Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc dziewczyny, mnie dzisiaj tez brzuch na dole boli a przy gwaltowniejszym ruchu (o ile moge mowic o gwaltownych ruchach teraz) to bardzo, ale Malutkiego czuje normalnie u gory wiec poczekam do wizyty u lekarza bo akurat dzisiaj mam, moze to od pecherza boli. Ja wlasnie tez za wczesniejsza zastanawialam sie jak skladac ubranka i za rada Zakochanej zostawilam tradycyjnie ale musze je uporzadkowac tak ze w jednej szufladzie krotkie rekawy, w drugiej dlugie itd. (ja mam nieduze szuflady niestety) a jak z polek pozabieram czesc rzeczy to tam dam nakgrubsze rzeczy (czesc kocykow, przescieradel, pieluch tetrowych zacznie sie uzywac a czesc schowam do szuflady lozeczka). Szukam jeszcze jakuegos fajnego "przybornika" na rzeczy ktore chce miec pod reka - na pare pieluch, platki kismetyczne, masc, jakies ubranko na zmiane zeby pod reka bylo. Lepsze bedzie takie na komode czy zawieszane na lozeczko? Ja znalazlam cos takiego na allegro i sie zastanawiam (przewijak bedzie na lozeczku ale komode mam blisko)
https://allegro.pl/oferta/akuku-organizer-przybornik-na-pieluszki-akcesoria-7872836384

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Tylkobna układam w szufladzie osobno body krótki rękaw białe, osobno kolorowe. I składam w kosteczkę, mało miejsca zajmują. Długi rękaw dzielę tak samo i układam tak że składam rękawy a resztę po szerokości na 3. Też mało miejsca zajmuje. I pajace tak samo. Do drugiej szuflady wkładam komplety ubrań, dzielę ja na pół w drugiej połowie skarpetki rajtki czapki. 3 szuflada kocyki ewentualnie później kombinezonek. Pieluchy akurat mam taką wąską póleczke to mam na jednym poziomie tetrowa, flanelowe a na drugim będą paczki z pampesami na bieżąco. Zapasy mam w mojej szafie. Do roku nigdy nie miałam bałaganu w konodzie małej, wszystko fajnie się mieściło. Potem te ubranka już większe i bardziej zroznicowane to już inaczej to rozkladalam. Jak któraś spodziewa się dziewczynki to wygospodarucje jakiś drążek w szafie, albo można szafke przerobić robiąc drążek z tego patyka na krótkie firanki- bo zapewne pojawi się wam co najmniej kilka sukienek które trzeba będzie powiesić :) ja miałam najpierw właśnie w szafce prowizorke a potem już trzeba było szafa się podzielić. Teraz ma 2 szafy! :)

Odnośnik do komentarza

Patrycja gdybym miała taką możliwość, to pewnie bym skorzystała bo moje porody raczej długie i bolesne. Niestety pomimo tego, że w ustawie mam zapisane prawo do znieczulenia, to u nas w szpitalu go nie ma. Nie wiem o co chodzi, o brak anestezjologów czy o co... Ale nie ma tego znieczulenia więc wyjścia nie mam. Muszę rodzić na żywca ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Ja też układam tak jak Zakochana. Poukładałam sobie wszystko wielkością (niby rozmiar czasem jest ten sam, ale jak się przyłoży ubranka to widać różnicę) i osobno mam pajace, body z krótkim rękawem, body z długim, śpiochy itd. Jak by było ułożone w pionie to nie byłoby wiadomo co jest czym. A tak nawet mężowi można wytłumaczyć gdzie co jest, bo bez tego po jednym przebieraniu w jego wykonaniu byłoby pół szuflady zdemolowane ;) Do tej pory tak układam ubrania Radka i to się sprawdza, więc nawet nie będę kombinowała z innym ułożeniem.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Patrycja gdybym miała taką możliwość, to pewnie bym skorzystała bo moje porody raczej długie i bolesne. Niestety pomimo tego, że w ustawie mam zapisane prawo do znieczulenia, to u nas w szpitalu go nie ma. Nie wiem o co chodzi, o brak anestezjologów czy o co... Ale nie ma tego znieczulenia więc wyjścia nie mam. Muszę rodzić na żywca ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Lenka, a przewijak będziesz miała na łóżeczku czy osobno? Jak na łóżeczku to fajne są pojemniki zawieszane na łóżeczko w ikea. Koleżanka je miała i super się sprawdzalo właśnie na krem i takie podręczne pirdolki. Mam je właśnie w koszyku i muszę zamówić tylko jeszcze ciągle coś dokładam. Taki organizer jak z linka też jest fajny jeśli masz gi gdzie postawić. Podobny tylko plastikowy miałam przy córce bo miałam inaczej umeblowane. Teraz jak postawię łóżeczko to już obok nie będę mieć szafki ani nic żeby to trzymać więc te pojemniki na łóżeczko to mój jedyny sposób.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Lenka, a przewijak będziesz miała na łóżeczku czy osobno? Jak na łóżeczku to fajne są pojemniki zawieszane na łóżeczko w ikea. Koleżanka je miała i super się sprawdzalo właśnie na krem i takie podręczne pirdolki. Mam je właśnie w koszyku i muszę zamówić tylko jeszcze ciągle coś dokładam. Taki organizer jak z linka też jest fajny jeśli masz gi gdzie postawić. Podobny tylko plastikowy miałam przy córce bo miałam inaczej umeblowane. Teraz jak postawię łóżeczko to już obok nie będę mieć szafki ani nic żeby to trzymać więc te pojemniki na łóżeczko to mój jedyny sposób.

Odnośnik do komentarza

Iwona wzięłam duphaston bo lekarz mu kazał brać przy bólu brzucha zamiast no-spy, zasnęłam i jest lepiej. Ale i tak dziś z łóżka się nie ruszam.
Ja też mam poskładane ubranka w kosteczkę z podziałem na rodzaj, od najmniejszego do największego. Opiszę jeszcze wszystko na karteczkach aby mąż wiedział co i jak w razie czego gdy będę w szpitalu. Nie bawię się z żadne wymyślne sposoby bo znając życie to i tak po paru dniach będę mieć bajzel. Też się zastanawiam nad tymi pojemnikami z Ikei, ale mam od znajomych taki zawieszany organizer na łóżeczko. A na komodę chyba kupię po prostu jakiś koszyk w Pepco na szpargały.
Z znieczuleniem jestem sceptycznie nastawiona, boję się go trochę ale jeszcze pogadam na ten temat z anestezjologiem za tydzień.

Odnośnik do komentarza

Ja póki co na znieczulenie się nie decyduję, spróbuję swoich sił. A jeśli podczas porodu okaże się że nie dam rady to wtedy poproszę o znieczulenie (choć bardzo się go boję i znają mnie to się nie zdecyduję)
To będzie mój pierwszy poród więc tak na prawdę nie wiem co mnie czeka i nie wiem na ile ten ból jest porównywalny z tym który był po poronieniu jak dali mi tabletki na oczyszczenie.
Dziś po południu wizyta, zobaczymy co u naszego maluszka :-D

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Ja bede miala przewijak na lozeczku, komoda obok, popatrze jeszcze w ikei (a raczej na ich stronce) myslalam tez wlasnie o takich materialowych na lozeczko, jeszcze musze pomyslec co bedzie najwygodniejsze : )
Co do znieczulenia to dzisiaj bede pytac o nie mojego lekarza, ostatnio slyszalam dobre opinie na temat znieczulenia, w tym od lekarki (mowila z wlasnego doswiadczenia), ale wiadomo - kazdy organizm jest inny, mam jednak nadzieje ze w szpitalu w ktorym bede rodzic bedzie mozliwisc znieczulenia (o ile bede mogla rodzic sn, ale jak juz maly sie odwinal z pepowiny i kardiolog nie widzi przeciwskazan to juz chyba moge, dobrze ze dzisiaj wizyta to o wszystko sie wypytam :))

Odnośnik do komentarza

Koza Ja Duphaston bałam codziennie od 29 tc do teraz, właśnie na skurcze i skracającą się szyjkę, ale na ostatniej wizycie lekarz kazał mi odstawić, bo powiedział, że powinno się go podawać tylko do 34tc i że teraz na skurcze tylko magnez i NoSpa. Wg niego po 34tc progesteron już nie działa hamująco na skurcze. Ale pewnie co lekarz to inna filozofia. Fakt jest, że mi się po tym Duphastonie szyjka wydłużyła.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza
Gość AggieUK

Dzien dobry dziewczyny.

Trafilam na wasze forum w poszukiwaniu porady.
Jestem w 33+6 tygodniu drugiej ciazy, pierwsza zakonczona pilnym cc 4 lata temu.
Tym razem chcialabym rodzic naruralnie.
Dziewczyny ktore mialy juz wczesniej cesarke - czy wasz lekarz bada na usg grubosc blizny i podpowiada wam jaki porod bylby lepszy?
Mieszkam w UK i tu mi powiedzieli ze nie bada sie blizny i dali mi ulotke na podstawie ktorej mam sama zdecydowac jaki chce porod (VBAC czy kolejne cc) i dac im znac w 37-38 tyg.
Czy jesli wybiore sie na prywatne usg jutro bo potem nie bedzie mozliwosci to czy nie jest to za wczesnie zeby ocenic blizne i wielkosc malucha?

Dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, kupiłam wczoraj 6 pieluszek jak mi się zdawało tetrowych. A dzisiaj patrzę na opis, a one flanelowe :D jakoś inaczej wyobrażam sobie flanele i zaczęłam się zastanawiać, czym niby różnią się jedne od drugich.
Znalazłam w necie ofertę i opisy do nich:
"Pieluszki tetrowe to przyjazne dla środowiska i ekonomiczne rozwiązanie w opiece na dziećmi. Wyprodukowane w Polsce ze 100% bawełny. Nie drażnią skóry, można je prać nawet w temperaturze 95°C."

I drugi :
"Pieluszki flanelowe to przyjazne dla środowiska i ekonomiczne rozwiązanie w opiece na dziećmi. Wyprodukowane w Polsce ze 100% bawełny. Nie drażnią skóry, można je prać nawet w temperaturze 95°C."

Więc w końcu co to za różnica czy flanela czy tetra? Wychodzi na to, że różnią się tylko nazwą :/

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

AggieUk ja jestem po cc i planuje vbac. Nie mam badanej blizny jak dotąd (32tc). Moja dr twierdzi, że nie powinnam spróbować SN, że nie widzi przeszkód. To samo położna że szpitala, w którym będę rodzić. Nie wiem czy ktokolwiek kiedykolwiek zbada bliznę, bo słyszałam, że już się tego nie praktykuje. Że najważniejsze jak się blizną zachowuje podczas skurczów, a nie teraz.
Jeśli o mnie chodzi decyduje się na vbac bez względu na to, czy ktoś ta bliznę zbada czy nie. Cc można wykonać w każdym momencie w ciągu Góra 15min więc mi to wystarczy.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Ja też mam poskaldane ubranka jak zakochana , tylko 1 i 2 szuflada to są ciuszki najmniejsze , body z któtkim , body z długim, spodenki itd posegregowane , 2 szuflada większą tylko ja mam 5 szuflad pełnych ciuszków ! Na urlopie będę coś układać znowu bo już w komodzie nie mam miejsca , w jeden szufladzie mam rajstopy , skarpetki i czapeczki razem i też mi się nie mieści , chyba za bardzo poszalałam :D
Też byłam na nie na takie znieczulenie , ale z drugiej strony jak mam się męczyć to czemu nie :) tutaj na pewno takie dają , zresztą dają wszystko co jest możliwe jeśli rodząca chce :) zobaczymy jak to wyjdzie w praniu , miałam 3 lata temu znieczulenie w kręgosłup , ale nie miałam całkiem czucia od pasa w dół i dobrze się nie po nim czułam

Odnośnik do komentarza

Ja miałam sprawdzana grubość blizny po cc. Wogole nie wiem jak możne tego nie zrobić ! Obowiązkiem lekarza jest sprawdzenie na początku ciąży i potem przy końcu jak się rozciąga u mnie bliNa jest cienka rozciągnęła się i będę się umawiać na CC na następnej wizycie. To tak jakby kobiety nie zważyć przed znieczuleniem bo normalne że przytyła. To są bardzo ważne sprawy. Mojej koleżance właśnie blizna zaczęła pękac w 34 tyg i natychmiast na stół

Odnośnik do komentarza

MamaRadzia ja Duphaston brałam przez pierwszy trymestr, a potem doraźnie przy bólach tych typu okresowych. Na skurcze magnez. Moja szwagierka też chodzi to tego lekarza i kazał jej brać zamiast No-spy Buscopan, ale ona brała regularnie.
Bożka, super że jest z wszystko w porządku. Jednak w domu najlepiej.

Odnośnik do komentarza

Bożka super, że już w domku jesteś!

Sandra gratulacje końca studiów!! Dałaś radę dziewczyno!

Ja przy pierwszym porodzie miałam znieczulenie zewnątrzoponowe. Mam niski próg bólu , więc dla mnie to było must-have i wiecie co? Zapomniałam o nie poprosić jak już mnie tak strasznie bolało!!! Na szczęście miałam cudowną położną i to ona zapytała w którymś momencie 'a myślała Pani o znieczuleniu?' a ja na to TAAAAK! :D Dali mi je w mojej ocenie w mgnieniu oka a tak mnie bolało wszystko i tak byłam na skurczach skupiona, że nawet nie zarejestrowałam wbicia igły itp Za to potem było mi duuuużo łatwiej - wszystko czułam tylko tak nie bolało :)
Zatem ja polecam i jeśli tym razem nie zapomnę to też biorę! Chyba, że szybko pójdzie i już nie będzie czasu na to.

Co do składania ciuszków - sprawdziło mi się tradycyjne w kostkę z segregacją na 'kupkach' wg rodzaju - body, pajace, półśpiochy itp Więc teraz też tak poukładam ale jeszcze muszę wszystko poprasować! A tak mi się nie chce...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...