Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyna dodała post na FB na Sierpniowe Mamy tak napisala....W nocy miałam drugie duże krwawienie i lekarze nad ranem podjęli decyzję o cc.
Bo kolejnego krwotoku mogliby nie opanować.
Mały nazywa się Wiktor. Niewiem nic oprócz tego że jest zdrowy pod względem płuc i serduszka.
Jutro tam do niego pójdę bo na 4 piętrze jestem a on leży na 5.

Boli mnie wszystko jest opuchnieta.odpoczywam.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg6cy1go55.png

Odnośnik do komentarza

bławatek te gąbki są tak tanie że co tydzień możesz wymienić. Poza tym jest potrzebna na początku, żeby nie zamoczyć pępka i żeby poczuć się pewniej. Potem możesz położyć pieluszkę na dno jak już będziesz pewniej trzymać maluszka. Nie mówię, że masz tej gąbki używać do roku ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Cobra
bławatek te gąbki są tak tanie że co tydzień możesz wymienić. Poza tym jest potrzebna na początku, żeby nie zamoczyć pępka i żeby poczuć się pewniej. Potem możesz położyć pieluszkę na dno jak już będziesz pewniej trzymać maluszka. Nie mówię, że masz tej gąbki używać do roku ☺️

Ja mialam fajną połozna zona wojskowego jak pierwsze do mnie przyszla do malej do wypiepszyla wlasnie tą gąbke bo powiedziala ze to jeden wielki syf.i normalnie mylam bez zadnych gąbek ani pieluch.
Odnośnik do komentarza

No i jak ze wszystkim są różne szkoły :D mnie nigdy nie pozwalano moczyć pępka dopóki nie odpadnie i tak robiłam. Ale zalecenia się zmieniają więc może... Ja już mam swój sposób wypracowany i nie będę nic zmieniać bo tak mi dobrze. A wy z pierwszym dzieckiem musicie eksperymentować :D każda z nas przez to przechodziła ;)

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Oby tylko z malutkim było wszystko dobrze. Ja tak sobie dzisiaj w myślach narzekałam, że jeszcze prawie 3 miesiące ciąży, a ja już mam wrażenie, że trwa to całą wieczność i jestem tym zmęczona. Aż głupio się mi robi za takie myśli jak sobie pomyślę o tej dziewczynie, która na pewno by dużo dała, żeby maluszek jeszcze trochę posiedział w brzuchu...

Katia Masakra, może pogadaj jutro z tym lekarzem żeby Cię wypuścił i przyjął we wtorek, bo dziecko na Ciebie czeka, a tu tyle dni zmarnowanych. Naprawdę są niepoważni, żeby tyle trzymać bez sensu. Chyba wolałabym się wypisać na żądanie i znaleźć jakiegoś diabetologa nawet prywatnie i z nim skonsultować te wszystkie wyniki, bo przecież jak nie wychodzą tak źle to jaki sens tam tkwić.

Z kąpielą to Wam nie doradzę, bo mi na ogół mąż pomagał, a jak jego nie było to teściowa. Jakby nie to to na pewno też bym szukała jakichś ułatwień, bo bym się bała. Jedynie to wiaderko mnie nie przekonuje, nie podoba mi się pozycja dziecka no i chyba byłoby w nim ciężko dziecku porządnie wymyć tyłek.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Matko, mam nadzieję że z tym Maluszkiem wszystko będzie ok... Wiecie ile ważył?

Jak chodziłam do szkoły rodzenia ponad 3 lata temu, to położna mówiła, że pępek można, a nawet trzeba myć. Tak tez robiłam i tylko psikałam Octaniseptem po kąpieli. Nie wiem jakie wytyczne są teraz, ale u mnie ten sposób był ok. To samo mówiła o uszach, żeby się nie bać, gdy się troszkę wody wleje :)
Unikanie zamoczenia tych miejsc to podobno mocno "stara szkoła".
No gąbki to ogólnie zbieranina bakterii, naskórka i wszelkich resztek, więc trzeba dobrze o nią dbać, ale uważam że nie ma też co wpadać w paranoje i jak rodzic czuje się pewniej na początku kąpiąc na gąbce to lepiej tak niż miałby się niepotrzebnie stresować.
Każdemu rodzicowi i każdemu dzieciaczkowi będzie co innego pasowało.

Zakochana
Dzięki, masz racje, kupie tylko cieńsze rożki do spania :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Katia
Pogadaj koniecznie z lekarzem. Oni są niepoważni! Nie dość że nie wiadomo w jakim celu ściągnęli Cię do szpitala, zamiast przyjąć w przychodni diabetologicznej, to jeszcze nie mają tam lekarza... Też bym rozważyła wyjście na własne żądanie i szukała pomocy po za szpitalem. Pewnie masz już glukometr i i tak mierzysz na bieżąco poziom cukru, więc jak będzie się działo coś niepokojącego, to na pewno zauważysz. Albo chociaż niech Cię na jakąś przepustkę wypuszczą do wtorku...

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Co do tego TSH ja na moje nieszczęście nigdy nie miałam do czynienia z chora tarczyca. Wyszło mi dosłownie w 4 tc ciąży. Mój ginekolog twierdził, Żr nie ma potrzeby udawać się do endykrologa i z odstawieniem tych tabletek to tez nie było moje widzi mi się. Zaczęłam je brać, zobaczymy co dziś powie i najwyżej ponownie wyniki w przyszłym tygodniuu. Dziekuje dziewczyny za doradztwo.
A co do wanienki shungle ja już ją zakupiłam i zobaczymy jak to Brdzie. Odkupiłam ja ze stojakiem od babeczki za 180 zł a nowy zestaw Orawie 300 zł kosztuje, warto obserwować okazje, bo jednak starczy Ona na krótki okres.

Odnośnik do komentarza
Gość Katia88

Skakanka
Mierze glukometrem od poniedzialku cukier 4 razy dziennie az palce sine noi ani razu nie wyszedł zly wynik, caly czas w normie. W moczu tez zadne cukry nie wychodza. A juz schudlam prawie 2 kilo na tej ich diecie szpitalnej a to jest najgorsze co moze byc teraz dla dziecka. Naprawdę mam takie nerwa dzisiaj..jutro sobie ze swoim lekarzem pogadam a nie beda głupka z kogos robic i mowic codziennie ze diabetolog bedzie a co sie okazuje ze jeszcze na urlopie jest.

Odnośnik do komentarza
Gość Katia88

Skakanka
Teraz niby powiedziala doktorka ze do jutra ma urlop. No ale po 1 po jaka cholerę mnie moj lekarz sciagal juz w poniedzialek a po 2 od poniedzialku słyszę ze jutro bedzie konsultacja diabetologiczna. I tak caly czas..a teraz mowia ze do jutra na urlopie.. nie rozumiem tego i ja

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

O ile ta wanienka mnie nawet przekonuje to to wiadro już Wogole. Widziałam je przy pierwszej wyprawce na allegro ale to dla mnie byłoby chyba mega nie wygodne w tym myć. A z gabkami nie ma co panikowac. Tak jak mówi Cobra, 10 zł jedna albo nawet taniej na allegro to można Ci tydzień mieć nową. Ja używałam przez pierwsze kilka tygodni i zuzaylam chyba 3. Ale najważniejsze to po każdej kąpieli dobrze wysuszyć. Ja miałam wirowke i wyciągnąłem gabke suchutka więc nie bardzo miało się w niej jak coś rozwinąć. Ale jak pisalam ja miałam ta duża wanienke 102 cm. Teraz chce mniejsza żebym mogła na ręce trzymać. I u mnie położna też zabraniala moczyć pępka w kąpieli, tylko delikatnie polewac a potem odkazic.

Odnośnik do komentarza

Miałam dziś endokrynologa i przy okazji zaliczyłam zakupy :-) Dla mnie bluzka, dla Tadzia pieluszki flanelowe, bardzo miłe w dotyku. I jeszcze kupa ubranek dla Frania z Pepco :-) Co do kąpieli, to nam się zdecydowanie sprawdziła wanienka, zwykła plastikowa, teraz drugiemu też posłuży. Wiaderko mnie nie przekonuje. Poza tym pofolgowałam dziś sobie i poszłam na zestaw Maestro do Maca. Burger, fryty, cola. A wiedzcie, że ostatni fastfood jadłam 3 lata temu! Bo wolę domowe jedzenie. Ale od 2 tygodni marzyłam o takim niezdrowisku. Jutro wizyta u gina i ważenie. Zobaczymy, czy będzie trzeba zacząć się hamować ;)

monthly_2019_05/sierpnioweczki-2019_74967.jpg

monthly_2019_05/sierpnioweczki-2019_74968.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza

Ledwo Was doczytałam :)
Co do wanienek ja miałam zwykłą i na początku mąż mi pomagał, a potem sama myłam i nie było tragedii. To wiaderko dziwne jak dla mnie, chyba bardziej bym się bała niż wanienki...
Pępka ja nie moczyłam, chociaż położna mówiła że nawet jak się zmoczy to wystarczy dobrze wysuszyć i nic się nie stanie
Katia podziwiam Cię, że tam wytrzymujesz takie zwodzenie
Dla mnie to już wydawało Cię dziwne, że położyli Cię w szpitalu. Tutaj dziewczyny też mają problemy z cukrzycą i wystarczy dieta i obserwacja
Byłam dziś na zakupach, chciałam kupić wreszcie coś na tą komunie (idę teraz w niedziele) obleciałam wszystkie sklepy i nic nie kupiłam. Jestem załamana, dalej nie mam kiecki nawet na pierwszy dzień nie wspomnę już o drugim dniu :(

1usa4z172ckv5up8.pngo1483e5ejmqp3rf4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...