Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Cyśka my tez daliśmy do badania mam nadzieję że wyniki będą w poniedziałek , albo już byly ale są ok i nie dzwonili .U nas pół brzucha jest w mega czerwonych plamach ..źle to wygląda . Odstawiłam zupełnie nabiał ale to to parę dni dopiero ( ale raczej nie wierzę ,że to od mleka)

Aggie oby jednak nie było . Gdzie takie badania u takiego maluszka :( ale z drugiej strony dobrze że chcą sprawdzić i wyślą do szpitala jeśli dalej tak będzie

Odnośnik do komentarza

Aggieuk moja znajoma była z córeczką 8mc u gastroenterologa bo nie jadła nie przybierała okazało się że wszystko ok tylko że mała miała załogi kupy w jelita h daj jej taki proszek do mleka kupka się zrobiła rzadsza(nie cierpiała na zaparcie) i zaczęła jeść ładnie przybierać itp. u mnie jest śluz w kupię ale taki inny już się nie przejmuje małemu rorszarzam dietę

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Z latopic polecam balsam A nie krem do twarzy. Balsam ma lepszy skład. I nie wiem jak wy ale przy takiej skórze z AZS małej musiałam wszystko z czym ma kontakt prac w jej proszku, czyli wszystkie moje ubrania, pościel. Kosmetyki sobie stosowalam potem te same co jej. Żadnych perfum. Jak ktoś obcy brał ją na ręce zawsze podkladalam pieluche żeby buzia nie miała kontaktu z czyimś ubraniem.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a ja mam pytanie o preężenie się dzieci. Moja ma np.tak, że często prostuje nóżki, rączki, napina się i lekko jej te rączki drżą. Myślę, że to głównie w momentach gdy jest podekscytowana.. Np.jak w domu są goście. Ale czy u którejs z Was jest coś takiego?
Niby fizjo powiedziała, że to mogą być jeszcze pozostałości po noworodku, Ale wciąż jakoś nie daje Mi to spokoju..

Anna, faktycznie podobne te nasze Elizki (:

Odnośnik do komentarza

Jakieś dwa miesiące temu lekarka kazała mi odstawić mleko i masło bo malutka miała szorstkie nóżki. Już o tym zapomniałam i ostatnio zjadłam kanapkę z masłem i znowu jej wyskoczyło tym razem na buzi w jednym miejscu, na nóżkach i jednej rączce takie placki suche. Więc znowu odstawiam.
Mamy już dwa ząbki bez żadnych problemów :-) jedynie temperatura podwyższona 37,5 stopnia i kupa codziennie a nie raz w tygodniu ale przy starszych też się tak objawiało.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098ribf18d4fc1.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję pierwszych ząbków :) ale to przeleciało, dopiero co przeżywałyśmy porody, a tu już pierwsze gryzonie się pojawiają.

Koza Jak będzie gryzł to zabieraj pierś i mów, że nie wolno, szybko się nauczy. Artur jeszcze ząbków nie ma, ale przy Radziu nie miałam problemu z karmieniem przy zębach. Jakoś tak to wszystko jest zaprogramowane żeby dało się karmić nawet przy pełnym uzębieniu ;)

U nas takie prężenie i drżenie/machanie rękami i nogami też jest jak coś się mu bardzo podoba. Często tak robi jak mu dam powąchać jedzenie albo przechodzimy koło jego ulubionych misiów czy zobaczy wodę jak leci z kranu, bo to uwielbia. Ja tego nie postrzegam jako coś złego, tylko jego sposób wyrażania zadowolenia, jak np. piszczenie. Niedawno też byli u nas znajomi, których kilkumiesięczny syn jak się cieszył, to się tak strasznie spinał cały. Z czasem robił to coraz częściej nawet bez powodu i w końcu poszli z nim do neurologa i powiedział, że to jest ok, że niektóre dzieci tak robią i to minie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

To gratulacje dla pierwszych Ząbkowiczów ;) U nas Mała jest ostatnio niespokojna po niecałej godz od drzemki znowu marudzi i ciężko ją zająć, chce na ręce i w zdenerwowaniu wklada całe piąstki w buzię, albo cokolwiek co ma pod ręką, strasznie nerwowo wierzga i się pręży takie małe adhd ;) może to też ząbkowe objawy tyle, że też nlw buziaku nic nie wygląda mi inaczej.
Właśnie trafiłam na zestawienie past do zębów i powinno się stosowac już od 1 ząbka także może się przyda artykuł https://matkaaptekarka.pl/pasty-do-zebow-dla-dzieci/?fbclid=IwAR0JsXUxXQkOYpDGIgGD3e6DocVDxR68urNQbJSgu77c8ZBmk-hO7zO4Dt0 ja sama podczas ciaży chciałam być eko i zdrowo wiec kupilam pastę bez fluoru a teraz (może to przypadek albo sprawka samej ciąży) bolą mnie zęby, gdy jem coś słodkiego i muszę isć do dentysty sprawdzić czy coś się nie pusje... chyba ten fluor jednak nie jest taki straszny i wrócę sama do niego i pewnie zgodnie z wytycznymi Małej kiedyś też będę myć z fluorem. Polecam w wolnej chwili poczytać :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Oo już zęby idą jak burza :D u nas jeszcze nic

Sasanka co do fluoru on nie jest taki straszny , ja uważam że jest potrzebny .Dla dzieci są wytyczne jakie stężenia powinna mieć pasta .Ja dostałam od środowiskowej.Sama jak jestem w Polsce robię fluoryzację u dentysty , teraz akurat nie robiłam ale 2 ostatnie razy tak
I coś w tym chyba jest moja znajoma też dluzszy czas używała takich naturalnych past i się skarżyła na zęby

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

To pewnie zależy od organizmu sasanka, bo ja odkad myje zeby pasta bez fluoru to mi mniej krwawia dziąsła i nie bolą zęby...po poprzednich ciazacg miałam masakre już w ciąży się ruszaly jakby miały zaraz wypaść. A teraz nic. Siedzą sztywno. Córce myje bez fluoru i ma piękne ząbki bielutkie bez dziurek. Ja akurat wybierajac pastę nie tyle sugerowała się brakiem fluoru, bo wydaje mi się że niektórym jest potrzebny, ale dla mnie ważne żeby nie było w pascie sls.

Odnośnik do komentarza

U nas bączki bezzapachowe póki co ;) gorzej z kupką to już jest co poczuć.

Co do mycia zębów to ja nie doświadczona, ale wszędzie powiadają, że od pierwszego myć pastą ( w ostatnim poście wrzucałam zestawienie past z podziałem na kategorie wiekowe i odpowiednie składy - pewnie zakupię jedną z 2 polecanych) - my narazie nadal gazikiem jamę ustną myjemy wieczorem, ale to postępowanie dla bezzębnych ;) w sumie kupiłam już taką szczoteczkę gumową na palec podobno przydaje się, gdy rosną ząbki, żeby pomasować dziąsła jesli Maluch wogóle lubi takie masaże, bo nie każdy da się dotykać ;) A i Gryzak małpka faktycznie jest całkiem ok i podpasował naszej Małej.
Wklejam wywiad z dentystą o higienie jamy ustnej niemowlaków z mojej ulubionej strony https://www.wymagajace.pl/jak-dbac-o-zeby-niemowlaka-wywiad-z-dentystka-ortodontka/ Ale może doświadczone mamy opiszą nam jakie miały sposoby na pierwsze "szczotkowania" czy zwykła szczteczka z włosiem czy może nawet elektryczna hmm.. też co do past smakowych to podobno lepiej nie szaleć z tymi o smaku coli czy innych atrakcyjnych smakach, żeby dziecko kiedyś nauczyło się ją wypluwać, bo jak będzie taka "smakowita" to może być z tym problem - ale to tylko wyczytałam ;)

Co do fluoru w paście to faktycznie pewnie dla mnie jednak jest konieczny - póki co wrócę do pasty z nim w składzie, bo coś te moje zęby mi się nie podobają ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Naszej kilka razy ostatnio zdarzyło się tak puścić bąka że poszłam ją przewijać bo myślałam że kupa a tam pusto - taki był 'aromatyczny' hehehe I my też kp tylko póki co. Ale fakt faktem że bardzo krótko po takim bączku kupa była w pieluszce więc może to przez to. Przeważnie jednak robi głośne ale bez zapachu (na szczęście :))
I u nas chyba zęby się zbliżają bo nawet pediatra w piątek na wizycie o tym wspomniała (z kaszlem byłyśmy bo bałam się zapalenia oskrzeli jak u starszej i w rezultacie inhalujemy się nebbudem i berodualem - jutro kontrola).

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Mój póki co też bąki bezzapachowe, ale głośne czasem jak nie wiem. Zalecenia co do zębów sasanka podała link, a jak w praktyce to pewnie zależy od mamy. Ja nie wyobrażałam sobie takiemu maluchowi dawać pasty do buzi. Pierwsze 4 ząbki mylam ta szczoteczka na palec. Jak skończyła rok to dopiero taka szczoteczkę kupiłam z włosiem i dawalam kropeczke pasty. Choć przyznam że im starsza była tym gorzej pilnowalam zębów. To znaczy do 3 roku mylam jej A potem ona sama chciała to różnie to wychodziło, ciężko nazwać to myciem. Teraz odkąd jestem w domu to już ja pilnuje żeby codziennie mylą i dokładnie. Ma nieskazitelne mleczaki. Koleżanka w ogóle dziecku nie myła zębów do 2-3 lat i też ma super. A niektóre dzieci w przedszkolu mają czarne, albo już im połowa wypadła. Nie wiem od czego to zależy, chyba geny też. Jestem jak najbardziej za myciem od początku, ale ja akurat z pastą się nie śpieszę A jak już to bez fluoru na początek.

Odnośnik do komentarza

Mojemu synowi mylam od pierwszego zabka :-) caly czas pasta elmex pierwsze ta dla maluszkow a teraz junior i ma naprawde ladne zabk, wszystkie mleczaki a tak jak zakochana piszesz u mojego syna w grupie tez juz polowa dzieci bez zebow lub z czarnymi igielkami..Ale ja to nam wogole jakies uczulenie jak widze ze niektore matki nie gonia swoje dzieci do mycia zebow..moj od 5 roku myje sam ale pozniej jeszcze po nim poprawiam

Odnośnik do komentarza

My też na etapie ząbków i chyba nie będzie tak łatwo jak z córką bo jak go zaboli to aż się zanosi z płaczu. H nas bączki od dłuższego czasu takie czaderskie że wchodząc do pokoju mnie cofa hehe i to nie bączki tylko grzmoty czasem to aż się purpurowy robi i sadzi jak stary by się najadł kapuśniaka hahha. My już po marchewce dyni i brokułów a u was jak wprowadzanie posiłków. Dziewczyny byłam u pediatry i kazała mi się zarejestrować na stronie e recepta nie będę musiała jeździć po receptę na mleko tylko dzwonie mówię i będzie recepta na moim koncie nieźle co . Hehe może któraś też ma mleczko na receptę tzrsba spytac w swojej przychodni

Odnośnik do komentarza

Iwona dzięki za info w sprawie recept my mamy mleko na receptę. A u nas dzisiaj była w akcji marchewka i na dzień dobry poszedł cały słoiczek podzielony na dwa razy bo było mało. Moja mała też daje czadu z bączkami jak stary chłop po fasolce albo kapuście. I dzisiaj pierwszy raz od niepamietam kiedy kupa nie była sraka tylko konsystencja kremu sorki za porównanie może mleko zaczęło dzialac. I buzia też odrobinę lepiej nie jest już taka czerwona i szorstka pomógł alantan plus krem w żółtym opakowaniu aż jestem zdziwiona

Odnośnik do komentarza

Ja mykam pierwsze ząbki ta gumową szczoteczka na palec. Pasty używalam później, jak zębów było więcej i już szczoteczka taka małą z włosiem.
U nas niestety jest ten problem z zepsutymi zębami. Drugiej córce pierwszy ząb wyszedł jak miała 10 miesięcy. Jak miała 17 już było po zębach. Moim dzieciom zwyczajnie odpada szkliwo. :( każdemu jednemu. Na szczęście stałe żeby już mają mocne, zdrowe. Podobno to genetyka. Moja siostra urodziła się bez szkliwa na zębach. Niestety wiecie pewnie, jak patrzą na to inni. Pewnie mówią za plecami, że dzieciom zębów nie myje i karmię słodyczami. A to nie prawda. Nie zawsze jest tak łatwo. Są rzeczy na które nie mamy wpływu. I żaden dentysta nic na to nie poradzi, bo szkliwo odpada z zęba i już.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...