Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

My mamy kombinezon z nogami do wózka . Do fotelika polarowy z miejscem na pasy czeka w Polsce

Dziewczyny czy tylko ja obcinam tak paznokcie że najpierw mały sobie całą twarz drapał a teraz.glowe ?? Ciemieniucha u nas wygląda okropnie plus rany po zadrapaniach, musiałam mu czapke założyć bo inaczej chyba cała głowę sobie zadrapie

I u nas ulewania ciąg dalszy :/

Macie problem z pozycją do karmienia? Ja z poduszki nie korzystam bo mały juz za duży ma nią jest.Karmie go tylko na lezaco i teraz mam problem , bo nie umiem na siedząco , w żadnej pozycji , a jak jestem u kogoś to problem bo tak bym poszła do pokoju obok ,usiadła dała cyca i po sprawie .Niedługo lecimy i jak ja go nakarmię , mleko wiadomo wezmę że sobą , ale też chciałam mu dać cyca w toalecie , ale się przecież tam nie położę ?

Odnośnik do komentarza

Ojej Iwona, wspolczuje:( pisz jak beda wyniki. Krew to juz nie ma zartow. Ja karmie caly czas na rogalu na siedzaco, a u kogos nie mam problemu zeby bez karmic. Payrycja poogladaj sobie na yt filmiki z pozycjami i wybierzesz mize jakas wygodna i praktyczna dla was. Przy corce nie umialam uzywac rogala a teraz go uwielbiam :)

Odnośnik do komentarza

Iwona Ty to ostatnio nie masz lekko. Trzymajcie się tam i dawaj znać co tam u Was!
Ja właśnie czekam na śpiworek do wózka. Do samochodu ubieram cienki kombinezon bo na razie nie ma jakoś specjalnie chłodno. Ale jak temperatura spadnie to zobaczę, raczej będę go do śpiworka pakować a w samochodzie odkrywać bo nie chce go wozić w foteliku w grubym kombinezonie. Albo kupię jakiś otulacz.
U nas dziś dla odmiany kupki brak. Ale zaczyna mnie martwić to że Maciejo śpi prawie cały czas z małymi przerwami. Popołudniu zrobił taką aferę bo zaś chciał spać. Mąż mówi że przesadzam, że pewno przez pogodę. Temperatura ok, humorek ma jak się obudzi. A ja matka wariatka i tak się martwię :)

Odnośnik do komentarza

Iwona dużo zdrówka dla Ciebie i dzidziusia , trzymaj się !

Zakochana dzięki ,przekopałam cały internet i próbowałam różnych pozycji , mam jedną rękę wolna bo druga to ja cyca muszę trzymać, ciężko mi i główkę mu trzymać i pupę ,żeby leżał jak należy może jak mały będzie ,, stabilniejszy,, to będzie mi łatwiej ? Spróbowałam po raz któryś tej pozycji co podesłalas , nawet z prawego cyca się udało , z lewego niestety nie

Odnośnik do komentarza

Hej my po nocce mały ok ale przyjechał inny małych i tak się drze. Raczej tu nie wina choroby ale rozpieszczania. Nawet go na chwilę odłożyć nie mogą szeptaja chodzą na paluszkach nie śpi sam tylko na mamie. A drze się tak aż pisk moj się boi wygina brudke bo strach . Narazie wyniki z krwi ok crp poniżej 5 . Nie wiem co dalej może któraś z was przechodziła krew w kale ??? Powiem wam że nie fair się zachowują jego rodzice bo gdy mój śpi to dają mu zabawki głośne itp a jak on usypia bo ym tego spaniem nie nazwała to cisza ajk makiem zasiał no musiałam się wygadac. Nie chce być bezczelna ale jak oni nie szanują snu mojego dziecka dlaczego ja mam szanować. Jego

Odnośnik do komentarza

Ja też czasem ta noga podtrzymuje główkę jak mamaania. Albo główkę trzymam w zgieciu łokcia, a pupke podtrzymuje kolanem. Zależy z której strony karmię. Ale w domu jak pisałam rogal sprawdza się dalej najlepiej :) ja zawsze muszę mieć jedną rękę wolną żeby małego ratować jak puszcza pierś i go zalewa mlekiem :/
Iwona biedulko, szkoda mi was. Zależy ile ma to dziecko bo jakbyśmy się miesiąc temu spotkały to mogłabyś to samo o nas napisać :/ Potrafił się cały dzień drzec nie wiadomo o co i cała dobę na rękach. A wszystko przez te bóle brzucha. Ale oburzajace jest zachowanie jego rodziców w stosunku do Ciebie. Co innego placzace dziecko, ale jak widzę że drugie śpi to zabawiam swoje najciszej jak się da. Może szybko was wypuszczą. Ściskam i szybkiego powrotu do domu życzę ♡

Odnośnik do komentarza

Iwona Rozumiem Twoje zdenerwowanie, ale nie zgadzam się z tym, że tamto dziecko płacze, bo jest rozpieszczone. Mój Radziu był właśnie taki, ciągle płakał i domagał się noszenia, ale nie ma to nic wspólnego z rozpieszczaniem, bo Artura wychowuję tak samo, a nie jest taki. Po prostu niektóre dzieci tak mają i każdy normalny rodzic dziecko bierze na ręce kiedy płacze. Ja z Radziem też byłam w szpitalu przez problemy z sercem kiedy miał 3 miesiące i wierz mi, że dla rodzica takiego wrzeszczącego dziecka też jest to mega trudne, bo zdawałam sobie sprawę, że przeszkadza innym, ale nic nie mogłam zrobić. Jedynie nie rozumiem ich zachowania z grzechotkami kiedy Twoje dziecko śpi, to jest skandal. Mam nadzieję, że jak najszybciej uda się Wam stamtąd wyjść. U Radzia była w kale krew utajona kiedy miał ok. 9 miesięcy, miałam wtedy odstawić mleko, dostawał żelazo, bo miał też anemię, a potem wszystko samo się wyrównało i po roku już normalnie jadł mleko, ale to inna sytuacja niż u Ciebie, więc raczej Ci to nie pomoże.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie ja tam jakoś dam radę jak on płacze każdy wychowuje dziecko jak tylko może najlepiej. Ale gdy patrzy tylko i wyłącznie na swoje dziecko nie patrząc na innych to już mi się włącza lampka. No nic jakoś dam radę obym jak najszybciej z tad wyszła bo łapie mnie dol. Jeszcze się z moim pokłóciłam ehh.Jak to jest jak jeden rodzic musi zostać z dzieckiem w domu a drugi w szpitalu. Ja nie pracuje mąż tak mamy 2 dziecko ja z młodym w szpitalu co przysługuje mojemu mężowi jakieś dodatkowe dni? Musi się ktoś zajmować starsza

Odnośnik do komentarza

Są 2 dni opieki nad zdrowym dzieckiem do lat 14 i to może wziąść bez problemu. A na dłużej to kiepsko bo jedynie chorobowe by musiał mieć, ale na to małe nie dostanie bo Ty się nim opiekujesz. Nie wiem jak inaczej to możecie rozwiązać. Może jest tu jakaś kadrowa:)

Odnośnik do komentarza

O zasiłku na czas zwolnienia na dziecko znalazłam tutaj ale najlepiej trzeba by było zapytać w swoich kadrach jak to rozwiązać - one najlepiej wiedzą czy przysługuje i jakie zaświadczenie i skąd wziąć.

A ja tym rodzicom zwróciłabym uwagę kiedy Twoje dziecko śpi że Ty szanujesz ich i ich dziecko i widzisz, że ma trudny czas ale prośba o uszanowanie snu i obecności innych (czyli Was). Jeśli powiesz to im na spokojnie i bez wyrzutów/oskarżeń to na pewno zaczną patrzeć też na Was. Szpital to jest w ogóle beznadziejne doświadczenie i dla dzieci i dla ich rodziców :/

Odnośnik do komentarza

mamaRadzia zgadza się z tobą. Mój starszy syn też tak płakał suzoni wymagał dużo więcej uwagi. Trzeba było chodzić na paluszkach bo wybudzla się nawet gdy zaskrzypiała podłoga :/ niektóre dzieci niestety tak mają i rodzicom naprawdę wtedy ciężko. Choć zgadzam się, że walenie grzechotkami, gdzie Iwona próbuje uśpić maluszka to już jest niegrzeczne zwyczajnie.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Iwona dużo cierpliwości i dobrych wynikowe Wam życzę! Niech Maluch szybko wraca do zdrowia!
Realia polskich szpitali są słabe... aż się uśmiechnęłam jak Patrycja napisała własny pokój! W Polsce poza prywatnymi szpitalami to marzenie.. ja z 9 miesięcznym bablem byłam w sali z 5 dzieciakami w wieku 0-5 lat! Ale była „zabawa”.

Odnośnie śpiworów- to do fotelika kupiliśmy z Allegro z jakiegoś sklepu wyprzedazowego za 30 zł, jest kopia Logera. Uwielbiam go! A do wózka ubieram w kombinezon i przykrywam kocykiem. Na raczki kombinezonu zakładam rękawiczki i jest okej!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...