Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Anna u nas działa włożenie w kombinezon i przejście 2-3minut, czasami zasypia już w kombinezonie...
starsza od dzisiaj na antybiotyku, ma okropny kasze, katar schodzi tyłem nie przodem, osłuchowo niestety są szmery. Bez przekonania jej daje. Babeczka przyznała, że gdyby nie 4 miesięczniak w domu i święta za pasem to można bybylo jeszcze na inhalacjach i syropach pojechać. A tak to ... ech... oby młodsza była zdrowa w końcu jutro szczepienie!

Odnośnik do komentarza

Anna ją moja Elizke najpierw kapie, potem karmię, i do wózka tata buja i kołysze. Wszystko z białym szumem na fułka, bo cicho nie pomaga.. Czasem zastanawiam się czy to zdrowo, Ale jak jest szum, to jest szansa, że zaśnie. No i to bujanie w wózku też dość energicznie. W godzinę z kąpielą raczej sie wyrabiamy. Zazwyczaj budzi się kilka razy, Ale przez to, że jest w wozku, łatwiej ja znowu ululac. Jak idziemy spac kolo22:30-23, biore ją do nas do łóżka, karmię na leżąco i zasypia średnio do 3. Potem to już różnie. Ale wozek plus szum to nasza metoda.

Odnośnik do komentarza

U nas z usypianiem to właśnie są cyrki od miesiąca. Dawniej było łatwiej, bo dałam cyca i zasypiał, teraz tak się rzadko kiedy udaje. Na ogół pocyca na leżąco, zaczyna się złościć to daję mu cyca na siedząco i lekko bujam się. Jak to nie pomaga to przytulam, włączam suszarkę i lulam na rękach ze 2 minuty, potem suszarkę zamieniam na szumisia i odkładam do wózka i lulam. Zwykle to wystarczy, ale czasem bywa, że trzeba powtórzyć procedurę od początku. Ja nie jestem zwolenniczką zostawiania do wypłakania. Raz że chyba by mi serce pękło, a dwa, że z Radziem też takie cuda odprawiałam żeby zasnął, nawet gorzej, bo on się nie dał do wózka odłożyć, a mimo to jak miał 15 miesięcy to zaczął po prostu zasypiać sam, więc wydaje mi się, że musiał do tego dorosnąć. Miał też wcześniej etap, że zasypiał w łóżeczku przy suszarce, ale szybko mu to przeszło.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

U nas zasypia zawsze przy cycu więc jest ok, ale jakby nie to, to byłby problem też. Moja mama uśpi kołysząc na rękach ale w moim przypadku to się nie sprawdza bo Hubert szuka cyca i się złości zamiast spać. Niestety mama kojarzy się z jedzeniem :)
Ja karmię najczęściej na siedząco na fotelu a potem odkładam do łóżeczka na noc i wtedy z reguły się przebudzi bo podnoszę żeby się odbiło, ale włączam szum w łóżeczku i śpi

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

U nas czasami zasypia przy piersi, a czasami na rękach. Jak płacze i nie chce piersi a widzę że chce spać to go wtedy biorę na ręce i bujam. Ale muszę chodzić :D na siedząco mu nie odpowiada. Nice Aaaaa (dokładnie tyle tych a :D) i już mały załapał i sam śpiewa że mną. Dokładnie też pięć razy Aaaaa tylko ciut innej nucie. Ale nauczy się :D i tak zasypia sobie. Na rękach będzie spał w dzień. Sam nie. A wieczorem tak samo. Mąż usypia czasami z Aaaaa a czasami bez. I do kołyski odkładamy. Czasami chce jeszcze żeby go ponosić a czasami chce zjeść. Ale zawsze po 21 jak już zaśnie to już akcji nie odprawia żadnych. Przebudzi się czasami, ale albo ręce albo cyc i spi dalej. Nie mogę narzekać na zasypianie.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Ja na zasypianie też nie mam co narzekać, bardziej na spanie bo dalej pobudki co 1,5-2h. My Maciejka aby uspać to owijaliśmy w kocyk, śmialiśmy się że na kebaba bo tylko buźka mu wystawała :D i lulaliśmy na rękach. Albo na cycu. Ale ze moja kluska już sporo waży i mój kręgosłup odmawia powoli posłuszeństwa to zaczęłam go uczyć aby sam zasypiał w łóżeczku i nawet mu zaczyna wychodzić :) jeszcze czasem się obudzi, ale wystarczy go trzy razy zakołysać i zasypia.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Inome np. Balsam latopic. Ważne żeby było coś bez parafiny. Przy AZS ona niektórym pomaga ale przy tym okolomieszkowym coś tam tylko szkodzi. I najlepiej żeby jeszcze był mocznik w tym. U nas super sprawdza się jeszcze sól morska do kąpieli parę ziarenek. Sól zmiekcza naskórek. Mam jescze taki veganski olejek i dodaje co kroras kapiel tez pare kropli. U nas już skóra ładna.

Odnośnik do komentarza

MamaRadzia lepiej żeby nie była potrzebna
Anna 133 żebyś wiedziała ze nie jesteś sama od ponad tygodnia u nas do godziny 3:20 materacyk w łóżeczku parzy po tej godzinie mogę ją odłożyć i śpi. A najśmieszniejsze jest to ze po kompaniu sama zasypia w łóżeczku ma to moje dziecko poczucie humoru
Zakochana dzięki za info o maści my podajemy probiotyk Latopic ponoć pomaga przy azs i alergii pokarmowej i mamy maść robiona z apteki przepisana przez pediatre

Odnośnik do komentarza

U mnie łóżeczko robi za podstawkę pod przewijak, nie pamiętam kiedy Mały był w nim dłużej niż 5 minut. U nas usypianie przy cycu na leżąco, albo na rękach, i muszę maszerować, tylko nie zawsze udaje się małego odłożyć. W dzień zasypia jak wychodzimy na spacer, a potem popołudniu to już różnie, ale zazwyczaj przy karmieniu padnie, czasem w wózku woze po domu.

Koza
Gratulacje :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

My na 12.00 mieliśmy szczepienia a Wituś rano z kaszlem się obudził :/ dobrze ze dzisiaj a nie jutro. Osluchowo jest czysty i poczekamy do pon co z tym kaszlem czy nie zejdzie na oskrzela. Także w poniedziałek powtórka i może szczepienie.
Waży 7200g. Myślałam że więcej będzie ☺️ ciężko go już nosić.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Przy AZS jak trzeba od środka zadziałać to ten latopic spożywczy działa super. U nas akurat po maściach robionych od alergologia było gorzej, ale to przez parafine zapewne bo te robione są przeważnie na niej, a u nas niestety musiały być bardziej naturalne emolienty. Ze skóra azs niestety jest tak że każdemu dziecku co innego pomaga. Grunt żeby szybko dobrze trafić.
My po szczepieniu :/ 6200 wagi. Teraz będę się stresować, oby wszystko było dobrze. Woogole nie czuje jeszcze tego czasu świątecznego. Posprzątane mam tylko w naszej sypialni i pokoju córki. Reszta to armagedon. Nawet choinki jeszcze nie mamy. Oby te święta minęły spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

A co do wagi to pytałam dziś pediatra czy nie za mało przybrał. Mówi że wystarczająco i na tym etapie już samo przybieranue na wadze nie jest tak ważne, liczy sie ogólna kondycja dziecka. I żeby cokolwiek przybieralo. I to że dzieci teraz chcą być częściej A krócej na piersi się temu przyczynia bo są ciekawe świata i się rozpraszają i więcej piją tego pierwszego mleka niż tej drugiej fazy. Także dziewczyny luz, to że nasze słodziaki nie maja 3 brody nie jest powodem do zmartwień ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Noc na szczęście minęła spokojnie. Spał z nami oczywiście i budził się co 1,5h ale nie było gorączki ani płaczu. Płakał bardzo wieczorem po drzemce, taki nie utulony płacz nie wiadomo z czego ale trwało tylko ok godz. Oby tak zostało i już nic się nie działo. Punkt 6 rano jak co dzień wstajemy. Liczyłam na ładna pogodę w święta A zapowiadają mrozik i śnieg :/ wiem że to świąteczny klimat, ale ja wolę słońce i spacery z wózkiem :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...