Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Skakanka ciekawa propozycja z tą kawą zbożową - muszę zakupić :) i 0proc piwo od czasu do czasu.
Patrycja czyli dlatego takie nerwy przy jedzeniu. A mozna wiedzieć czym smarujesz buzię Małemu? Przy mojej grzybicy pasuje mi też przeleczyć Malutką, bo się będziemy nazwajem zarażać... a pediatra nic dla niej nie dał, bo narazie pleśniawek nie widać, ale podobno może być bezobjawowo u malucha i nie wiedomo kto kogo zaraził. Może sama kupię coś dla niej. U mnie też płacze i złość przy karmieniu tyle, że w buzi nic nie widzę... ehh
Ja mam aplikację baby tracker też bardzo fajna.
My kapiel co drugi dzień na zmianę z pielęgnacją.
Z tą kapielą też staram się żeby była o 19stej i żeby Mała była ok 40-30 min przed nakarmiona, także od tego zależy kiedy dokladnie wypadnie. Na szkole mówiono, że Maluch nie moze być głodny przy kąpieli czy pielegnacji tyle, że jak u nas znowu za mało czasu minie od karmienia to tak ulewa, że zanim ją ubiorę to wszystko obrzyga... Znowu jak chcieliśmy żeby była bardziej wygłodniała i nakarmić odrazu po kapieli to nie dało się jej sensownie ogarnąć taka była płacząca i zła.

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka a na te piersi nic Ci lekarz nie przepisał?
My mamy nystatyne, jest na receptę , ale wychodząc z przychodni spotkałam położna i poleciła aphtin,bez recepty
Ja na piersiach nic nie mam , przy pierwszych plesniswkach też nie

Mały ładnie jadł w nocy i rano już też

Co do ssania rąk mój też tak ma , aż się krztusi , ciągnie jak szalony ale też gdzieś czytałam ,że tak ma być bo się przygotowuje do połykania,jedzenia itp

Odnośnik do komentarza

My kąpiemy 2-3 razy w tygodniu, ale nie mamy stałych godzin, bo też przez dzień bywa różnie. Jak już przez tydzień wydaje mi się, że jest jakiś schemat to obraca go do góry nogami. Czasem wstajemy o 6, wczoraj dopiero o 9:30, czasem idzie spać o 21, a kiedy indziej o północy. Z drzemkami to u nas jest tak, że on śpi dość często, ale krótko. Zwykle po ok. pół godziny. U nas kompletnie nie działa to, że po kąpieli jest spanie nocne. Czasem ukąpiemy go o 20, zaśnie i o 21 budzi się wyspany i zasypia dopiero o 23. Ale raczej nie brakuje mu snu, bo nie jest marudny. Może jeszcze kiedyś się wyreguluje...

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Aftin to 5 lat temu zalecano nam profilaktycznie u niemowlaka na plesniawki! Ja kilka razy użyłam jak widziałam że coś zaczyna się dziać. Teraz nawet nie zakupiłam ani nawet ta sama położna już nie proponowała, bo zalecenia już inne. Zmienia się to wszystko. Mój mały straszne mocno wszystko gryzie, niby nie czuć tych zębów ale jak mi wczoraj złapał rękę to zabolało, jak on siebie tak gryzie to się nie dziwię bo potem ta rączka jest trochę sina. Daje mi gryzaki ale to na Chwilę, rączki są najsmaczniejsze ;) Nigdy nie spał dobrze, ale teraz to już mi się popsuł całkiem. Nie wiem czy zaś jakiś skok czy co ale miał 4 drzemki 30-60 min w zależności czy miałam to na rękach czy nie. A teraz ma jedną ok 40 min i to po warunkiem że położę się z nim w łóżku i 2 takie 10 min. Po tych 10 min budzi się jakby spał godzinę :/ ręce mi odpadają, a plecy to już woogole. I o ile zasypial już po kąpieli w ciągu pół godz. To teraz potrafi walczyć nawet 2. A dziś w nocy przeszedł samego siebie- zasnął ok 20, pobudka o 21, 23,23.30, 1.30 i o 3 wstać musieliśmy bo gość wyspany i baw8c się chce :/ o 4 po zabawie udało się go uspac ale 5.20 już gotowy do akcji. Najdłużej spałam dziś właśnie od tej 4 czyli 1h 20 min. Ratunku, bo zwariuje :(

Odnośnik do komentarza

Ok dzięki Patrycja. Ja dla siebie mam leki od mojego lekarza a pediatra wyszedł z założenia, że jak nie ma pleśniawek to nie trzeba dla Małej nic. Jednak w takim przypadku i tak też radzili w poradni należy leczyć i ją i mnie.

A tak przy okazji mikołajkowo swiatecznego nastroju podsyłam link do sklepu z ciekawymi ozdobami na swięta, kokardkami bezuciskowymi dla dziewczynek (akurat szukam pasującej do ubranka na swięta) czy pomysłami na prezenty, zawieszki do pokoju z imieniem itp. https://shooshoo.pl
U Was też już spadł pierwszy śnieg ? ;))

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Zakochana
U nas tez kiepsko ze spaniem. W nocy jak spala ladnie tak teraz sie budzi co chwile..i tylko cycka szuka bo tak sie nauczyla ale to moja wina-wiem..a teraz mam problem bylam dzisiaj u endokrynologa bo znowu weszlam w nadczynnosc wyniki mam bardzo zle,czuję sie tez zle..ale nie dala lekow bo karmię piersia no ale z tego mojego karmienia tez juz powoli dostaje szału..od poczatku mialam malo pokarmu i karmilam co chwile a teraz to juz calkiem co godzinę na cycku a mm za cholerę nie chce wypić..niewiem moze akurat to co mam jej nie smakuje. I teraz doktorka kazala przyjsc 30 grudnia jak bedzie gorzej to bede musiala ja odstawic bo sie wykoncze z tym kolataniem serca, tylko nie mam pojecia jak to zrobie jak ona bez cycka w histerię wpada.

Odnośnik do komentarza

My dziś po szczepieniu i teraz siedzę jak na szpilkach...
Tak mi się przypomniało bo piszecie o endokrynologu, byłam w tamtym tygodniu na kontroli po ciąży. W ciąży chodziłam bo mi wyszło wysokie TSH ale to ponoć standard i w połowie ciąży się unormowało. Ale nic na to nie brałam tylko kontrolowałam. No a teraz TSH wyszło mi niskie. Niby nie mam żadnych objawów nadczynności i lekarka mi nic nie dała tylko więcej badań mam zrobić i przyjść za miesiąc, ehh...
Mam nadzieję że to nie będzie nadczynność bo ja bym chciała o kolejnej ciąży myśleć a to wtedy chyba byłby :(

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka
Wydaje mi się że dobrze piszesz o przeleczeniu Małej, to logiczne że pewnie zarażenie się nawzajem... szkoda że pediatra tak trochę olał temat... Córce dawałem Aftin przy plesniawkach, myślę że jest dosyć bezpieczny, bo ona miała wtedy tydzień może dwa. Szybciutko schodziły.

Bławatek
My tez dziś po szczepieniu :)

Ja się lecze na niedoczynność, ale aktualnie mam poporodowe zapalenie tarczycy, i jestem w razie nadczynnej. Podobno trwa około 6 tygodni, ale czuje się dużo lepiej niż przy niedoczynności. Tylko te kołatania serca o których Katia pisze faktycznie są wkurzające, i jeszcze drażliwość :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

bławatek 1
Anna waga 8100g :D jutro kończy 4 miesiące

Katia ja i bez tarczycy nie mogłam zajść w ciążę a co dopiero z...
Wszystkie badania (a było ich na prawdę dużo) wychodziły dobrze a staraliśmy się prawie rok..

skakanka i jak u was? U nas na razie ok ale dałam paracetamol. Teraz śpi


Kawał chlopa moja jakies 6200
Odnośnik do komentarza

Hejka! Staram się Was nadrabiać, ale ciężko mi ostatnio. U nas bez zmian w ciągu dalszym, żadnych problemów, skoków rozwojowych, czy innych dolegliwości. Jasiek pobiją rekordy w spaniu do rana, bo mamy już ciągiem 8-9h.

Dziś mieliśmy pierwsze szczepienie, wybraliśmy 5w1 i mam nadzieje, ze obędzie się bez goraczki. W razie „w” czeka paracetamol w czopku.

Misiek skończył wczoraj 3 miesiące i wazy 6kg <3

Odnośnik do komentarza

Cyśka
Super macie. Fajnie że Mały taki bezproblemowy.
Katia
Wypadają bardzo, z tym że ja po ciąży miałam bardzo gęste włosy, więc nie widać jeszcze skóry, ale moje włosy znajduje dosłownie wszędzie, nawet w poeluszce albo Miki często ma zaplątane w paluszki, Mimo że po domu chodzę w związanych.
Tyle ze po pierwszej ciąży wypadało mi ich znacznie wiecej, więc puki co nie panikuje.

Blawatek
U nas narazie nic się nie dzieje złego. Mały przespał 4 godziny po szczepieniu, teraz to usypiam przy cycu.

Chcecie już teraz starać się o drugie dzieciątko? Nie nastawiaj się że będzie ciężko, czasem tak jest że o pierwsza ciążę pary się długo starają, a potem jak już szlaki przetarte idzie jak z płatka :)) Tego Co życzę:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki, poczytuje Was ale jakoś brak czasu na pisanie. Remont dalej się robi, sufit nie skończony, ściany nie pomalowane a w sobotę chrzciny... robimy u nas i nie wiem jak to ogarniemy :D wczoraj byliśmy na zaległej szczepionce i USG bioderek. Rozwijają się ale rewelacji podobno nie ma, kolejne USG w lutym. Maćko ostatnio tak wszystko ciśnie do buzi że toniemy w jego ślinie :D jeszcze się nie obraca ale tak się rozgadał, a jego ulubioną porą na dyskusję jest godzina 6 rano. Ze spaniem w nocy nie ma najgorzej, budzi się z 2 razy z tym że do tej pory ściągałam mleko i podawałam wieczorem z butli. Od dwóch dni nie bardzo umiem coś ściągnąć i zaczynam się niepokoić. Ale mleko chyba jest, bo mały nie wygląda na wygłodniałego. Obecna waga 7930g.

Odnośnik do komentarza

Inome moja Basia ważyła 4700 jak miała 12 tygodni, było to ok dla naszej pediatry bo od początku przybierała wolniej. W 1 miesiącu wyrównywała wagę urodzeniową, w 2 przybrała 700 g, a w 3 juzz 800g. Malutka je bardzo ładnie i dużo w dzień, ale od 3 tygodnia życia przesypia w nocy po 8 godzin i nie dawała się obudzicić, jak zaczęła przybierać na wadze to w ogóle jej nie próbuje budzić i śpię z nią. Rozwija się dobrze, nawet szybciej niż jej 3 bracia. Po prostu będzie drobna. Nie choruje, nie marudzi, mimo, ze idą ząbki i wkłada całe rączki do buzi. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...