Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

Sasanka88 też rozważam właśnie baby hug 4w1 bo tez czytałam i bardzo dobre opinie mają. Dla mnie to też wygoda będzie bo będe mogła brać małego sobie do kuchni i sobie na spokojnie coś robić w czasie gdy on śpi :) Wczoraj byłam na wizycie i ciśnienie miałam 130/75 a moja waga 56 kg,przytyłam już 4 kg i sama nie wiem czy to prawidłowy wzrost..Potwierdziło się że będzie synek :) wszystko dobrze z nim,pani powiedziała że ciąża wygląda nawet na 20 tydzień a ja jestem teraz w 19. 18 marca umówiłam się na połówkowe a końcem marca mam na glukoze i zastanawiam się czy kupić swoją w aptece jakąś smakową czy po prostu tylko wziąsc cytryne i do tamtej dodać bo podobno też tak można..Jakie macie zdanie na ten temat ? :)

Odnośnik do komentarza
Gość Bedi1409

Lili05 super wiadomości ;) ja w czwartek zaczynam 20 tydzień teraz kazała zrobić mi mocz i morfologie,a w poniedziałek wizyta w końcu i nie mogę się doczekać kiedy zobaczę Karolka. Co do Baby Hug to ja się zastanawiam nad kolorem turkusowym

Odnośnik do komentarza
Gość Katia88

Hej dziewczyny..dzisiaj ten wiatr i do mnie doszedl, odprowadzalam malego do przedszkola to malo glowy nie urwie..

Lili05 super wiadomosci..ja jeazcze niecale 2 tygodnie do wizyty i tez juz sie doczekac nie moge:-)

Niedlugo jade na wizyte do endokrynologa mam nadzieje ze mi wyniki dobrze powychodzily..

Odnośnik do komentarza

Bedi1409 ja nad kolorem to jeszcze nie myślałam :) u mnie tez dziś wiatr ale też słoneczko a mnie coś naszło na sprzątanie właśnie :) wczoraj pochodziłam trochę po szmateksach i troszkę ciuszków kupiłam bo nie mogłam się powstrzymać. Już teraz wiem na pewno że będzie Oliwierek więc można się zaopatrzać w męskie ciuszki :)

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Dałyscie mi do myślenia z tą baby hug. Wogole o tym nie myślałam ale fajna jest, zwłaszcza ta turkusowa jest piękna. Ja miałam przez pierwsze 6 m-cy przy łóżku takie lozeczko w stylu ŁÓŻECZKO CHICCO NEXT 2 ME DREAM tylko z jakiejś innej firmy, było używane i poszło dalej w obieg więc już to nie mam, ale było to rewelacyjne rozwiązanie. Mogłam mieć ja w każdym pokoju przy sobie i tak naprawdę nie potrzebowałam niani elektronicznej. Super się jej w tym spało a ja leżąc na łóżku cały czas widziałam jej buzię. Było to dobre w nocy jak się budziła bo widzialm bez wstawiania czy to już pobudka na jedzenie czy tylko coś się jej sni. Super bo miękkie i nie trzeba ochraniaczy jak w drewnianym łóżeczku. Do dużego łóżeczka przeszła jak zaczęła siadać więc dopiero po 6 mcach. Teraz więc też chciałabym takie rozwiaznie tylko droga to sprawa :/

Odnośnik do komentarza

Zakochana racja troche drogie jest,ale moja siostra akurat mi obiecała kupić to tyle mnie obiąże mój portfel chociaż powiem że sama też bym na pewno go kupiła. To moje pierwsze dziecko więc będe czuć się bezpieczniej mając małego w kuchni,czy w salonie pod ręką. Z elektrycznej niani zrezygnowalam właśnie z tego względu że będe mieć to. a co myślicie właśnie czy niemowlak może mieć ochraniacze na łóżeczko po boku bo słyszałam dużo negatywnych opinii i smierci łóżeczkowej,czy też dopuszczaniu powietrza dziecku

Odnośnik do komentarza

Ja mam male mieszkanie, wiec zawsze będę słyszeć maluszka z sypialni z jego łóżeczka. A łóżeczko niemowlęce juz wolne, bo córka od pół roku śpi w takim dla starszaka 140cm długości z zabezpieczeniami po bokach, wiec mam wydatki z głowy. A karmiłam przez pierwsze 3 miesiące wyłącznie na rogalu w fotelu, bo bałam się karmić na leżąco.
Że zasnę i córka albo spadnie z łóżka albo ja lub mąż niechcący ja przygnieciemy. Po 3-4 miesiacach była juz za duża na rogala i wtedy tak się nam spodobało karmienie na leżąco w łóżku że już tylko tak sie karmiłyśmy aż do półtora roku :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Z obserwacji wiem że przynajmniej do 3 mca nie są potrzebne bo dziecko jeszcze po łóżeczku nie wędruje więc jeśli ktoś zakłada to raczej dla ozdoby. Jak moja przeszła do łóżeczka z racji że turlala się po calym to dałam jej ale nie taki gruby w kolo tylko do połowy wokół główki. Jak miała rok to musiałam dołożyć wokolo bo w nocy jak spała to biła się o szczebelki. Fajne potem znałam rozwiązanie i yeraz planuje takie kupic. To taki ochraniacz na rzep na dwa szczebelki, możesz je dac w9kol łóżeczka i jest miękki a jednak są przerwy między szczebelkami więc powietrze jest.
Ale większość moich kolezanek zakładała od początku zwykły ochraniacz i nic się nie działo.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja też łóżeczko tradycyjne mam, tylko pościel nowa muszę kupić bo różowa w misie dla chłopca do mnie nie przemawia:) ale chętnie coś kupię nowego, ostatnio wszystko w turnusie mi się podoba. Wogole chyba przez to że lepiej się poczułam włącza mi się syndrom wicia gniazda bo chciałabym już coś szykować dla maluszka. Teraz kiedy kopie jak najety to myślę o nim tak realnie :)

Odnośnik do komentarza

Ja też zakładałam ochraniacze jak się małe zaczęły wiercić i odbijać o szczebelki. Przecież łóżeczko to nie jest mały kartonik, żeby tam powietrze nie docierało. Ale ja też używałam chodzików, bo ja jestem mamą z tych starszych roczników, gdzie nie było jeszcze tych wszystkich zakazów i nakazów. Pierwsze wychowała bez internetów a drugie i trzecie tak samo jak pierwsze z własnych doświadczeń.
Powiem szczerze, że teraz jest dużo trudniej. Jak się tak młoda mama naczyta w tych internetach co jak powinna robić a czego nie powinna, to ona już sama nie wie co robić i ja się w ogóle nie dziwię ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Też mi szkoda kilkuset złotych na parę m-cy. Ale jest to mega wygoda. Można też kupić i potem odsprzedac lub od razu kupić używaną. Ja chyba poszukam używanej bo cena nowej nie na mój budżet. Jak ktoś ma pierwsze dziecko i myśli ze będą następne to warto kupić nową, ja żałuję że przy pierwszym tak oszczędzałam na takich rzeczach.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

A wiecie co ja właśnie zrobiłam... Nie wytrzymałam i wyjęłam pudełko z ubraniami dla noworodka. Jakie to wszystko mamusie. Szkoda że zdjęcia nie mogę dodać. Te skarpetki maleńkie, sama słodycz. Pół pudełka typowo dzoewczynskich rzeczy, róż, kokardki i te sprawy. Drugie pół białe i takie uniwersalne więc na syna też jakieś podstawy mam:) Ja już chce lipiec :)

Odnośnik do komentarza

My dla Radzia kupiliśmy zwykłe łóżeczko i dawaliśmy ochraniacze, ale w sumie to on jak był taki całkiem malutki to wiele w tym łóżeczku nie spał, bo ciągle wisiał na cycku i po prostu najwygodniej mi było jak spał z nami, bo nie dałabym rady tyle razy wstawać na karmienie. Przez to, że był niespokojny (kolki i problemy z serduszkiem) bardzo dużo nosiłam go na rękach i po 2 miesiącach zainwestowałam w chustę i to był strzał w dziesiątkę, bo wreszcie miałam wolne ręce i mogłam coś zrobić, a miałam go przy sobie. Teraz po prostu zamierzam kupić jakiś leżaczek-bujaczek i mam nadzieję, że to w połączeniu z łóżeczkiem i wózkiem wystarczy.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

Ja po wizycie, serduszko bije. Umówiłam się na czwartek prywatnie na usg, bo miesiąca nie wytrzymam...
Na moją rwe to pas dla kobiet ciężarnych
Ja mam łóżeczko po synku, więc nie kupuję. Mam też leżaczek więc te wydatki odejdą :)
Cobra dobrze piszesz, z internetem przy pierwszym dziecku można zwariować. Po paru tygodniach z dzidziusiem same będziecie wiedzieć co dla Waszego maluszka najlepsze :)
Lili ja w poprzedniej ciąży miałam zwykłą glukozę i docisnęłam połówkę cytryny. Tak naprawdę wypicie tego to jest nic w porównaniu z tymi dwoma godzinami które trzeba tam wysiedzieć

1usa4z172ckv5up8.pngo1483e5ejmqp3rf4.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam chustę co prawda z lidla, ale czytałam opinie ze nie jest wcale taka zła jakościowo, a kupiłam jak je wyprzedawali za jakieś grosze. Córka juz się nie załapała na noszenie, ale mam zamiar nauczyć się motania bo nie wiem jeszcze jak ogarne odprowadzanie jej do żłobka. Jak sie urodzi maluch to na bedzie miec raptem skonczone 2 lata i poki co jeździmy wózkiem.
A w łóżeczku nigdy nie używaliśmy ochraniacza. Wiercila sie wiadomo, ale nigdy nie obijała o szczebelki, a ja chciałam ja widzieć.

https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxk0s3680piod8.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dxomvcqg4bof2uua.png

Odnośnik do komentarza

To moje pierwsze dziecko więc w sumie nie wiem za bardzo co się przyda a co nie. Dużo na internecie czytam i też co mama to inna opinia. a czym myslicie przykrywać dziecko właśnie latem. Znalazłam takie o to kocyki i mozna kupic letni bez wypełnienia,wydaje mi się fajny tylko nie wiem czy taki maluszek rączkami nie przesunie sobie na buzie

https://allegro.pl/oferta/komplet-minky-kocyk-75x100cm-kolderka-poduszka-6505500119?bi_term=poradnik&bi_s=internal&bi_c=112107&bi_m=dziecko-art-offer-tiles&

Odnośnik do komentarza

Lili05 Mój Radziu urodził się w sierpniu i były wtedy takie upały, że przykrywałam go tylko flanelową pieluszką. A potem zwykłym kocykiem, ale i tak że wszystkiego się rozkopywał jak był większy więc kołderki zaczęliśmy używać dopiero jak miał jakieś 2 lata, a wcześniej w zimie spał w śpiworkach, a latem pod kocykiem. Mimo, że zawsze się bardzo wiercił przez sen to nigdy nie przykrył sobie buzi kocem, w każdym razie nie tak, żeby mu to mogło zagrażać.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Ja rodzilam latem i małą przykrywalam tylko kocykiem takim polarkowym cienkim, jak było chłodniej to wkladalam w beciku do wózka i na to flanelowa pieluszka. Ona bardzo lubiła być w beciku, była w nim spokojniejsza i dłużej spała. Szczerze to kupuj na co masz ochotę i na co Cię stać. W praktyce zweryfikujesz i czego nie użyjesz to odsprzedasz. Mi wmawialy koleżanki że becik niepotrzebny bo dzieci nie lubią długo w nim być. Moja uwielbiała i dokupowalam potem, w sumie trzy miałam. Spała w nim też kilka miesięcy. Laktator miałam od siostry nowy elektryczny i chwała za to, bo ja słuchałam innych mam że po co, jak coś to wystarczy zwykły ręczny, a ten mi życie uratował i moje kp. Praktycznie to wszystkiego co miałam to korzystałam mniej lub bardziej. Nawet sterylizator kupiłam co według niektórych jest fanaberia, ale używałam go intensywnie i uważam że było warto. Przy kolejnych dzieciach już jest inaczej ale przy pierwym można poszaleć jeśli oczywiście możemy sobie na to pozwolić. Ja oszczędzilam na wózku kupując używany więc miałam na inne drobiazgi.

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

A komplet jest śliczny, patrzyłam na podobny :)
No widzisz każde dziecko jest inne, mały Radzio chciał swobody i się rozkopywal a moja bez becika nie zasnęła. Dlatego jest tak wiele opinii mam. Kupisz na początek jeden kocyk i kilka flanelowych pieluch, a potem zawsze mozesz dokupić. Zobaczysz co spasuje małemu szefowi ;)

Odnośnik do komentarza

Cześć :)
Widzę że część z Was już planuje wyprawkę :) Fajnie tak wybierać rzeczy dla maluszka:) Ja w sumie większość rzeczy mam po Julce, ten Baby Hug jest super, no ale ja mam i łóżeczko, i leżaczek i krzesełko do karmienia więc odpuszczę sobie. U nas do spania i wogole noszenia w dzień rożek się super sprawdził, w nocy na rożek jeszcze kocyk, ale ja rodziłam w grudniu. Teraz pewnie kupię taki cieńszy bawełniany rożek i otulaczyki muslinowe, w razie potrzeby można je zmotac, albo użyć jako kocyk :)
Laktotor i sterylizator musiałam kupić dzień po wyjściu że szpitala, bo kp nie chciało się rozkręcić. Dobrze że koleżanka mnie poratowala, kupiła i przywiozła te sprzęty, bo sama bym nie ogarnęła, a mąż to w sumie nie wiadomo co by kupił, bo i skąd miałby wiedzieć na co zwracać uwagę. Teraz już planuje być przygotowana
na wszelkie ewentualnosci :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Każdy kupuje to co chce i co uważa i ja to szanuje.

Ja osobiście córkę kładłam w łóżeczku że szczebelkami mamy największy rozmiar (to też istotne bo może w nim długo spać) bez ochraniaczy.
Od miesiąca i kilku dniach życia kładłam na kocyku na podłodze a potem na macie edukacyjnej.
Nie posiadam żadnej kołyski czy kosza, kojca. Uważam podłogę za najlepsze rozwiązanie o możliwośc rozwoju dla dziecka. Leżaczek był używany tylko do karmienia łyżeczka jak jeszcze sama nie siedziała i na chwilę kiedy się kąpałam lub miałam naprawdę zajęte ręce a ona w tym czasie mogłaby zrobić coś sobie.
Krzesełko do karmienia mamy zwykle z Ikea i jest super. Dla mnie jest tyle bzdetow i akcesoriów, że naprawdę szkoda kasy ale każdy robi jak uważa.

Za super rzecz uważam kubek Doidy cup to jest warte uwagi i moja nie korzysta z butelki po roku życia.

Gdyby, któraś z Was potrzebowała jakiś informacji to chętnie podpowiem bo wiem jak to jest przy pierwszym dziecku :-D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...