Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

MamaRobercika, to chore! No najlepiej oddac za darmo. Do tej pory tylko w memach czytalam na "chorom curke"
Zycze Ci zeby to byla trafna diagnoza i zeby stan Roberta sie poprawil

Ostatnio slyszalam, ze dzieci choruja okolo 10 razy w roku. I to normalne. Wypada to prawie co miesiac choc bardziej w sezonie infekcyjnym i ma sie wrazenie ze dzieci sa non stop chore

Moj krzyczy i podchodzi jak ktos cos je, ale nie tak ze otwiera buzie czy mowi am am.
Teraz jego glowna zabawa jest chodzenie przy kanapie i stoliku. A dzic z szesciopaaka wody zrobil sobie pchacz.
A dawno nie dodawalam zdjecia, dzis z obiadlu, mial makaron ze szpinakiem. Bardzo mu smakowal

monthly_2019_11/styczniowe-mamusie-2019_80397.jpg

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Magdness też widziałam memy, sądziłam że są ciut ukoloryzowane, ale wiedziałam że sie wydarzyły bo nie raz widziałam różne "madkowe" wpisy na forach ,no ale nie przypuszczałam że mnie to kiedyś spotka
Roberta stan się poprawił co mnie cieszy.
Robert raczej nie należy do dzieci które często chorują, nawet biorąc pod uwagę atopie i alergię. Większość wirusów przeszedł bez gorączkowo i bezobjawowo jak np 3 dniowke, stan podgoraczkowy miał 37 stopni, co większośc dzieci ma 39-40 To u niego zauważyłam że ma 3 dniowke jak dostał wysypki, i o ile zaraz po powrocie z pl wierzyłam w to że on jest chory i że alergia mu się nasilila bo w pl było więcej alergenów ,tak teraz no nie byłam wstanie uwierzyć że po za sezonem pylenia on ma aż tak silna reakcje uczulenieniowa i to na diecie. Jeszcze gorączka i kaszel. W przeciągu 6 tyg od powrotu on był 4 razy chory co zwykle to może tyle razy był chory ale w roku A nie miesięcu.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Kasia837 właśnie czytałam tylko kilka stron wstecz. Nie jestem w stanie nadrobić tyle od razu. Ale postaram się już być na bieżąco.
Mąż wyjechał w delegację w poniedziałek A mała się rozchorowala. Walczymy z potwornym katarem bo idą kolejne zęby. Momentami jest nie do zniesienia A ja nie mam sił już. Nie śpię od poniedziałku, zaczyna mnie też coś rozkładać A mąż wraca dopiero w grudniu. Ratujcie zanim oszaleje.

Odnośnik do komentarza

misia21- najważniejsze odciagac katar. Im częściej tym lepiej.
Nasivin i maść majerankiem pod nosem.
Na noc plaster aromactiv.
Jak.masz inhakator to rób z soli fizjologicznej nebulizacje.
Jak będzie miała czysty nosek nie będzie aż tak marudna.
Też to przechodzimy ale z angina.
Do końca nie jestem pewna czy to faktycznie była angniga.
Co zrobic.
Michasia- slodzinka!!!!!!!!

https://www.suwaczki.com/tickers/dxomwn156a3o0whj.png

Odnośnik do komentarza

Moja Laura też od przedwczoraj chora, gorączuje ale tak w granicach normy bo 38 i po paracetamolu przechodzi, muszę jej dawać czopki bo syropy wymiotuje. Narazie leczymy się sposobem islandzkich położnych czyli zbierz materiał bakteryjny od dziecka i daj znać cycką jakie przeciwciała mają produkować. Stan stabilny póki co. Mam nadzieję że i tym razem będzie ok.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Sezon chorobowy w pełni. U nas zaczął starszy, teraz przeszło na młodszego. Katar przeokrutny, ale lekarz mówi że "i tak 7 dni trwa" więc za bardzo nic nie robimy. Oczywiście jak jest możliwość to maść pod nos ok (u nas od razu jest wycierana rączką :)). Nasivin mówił żeby spryskać patyczek i delikatnie potrzeć na wlocie nosa. Woda morska / nebulizacja też ok.
My nebulizujemy sterydami bo coś na osłuchu wyszło.
Wczoraj miał w nocy 38 stopni, ale po lekach schodziło. Najgorsze że ten katar mocno też spływa po gardle, a on nie wie co z tym zrobić, próbuje połykać, kaszle, krztusi się i przez to ciężko mu spać.

https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyerr760asd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mmhtsnfha6.png

Odnośnik do komentarza

No u mnie tez dzis tylko jedna drzemka o 14 do 15. I poszedl spac o 20.20, zasnął w chwilke. Zobaczymy co bedzie dalej.

A i też sie pochwale. Harry dzis sam wstał i tak sobie stał chwile (Tj bez podporu na niczym, na srodku maty)

Mam też dwa problemy i prosze o rady.
Harry ma 4 zeby (jedynki gorke i dolne) i trze je o siebie. To taki etap czy sie martwic?

I od jakiegos czasu ma strasznie zbite kupy. I placz przy ich robieniu. Ale nie jest to zaparcie, bo wczoraj bylo tych kup 4, dzis jedna.
Dałam sok ze sliwki. Cos jeszcze polecacie?

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny , u nas chorobska tez ... same wielkie gile I straszny kaszel. Corka tez ma gile .. co do nocy ja nie pamietam kiedy przespalam ciagiem 4g z rzedu. Pozatym kaszlac tak strasznie gardlo sobie podraznil I jak jedt gridka zaraz wymiituje wiedz wrocilismy do sloiczkow od 5 miesiaca ehhhh I kaszka mleko owoce. Jakbym cofnela sie w czasie. Co do umiejetnosci mowic nie chce tylko did dadi dadada biii brr . Za to chodzi za raczke I sam chodzi puszcza sie I idzie do kanapy z 3 metry przejdzie wiedz szybko mu to idzie do swiat bedzie smigal I pytanie macie juz buciki ??

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...