Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Katia88

Dziewczyny ktoras z Was ma tez diete cukrzycowa?? Ja juz niewiem co robie zle. Zdrowiej juz sie chyba odzywiac nie mozna.. jem regularnie, zdrowo zero cukrow..a wynik z dnia na dzien na czczo coraz wyzszy, po posilkach w ciagu dnia jest ok.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, synek choruje i mam wrażenie, że oszaleje w tym domu. Nie wiem jakoś w ciąży poziom cierpliwości jeszcze mniejszy...

MamaRadzia będzie dobrze, odpoczywaj mam nadzieje że na następnej wizycie się to unormuje ps też mialam mało wód z synkiem i dotrwałam do końca :)

Ja chyba do szpitala zabiorę jednak klasyczny rożek tylko właśnie chciałabym żeby był z bawełny i w miarę cienki, a w domu zobaczymy, wszystko zależy od pogody.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098u698vgrltie.png

Odnośnik do komentarza

MamaRadzia trzymaj się! Zobaczysz, będzie dobrze!
Mój mały rozrabiaka wczoraj chyba obrócił się główką w dół i upodobał sobie mój żołądek jako worek treningowy. Cała noc mnie w niego kopał. Tak mnie teraz boli wraz z żebrami i mi niedobrze... Jak tak będzie do końca ciąży to nic mi z niego nie zostanie.

Odnośnik do komentarza

Katia
Bardzo ważna jest tą kolacja numer 2, ja np ją jadłam dopiero o 21 i wtedy cukier na czczo się unormował. No i każdy organizm reaguje inaczej więc poekserymentuj sobie z różnymi produktami, jednym pieczywo prlnoziarniste podnosi cukier, innym nie. Nabiał na śniadanie i owoce bywają ryzykowne, ale u mnie serek ziarnisty np przechodził. Ja sobie zapisywałam co jadłam i poziom cukru po godzinie, i po prostu eliminowalam to co źle na mnie działało.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza
Gość Katia88

W szpitalu kazali pojsc tak 2 tyg po wyjsciu..zapisalam sie na 3 czerwca. Predzej mnie te nerwy wykoncza przy mierzeniu tego cukru. Chociaz powiem ze i tak jakos nie wierze tym glukometrom..wczoraj godzine po kolacji zmierzylam wynik 133 z ciekawości sprawdzilam z drugiego palca po minucie wyszlo 120 i niewiadomo ktory wynik wiarygodniejszy jest

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Katia musisz skonsultować to z diabetolog, być może będzie potrzeba włączyć insulina. Czasem w ciąży tak jest, że pomimo diety organizm nie daje rady i trzeba się wspomóc małymi dawkami insuliny. To nic strasznego ważne, żeby dzidzius dobrze się czuł bo to o to najbardziej chodzi.

Odnośnik do komentarza

Katia- ja jestem na diecie cukrzycowej o ile na czczo jestem na pograniczu tak zastanawia mnie dlaczego po zjedzeniu takiego samego sniadania jednego dnia mam wiecej a drugiego mniej...kiedys mi tez po ktoryms posilku wyskoczylo ponad 150 (wiedzialam ze nie zjadlam niczego co moglo by az tak podwyzszyc) zmierzylam za chwile z drugiego palca i juz bylo mniej zaczelam czytac i jest duzo czynnikow ktore moga przeklamywac wyniki np jak za mala kropla krwi i sie docisnie to juz moze przeklamac bo jakis plyn dodatkowo wycieknie, jak sie niedokladnie umyje rece a np wczesniej mialas jakis krem czy detergent po sprzataniu to tez moze przeklamac albo na dwoch roznych glukometrach moga byc dwa rozne wyniki itd...wedlug mnie te glukomentry powinny byc bardziej dokladnie i prezycyjne ale co zrobic to tylko sprzet...

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny w ten paskudny u mnie przynajmniej poranek... Dziś mam dzień marudy i nerwusa chyba pierwszy raz w tej ciąży..... Aż mi głupio i źle dobrze ze sama w domku jestem to nikomu w drogę nie wchodzę ale choć Wam muszę się wyzalic...
Obudziłam się dziś z jeszcze bardziej spuchnietymi nogami i rękami (zresztą myślę że cała jestem spuchnieta...)... Bylam z tym u dwóch ginekologow białka w moczu nie ma, ciśnienie w normie... Obaj stwierdzili że taki mój urok i tyle... Ale ja już nie daje rady! Stopy mi tak puchna że jak chodzę to mam wrażenie że skóra mi pęknie... Nie dość że brzuch mi przeszkadza to jeszcze ani kucnac ani kleknac bo mam wrażenie że mi nogi rozsadzi... Eh... Już smaruje jakimś żelem dla kobiet w ciąży na opuchniete nogi lekarze zabronił brać czy smarować czymkolwiek innym...nie ma upałów, to dopiero 30tydzien boję się co będzie dalej... A Wy jak tam puchniecie?
Moja Laura strasznie się rusza aż mi cały brzuch skacze i to przez pół dnia.

monthly_2019_05/sierpnioweczki-2019_75161.jpg

monthly_2019_05/sierpnioweczki-2019_75162.jpg

Odnośnik do komentarza

Night...
Witajcie dziewczyny w ten paskudny u mnie przynajmniej poranek... Dziś mam dzień marudy i nerwusa chyba pierwszy raz w tej ciąży..... Aż mi głupio i źle dobrze ze sama w domku jestem to nikomu w drogę nie wchodzę ale choć Wam muszę się wyzalic...
Obudziłam się dziś z jeszcze bardziej spuchnietymi nogami i rękami (zresztą myślę że cała jestem spuchnieta...)... Bylam z tym u dwóch ginekologow białka w moczu nie ma, ciśnienie w normie... Obaj stwierdzili że taki mój urok i tyle... Ale ja już nie daje rady! Stopy mi tak puchna że jak chodzę to mam wrażenie że skóra mi pęknie... Nie dość że brzuch mi przeszkadza to jeszcze ani kucnac ani kleknac bo mam wrażenie że mi nogi rozsadzi... Eh... Już smaruje jakimś żelem dla kobiet w ciąży na opuchniete nogi lekarze zabronił brać czy smarować czymkolwiek innym...nie ma upałów, to dopiero 30tydzien boję się co będzie dalej... A Wy jak tam puchniecie?
Moja Laura strasznie się rusza aż mi cały brzuch skacze i to przez pół dnia.

Ja w 1 ciazy zaczelam puchnąc od 34 tc.tez nie bylo bialak i cisnienie ok.a potem sie zaczelo cisniemie,i bialko i ogolnie masakra.moesiac lezenia na patologi.kup sobie preparat zaax jest bez recepty i poprawia krązenie mi gin ro kazala brac zapobiegawczo
Odnośnik do komentarza

Skakanka to nie jestem sama :) ech byle do wyzdrowienia...

Night miałam tak w pierwszej ciąży tylko jakoś później mniej więcej od lipca plus wysokie ciśnienie. Taka ze mnie szczęściara że się wpakowałam drugi raz na sierpień i prawie ten sam termin :D
Mnie jeszcze nie puchną, właśnie trzeba się cieszyć że nie ma upałow, nie chce Was straszyć ,ale sierpień kilka lat temu to był koszmar upały po 30-35 stopni nigdzie z domu nie wychodziłam.
Spróbuj sobie nogi położyć wyżej na poduszce w stosunku do ciała i dużo pić.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098u698vgrltie.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Wy to macie oko! Hehe z Lidla z Lidla zamówiłam w necie i wczoraj przyszły koszulki zamówiłam s a spodnie 38 i wszystko idealne bardzo fajne kroje i jakość więc polecam!
Doszła też paczka z dolcesono z koszulkami nocnymi i też polecam! Rozmiary są nieco zawyzone jak w Lidlu bo ja normalnie nosiłam XS, S a przytyłam w ciąży już 17kg i z Lidla i dolcesono mam górę S a spodnie M lub 38.
Byla dziś u mnie pierwszy raz położna środowiskowa naczekalam się na nią ponad miesiąc ale fajna babka bardzo odrazu zlapalysmy kontakt.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

W poprzedniej letniej (lato bylo upalne i burzowe) ciąży W ogóle nie spuchlam, a kolezanka z podobnym terminem nie magla nawet japonek ubrać bo takie miała wielkie stopy, o całej reszczie nie wspomnę. Wszystko było w normie, taki jej urok był. Urodziła tydzień przed terminem.
Ty to teraz w zasadzie wyglądasz jak ja, też widzę że spuchlam ale odkąd mam cewnik i więcej pije mam wrażenie że jest lepiej. Zobaczyłam że nogi mi pachną, zwłaszcza stopy gdzieś koło 20 tc i faktycznie to był czas kiedy mniej piłam bo nie było czasu i siedziałam cały czas. Zwróć ba to uwagę, bo jeśli jest mało wody to organizm zaczyna ja magazynowa. Jeśli wszystkie badania w normie i pijesz 2 litry wody to po prostu może być taki twój urok.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Miało być puchną :)
Popatrzyłam jeszcze raz Night i pociesze Cię że jednak mój brzuch bardziej odstaje, zdecydowanie. Żyły mi strasznie już widać, chyba tym razem nie ominie mnie rozstępy :/

Odnośnik do komentarza

Zakochana ja mam i tak wielki brzuch biorąc pod uwagę że Laura która w nim siedzi waży tylko niecałe 1100g a jesteśmy prawie w tym samym czasie ciąży... Bo Ty jak się nie mylę masz termin na 1.08a ja na 4.08.
Ale posłucham Cie i zacznę więcej pić no nie liczyłam tego ale 2l dziennie mogę nie wypijac...choc pije więcej niż przed ciaza....

Odnośnik do komentarza

Katia88 polecam Ci grupe na facebooku Cukrzyca ciążowa. Dziewczyny wymieniają się doświadczeniami i można uzyskac wiele cennych rad. Ja od miesiaca jestem na diecie cukrzycowej (nieprawidlowy wynik krzywej cukrowej na czczo) poczatek diety i pomiarów zapowiadał sie ok. Mniej wiecej 2x w tyg przekroczenia cukru na czczo ale minimalne. Od tygodnia cukier na czczo codzien przekroczony wiec mam wizyte w poniedzialek u diabetologa i pewnie nie obejdzie sie bez insuliny.
Dawno nie pisalam i prawde mowiac nie czytalam was regularnie, ale napisze Wam co u mnie moze ktos, byl jest albo slyszal o podobnej sytuacji.
Wczoraj bylam na USG III trymestru waga 1270g, ułożenie glowkowe i niby wszystko ok ale lekarz zwrócił uwage na skrócenie kości dlugich rączek i nóżek. Niby nie straszył ale wspominał o wadach genetycznych, chorobach chrząstki ale generalnie uspokajał ze prawdopodobnie taka uroda dziecka. Nastepne USG za tydz wiec stresuje sie, czekam i mam nadzieje ze nóżki i raczki nadgonią wielkością pozostale wymiary. W 12 tyg mialam test Pappa i wszystko bylo ok, przeziernosc karkowa tez w normie. Staram sie nie panikować bo termin mam wyznaczony z miesiączki a wiem na 100% ze owulacja byla jakies 6 dni później niz wynika ze standardowego cyklu. Wiec wymiary płodu tez są mniejsze.
Przy okazji podpytalam juz o poród z ta cukrzyca. Bo wlasciwie sama cukrzyca nie jest przeciwwskazaniem do porodu SN. Ale ze wzgledu na stan po cesarskim cieciu, moja drobną budowę ciała i dodatkowo tą cukrzycę lekarz stwierdził ze pewnie bedziemy umawiać sie na ciecie tydzien przed terminem. Bardzo chcialam sprobowac porodu SN ale za duzo rzeczy sie teraz poskladalo do kupy i mnie przytloczylo i chyba odetchnęłam z ulga na informacje o planowanym cieciu. Chociaz jeszcze miesiac temu wszystko z ciąża bylo w idealnym porzadku.

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

Nosorożec ja rozmawiać o rozwiązaniu będę 12 czerwca. Mam nadzieję że będę mieć CC inaczej będę musiała kombinować wiem że to brzmi dziwnie ale uwierzcie za dużo przeszlam żeby pozwolić sobie teraz na takie postepowanie jak z pierwszym porodem. Młoda byłam głupio włączyć prosić itp. corcie mam zdrowa ale jak myślę co by bylo. CC mialam w 2012 także nie wiem co lekarz na to że taki długi okres. Facet w brzuchu już jest sporych rozmiarów a ja jak narazie małych całe 160:-) i już mam 61kg nie wiem gdzie te kg w brzuch i wiadomo 4litery przybrały ale nogi ręce itp szczupłe ;-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...