Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Kasia to chociaż Ty ze mną czekasz hihi :D u mnie nic nie wskazuje żeby się cokolwiek miało wydarzyć przed ale dziś powoli zaczęłam znosić szpargaly dla siebie i Filipka w jedno miejsce, także na luzaku czekam z pakowaniem do wrorku :) Kto jeszcze został? Queen, Ewinka, Andiama, Magda mam nadzieję już po. Ktoś jeszcze?

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madziak heh, czekam z Tobą :D u mnie też ogólnie się na nic nie zapowiada, ale już mnie tak boli spojenie, miednica i wszystko, że już bym chciała żeby sobie młody opuścił mój brzuchol, bo się zrobił za ciężki haha :p

Jeszcze kilka nas jest :) Ale serio, trzymam kciuki za Magdę. Tez mam nadzieję, że już skończyła się męczyć biedna :(

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Jestem jestem :) tylko jak to przy sobocie, bardziej rodzinnie :)
U mnie termin na jutro, ale oczywiście oprócz kilku skurczy spokoj i cisza, także nic się nie zapowiada na poród w terminie, a szkoda :D

Z tego co kojarzę, to zostało nas jeszcze trochę w dwupaku. Tez mam nadzieje, że Magda22 już bidulka urodziła i ma już to za sobą :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
Trochę Was czytałam ale nie mogę coś pisać, wyrzuca mi posty. Nie wiem czy ten idą się opublikować.

Gratulacje dla wszystkich nowych mamusiek ;)

Łącze się z tymi oczekującymi, współczuje tych wszystkich dolegliwości. Ale trzeba się pocieszać ze to już koniec, potem zaczną się problemu z maleństwami i będziemy jeszcze bardziej wariowały.

U mnie przez ostatnie 2 tyg skurcze się pojawiały na jakieś 2 h i znikały, cały czas prawie mam taki ból jak przed okresem. Raz mnie mała nastraszyła, ze się nie ruszała, ale po ktg wszytko ok. Teraz wariuje. W piątek miałam wizytę, szyjka 10 mm i rozwarcie na 1 cm, mała wazy jakieś 3700, z uwagi ze to powyżej 90 percentula i możliwe ze jest większa ( bo 2 tyg temu miała 3500 wiec możliwe ze ktorys pomiar zły ) jutro ide do szpitala. Mam mieć na noc cewnik i jak nie ruszy to oksytocynę, wiec na dniach powinnam urodzić. W końcu się trochę pokazała i gin zaczęła się bawić w 3D, ale sie przerazilam bo dziwnie wyglądała jej warga, niby tam potem dużo sprawdzaliśmy i ginekolog powiedziała ze chyba taka jej uroda i to nie rozszczep tylko tak ma ułożone. Ale jakby nie było bardzo się boje czy wszytko w porządku, już się nie mogę doczekać jak ja Zobacze. Straszne jest takie czekanie, czy wszytko z nią w porządku.
Ogólnie to już trochę wariuje, cały czas muszę coś robić, bo inaczej stres mnie dopada i płacze. Boje się porodu i chciałabym już mieć gonisz za soba a jednocześnie odłożyć jak najdłużej. A jeszcze bardziej myśle o malutkiej, żeby z nią było wszytko dobrze.

Odnośnik do komentarza

O to widzę że nie zostawiłscie mnie na placu boju samej hihi choć chyba na jedyna bez dolegliwości, za to piątki młodego dana nieźle w kość dziś mi znów nerwy puściły na jego zachowanie, a co przy jedzeniu wyprawia to tylko on wie, śpi po ibupromie, oby do rana.
Ja się już szykuje na środę, tzn dziś odebrałam leki z apteki, także mam wszystko co się przyda po porodzie, wypralam wszystko co się dało, wyprasowalam mezowi koszule zeby nie brakło, narobiłam górę zakupów aż mi wozek było ciezko pchać haha a wybrałam się autobusem bo męża nie było akurat dziś w domu i zrobiłam na dziś i jutro spagetti, ale pycha :)
Agatka u Emilki chyba też coś na wadze bylo widac a chyba jest ok przynajmniej ja nie zauważyłam na zdjęciach żeby cos było, ja ostatnio buzię małego widziałam w 19 tc na usg polowkowym i wargi były ok, w sumie widziałam tylko usta i drogę potem już nogi ręce i zwoje pepowiny na twarzy miał, także zżera mnie ciekawość jak będzie wyglądał i czy podobnie do Filipka.
Kasia, Queen trzymam kciuki zeby u was coś w końcu ruszyło, i żebyście mnie wyprzedziły, poczekam sama z Ewinka, ona też dobrze znosi końcówkę to damy radę :D
A co do ruchów to mój od dwóch tygodni non stop śpi, ostatnie trzy dni sprawdzałam aż detektorem czy tam jest bo kilka godzin ani jednego ruchu. Natomiast mąż mnie rozbawil bo w środę na wizycie ginka spytała czy mały się rusza, powiedziałam że glownie śpi, a mąż jak to przecież wczoraj miał czkawke :D taaa i to była prawie jedyna aktywność za całą dobę :p

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jestem oczywiście w dwupaku :) Po staremu, zaro oznak, objawów czy dolegliwości, no oczywiście bóle przy obracanie się z boku na bok nocą są :)
Mamy ostatni weekend we 4 więc oglądamy Minionki wszystkie 3 odcinki, pizza dla chłopaków i takie tam :) hehe
Ja muszę się dostać do jednego z tych 2 szpitali do przyszłego piątku na patologie ciąży, więc mam nadzieje, że się uda :) hehe Bo nie sądzę, żebym sama z siebie zaczęła rodzic. 38t3d ciąży u mnie na liczniku :) Tak więc czekam razem z pozostałymi, zapakowanymi i mamusiami :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, ja też staram się czytac forum, ale Mała ostatnio bardzo daje w kość, nie mam już sily. Tylko zniknę jej z pola widzenia i jest płacz. A że od rana do wieczora jestem sama to powoli opadam z sił. Musze kupić nosidlo, żeby Lilke założyć na klatkę i z nią chodzić, bo inaczej nic nie zrobię w domu, nie mówiąc już o zjedzeniu śniadania czy umyciu zębów. Jeżeli możecie polecić jakieś nosidełka to bede wdzięczna:). Dodatkowo mój bolesny problem nie daje o sobie zapomnieć.
Agatka, u Lilki na usg była duża narosl na nosku, lekarz też to widział. Bardzo się martwiłam. Po urodzeniu od razu zaczęłam patrzeć co to jest. Okazało się że jest nie tylko na nosku ale i na powiece. Nawet w pierwszy dzień po porodzie rozmawialam z mamą przez telefon jak to usunąć z powieki, bo laser odpada ze względu na oko. Tak się martwiłam a na następny dzień umylam ja i przetarlam buzię i ku mojemu zdziwieniu narosla zeszły:))). Były to po prostu przyklejone kawałki skóry czy naskórka, które wyglądały jak brodawki. Mam nadzieję że u Ciebie też tak będzie:)

Odnośnik do komentarza

Ja póki co staram nie przejmować, wczoraj siedziałam czytałam dużo się nakręciłam z jakimiś zespołami genetycznymi itp, ale nie ma sensu, mam nadzieje ze za dzień dwa, zobaczę mała i wszytko będzie dobrze.

Emilka z tego co ja rozmawiałam z różnymi fizjo na początek chusta najlepsza. Może zamów sobie doradcę chusto-noszenia, slyszałam od koleżanek ze oni zaklinają dzieci. Pokazują jak brac jak nosić, motać i dzieci robią się aniołkami. Ja mam zamiar tak zrobić jak trafi mi się trudny egzemplarz ;)

Odnośnik do komentarza

Karrera porodowka w Świętochłowicach, polecam gorąco;)

Madzia22 czy jesteście już rozpakowane ??

My się akurat karmimy i wykorzystuje chwilkę na poczytanie forum. Przy malenstwie czas który leci jest zdecydowanie szybszy haha. Jego 3 godzinne drzemki dla mnie są jak 10 minut haha ale to jest cudowny czas mimo, że malutki jest grzeczny to zmęczenie daje się we znaki. Dajemy radę.

Wczoraj byłam zmuszona zostawić malutkiego na 3 godziny z babcią i prababcią. Ze względu na ślub taty. Po prostu nie sądziłam, że po urodzeniu dziecka tak wszystko się zmienia. Mały był myślą numer jeden ciągle zerkalam na telefon czy mama nie dzwoniła..u mnie waga jak sprzed ciąży, 5 dni po porodzie A ja wyglądam lepiej niż przed hahaha

Czytam Was w miarę możliwości często czekam na kolejne bobaski;*

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, udało nam się przespać kolejna noc po ibupromie choć Filipek okrutnie się wiercil, ale jeszcze śpi, jak pospalam 7 godzin w kawałku, wstałam właśnie i siedzę w telefonie żeby nie halasowac :) jeszcze 3 dni i 2 godziny :D
Emilka ja nie kupowałam chusty bo do mnie to nie przemawia. Miałam nosidelko mei tai, Filipek ma zdrowe plecy nic mu nie jest, tylko póki nie trzymał sztywno główki podtrzymywalam ja gdy się schylalam np wieszajac pranie, nosiłam go od urodzenia wychodząc z psem czy na pocztę, a po domu od 6 tygodnia życia bo wcześniej tylko jadł i spał, a potem się z brzuchem zaczęło i płakał sporo. Teraz mam nosidelko ergonomiczne zaffiro, od razu na klamry bo tamto miało pasy do wiązania a chce żeby było szybko, i też zamierzam nosić od początku jeśli zajdzie potrzeba.
Ja w środę mam cc, w sobotę do domu, a od poniedziałku sama z dwójką całymi dniami. Trochę się boję co to będzie. W sumie w czwartek i piątek już w szpitalu zostanę na trochę sama z dwójką bo mąż będzie musiał skoczyć na budowy zobaczyć. Mi to nie przeszkadza, cieszę się że będę z oboma krolewiczami, ale jednak będę po cięciu i obym się czula tam dobrze jak po pierwszym.
Natuska super że tak sobie dobrze radzicie, ciekawe jak mój brzuch tym razem będzie po cc, rozstępów brak, skóra gladziutka, nawet mi się ta ciemna kreska nie zrobiła wzdłuż, po pierwszym cc było ok ale dość długo skóra była luźna, ale się scisgnela, dodatkowo 3 miesiące po nie wolno ćwiczyć a wiadomo parę brzuszków dziennie robi efekt hehe ;)
Agatka będzie dobrze, na usg często są jakieś paprochy, kawałki pepowiny czy inne dziadostwa. Nie ma co się nakręcić na zapas.
Ewinka Ty to wiem ze ze mną czekasz, a pewnie po mnie dopiero będziesz rodzic. Trzymam kciuki za znalezienie miejsca w szpitalu, tragedia z tym u Ciebie :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK super, że nicka przespana :) masz rację, ja raczej będę rodzic po Tobie, bo jakoś nie zakładam, że mnie ruszy w najbliższym czasie samoistnie choć 38t4d ciąży.... Gdyby nie ta cukrzyca, to w ogóle luzik bym sobie czekała i patologia ciąży nie musiałabym sobie głowy zawracać :(od jutra dzwonię do szpitala... Może znajdą dla mnie miejsce :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka czyli w sumie sytuację Ty masz najbardziej podobną do mojej. Ten sam wiek ciąży, tez cukrzyca (tylko Ty ciążowa, tak?). I tez musisz się zgłosić szybciej do szpitala, a na nic się nie zapowiada samoistnie, jak i u mnie :)

Ale damy radę. Będziesz miała CC czy próbujesz SN? Bo już nie pamiętam czy coś wspominałaś, za dużo na głowie mam i w ogóle taka skleroza mnie bierze :p

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Madziak nocka przespana to mama zadowolona, oby syn tez był dziś zadowolony :) u Ciebie juz taka chwilunia została, heh :D dasz sobie na pewno rade :)

Agatka ja też myślę, że nie ma co się na zapas zamartwiać. U mnie tyle rzeczy moglo pójść nie tak i może, że jakbym o tym czytała to bym juz siwa chyba była. Ale przyjęłam strategię że wszystko musi być dobrze i tego się trzymam. Ty też tak myśl, będziemy mieć piękne, zdrowe dzieciaczki. Nie ma innej opcji!

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, mój mąż też już wrócił do pracy, trochę jeszcze mama mnie ratuje, ale od listopada też już zostaje całkiem sama na 4 piętrze bez windy. Mam nadzieję, że sobie poradzę. Mała ma takie różne dni, raz jest spokojna raz każe się nosić na rękach bo inaczej płacze. Mam pytanie dotyczące ulewania. Macie jakiś patent żeby co chwilę nie zmieniać ciuszkow? Moja to wczoraj tak chlusnela, że cała podłoga była zalana. To chyba nie było wymiotowanie.
Piękne te wasze maluszki. Pozdrowienia dla wszystkich młodych mam.

monthly_2019_10/pazdziernikowe-2019_79294.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09le0jr2j9d830.png

Odnośnik do komentarza

Hej kochane:) ja tez nadal w dwupaku, młody jedynie daje nadzieje a potem wszystko cichnie... Bola mnie krzyże, brzuch, występują skurcze ale wszystko mija. Wiec chyba rodzice męża go nie zobaczą na żywo, bo przyjechali w czwartek a jutro juz wracają do Warszawy. Niby termin na wtorek, zobaczymy czy cos się wykluje hehe :) mąż to juz mowi, ze z tego przymusowego celibatu oszaleje :P

http://fajnamama.pl/suwaczki/llar53s.png

Odnośnik do komentarza

KasiaAsia możesz kupić sliniaczki lub apaszki i zakładać, lub pieluszke tetrowa pod szyjke. Albo nutriton przed każdym karmieniem ściąga się trochę mleka i podane z nutritonem a potem karmi piersią, będzie gestsze w brzuszku i nie będzie się tak wylewalo. Jest też syrop gastrotuss ale to już jest jakaś chemia i masa cukru, a cukier nasila i refluks i wzdecia więc mam mieszane odczucia, Filipek po nim wymiotowal ale on i ibupromem wymiotowal bo nie toleruje tych syropow, a inne dziewczyny sobie chwalą.
Kaska no powiedzmy, że zadowolona. Rano było ok ale jak mąż wstał to młody dostał kota co głowy i tak biegał krzyczał i w ogole że mnie zmeczyl w 15 minut masakrycznie. Teraz poszedł lezakowac wiec odpoczywamy w ciszy.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Kaśka. O tak u mnie cukrzyca ciążowa, poród SN, dwa już za mną, wskazań do cc nie ma więc próbujemy naturalnie :) Darek raczej przeciętnych rozmiarów 3300gram wagi, ale główka duża :) hihi
No właśnie u mnie nic nie zwiastuje akcji, do piątku mam leżeć najpóźniej na patologii, a tu miejsc nigdzie nie ma.... Od jutra rana dzwonię i może być tak, że teoretycznie od jutra mogą mi mi każdego dnia powiedzieć, że jest miejsce proszę przyjeżdżać... Wtedy na bank będą od razu wywoływać, bo skoro nie ma miejsc, to nie będą mnie tam trzymać i czekać na samoistyny poród :) No zobaczymy vo to z nami będzie :) hehe Jedynie MadziaK wie, że we środę ma cc i to jest duży plus :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Kochane, ciśnienie mam ciągle książkowe, zresztą wyniki też. Okazało się, że moja doktor popadla w panikę, bo tak naprawdę te ciśnienie nie dość, że było jednorazowe, to mogło być jeszcze spowodowane tym, że szybko szłam z ciężką torba, także tutaj luzik.
Wczoraj poczułam się jak nowo nagrodzona, mogłam góry przenosić, no przysięgam, pierwszy raz od miesiąca miałam taki wielki skok energii, szok.
Dziś już jest gorzej, to znaczy nie jestem jakaś zmarnowana, ale skurcze są najgorsze z tych jakie były, na ktg ciągle piszą się regularne, więc teraz muszę dużo chodzić, żeby ruszyło, Pani doktor powiedziała, że teraz to kwestia od godziny do maksymalnie paru godzin. No, ale wiecie jak to wierzyć lekarzom ciężko.. Tak jak miałam chwilę załamania i nie wierzyłam, że urodze kiedykolwiek, tak dzisiaj nabrałam optymizmu. Trzymajcie kciuki kochane, bo zaczynam czuć jakbym rodziła 3/4 tygodnie..
Powiem szczerze, że moje dziecko to daje popalić, oj daje hehe

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 ...jak czytam o twoim świetnym samopoczuciu po CC to myślę że też bym chciała się tak czuć ,bo nie pamiętam tego w ten sposób jak raczej większość moich znajomych która to przeżyła... jeszcze moja położna stwierdziła że gorzej się dochodzi do siebie po drugiej ,a znów moja koleżanka po 3 CC mówi że z każdą coraz szybciej.Co do ćwiczeń to jeszcze nie minęło pełne 6 po porodzie jak ja ćwiczyłam już na fitness i mówię do mojego lekarza że mnie ciągnie tam jak ćwiczę a on że dobrze bo później to dopiero by cię ciągnęło więc pełną parą 3 razy w tygodniu ćwiczyłam wózek na 2 piętro też wnosilam i świetnie się miałam .... tyle że człowiek 7 lat młodszy był.

Odnośnik do komentarza

Domi mi ginka mówiła żeby nie ćwiczyć bo raz ze się może blizna rozejsc a dwa przepuklina zrobić, więc nie ćwiczylam jednak. Nic mnie nie ciągnęło. W sumie tydzień po cięciu nie pamietalam już że je miałam. A w szpitalu już na drugi dzień smigalam, a jeszcze tego samego dnia spod łóżka z walizki wyciagalam skitrane ciastka, babeczki z sali się dziwily bo w nocy sie przekrecalam z boku na bok a one nie mogły drgnac tak je bolalo. Jak dla mnie to histeryzowaly, bo u nas daja morfine, ketonal i paracetamol na raz na pierwszą noc, po czymś takim nie wierzę zeby kogoś bolało że nie może się ruszyć.
Magda o jaaa jeszcze nie urodziłas bidulko?? :( podziwiam, naprawdę, ja bym już dawno blagala o cesarke zeby nie cierpieć :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK83 ....świetnie , że ciąża u ciebie przechodzi elegancko i super samopoczucie w tym przypadku jak i po CC ....ale jesteś mniejszością która się może cieszyć że się tak ma .Bo jak i widać na forum znaczna większość dziewczyn w ciąży czuje się już nie tak dobrze jak i wcześniej tak po CC znaczna większość wspomina to źle w ogromnym bólu......ja miałam wstać po 6h od cięcia i uwierz mi, że to był mega dramat z pomocą studentki udało mi się wstać ,a przez resztę pobytu w szpitalu też nie przekreciłam się na bok bo nie byłam w stanie siedziałam na łóżku a nie spałam,byłam młodsza .Kobiety koło mnie nie wstały w ten sam dzień z łóżka, bo nie były w stanie dopiero na drugi dzień ...a każda znajoma czy koleżanka, która miała CC wspomina to podobnie .
Wiec super, że tak świetnie się masz ....nic tylko się cieszyć ,więc uwierz że te kobiety na tej morfinie i tak nie były w stanie ,a napewno by chciały i uwierz zazdrościły ci napewno ja też skoro się tak super masz,a jestem zawziętym charakterem i nie rozczulam się nad sobą.Być może ma to znaczenie jak waga wybiła w ciąży jak masz duży brzuch to pewnie bardziej boli i ciagnie niż jak masz mały .

Odnośnik do komentarza

Magda22 ja już myślałam, że u Ciebie po wszystkim, a tu proszę - Amelce najwyraźniej się nigdzie nie spieszy :) no ale może już dziś, jak faktycznie skurcze coraz silniejsze :)

Ja mam dzisiaj fatalny dzień, czuje się zmęczona, w dodatku dziś kończę 40 tydzień i szczerze miałam nadzieje, że już urodzę... w dodatku mała jest tak nisko, że i przy chodzeniu i siedzeniu czuje taki ucisk na dole, jakby dosłownie miała zaraz wypaść, ma któraś z Was tak? Naprawdę już mam dość i czekam na ten poród jak na zbawienie.
Jutro na 11.20 mam wizytę, zobaczymy jak tam ta moja uparta księżniczka się prezentuje.

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Domi ja nie mówię o bólu w kolejnych dobach ale w tej pierwszej u nas daja taki zestaw że naprawdę trudno mi uwierzyć ze tak boli, jak na drugi dzień przynoszą a paracetamol to smiech na sali bo dla mnie to jest prawie placebo. Nie wiem jednak co daja inne szpitale, ale u nas zestaw jest naprawdę konkretny. No nic zobaczymy jak będzie tym razem ale jestem dobrej myśli. Ja wstałam po prawie 10 godiznsch bo tak długo znieczulenie mi trzymało, i w sumie chyba i tak za wczensie bo czułam się miękka w nogach i kręciło mi się w głowie że szłam zygzakiem hehe
Queen jeśli Nina zechce wyjść jak brat to za 3 dni będzie już po wszystkim także już naprawdę ostatnia prosta.
A my pojechaliśmy z mężem na lody, ależ masa ludzi w mieście, zmeczylam się tylko tym hałasem i tlokiem, wróciliśmy wlasnie do domu i z tego zmeczenia chyba się zdrzemne :p a moalam na maszynie szyć ale to może jak mąż weźmie młodego do kąpieli do szybko uszyje co mam do uszycia. A jak nie to jutro też jest dzień, ostatni bo we wtorek już sprawy organizacyjne i po południu szpital.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Eh, od kilku dni boli mnie ząb, ale dzisiaj jest już gorzej. Ale wiem, że dopiero po ciąży będą w stanie mi coś z nim podziałać i się tak męczę.

Madziak jesteś bardziej podekscytowana tym, że to już za moment czy zestresowana? :D śmiesznie z drugiej strony tak znać date i godzinę :p

Queen pomyśl, że mimo wszystko jest juz bliżej niż dalej. :) chociaż faktycznie tym szkrabom naszym się nie spieszy nigdzie. Ale staram się myśleć pozytywnie i doceniać ostatnie chwile mojej "wolności" heh :D

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...