Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Zakochana

Taki opis znalazłam na stronie:
"Najlepszym rozwiązaniem będą zatem materace z pianek wysokoelastycznych. Pianki te posiadają budowę otwartokomórkową, dzięki czemu dobrze oddychają. Dodatkowo mają znacznie większą żywotność i elastyczność od zwykłych pianek poliuretanowych. Nie są zbyt twarde, ani zbyt miękkie". No i że niby ten materac jaki ma dziecko przez pierwsze 6 m-cy rzutuje na przyszłość. No ale jak we wszystkim, trzeba zdecydować samemu :)

Odnośnik do komentarza

Ja mam coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/hevea-duo-activia-120x60-materac-pianka-hr-8106788946

Materac drogi, ale teraz też go użyję, bo nie wygniótł się ani trochę, chociaż od 15. miesiąca do 3 lat Radziu spał w nim całe noce (wcześniej jak karmiłam to głównie spał z nami, bo nie miałam siły ciągle wstawać). Ja zwykle oszczędzam na czym się da i często wybieram najtańsze opcje, ale akurat na dobrym materacu mi zależało, bo tuż przed zakupem materacu dla dziecka zmieniliśmy łóżko i kupiliśmy dobry materac do naszego łóżka i różnica w samopoczuciu była kosmiczna. Dlatego szukałam dla dziecka czegoś podobnego żeby też zapewnić mu taki komfort. Wtedy jeszcze gratis dostałam ochraniacz nieprzemakalny na materac i też jest super, bo naprawdę nie przemakał, a przepuszczał powietrze, że dziecko się na nim nie pociło. I pomimo prania i używania przy Radziu nic się z nim nie stało i teraz też go wykorzystam.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Ja też po wizycie, Anna13 jeśli miałaś dziś u naszej Pani doktor to przypadkiem mogłyśmy się spotkać :D moja Jagódka waży 1251 g 27t5d a ja 3 kg na plusie. Malutka obróciła się główką na pęcherz i dlatego ciągle siedzę w wc, jest dość nisko, ale po sprawdzeniu szyjki wszytko ok, podobno niektóre kobitki tak mają że dzidzie są nisko. Na glukozę mam iść w przyszlym albo jeszcze następnym tyg.więc zobaczymy jak to zniosę. Wczoraj zrobiłam podejscie nr dwa do Biedronki i znalazłam sukienki - kupiłam dwie. Była koszula nocna, ale S wydawała się jakaś mega duża więc odpuściłam. A co do materacy to nie mam jeszcze łóżeczka więc tematu nie zgłebiałam, ale obiło mi się że te z gryką miewają robaki...

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Ja miałam materac pianka-kokos dla synka i teraz też czeka na malucha bo nie jest poniszczony. Położna jak przyszła wtedy to mi powiedziała że materac bardzo dobry więc pomimo zmiany wytycznych ja zostaję przy starym
Ja się wtedy kierowałam grubością i twardością
Dużo też słyszałam o materacach z gryki, że w tych jak dostanie się wilgoć to lubią się zalęgnąć robactwa i dlatego nie brałam z gryką

1usa4z172ckv5up8.pngo1483e5ejmqp3rf4.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka88
Ja też po wizycie, Anna13 jeśli miałaś dziś u naszej Pani doktor to przypadkiem mogłyśmy się spotkać :D moja Jagódka waży 1251 g 27t5d a ja 3 kg na plusie. Malutka obróciła się główką na pęcherz i dlatego ciągle siedzę w wc, jest dość nisko, ale po sprawdzeniu szyjki wszytko ok, podobno niektóre kobitki tak mają że dzidzie są nisko. Na glukozę mam iść w przyszlym albo jeszcze następnym tyg.więc zobaczymy jak to zniosę. Wczoraj zrobiłam podejscie nr dwa do Biedronki i znalazłam sukienki - kupiłam dwie. Była koszula nocna, ale S wydawała się jakaś mega duża więc odpuściłam. A co do materacy to nie mam jeszcze łóżeczka więc tematu nie zgłebiałam, ale obiło mi się że te z gryką miewają robaki...

Sasanka ja mialam na 18 a weszlam o 18÷40.to prawda ja mialam w gryce robaki
Odnośnik do komentarza

Dziewczyny super że po wizytach wszystko ok :)

Materac najlepiej sobie pomacać i wtedy zdecydować. Ja mam Julkowy lateksowy z wkładķą kokosową i teraz też to będę używać, bo jest jak nowy. Materace są na ogół z pokrowcem , który można łatwo zdjąć i wyprać , a można też dokupić taką nieprzemakalną matę przyczepioną do materaca. No niestety chyba we wszystkich tych naturalnych czy z gryką, lnem, kokosem może się coś tam zalęgnąć :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza
Gość Katia88

MoniiB
Moim zdaniem tez powinien mnie wyslac albo na powtorke badan albo do diabetyka i niech ustali diete a nie klasc do szpitala i jeszcze takie cyrki sie dzieja..to dobrze ze wzielam sobie wieksza ilosc pizam bo nawet nie mialby kto mi dowiesc. Maz w trasie a tata mojego nie bede 100km gonila zeby jechal. Jeszcze na dodatek dali mi na sale ciezarna z goraczka i przeziebieniem. Ja bardziej cos czuje ze wyjde stad chora niz zdrowa

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Dokładnie tak jak mówisz pisał ten pan o materacach. Że ostatnimi czasy zrobil się szum wokół tych naturalnych wsadów, ale że on się z tym na żywo nie spotkał. Myślę że jak ktoś przechowuje w wilgoci to napewno coś się może tam zadziac. Tak samo jak dziecko zsika, to wtedy też. Nie każdy używa ochraniacza.
Ale skoro teraz są nowsze produkty sztuczne i lepsze to pewnie też bym taki wybrała. Nasz nigdy nie był zalany i jest w suchym miejscu. Mała krótko go używała bo szybko poszła do normalnego łóżka. Mam nadzieję że jeszcze się nada.

Odnośnik do komentarza

Kikki chodzę do Pani K. Pas. Tak wstępnie mam plan, żeby rodzić w szpitalu profamilia (wybieram się tam też na szkołę rodzenia) a jakbym miała wcześniejsze wskazanie do cc to będę rozważać szopena z uwagi na miejsce pracy właśnie mojej gin, ale bardzo bym tam nie chciała. Bławatek dopytywałam dokładnie do kiedy mogę zrobić tą glukozę i taką uzyskałam odp., że przyszły albo kolejny tydzień. Tyg.wg mojej gin liczy się te skończone a nie w trakcie więc ja i Ty jesteśmy w 27 tyg, ja pójdę w przyszłym tyg, żeby było, że do 28 tyg.się zmieścilam, wiec myślę, że Ty tym bardziej możesz w nastepnym tyg., ale może lepiej miej to z głowy :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka88
Anna13 a Ty jaki masz plan? Pisałaś kiedyś, że rodziłaś pierwsza córkę na szopena a tym razem jesteś zdecydowana już na ktoryś szpital?

Sasanka sama nie wiem ,szopena trzyma mnie tylko ze nasza dr tam jest.ale mam traume po pobycie tam.
Odnośnik do komentarza

Anna może pewnie więcej napisać, ale ja z pobytu na innym oddziale źle wspominam specyficzne podejscie do pacjenta i dezinformację... coś na wzór tego co przerabia właśnie Katia88. Pod względem warunków nie było tragicznie, bo leżałam w nowszej odremontowanej części, na położniczym jest dalej nieciekawie pod tym względem chyba, ale nie byłam, nie rodziłam to się nie wypowiadam. Cyśka super, że u synka wszytko w porządku. A jak temat tsh lekarz polecił brać tą dawkę 50 ?

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

~kikki
Sasanka88 Anna13traumę/złe wspomnienia bo warunki? Czy personel?

I jedno i drugie.jeden lekarz wpinal.mi kroplowke a drugi zaraz wyciągal.bo twierdzil ze na gowno mi to.polozne tragedia.i poza wyjątkami niektorzy lekarze powinni stracic zawod
Odnośnik do komentarza

Sasanka88
Anna może pewnie więcej napisać, ale ja z pobytu na innym oddziale źle wspominam specyficzne podejscie do pacjenta i dezinformację... coś na wzór tego co przerabia właśnie Katia88. Pod względem warunków nie było tragicznie, bo leżałam w nowszej odremontowanej części, na położniczym jest dalej nieciekawie pod tym względem chyba, ale nie byłam, nie rodziłam to się nie wypowiadam. Cyśka super, że u synka wszytko w porządku. A jak temat tsh lekarz polecił brać tą dawkę 50 ?

Koniecznie kazał zażywać. W zasadzie bez niego zaczęłam sama brać po odebraniu wyników. Miejmy nadzieje, ze za 2 tygodnie pojawi się rezultat i nie będzie konieczności zwiększenia dawki. Nigdy w życiu nie brałam żadnych tabletek i jest mi ciężko się przyzwyczaić. Właśnie wstałam z mężem, bo szykował się do pracy i zaczęłam jeść śniadanie... po chwili przypomniałam sobie o tabletkach.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny Rzeszów a wypowiecie się coś na temat niska ??? Może któraś miała chore dziecko w ciąży wcześniej napewno ale już nie pamiętam mi moja dostała wczoraj gorączki obawiam się że to angina... Lecieć odrazu do lekarza posntybiotyk żeby mnie nie zaraziła? Kurcze zostawiłam ja w pokoju ale jak dziecko chora to serce się kraja i szkoda mi jej tak sama zostawić. Jak postepowalyscie w czasie choroby w domu. Cała ciąża spokój a tu patrz jaki klps

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Iwona zależy jak wysoką jest gorączka i czy są inne objawy. Jeżeli utrzymuje się powyżej 38.5 i bardzo zawalone gardło to wymaga raczej konsultacji z lekarzem.
Ty już teraz nic nie zrobisz.
Ja bynajmniej w domu od zawsze robię tak, że nie pijemy z jednej butelki czy szklanki z małą oraz nie jemy z jednej łyżeczki to bardzo ogranicza zarażanie się.
Ma 2 lata i 8 miesięcy i jest nauczona, że sama nie całuje się z chorymi i jeżeli nawet sama kicha to nie na kogoś tylko się lekko zasłania.

W ciąży ogólnie odpornośc jest obniżona ale z drugiej strony raczej też nie łapie się wszystkiego więc bądź dobrej myśli :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...