Skocz do zawartości
Forum

Styczniowe mamusie 2019


kasiek_11

Rekomendowane odpowiedzi

MamaRobercika a nie masz czasem tak, że Dzidziuś po prostu się wypina i w tym miejscu naciąga Ci brzuch i boli?? Mnie okrutnie boli, gdy młoda się wypina ale też mam pewność, że to jej pupcia albo plecki (okolice pępka, głównie lewa strona, czasem prawa). Pomaga jedynie przylozenie w to miejsce dłoni i ewentualnie delikatne rozmasowanie, tak aż ją zmuszę do zmiany pozycji ;)

Odnośnik do komentarza

No to masz silną córeczkę, która juz umie wywalczyć sobie swoje miejsce na tym świecie :)
Mój starszy syn tak czasem mi urzędował w 3 trymestrze, ze wstawałam w nocy i bujalam sie z prawej nogi na lewa aby go uśpić i to działało :) czasem jak mi kopał po narządach, albo wlazł na przeponę to musiałam pochylać sie przy brzegu łóżka na stojąco (mam wysokie lozko i wychodził kat prosty) i czekałam aż on opadnie, czasem tak drzemałam hehe
MamaRobercika musisz sie pogodzić z tym ze taka tym razem masz ciąże i ze zapewne za kilka tyg. Urodzisz. Wiesz ze masz skrócona szyjkę. Masz silne bóle przepowiadające. Ale jesteś juz wysoko w ciąży a dziecko jest zdrowe i widać ze silne. Teraz jak dostajesz skurczy, bólów krzyża i biegunki to po prostu zacznij odliczać co ile masz te skurcze i jak bedą coraz bardziej regularne to brać torbę i do szpitala :)

Odnośnik do komentarza

Silna jest bez wątpienia ale czy ta ciąża różni się od poprzedniej, wcześniej się to trochę zaczęło ale wtedy też tak chodziłam i urodzić nie mógłam w w sumie to samo się działo. Myślałam że przy drugim to pójdzie szybciej a widocznie taka już moja natura ze zamiast rodzić parę godzin to rodzę parę tygodni i się to ciągnie. Nie stresuje mnie to absolutnie, już się nastawiłam na to. Tylko poprostu wkurza trochę że się ciągnie, oni mi coś mówią a potem nawet nie wytłumaczą. Teraz mi maz oznajmił że na weekend od piątku do poniedziałku ma wyjazd na 2 koniec islandi, do pracy i go nie będzie. Już bym chciała poprostu urodzić a tak codziennie będę się zastanawiać czy to już czy jeszcze nie, aż w końcu znów się skończy na tym że mi wody odejdą i resztę wywolaja.

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

No dziewczyny ja już żadnej nie przepuszczę, jedynie Rarudziutka ma wcześniejszy termin ode mnie chyba, i Kati8 jak dobrze pamiętam bliźniaki :), a wy macie siedzieć do stycznia w dwupaku, także Mama Robercika oszczędzaj sie ile możesz ;)
Ja już też zaczełam miewać 'bóle' ale w pachwinach raczej coś jak na miesiączke,ciągnięcie albo po prostu je czuje, ale wieczorami cześciej mi się brzuch napina a raczej czuje taki ucisk wiec nie wiem czy to to ....
Niestety podejrzewam ze znowu mam jakąś infekcje a raczej ze sie zaczyna, naszczescie mam jakies resztki globulek i muszę się podleczyć bo wizyta dopiero 10, a jeszcze wcześniej muszę zrobić GBS ..
Mi zostały ostatnie 4 tyg, więc jeszcze dwa spokojne a kolejne to akurat przed świętami będę poświęcać na zachęcaniu mojego grubaska do opuszczenia brzuszka , czyli pranie sprzątanie, mycie podług i spacery ;D

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k9tkoahf3.png

Odnośnik do komentarza

U mnie to wygląda tak.
Jak brzuch mi się napnie w okolicach pępka wiem ze mały się wypina kręgosłupem albo pupką. I wtedy to jest jakis tam ból ale do wytrzymania, nie porównywałabym go do bólu porodowego.
Po prawej stronie się nienapina za to wyciąga i tam ma nóżki, wtedy tam kopie i daje nieźle popalić między moimi żebrami.
Jak leże na lewym boku, to czuje jak się rozpycha i wygina.
Mam też czasem takie wrażenie jakby skakał w środku, bo mi tak brzuch drży, inaczej niż przy czkawce. Takie jakby drgania....ale jest to rzadko.
W okoliach kręgosłupa też odczuwam ale to jak długo siedzę z wyprostowanymi plecami.

https://www.suwaczki.com/tickers/dxomwn156a3o0whj.png

Odnośnik do komentarza

Kawa,ja termin na 20 stycznia mam. Ale mam nadzeje do końca grudnia wytrzymać i święta w trojpaku spędzić
A może i sylwestra. Tylko ciekawie czy wytrzymam. Strasznie spuchnieta jestem. Choć wszystko wyniki w normie. No i spać nie mogę. Wszyscy mówią żeby więcej odpoczywać. Ale jak to robić jak leżeć nie możesz.

Odnośnik do komentarza

O joj, ale Wam sie terminy roznia.
Ja mam dwa dni roznicy. Jeszcze 8 tygodni i 1 dzien do tego z usg ;)

Ja wlasnie czuje napinanie po lewej stronie kolo pepka. A to jednak maluch. Tak czulam, bo jak juz czuje to za czesto tj co chwilke.
To tych innych skurczy w ogole nie czuje.
Dlatego taka spokojna jestem. Naprawde sie nie stresuje. Czuje, ze mam czas. Do poczatku stycznia conajmniej.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

No terminy to mamy różne część na początek Stycznia inne w połowie a inne na koniec a część na grudzień, a że ciąża za donoszoną uznawana jest od 37tc (Kawie nie dużo brakuje) jeszcze jak termin z om na 16 był :) to zaczynamy powoli rozpakowywanie, czekamy na kawę aż zacznie lub kati8 ew Rudarudziutka i jedziemy po kolei. Dajcie znać po przeglądzie ;) Ja wizytę mam 7 grudnia następną.

Mąż w ogóle oznajmił że już jutro jedzie, tak więc będę mieć wesoło sama tyle dni, po pracy wróci się tylko umyć, przebrać i jedzie :/

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Chodzilo mi o roznice miedzy om a usg.

Ale ogolnie niby wszystkie rodzimy w ciagu miesiaca a jednak dla ciazy to strasznie duzo czasu. Inne objawy, dolegliwosci itd.

Dla Ciebie MamaRobercika duzo sily na najblizsze dni. Nie miej pretensji, ze puszczasz bajki mlodemu. Nie forsuj sie niepotrzebnie.

Styczniowe Mamusie 2019 - lista
Szwecja, Sztokholm
Harry, 1 luty 2019

Odnośnik do komentarza

hehe no też dostałam gęsiej skórki jak przeczytałam, że grudzień za 2 dni, potem poszłam do łazienki, a tam śluz lekko podbarwiony krwią...chyba kawałek czopu sie oderwało, nie miałam takich przygód w pierwszej ciąży :)
Jutro akurat mam lekarza i mamy ustalić datę CC, chyba jedyna z nas będę wiedziała dokładnie kiedy urodzę :D no chyba ze ten czop jest zwiastunem szybszego rozwiązania :P

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj zaszalalam. Byłam u położnej, bo teraz mam co tydzień spotkania i powiedziała ze wszystko ok. Mała tez miała dobry puls wiec pojechalam z koleżanką odwieść jej córkę do innego miasta A później do Ikei. Wróciłam po 5 godzinach do domu i wiecie co?? Masakra. Tak mnie boli pachwina, ze nic zrobic nie mogę. Po prostu poszaleć idzie. Ja aż płacze z bólu. Nawet teraz jak już syn śpi grzecznie to ja nie mogę się bez bólu przekręcić. Chyba przesadzilam z aktywnością...

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hmxofz3q9.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eopz9vbnp.png

Odnośnik do komentarza

Hejka mamusie jak się czujemy? Ale dziś zimno na dworze porażka ciepłe łuzeczko i kocyk herbatka z cytrynka:)) moje dziecko ma gardelko trochę podzielone kaszel siedzi w gardle i chrypoli jest na inhalacjach oczyszczająco nawilżające i syropka h została w domku niech się wykuruje. ...A ja wczoraj wieczorem magnez i nospe brałam bo co chwila brzuszek się napinal ale ustało i nocka była ok.ale wieczór do bani wróciliśmy z mężem z zakupów i moje pieski przybłędy bo mi ktoś pod dom z auta wywalił :(( i są u mnie zaczęły sczekac i mąż poszedł do rowu zajrzeć latarka i leżała kotka mała potrącona przez samochód biedna na mrozie miauczala wziął ją na płaskiej desce pod kręgosłup żeby bardziej nie uszkodzić mieszkam w domu wiec wzięliśmy ja do piwnicy na grubej gabce położył przy rurze od pieca żeby ciepło przykrylam ja kocykiem ale miała bdb obrażenia wewnętrzne niestety zdechła:(a ja jak to ja człowiek wielkie serce wszystko b przygarnęła i leczyła splakalam się jak bóbr bo mi szkoda

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hkrcubd6z.png

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie, ja też mam termin porodu na styczeń, to już mój trzeci maluszek. Troszkę późno bo mam już 38 lat, a wcześniejsze oba dzieciaki urodziłam przed 30stką i tak jakoś się stało, że tuż przed 40stką znów będę mamą! Wiadomo, że się cieszę, ale też stresuje, moj lekarz prowadzący dr jankowski, uspokaja mnie, że wszystko będzie dobrze i urodzę zdrową córeczkę sn. Mam nadzieję, że takwłasnie będzie, ufam lekarzowi, więc pozostaje mi tylko czekąć. A czy jest tu jeszcze jakaś taka "pozna mama"?

Odnośnik do komentarza

Koso22 napewno urodzisz zdrowa piękna córeczkę i będzie wszystko w porządku a ciąża jak przebiega? Skoro lekarz mówi że tak będzie to musi być:) a to że masz 38 lat to młoda mama organizm silny młody jeszcze koło 50 to jest duzooo większe ryzyko że coś nie tak będzie bo wiadomo hormony itp i kobieta słabsza że mma leżała kobieta 44 lata na porodówce rodziła dwie godziny i była w lepszej formie odemnie hehe a dzidzia duża i zdrowa, takze spokojnie

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hkrcubd6z.png

Odnośnik do komentarza

Witaj koso22 na pewno będzie wszystko dobrze, pomyśl że teraz wiele kobiet decyduje się na późne macierzyństwo i po 30 rodzą dopiero 1 dziecko i wszystko jest ok.
mama nikolki na pewno się przeforsowałaś , ja miałam dziś robić zakupy ale wyłączyłam budziki wczoraj, zaspałam i Robert znów został w domu, siedzi i ogląda ciuchcie Tomka a ja piję kawę, wstał z dobrym humorem więc może nie będzie tak źle, nie mam pomysłu na obiad dla niego

http://s6.suwaczek.com/201607111770.png

http://s8.suwaczek.com/201901274965.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...