Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

nosorożec Na początkowych się zgadzał, zresztą wiem, że miałam owulację w 13 dniu cyklu, bo akurat byłam wtedy u ginekolożki. Na połówkowym też się wszystko zgadzało i wychodzi, że za prawie 3 tygodnie przytył tylko 140g. Ale na wydruku mam, że dokładność pomiaru to +-70g, więc może wcale dziecko nie jest za małe, tylko źle zmierzone/słaby sprzęt. Lekarz twierdzi, że jest w porządku, więc nie będę tego chyba już roztrząsać, zobaczę co na następnej wizycie wyjdzie. Mam nadzieję, że wszystko się wyrówna. Dzięki za wsparcie :-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Na naradzie najgorszy jest Zawsze ten stres. Ja też strasznie to przeżyłam mimo świadomości, że wiek ciazowy z usg zgadza się od początku tylko te durne wyliczenia mojej gin. Mąż mnie pocieszal, że ona może podać datę zapłodnienia co do dnia i godziny ( tak to jest jak się człowiek pilnuje żeby dzieci za wcześnie nie było:) ) i faktycznie jego data co do dnia zgadza się z usg.
Ciążowe zaniku pamięci to kosmos. Ostatnio przypalilam obiad bo zapomniałam że się gotuje... Nie mówiąc o tym, że ciągle mi coś umyka z pamięci.

Odnośnik do komentarza

Zakochana jesteśmy tu z Tobą i trzymamy za Ciebie kciuki :) My kobiety jesteśmy wyjątkowo silne i potrafimy wytrzymać sporo. Całe szczęście, że z maluszkiem wszystko dobrze i zdrowo rośnie :)

Co do smarowania to ja używam tylko oliwki, a dziś mąż zauważył dwa małe rozstępy na brzuszki ponad pępkiem, ledwo widoczne, ale coś już wyszło.

I mam pytanie do Was o kopniaki i ruchy. U nas 20tc, a młody od 2-3 dni tak szaleje w brzuchu, że aż jestem w szoku. Najbardziej, gdy leze na wspak lub siedzę grzecznie. Rusza się intensywnie, aż słychać i czuć bąbelki, a wieczorem np. Ustawia się w prawa stronę, brzuch się mocno napina i po 5-10 sekundach luźny się robi. Czy to jest normalne? Wizyta za tydzień dopiero.

Odnośnik do komentarza

Zakochana- trzymam kciuki! Musi wszystko dobrze sie skonczyc, a najwazniejsze ze z malenstwem jest wszystko w porzadku.

Ja palmersa od poczatku stosuje ale najpierw balsam a teraz mam oliwke ale chyba wroce do balsamu bo bylam bardziej zadowolona chociaz zapach mial jak dla mnie specyficzny. A co do ruchow to fakt ze pozni zaczelam czuc bo w 21tc ale teraz mam wrazenie (24tc) ze sa coraz intensywniejsze i czestsze :) tez tak nieraz mam ze wlasnie w dole brzucha robi mi sie monentalnie ciezej jakby ktos kamien polozyc (twardy) a za chwile ustepuje i juz jest normalnie

Odnośnik do komentarza

Też tak mam, że po szybszym spacerze albo nawet umiarkowanym wysiłku pobolewa mnie brzuch, albo kłuje. Czasami też zastanawiam się czy to dzidziuś się rusza, czy to macica twardnieje - łykam szybko magnez na wszelki wypadek. Niby mam dużo leżeć i odpoczywać, ale przedszkole zamknięte z powodu strajku i weź odpoczywaj przy energicznym 4-latku ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza

Arlusiek, a czy tego dnia albo poprzedniego jak była ta krew nie miałaś przutulanek z mężem albo nie dzwigalas czegoś. Może się zdarzyć takie coś jednorazowe jak np. W pozwie lek nie jakieś naczynka i ni jest to z macicy, nie trzeba panikowac. Ja miesiąc temu miałam taka jednorazowa akcje ale na badaniach później niż nie wyszło. Jeśli się nie powtarza to bądź spokojna.
U mnie noc w miarę przespana. Ból ustąpił. Bolą tylko krzyże, a to od tego wygodnego łóżka :/ jutro mają być wyniki dodatkowych badań więc dziś narazie tylko obserwacja.

Odnośnik do komentarza

arlusiek nie forsuj się tak ☺️ niepotrzebny taki stres więcej. Ja bym chyba zawału dostała...
U mnie czuje ruchy najczęściej z prawej strony. Jak robi fikołka, to wtedy tak bliżej środka jakby ślimak się tam gmerał :D uwielbiam to. Teraz to takie urocze i przyjemne. Później już trochę mniej przyjemne, choć bardziej urocze...

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Gratuluję dziewczyny dobrych wieści ! :)
Ja ruchy odczuwam coraz częściej , miałam ostatnio prawie 2 dni ,że nic nie czułam , ale pocieszałam się ,że mały mógł się obrócić i dlatego nic nie czuje , teraz szaleje zazwyczaj wieczorem :D
Też już przygotowałam wstępna listę wyprawkową.
Wczoraj pierwszy raz praktycznie przez cały dzień odczuwałam skurcze , nie były bolesne . Już się mogą pojawiać do końca ciąży ? I to nie jest chyba nic nie pokojacego ?
U mnie piękna pogoda w końcu słonecznie mam 4 dni wolnego także trochę odpocznę :) :)
Miłego dnia !

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Ja też się zawsze zastanawiam czy ta odrobina luksusu w ciąży nie zaszkodzi. Ostatnio tylko oliwki i balsamy do ciała, makijaż od święta (siedzę na l4) A paznokcie od 5 miesięcy nawet raz nie pomalowane, a przed ciaza ehhh praca w biurze więc codziennie zadbana. Sama sie zastanawiam kiedy mąż zacznie się za pannami rozglądać:) to moja pierwsza ciaza więc obawiam się dosłownie wszystkiego :) I już sama sobie tłumacze, że przecież nie ma przeciwwskazań do hybrydy czy henny :) Ale ten człowiek durny, przy drugiej ciąży też tak będzie? :)

Odnośnik do komentarza

Ja farbowałam włosy normalnie , w maju znowu będę farbować . Mam straszne włosy w ciąży , jeszcze gorsze niż przed tydzień temu zrobiłam u fryzjera botox ptoteinowy i są już piękne :D oczywiście zawsze informuje ,że jestem w ciąży . Jutro idę robić hybrydę bo paznokcie też wołają o pomoc . I zauważyłam ,że skóra na twarzy robi się dziwna .. w niektórych miejscach mi schodzi

Odnośnik do komentarza

Koza Ja też robiłam hennę miesiąc temu i wyszło normalnie, pierwszy raz słyszę żeby komuś wyszedł inny kolor, a dużo dziewczyn robi hennę czy farbuje włosy naturalnymi farbami i jest OK. Ja bym mimo wszystko zaryzykowała ;)

Teoretycznie te skurcze przepowiadające mogą się od połowy ciąży pojawiać, ale ja tego jakoś nigdy nie potrafiłam zidentyfikować. Zawsze mi się wydaje jak jest taki twardy brzuch po jednej stronie, że to dziecko się tak wypycha. A skurcze to miałam z miesiąc przed porodem, ale bolały tak jak te początkowe skurcze porodowe, a teoretycznie powinny być bezbolesne. Więc mimo, że to druga ciąża to dalej tego nie rozumiem ;) Tak samo obawiam się czy odpowiednio wcześnie się zorientuję, że zaczął się poród, bo poprzednim razem po prostu powiedziała mi doktorka na wizycie, żeby szybko jechać do szpitala, bo rodzę. A podobno drugi poród idzie szybciej. Mam nadzieję, że jeszcze przez kilkanaście tygodni nie będę się tym musiała martwić ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Mnie to często zastanawiam, dlaczego jedne kobiety czują ból dopiero od 5 cm rozwarcia, a inne ad samego początku. Ja w drugiej ciąży miałam skurcze przedporodowe (na ktg między 80-100%) na dwa tygodnie przed porodem... I tak chodziłam z nimi... A moja bratowa zajechała do szpitala, 3 godziny skurczyków, 1 godz bardziej bolesnych i dziecko 3800g na świecie...
zazdrościłam zawsze tych szybkich i mniej bolesnych porodów :D

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...