Skocz do zawartości
Forum

Październikowe 2019


Gość Olaaa34

Rekomendowane odpowiedzi

Natuska kochana ogromne gratulacje! Jestes mega, że dałaś tyle czasu radę i to w dodatku z takim dobrym humorem! :) wyglądacie cudownie, teraz cieszcie się sobą i odpoczywajcie :)

Dorotka Nich jest przesłodki :) dobrze, że przychodzi położna i chce pomoc a nie olewa sprawę. Z każdym dniem powinno być lepiej :)

Ciekawe jak tam sytuacja u Madzi22 :)

Ninka ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhm6f5lotfn.png
Igorek ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj48a5jrvbhd3.png

Odnośnik do komentarza

Natka, moje gratulacje :) widać że jesteś niesamowicie szczęśliwa :) no i też dałabym Ci mniej lat ;) niech Oskarek zdrowo rośnie :) a teraz śpijcie i odpoczywajcie :) :*

Ciekawe co tam u Magdy, fajnie by było, gdyby też już miała Anelkę obok :)

Emilka, mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. Daj znać co tam Ci jutro lekarz powie :)

Dorotka, fajnie, że już lepiej. Mam nadzieję, że położna pomoże. A w razie czego pamiętaj, że jest MM i nie daj sobie wmówić, że z Ciebie zła mama. Uda się utrzymać laktację to super, a nie to trudno. Swoją drogą chyba jedyny okolociazowy temat względem którego nie mam ciśnienia i nie panikuję ;)

Dobrego wieczoru :)

Odnośnik do komentarza

Natuska, jak na dziewczynę, ktora dopiero co urodziła i jeszcze nie spala tak dlugo, wyglądasz oblednie. Naprawdę widac od ciebie szczęście:) cudny szkrab:)
Dorota, na pewno bedzie coraz lepiej z karmieniem. Nie ma się co obwiniać bo to wiecej szkód niż pożytku przynosi. Ważne, ze polozna przychodzi i służy rada i pomocą.
Właśnie, ciekawe jak tam Magda, w sumie tez milczy caly dzień wiec może rzeczywiście przywitamy mala księżniczkę za niedługo.
Wszystkim nowym i tym troszkę starszym mamom życzę cudownych chwil z dzieciaczkami :) a nam, nierozpakowanym jeszcze, aby te ostatnie chwile z naszymi szkrabami w brzuchu byly cudowne, bezstresowe i pelne szczescia:-*
P.S Daniel będzie małym batmanem z tego co widzę z wyprawki:D

http://fajnamama.pl/suwaczki/llar53s.png

Odnośnik do komentarza

Emilka trzymam kciuki oby tym razem po zabiegu było lepiej i w końcu przestało tak bardzo boleć, spytaj jak to długo jeszcze będzie tak bolesne i czy to normalne i co robić w takiej sytuacji.
Domi Ujastek tnie czy trzeba czy nie, i o ile obecnie jedno cięcie nie jest już wskazaniem do drugiego, tak w Ujastku nadal jest, ja mam na skierowanie na cięcie napisane że cc z wyboru, stan po cięciu, możliwość rozejscia blizny lub pęknięcia macicy. A możliwość bycia z dzieckiem to apartamenty które są przy oddziale, mąż będzie czekał z Filipkiem i ok 15 minut po cięciu zaniosa mu dzircko, a mnie po godzinie jak będą wiedzieli że jestem stabilna i nic się złego nie dzieje. Warunkiem jest donoszone zdrowe dziecko, bo apartamenty nie są na oddziale gdzie jest różny sprzęt, tylko w osobnym skrzydle. A minusem to że są odpłatne 900 zł za dobę, czyli 2700 po cięciu się płaci. A plusem że i 5 osób może być ze mną 24 godziny na dobę bo jestem tam sama. No i trzeba rezerwować je wcześniej, a miesiąc przed terminem opłacić.
Magda mam nadzieję że już urodziłas i odpoczywacie z malutka. Czekamy tu wszystkie na wieści :)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Madzia K83 ....
No generalnie zawsze jest taka możliwość pęknięcia lub rozejścia się rany ale im dłuższy czas od porodu tym mniejsze prawdopodobieństwo....bo to jest wskazanie do 2 ty masz dziecko z tego co pamiętam 2,5 roku to jest krótki odstęp ....wiem że na Ujastku nie robią problemu z CC tylko robią .Ale że można być z rodziną to nie wiedziałam, że takie rzeczy....przy naturalnym ciężko było by trafić z rezerwacją w termin :)To fajnie będziesz miała , bo jak ostatecznie uda mi się z CC w Żeromskim to tam takich opcji nie ma dziecko dostajesz odrazu po CC jak pamiętam chyba 40 min i jest cały czas z tobą. Zobaczymy co to będzie.

Odnośnik do komentarza

Domi mówiła mi Pani z tych apartamentów że raz sir tylko zdarzyło zeby dla jakiejś Pani nie było miejsca. Mimo se połowa porodów to SN w ujastku a druga to cc. Więc widocznie nie są aż tak oblegane. W sumie cc też można miec przed terminem cięcia bo oni tną po 39 tc a może zacząć się wcześniej, bo już po 38 jest poród w terminie.
Wiem zs im dłuższa przerwa tym mniejsza szansa że się coś stanie, ale tak mi napisali na skierowaniu bo coś wpisać muszą żeby nikt się nie doczepil że sobie na życzenie robia.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Dzisiaj się co chwilę budziłam w nocy, bo śniło mi się, że już jest 30-ty a ja nie zaczęłam rodzić. Chyba jednak się gdzieś tam podświadomie tym stresuje, bo tak bardzo nie chce mieć cesarki.. I tak za każdym razem jak zasypiałam to ten sen wracał. Wymęczona jestem po tej nocy bardziej niż gdybym w ogóle nie spała ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmd2nhzef3.png

Odnośnik do komentarza

Natuska gratulacje!! Wygladacie przeslicznie :)
Dziewczyny co do wagi z usg to roznie z nia bywa, Kamil tez mial 3200 na ostatnim usg, a urodzil sie 2800:) bedziecie wiedzialy jak sie urodza wasze brzdace :)
U nas niestety masakra, jest coraz gorzej, mlody czesto placze, czesto ulewa nie raz mi sie wydaje ze wymiotuje. Wizyte mam w przyszlym tygodniu, ale napisalam do lekarza ze chce dzisiaj przyjsc zeby go sprawdzil. To nie jest normalne ze dziecko od 13 do 18 non stop krzyczy jakby go obdzierano ze skory.

Odnośnik do komentarza

Asienka współczuję kochana :( a jakie macie mleko? Tak jak Emilce polecę wam bebilon pepti do spróbowania, zwykle winna jest kazeina, ono go nie ma i łatwiej się trawi. Filipek też wymiotowal właśnie kazeina. Jeśli lekarz nie przepisze to można kupić w aptece w pełnej cenie 33 zł za puszkę (z recepta 18 zł). I do mleka dodawaj nutriton. W razie czego można jeszcze podawać gastrotuss, zapobiega cofaniu się i osłania przelyk, w syropie jest zwykły i light to szukaj tego drugiego bo ma mniej cukru który z tego co wiem nasila refluks i powoduje wzdecia. Filipek bierze w tabletkach, wcześniej rozgniatalam i do mleka bo jemu te cukry bardzo pogarszalo stan, ale to lekarz musiałby a i wyliczyć dawkę, a pewnie nie będzie chciał bo tabletki nie są dla dzieci przewidziane.
No i jak najwięcej nos w pionie. Niech śpi na czymś wyższym, Filipek spał w kokonie ale wkłada lam jeszcse płaska poduszkę i główke kladlam na brzegu kokonu a nie w środku więc był dużo wyżej. Bardzo to pomagało.
Kasia współczuję snów :/ na też ostatnio mam jakieś głupie ale dotyczące męża a nie porodu, np że mnie zostawił (ostatnio się dowiedziałam że znajomy zostawił swoją partnerkę z dzieckiem), albo że nie mogę się dodzwonić do niego i się strasznie martwię i takie tam inne bzdury. Budzę się zmęczona po takim spaniu, a jak zasnę dalej to nie śni mi się od nowa tylko ciąg dalszy.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Asienka mój pierwszy syn też właściwie cały czas płakał, pierdzial, z kupa były problemy... Ja go karmilam piersią, dieta eliminacyjne bardzo restrykcyjne. Po włączenie mm było jeszcze gorzej, dopiero właśnie Nutramigen nieco pomógł (na receptę, mlekozastępczy proszek) podobny do bebilon pepti właśnie. Potem jak miał około 2 lat to już mógł pić zwykle mleko mm, jeść kaszki itp. Do tego czasu białka jajka i inne mleczne rzeczy nietolerowane były, ale też to wszystko sama sugerowałam lekarzowi, nawet początki krzywicy zauważyłam i dopiero wtedy pediatra zwiększył podaż Wit D3 i przyznał mi rację.

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka pepti jest bez kazeiny, ma częściowo rozbite lancuchy białkowe i zmniejszona ilość laktozy, to mleko serwatkowe, a nutramigen jest bez laktozy, też ma rozbite łańcuchy białkowe ale zawiera kazeine. U nas po nutramigenie wymiotowal aż nosem szło :( także może u was był problem z laktoza? Trzeba próbować jedno, jak nie pomoże to potem drugie. No i jest jeszcze neocate, bez laktozy, same aminokwasy, Filipek jest pierwszym przypadkiem o jakim dr słyszała żeby dziecku coś było po tym, ale u niego to jest inna sytuacja. Tylko że ono kosztuje 160 zł a z recepta 3 zł to żeby lekarz mógł przepisać musi mieć sprawdzone że inne mleka nie pomogły, a najlepiej jak się ma od gastrolog zaświadczenie. Swoją drogą to mleko smakuje jak aspiryna, jest wyjątkowo obrzydliwe :/ już pepti i nutramigen są średnie ale to jest katastrofa, choć Filipek jadł ze smakiem.
A Filipek zjadł śniadanie i potem już cały czas płakał z bolu dziąsła i niewysoaniw, dałam mu ibuprom i zasnął, właśnie się budzi ale dwie godzinki odespal, mam nadzieję że będzie się lepiej czuł.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka a z leczeniem to niestety ale lekarze się wkurzają że same cos sugerujemy, a z drugiej strony nic nie wnoszą i nie pomagają i musimy same wiedzieć co jest naszym dzieciom i jak im pomóc.
Ja trafiłam na dwóch super lekarzy, byliśmy u Pani neurolog bo był niespokojny i ona mi powiedziała że myślała że jeszcze jakieś badania zleci ale widzi że wszystko już zrobiłam na własną rękę z krwi, moczu, kupe na wszystko co możliwe, testy alergiczne i na nietolerancje. Ale czy ktokolwiek z lekarzy zaproponował choćby zrobienie morfologii?? Jasne ze nie :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

MadziaK no dokładnie jak piszesz. Ja sugerował am jej, że żebra zaczynają dostawać mojemu małemu i że ząbki w,, złej,, kolejności mu wychodzą (zaczął zabkowac jak miał 3,5miesiaca), najpierw się śmiała, że taka diagnoza moja itd. a potem jak się okazało, że faktycznie to początku krzywić, to stażystom pokazywała na moim małym pierwsze objawy krzywicy :) no na szczęście większe dawki Wit D szybko pomogły.

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Ewinka naprawdę jest tragedia z lekarzami, znaleźć takiego z powolania i z wiedzą graniczy z cudem. Mamy bardzo fajna Panią w przychodni ale ona sama powiedziała że te problemy to nie dla lekarza ogólnego tylko dla specjalisty, jednak gdy coś wykombinuje i ja spytam to mi doradza, dobiera dawki, wie ze Filipek nie może leków do brzuszka, wiec jak miał zapalenie ucha to co drugi dzień morfologia i crp, ibuprom w czopkach 4 razy dziennie i jakieś kropelki do uszka, no i się wyleczylo, ale w razie czego dała skierowanie do laryngologa gdzie wpisała że antybiotyk do ucha a nie doustnie. Takze naprawdę kobieta się przykłada i stara się pomóc a nie opowiada bzdur, nie wymadrza się bo z czymś się nie spotkała wiec to nie istnieje itp.
A co do Twojego synka to sprawdzalas powiom wapnia i Wit d? Czy w ciemno zwiększyłas dawke i pomogło. Ja sama kupiłam wapno z koralowcow (czyste, bez dodatków) jak odstawilam mleko. Potem zaczęła lecieć hemoglobina, sprawdzilam b12, poniżej normy i kolejny suplement, potem wyczytałam ze przez omeprazol zelazo się nie wchłania i kolejna kombinacja zeby odstawić ale żeby nie miał zgagi. A dr z przychodni zawsze z wielkim zainteresowaniem słuchała co mówię, oglądała te produkty które podaje i widać ze jest pod wrażeniem i naprawdę wielkie wsparcie od niej dostałam bo była jedyna osoba która nie mówiła że sobie wymyślam i że dziecku krzywdę robię.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ten mój syn ma już 10 lat i jest wszystko ok :) urodził się 29.12.2009 i była sroga zima, mało światła, więc z Wit D było kiepsko, jak byłam na badaniu bioderek, ortopeda zasugerował, że w ogóle komórki okostnej jakby miał tylko co kot naplakal i pytał czy w ogóle z nim wychodzę na spacery :) a ja dzień w dzień byłam na zewnątrz, potem te żeberka i żeby w 4mies życia dały mi do myślenia. Poszłam do pediatry, ona zwiększyła dawkę, potem sama zrobiłam poziom witamin o których piszesz i było ok, bioderka też szybko nadrobily :) nie mógł nic przyjmować na swoje,, kolki,, tzn. Nic doustnie kropelki, syropki by wtedy było jeszcze gorzej, wrzeszczal, brzuch napięty, więc coś tam pokarmów się działo. Ale myślę że szybko przeszli, bo jako 8 miesięczny chlopczyk już wcinal warzywa, owoce pieczywo tylko bez mleka, jajek i z mięsa tylko delikatne czasami dodatki do zupy :) drugiemu nie było kompletnie nic, karmilam piersią, jadłam dosłownie wszystko i powiedzialam, że jak będzie tak wrzeszczal hak starszy od razu przechodzę na jakieś,, mleko lecznicze,, a nie ograniczam mega swoją dietę i ja ledwo żyje, dziecko i tak cierpi. Na szczęście było wszystko ok. Fakt, że jako 3 latek zaczął mieć problemy alergologiczne, astmatyczne i jest uczulonu na orzeszki ziemne. Teraz zdiagnozowano wreszcie u niego nadpobudliwość psychoruchowa z impulsywbiscia (już od dawna ok. 3 roku życia dało się zauważać symptomy) , więc znów nieco inna dieta i preparaty wspomagajace, ale to inna historia :)
Aha jeszcze mój najstarszy miewal również podczas płaczu takie bezdechy, za noszenia się, wręcz do utraty przytomności prawie. Żadne dmuchana w buzię, cze klepania po plecach nie pomagało. Przeszło mu jak miał 5 lat dopiero... Neurologiczne wszystko było ok :) Tak więc nie mam pojęcia co nas czeka przy trzecim teraz :) hihi Ale wszystkie jak tutaj jesteśmy, poradzimy sobie ze wszystkim :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3j44j4qa2hq3q.png

Odnośnik do komentarza

Kasia na 12, czekam właśnie na męża i jedziemy bo jeszcze jedno badanie muszę pobrać do cc czyli hbs antygen bo nie zrobiłam ostatnio. A Ty o której?
Ewinka mój też żadnych kropli i syropkow, również żadnych probiotykow bo tylko miał wzdecia po nich. A syropkami wymiotowal bo to sam cukier który tylko wzmaga refluks. Teraz już nic mu nie daje to nie wiem jakby było. Czopkow nie lubi więc raz dałam z rok temu ibuprom w syropie to nie strawil go, kupa była po czopku dopiero, cała zielona i smierdzaca, od tego czasu zero syropkow, espumisan jak trzeba to w tabletce daje, gastrotuss w tabletkach, magnez również, byle jak najmniej substancji dodatkowych.
U nas przy jednej dawce bioaron miał Wit d 35, spytalam dietetyk czy może dawać po dwie zeby lepiej się wapno wchłanialo i powiedziała że nawet powinnam. Wapno też dostaje i ma minimalnie powyżej normy. I tak mam trzymać bo jakby w krwi wyszły niedobory wapna to znaczy że już organizm zuzyl z kości i zębów i dopiero spadnie poziom w krwi. B12 też suplementuje bo to tylko w produktach zwierzęcych, i jak zbadałam to miał mocno poniżej normy, zaraz mu zaczęłam podawać aż przedawkowalam dla odmiany bo nitk nie pojadę dawki dla dwulatka weganina, teraz trzymamy w środku normy, no i magne b6 też ciut ponad normę utrzymuje wtedy dobrze śpi i jest spokojny, no i jeszcze acerole zjada także jedziemy na suplach hihi ale takich względnie naturalnych i bez dodatków ;) no i liczę że wyrośnie z tego kiedyś na razie sytuacja jest stabilna ale nic nie wskazuje na to żeby miało zamiar się coś poprawić.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny.
Jednak moj Tadzio nie moze sie przestawic na spanie w nocy. :( W brzuchu tez szalal w nocy w dzien spal. I teraz jest dokladnie tak samo.
Ja akurat mam jezeli chodzi o lekarzy i ogolnie ludzi tzn. Babcie, tesciowe, polozne. To mam odqrotny problem dziecko tylko zaplacze albo skrzywi sie przy kupie to juz slysze a moze trzeba dac mm. Tadzio jestbw ogole milosnikiem cycusia wiec on ciagle moglby chodziaz lezec obok, nawet jaak jest najedzony. Poprostu sie przytula to znpwu slysze ze za slaby pokarm albo za malo! Normalnie pewnie jak by to bylo pierwsze dziecko to bym uwierzyla ale teraz wierze sobie. Widze po nim ze jest najedzony. Mlelo leci az czasem sie krzusi. Pozniej mu sie czesto uleje ale to jak za duzo zje... Normalnie nie ulewa, duzo kup robi mokre pieluszki tez sa. A ze brzuszek boli to juz tak jest musi dojrzec.
Asienka jak w tych godz placze to to wyglada faktycznie na kolke. Moj starszy synek tak plakal jak skonczyl 3 tyg. Plakal strasznie przewaznie tak od 16 do 19. Niczym nie dalo sie go uspokoic. Ja odchodzilam od zmyslow. Dostał leki. Najrozniejsze pomagalo na 2 dni i od nowa. Tez slyszalam ze mam ograniczac rozne produkty ale ja w to nie wierze troche próbowałam nawet cos odstawic ale nie widzialam roznicy. W koncu jakos kupilam espumisan moze on pomogl.. Ale wydaje mi sie ze poprostu synek dojrzal bo jakos po 3 tyg. Kolki sie skonczyly. A lekow juz nie bral. Espumisan odstawilam. Wiec ja mysle ze jest cos w tym 4 trymeatrze.
Natuska jestescie przecudowni oboje. Przytulajcie sie duzo teraz jest czas tylko dla was. :) Mowilam ze jak juz zaczniesz rodzic to szybko pojdzie. ;)

Odnośnik do komentarza

Natuska gratuluję kochana! Codowny synus i Ty aż promieniejesz ze szczęścia

Madzia Kamilek duży chłopiec! Jeszcze troszkę i będzie z Wami

Ja niestety od wczoraj się morduje.. Ledwo znoszę te skurcze, cała noc gryzlam kołdrę i wilam się z bólu, już ledwo daje rade. Rozkręca się, ale chyba bardzo powoli, mam już dość naprawdę, niech ta moja córcia w końcu wyjdzie, zanim ja się wykończe :/

Queen kochana nie jesteś sama, łącze się z Tobą w mekach :( lobuziary nam się trafiły

❤️ Amelcia ❤️
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49zbmh6gkc020r.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...