Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

~Anna13
bławatek 1
Dziewczyny, mnie wczoraj taki ból nerki dopadł że nie mogłam wytrzymać. 3 takie napady bólu i wieczorem też się kładłam z lżejszym ale też ból:-( nie wiem o co chodzi... Bałam się nocy ale na szczęście przestało.
Żeby tego było mało wczoraj wieczorem podczas siku w toalecie pojawiło się troszkę krwi :-( i oczywiście panika...
Nie wiem co robić, zmartwiło mnie to :-(
kochana badanie moczu.mysle ze masz.infekcje skoro bola cie nerki i krew masz

Robiłam 1,5 tygodnia temu i wszystko dobrze wyszło. Ale zrobię jeszcze raz. Myślicie że standardowe wystarczy?
Wizyta u gina dopiero 12.04

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj48a6mhm6ihv.png

f2w3dqk3nl76hjw3.png

Odnośnik do komentarza

Część dziewczyny. Jak po weekendzie? U mnie pracowicie w sobotę a dziś byliśmy w zoo :-) cały dzień zwiedzania wczoraj kostkę karcherem myłam. Plecy dają mi tak w kość że czasem czuje się gorzej jak za gówniarza w truskawkach. Piszcie swoje sposoby na łagodzenie bólu pleców. Mąż robi masaz jak leżę na boku ale to masaż na boku wiadomo na brzuchu chodzbym chciała nie poleżę hehe. Jakie macie sposoby ??

Odnośnik do komentarza

Ja też wczoraj w ogródku, ale tak delikatnie ( przycianie i nawożenie ) sianiem w tym roku zajmie się mąż ;) a toxo mam wynik Igg - dodatni Igm - ujemny więc już kiedyś przeszłam, podobno ten wariant oznacza, że babas w brzuchu się nie zarazi, ale ja ew.mogę - może któraś z Was się orientuje czy tak to własnie u mnie jest. A dziś zakupiliśmy od dawna upragniony fotel "uszak" z podnóżkiem, traktowałam go troszkę jak element wyprawki ( miejsce do karmienia ) także punkt na liście odhaczony :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Wcześniej dziewczyny pisały coś o plastrach na bóle pleców, ale tego nigdy nie próbowałam. Wczoraj wieczorem też mnie strasznie bolało w krzyżu, ale faktycznie miałam aktywny dzień, dzisiaj już trochę odpuściłam, tylko plac zabaw z Radziem zaliczyliśmy i koło domu się poplątaliśmy, a i tak popołudniu już byłam zmęczona, chyba po wczoraj się nie zregenerowałam. Do tego dzisiaj były urodziny szwagra, zjadłam 3 kawałki ciasta i teraz mnie muli...
Ja w tej ciąży zauważyłam pierwszy pozytywny objaw - przestały mi się przetłuszczać włosy. Przed ciążą musiałam myć głowę co półtorej dnia, maksymalnie co 2 dni, teraz nawet 4-5 dni wytrzymują. W poprzedniej ciąży tak nie miałam, ale szwagierka mówi, że jej też w ciąży nie przetłuszczały się włosy. Jak to u Was wygląda? Jest szansa, że utrzyma się to po porodzie?
Z mniej pozytywnych objawów to niestety podobnie jak w poprzedniej ciąży walczę z zajadami :/ Zawsze przy osłabionej odporności mi się pojawiały, ale zwykle wystarczyło kilka dni brania witaminy B2 jak czułam, że usta zaczynają być suche i miałam problem z głowy zanim na dobre się rozwinął. Teraz od dobrych 3 tygodni biorę witaminy B w dużych ilościach, a jest coraz gorzej, wczoraj kupiłam maść, może coś się poprawi, bo rano to aż się boję otwierać buzię, bo kąciki pękają do krwi. Może macie jakieś sposoby na to?

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

My też weekend aktywnie - porządki w domu i ogródku (akurat mamy malutki więc wiele do roboty nie ma), odwiedziny znajomych z 6-miesięcznym bobasem - ale fajny, już zapomniałam jakie fajne są takie maluchy :-) Odpoczęłam. Odkąd słońce tak pięknie świeci i wiosna się robi, mam więcej chęci i sił. I zobaczcie jak mi urósł brzuch w ciągu tygodnia! Teraz już mam się czym chwalić :-)

monthly_2019_03/sierpnioweczki-2019_73775.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza

MamaRadzia ja się wiecznie męczę z opryszczkami. Nie wiem czy to samo pomoże na zajady ale używam aloesu. Odcinam kawałek i co jakiś czas smaruje sokiem. Działa dużo lepiej niż maści. Tylko jest strasznie gorzkie. A z włosami na początku ciąży miałam tragedię, miałam wrażenie że nie umiem ich domyć i były klapnięte. Teraz wróciły do normalności ale ja myje je codziennie.
Bergamotka no pięknie :) u mnie tez już ludzi uznają ze jestem w ciąży, a nie że mam wzdęcia bo zaczynają mnie przepuszczać w kolejce w sklepach i chętnie z tego korzystam :) choć dużo ludzi i tak sapie z tego powodu.
Dziś miałam ciężko, poszliśmy na spacer, nie długi i musiałem zaliczyć po drodze kilka ławek bo nie umiałam się zatoczyć.

Odnośnik do komentarza

Mnie dziś stuknął 20 tydzień :D kiedy to przeleciało...
W środę wizyta, już się nie mogę doczekać :)
Dziś byliśmy w ikei, oglądałam fotele ale jakoś nic nie wybrałam :( no nic jeszcze mam trochę czasu
Ale z moimi chłopakami w sklepie to kosmos, mały by wszystko kupował a mąż się denerwuje i przy okazji zniechęca mnie to do dalszego chodzenia po sklepie...

1usa4z172ckv5up8.pngo1483e5ejmqp3rf4.png

Odnośnik do komentarza

Koza1 Dzięki za radę, kiedyś teściowa miała aloesa gdzieś, może jeszcze ma, wiem, że smarowała sobie jakieś zmiany na rękach i jej pomogło, może na zajady też pomoże.

Mnie jeszcze nawet w Rossmannie nie przepuszczają w kolejce, choć tam jest napisane, że w ciąży bez kolejki, chyba jeszcze ludzie nie są pewni czy to przypadkiem nie porządne wzdęcie ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

U mnie z włosami susza aż smaruje jedwabiem odżywkami są takie suche jak sloma. Chyba bym mc nie mylą i nie były by tłuste. Przed ciążą mogłam nie myć 3dni i były suche. Co do toxo bałam się strasznie w 2 ciąży mieliśmy kota oooo matko mydła na bazie alkoholu płyny z apteki niszczące wszystko jak do operacji. Teraz odpuściłam co ma być to będzie myje ręce po każdym przyjściu do domu zasady higieny razy 2. U mnie brzuszek jak piłeczka hehe już nie ma wątpliwości że to ciąża :-)

Odnośnik do komentarza

MamaRadzia ja zmagałam się przed ciąża z zajadami i w ciąży ten sam problem. Witaminy nie pomagają i różne specyfiki do smarowania tez próbowałam :( Jakby bardziej się nasiliło teraz.

Dziewczyny mam pytanie odnośnie częstego oddawania moczu, 18 tc 4 dzień a ja z toaleta nie mogę się rozstać. I zaczyna bardzo bolec mnie brzuch jak nie pójde już... Wyniki robiłam dwa razy i wszystko dobrze. O nocy nie wspomnę . Tez tak macie?

Odnośnik do komentarza

Cyśka11
MamaRadzia ja zmagałam się przed ciąża z zajadami i w ciąży ten sam problem. Witaminy nie pomagają i różne specyfiki do smarowania tez próbowałam :( Jakby bardziej się nasiliło teraz.

Dziewczyny mam pytanie odnośnie częstego oddawania moczu, 18 tc 4 dzień a ja z toaleta nie mogę się rozstać. I zaczyna bardzo bolec mnie brzuch jak nie pójde już... Wyniki robiłam dwa razy i wszystko dobrze. O nocy nie wspomnę . Tez tak macie?


Cyśka tez tak mam
Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Teraz Aniu to jak jak najbardziej uzasadnione, też bym tak robiła. Ja się bardzo boję listeriozy, zwłaszcza w I trym i też unikam potencjalnych źródeł. Na to niestety nie nabywa się odporności.
Bałwanek, ból w nerce może oznaczać piasek albo nawet kamienie. Powtórz badanie moczu. Jak Ci kamień zatka ujście z nerki to ból gorszy niż przy porodzie. Pij dużo wody i powiedz na wizycie o tym lekarzowi.

Odnośnik do komentarza

cyśka ja też często sikam. Na szczęście w nocy wystarczy raz, czasami dwa.
Iwona ja w swoich trzech ciążach tak miałam. Normalnie włosy musiałam myć min co dwa dni, a w ciąży nawet i 5 nie robiło problemu. I włosy nie wypadaly. Piękne były ☺️
Ale minus taki, że wszystko to co nie wypadło w ciąży, wypadało po porodzie. I milaqm wrażenie, że zaraz będe Łysa... Teraz w tej ciąży jest inaczej. Od początku musiałam muc prawie codziennie taki tłuszcz. I włosy lecą od początku. Teraz już jest troszkę lepiej i te dwa, trzy dni czasami odciągne bez mycia. Mam nadzieję, że chociaż po porodzie lecieć nie będą.
Ale jeśli masz tą opcję z pięknymi niewypadającymi włosami, to raczej bym nie liczyła na to, że tak zostanie ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

To chyba indywidualna sprawa i te ruchy stopniowo staja się częstsze i intensywniejsze, więc ciężko uchwycić taki moment. I chyba też zależy od malucha moja córka siedziała spokojnie w brzuchu ruchy były umiarkowanie intensywne przez całą ciążę i nigdy nie pojawiły się bolesne kopniaki :-) z tego co pamiętam to dopiero od 32 tyg należy zacząć uważniej obserwować ruchy dziecka, ale jeśli się mylę to poprawcie dziewczyny.

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

mamaAnia powiedz lekarzowi o tym na wizycie. Może to tylko sucha skóra. Musisz balsamować. Ja nie minie to faktycznie może być cholestaza. Ale nie ma co panikowac od razu ☺️
Ja czuję ruchy już kilkanaście razy dziennie. Można powiedzieć, że już są regularne. Ale tak naprawdę to do 24tc nie ma się czym martwić.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Ja do toalety co chwilę biegam , właściwie całą ciążę , w nocy koło 5-6
razy . Włosy na poczatku ciąży musiałam myć każdego dnia bo tłuszcz niesamowity . Na szczęście już normalnie myje co 2 czasami co 3 dzień. Suche jak wiór :D w środę wybieram się do fryzjera na regenerację
Co do skóry czasami mnie ręce swędzą .
Dziewczyny już świruje w piątek byłam na połówkowym wiem ,że w wszystko ok ale dalej nie czuje żadnych ruchów :( 20 tc 1dzien . niby wiem ,że mam jeszcze czas ale zaczęłam się stresować :(

Odnośnik do komentarza

U mnie Arturek ma już stałe pory, można do niego zegarki nastawiać ;) Przynajmniej według starego czasu, bo teraz to zobaczymy czy będzie się trzymał swojego rytmu czy się dostosuje, bo generalnie wstaję 6:30 i wtedy czuję kopniaki, pewnie wkurza go burczenie w brzuchu ;) Potem ok. 9 ma swoją ulubioną porę szaleństw, a dalej to tak co 2-3 godziny. Nie wiem jak teraz, bo w niedzielę w ogóle nie patrzyłam na zegarek, a dzisiaj Radziu został w domu, bo coś go bolał brzuszek i jakoś nie zwracałam uwagi na to co się dzieje w brzuchu.

Patrycjaaa Spróbuj to co radziłyśmy wcześniej, czyli zjedz trochę czekolady, połóż się na plecach, ręce na brzuch i czekaj, wtedy najłatwiej wyczuć. Może akurat uda Ci się coś wyczuć. Gdzieś czytałam, że nawet do końca 22 tc mogą być ruchy niewyczuwalne, więc jest jeszcze czas. A regularne ruchy to powinny być chyba od 26-28 tc.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Lili05
Ja tez czuje kopniaki bardzo nisko ostatnio jak bylam u gina 2 tyg temu mowilam mu o tym ze mam wrazenie ze zaraz zobacze nozke albo raczke miedzy nogami :-) powiedzial ze na tym etapie macica jest jeszcze ponizej pepka i dlatego tak czuje...no ale nic sie nie zmienilo przez te 2 tyg dalej jest tak samo..szczególnie jak duzo pochodze to az czuje jak mi sie o szyjke obija..noi dlatego mam tez nakaz lezenia..zobacze co powie w poniedzialek na wizycie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...