 

Odnośnik do komentarza
59 minut temu, Gość Kiki napisał:

Nie uwierzycie bo i ja nie wierzę i boję się zapeszać, ale udało się za pierwszym razem. Strasznie, ale to strasznie się boję bo chyba z 75% moich koleżanek i kuzynek poroniła pierwszą ciążę ostatnimi czasy a zważywszy na mój wiek to szanse są ogromne.

Wczoraj beta - 243,80

Teraz jak się nad tym zastanowię to miałam mnóstwo objawów, ale wszystkie zignorowałam bo albo były mało specyficzne dla ciąży albo przypominały zwykły PMS. 

Miałam i nadal mam bardzo wrażliwe sutki, ale wytłumaczyłam sobie, że to od Luteiny bo tak miałam od Duphastonu. 

Od czterech dni bolały mnie całe piersi i brzuch jak na okres, więc byłam przekonana, że go dostanę. Piersi są powiększone i tak bolesne, że nie jestem w stanie spać na brzuchu. Poza tym uczucie wzdętego brzucha kiedy jestem na diecie bo mam insulinooporność i się nie przejadam. Od tygodnia żywię się głównie owocami co też nie jest dla mnie typowe. Chcę mi się strasznie pić. Poza tym mam problemy we snem, natomiast koło godziny 17 kryzys i najchętniej bym spała. 

Jedyny powód, dla którego zrobiłam betę to taki, że gin kazała odstawić luteinę po 10 dniach jeśli się nie uda a i tak byłam wczoraj na badaniach, więc zrobiłam przy okazji. 

Acha i jeszcze jeden objaw: chodzę często sikać, nawet 3 razy w nocy, ale to też sobie wytłumaczyłam, że jest gorąco i dużo piję.

Kiki super😀

Uważaj na siebie, ja moja pierwsza stymulację skończyłam tez ciążą poronioną w 6 tyg ale oby  Tobie się udało. Jak najszybciej do lekarza i rób betę co 2 dni sprawdzaj przyrost. Ja teraz wiem ze muszę brać heparynę w ciąży być może to się przyczyniło. 

Niech Bóg nad Tobą czuwa 😇

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny nadal was czytam na bieżąco ❤️ 

Monika super przyrosty, który to tydzień? Trzymam kciuki za czwartkowa wizytę 🤞❤️

Kiki! Super wiadomość, gratulacje ❤️ mnie też z clo udało się zajść za pierwszym razem, teraz jestem w 11 tygodniu 😊 Bądź dobrej myśli, stres i negatywne myślenie na pewno Ci nie pomogą, trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze ❤️ A masz już umówiona wizytę u lekarza? 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Martuu napisał:

Monika to ładnie rośnie, teraz tylko wizyta i z górki 😃 a który masz tydzień 6? Czy jak Ci wychodzi?

Kiki mega super dobra wiadomość, jutro powtórz bete jak rośnie i koniecznie dzwon do gin pewnie będzie zaskoczona bo nie dawała szans? A pewnie będzie chciała Cię zobaczyć lub zaleci jeszcze brać duphaston na podtrzymanie 🙂 ja brałam do końca 12 tygodnia a tu już zacznę 20 tydzień ale zlecialo😱☺️
Monika czuje się dobrze, chodzę do pracy i duZo odpoczywam 🙂 

Martuu  wychodzi na to, że chyba 5 tydzień 🙂 

Odnośnik do komentarza

Paula  tak ja zaszłam za 5 cyklem z clo 🙂  tak jak dziewczyny mówią, za pierwszym mam komu się udaje trzeba cwiczyc cierpliwość 🙂 ja co cykl miałam objawy ciazy i myślałam, że już się udało a w tym cyklu odpuściłam całkowicie już się nastawiłam na in vitro i jest niespodzianka 😍

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie odebrałam wyniki z laboratorium i wyszła mi insulinooporność wysoki wskaźnik miażdżycowy 😔 Jak nie jedno to drugie...Teraz kończę Duphaston na wywołanie , a potem 1 cykl z Clo. 

 

Super, że tak Wam się dziewczyny udało! Gratuluję! 

Czyli też mam nadzieję, że  i u mnie coś ruszy w końcu. 

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny!!! Sama jeszcze nie bardzo w to wierzę. Nie mam zamiaru się na razie z nikim dzielić tą informacją, oprócz partnera, więc tym bardziej jestem wdzięczna, że mogę się podzielić z Wami❤️

Według mojego laboratorium:                                                                                                                                                                             3 tydz: 5,8 -71,2 mlU/ml                                                                                                                                                                                         4 tydz: 9,5 - 750

Czyli 4 tydzień. Po Duphastonie bardzo źle się czułam, więc od wczoraj biorę podwójną Luteinę bo tak kazała mi gin gdyby się udało. Jutro idę ponownie na betę. Ile razy ją powtórzyć? Jak myślicie? Nie umówiłam się jeszcze do gina ani jej nie informowałam. Jutro to zrobię jak będę mieć wynik drugiej bety, FT3 i FT4 bo musi mi podnieść dawkę Euthyroxu.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Kiki od razu się umawiaj bo musi Cię skontrolować i powiedzieć co dalej bete tylko dwa razy więcej nie ma potrzeby, ja robiłam raz i tyle 🙂 ale dzwon do giną on ustala dawkę jak masz brać leki na podtrzymanie 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Martuu napisał:

Kiki od razu się umawiaj bo musi Cię skontrolować i powiedzieć co dalej bete tylko dwa razy więcej nie ma potrzeby, ja robiłam raz i tyle 🙂 ale dzwon do giną on ustala dawkę jak masz brać leki na podtrzymanie 

Powtórzyłam dzisiaj betę - 747,20

Napisałam maila do doktor, pewnie odpisze wieczorem bo zawsze tak robi. Luteinę to ona zleciła żeby podnieść gdybym zaszła w ciążę, więc tak zrobiłam jak mi kazała. 

Martuu a w którym tygodniu już coś będzie widać na USG?

 

Odnośnik do komentarza

Kiki ja jak się dowiedziałam o ciąży byłam już 5 tygodniu i byłam u gin w 7 tyg wiec już było bicie serduszka ale w 6 tyg u wielu dziewczyn słychać serduszko dzidzi natomiast w 5 to naprawdę nie wiem 🤔ale najważniejsze ze zgłosiłaś to lekarzowi i oby szybko odpisał bo niektórzy chcą widzieć pacjentkę szybciej lub zlecić Dodatkowe lekki 🙂

daj znać co Twój gin odpisze i co dalej 🙂

ja akurat brałam duphaston do 12 tygodnie 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Martuu napisał:

Kiki ja jak się dowiedziałam o ciąży byłam już 5 tygodniu i byłam u gin w 7 tyg wiec już było bicie serduszka ale w 6 tyg u wielu dziewczyn słychać serduszko dzidzi natomiast w 5 to naprawdę nie wiem 🤔ale najważniejsze ze zgłosiłaś to lekarzowi i oby szybko odpisał bo niektórzy chcą widzieć pacjentkę szybciej lub zlecić Dodatkowe lekki 🙂

daj znać co Twój gin odpisze i co dalej 🙂

ja akurat brałam duphaston do 12 tygodnie 

Napisała, że ciążę trzeba potwierdzić. i jakoś zaczęłam się martwić, że może pozamaciczna czy coś. Mam wizytę w następną środę czyli będzie to dokładnie 5 tygodni i 1 dzień. Jutro Monika, która jest w 5 tygodniu ma wizytę, więc zobaczymy co powie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...