Listopadówki 2018

[Aniołkowa 2014 0]

Cześć wam ;)
Kurczę śnieżynka współczuję I tobie I małemu .
U nas jednak mała jest starsza I wydaje mi się że jest łatwiej.
Starsza jest dumna z tego że pomaga mamie .
I póki co jest fajna starsza siostra
U koleżanki jest 2 lata różnicy no i 2 tyg trwał taki bunt .
Szczególnie starsza źle zniosła gości ochy I ahy nad malizna .
I po 2 wizytach gości lekko goście przyszli z prezentem dla starszej I zachowywali się tak jakby młodszej nie było.
A starsza po 10 minutach sama zaprowadziła do siostry żeby się nią pochwalić.

[Gość Czarne oczka87]

Witajcie:) co prawda nasza Corunia to nasze pierwsze Dziecko wiec nie mam doświadczeń jesli chodzi o rodzeństwo ale slyszalam ze sorawdza sie pomysl zeby jak przychodzą goscie Was odwiedzic zawsze pierwszego przedstawiać i "prezentowac" starszego braciszka lub siostrzyczke i zawsze gratulowac ze jest starszym bratem/siostra i to mega fajna rola. Oczywiscie nalezy pamiętać ze jak Maluszek dostaje prezent od gości to należy takze pamiętać o starszym rodzeństwie zeby nie czulo sie pominiete. Jesli jeszcze nie przyjmujecie gosci, to Wy mozecie pochwalić czy jakos symbolicznie zaznaczyć ze Chlopczyk to starszy brat i ma mega fajna role. Jak uznasz ze to fajny pomysł to daj prosze znac czy poskutkowalo:)
Ja mam dwa pytania- po jakim czasie drogie mamusci wyszlyscie same z domu np do galerii biedronki itp i na jak dlugo? Czy odciagacie wczesniej pokarm czy tatus czy inny opiekun daje butelkę wtedy?
Jak radzicie sobie z radami rodziny? U Nas np wczoraj ja wyszlam na 2h do sklepu, dzis Tatus na 3h bo jeszcze był w szpitalu w odwiedziny i członek rodziny ktory akurat wpadł byl bardzo zaskoczony ze Tatus poszedl do sklepu. A wczoraj moja Mama prawie sie obraziła jak powiedzialam ze zostawiam Córeczkę bo ide do sklepu i musialam sie tłumaczyć... niefajnie sie poczulam. Dajcie znac co uwazacie.

Dobrego dnia!:)

[Aniołkowa 2014 0]

We wt wyszliśmy że szpitala A w czwartek mała była z babcia A my trochę papierologii zalatwialismy.
No i w nd w kościele byliśmy
Przy starszej córce w środę wyszliśmy ze szpitala i moja siostra z nią została w Ten sam dzień A my byliśmy mama zapisać,byliśmy w skarbowce I na zakupach .
Z resztą byłam na weselu jak córka miała 2 tyg.
Ale nie spotkałam się z komentarzami że jest coś ze mną nie tak ;)
Grunt że miała zapewnioną opiekę

[Gość Czarne oczka87]

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedz;) a karmisz piersią czy butelka? Na czas wyjść odcisgasz wczesniej pokarm?
Wczoraj sie poczulam jakbym zaniedbywala wlasne Dziecko tylko dlatego ze zostawiam Je z Tatusiem na 2czy3h. Myślę, ze rodzina powinna także uszanować potrzeby i samopoczucie Mamy Dziecka zeby wesprzec itp. Ale to tez tylko moje zdanie.
A jak czesto odwiedzaja Was Dziadkowie? Dodam, ze to nasze 1.Dziecko i Dziadkowie codziennie by przychodzili ale ja tez potrzebuje chwili by odnaleźć się z Mężem w nowej sytuacji i blizej poznac Corunie. Tylko mam obawy co bedzie jak Maz za tydzien wroci do pracy. Wy dalyscie rade?

Pozdrawiam;)

[Ana5 0]

Grunt to olać rodzine i dobre rady. Mama czy teściowa są od gotowania Ci obiadów, sprzątania i prasowania, a nie od krytykowania. U mnie Mała na cycku jest, a laktator jak zwykle nie działa, wiec z wychodzeniem jest krucho, ale tak ogólnie to bym się nie przejmowała tylko wychodziła.

[Aniołkowa 2014 0]

Pierwsza była na mm
2 -mieszanie .
Ale moje je z butli Bo pierś ja gryzie .
Moja teściowa była u nas 1 raz w tamtą sobotę 2h.
A przez ostatnie 6 lat była u nas 7 razy .
Patrząc na to że starsza córka w kwietniu skończy 4 lata A mają do mnie ok 2 km to wynik całkiem dobry .
Odnośnie pracy męża przy córce 1 do pracy wrócił po 2 dniach od wyjścia ze szpitala teraz był z nami tydzień. (Maz pracuje 6 dni w tyg po ok 12h)Mi się zacznie ciekawie od 10 grudnia bo będę z Anastazja po Kornelie do przedszkola jezdzic

[Gość Lea 1991]

Czarne oczy ja podjęłam studia podyplomowe weekendowe. Ściągam mleko przez cały tydzień żeby z 400 ml mieć na dwa dni i ewentualnie zostawiam mm. Wyjeżdżam na max 3-4 godziny. Jak na razie udało się nie podawać mm. Dziś też jedziemy z mężem na zakupy więc mleko pościągane i moja mama zostaje z małym.
Dziewczyny mam pytanie. Czy któraś z Was kiedyś używała chusty do noszenia? Ja się nad nią zastanawiam bo mój starszy syn (1,5 roku) ma złamany obojczyk. Nie ukrywam że przydałyby się dwie wolne ręce. Młody to też typ cycus mamusi więc naprawdę byłoby łatwiej. Może któraś z Was zna się w temacie bo ja jestem zielona

[Ana5 0]

Używałam przy starszym synku od 6 tygodnia, teraz tez będę. Udało mi się zachustować mała dwa razy, tak na próbę. Przy synku zamowilam sobie kobitke, która przyszła i nauczyła mnie wiązać kangurka.

[Gość Brydziak]

Hej dziewczyny. U nas ok, chociaż dość monotonnie. Pielucha, cycek, noszenie. Ja na zakupy jeżdżę 1-2x w tyg, do sklepu mam blisko, zostawiam odciągnięte trochę mleka. W czwartek idę na dłużej do dentysty- mam pomrożone 2x 90 ml.
Mam pytanie co ile wasze maluchy, karmione piersią robią kupkę. Mój w szpitalu robił po 5-6x dziennie teraz nic 1x zrobił po czopki- dałam na telefoniczne zalecenie lekarza bo się darł od 6 godzin. Teraz znowu od 4 dni nic tylko mega śmierdzące bąki. Martwię się ze coś nie tak z brzuszkiem.

[Ana5 0]

Brydziak u nas kilka kupek dziennie. Ponoc jedna kupka na kilka dni to nic strasznego. Chyba trzeba właśnie obserwować jak się dziecko zachowuje, czy się nie pręży, czy brzuszek nie boli itd. Zapytałabym się czy czegoś nie zjadłaś, ale nie wierze w dietę matek karmiących ;P. Może taki jego urok, przejdzie po 3 miesiacu ...

[Łobuziak 0]

Cześć, Mamuśki :) fajnie tak poczytać o Waszych Maluszkach, mimo że mają swoje problemy. Zazdroszcze, ze juz macie wszystko za soba, ale chyba też niedługo do Was dołączę. 11 dni po terminie i leżę już w szpitalu z balonikiem. Niby to nie jest takie straszne, ale towarzyszą mi również zaparcia, bo już kilka dni nie byłam za potrzebą. To połączenie jednak nie jest przyjemne i zasnąć nie pozwala. Oka jeszcze nie zmruzylam i raczej do rana już się nie uda. Skąd więc wezmę siłę, aby urodzić? Trzymajcie za mnie kciuki.

[Ana5 0]

Łobuziak to powodzenia życzę
U nas Mała przybrała ponad pół kilo w dwa i pół tygodnia. Mleko matki rządzi

[Aniołkowa 2014 0]

U nas mała najpierw spadła na mniej niż 3 kg .
Teraz wazy 3480 A ma18 dni.
My ogarniamy Temat chrztu .
Mieliśmy już termin Ale że względu na chrzestna.
Kurczę pokarm pomrozony marzenie mojego ciągle mało;(
Kupki u nas Co 3 dzień po kilka.
Za to moja siostra karmi piersia już 10 msc
Mała od ur robi co tydzień.
Był czas że co 10 dni .
I wtedy już był płacz i czapki.
Lobuziak daj znać co u cb

[Gość Czarne oczka87]

Lobuziak trzymam kciuki!Wiadomo ze nie jest lekko ale dasz rade na pewno.Ja tez mialam balonik i mega zaparcia,po porodzie zostały wiec w międzyczasie karmieniowym musze wiecej zwracac uwage na dietę. Daj znac jak poszło i jak Maluszek bedzie na swiecie.
Pytanie do mamusiek karmiacych butelka-jak robicie,zeby Maluszek ladnie zasnal po jedzonku? Zasypia od razu?

Pozdrawiam:)

[Aniołkowa 2014 0]

Czarne oczka.
Córka 1 butelkowa ona ogólnie w dzień nie spała możliwe że czuwała A tak to był wiecznie płacz.
Pamiętam ja zawsze płacząca.
Spała w aucie .
Aby odpocząć od jej płaczu co sob I nd jeździliśmy w góry (104km) bo ona nam spała cała drogę, zjedliśmy obiad i powrót w ciszy.

A teraz ona cały czas spi.
Przebudza się na jedzonko Ale w trakcie jedzenia zasypia .
Jedyne odgłosy jakie wydaje to czkawka;)

[adumelka 0]

Łobuziak jak tam u ciebie?

[Aniołkowa 2014 0]

Mamusie jak się macie ?
Macie zamiar tu jeszcze zaglądać?ile mamy bobasow?
Wszystkie listopadowki rozpakowane czy będą jakieś grudniowe ?

[olenka386 0]

My walczymy z czymś w rodzaju kolek,bo dopiero miesiąc za nami a brzuszek boli az malutka krzyczy.dzis położna stwierdziła ze może być nietolerancja laktozy i kupiłyśmy delicol.wydaje się ze troche pomaga bo.kupki i gazy mniej strzelają a bol brzuszka jeśli jest trwa krócej.zobaczymy jak noc nam minie

[Gość Zenia33]

Zdjęcia chorób człowieka https://www.bolimnie.com/galeria-chorob

[Gość Brydziak]

Hej ja zaglądam co 1-2 dni. Mam problem z pisaniem, nawet jak zacznę nie zdążę opublikować. Teraz w domu m 2 zakatarzonych imarudnych potworków. Maz w robocie 2 doby. Padam z nóg. Co do delicolu daje radę. Z córka widoczna poprawa po 2-3 dniach, stosowałam przez 4 mce. Teraz stosowaliśmy tydzień i nic nie dało. Widać w czymś innym tkwi problem.

[Ana5 0]

U nas spokój. Kolek póki co brak, katarkow chwilowo tez. Mała jest grzeczna i stonowana, Starszy póki co bardzo popalić nie daje. Od przyszłego tygodnia zostaje z nimi sama wiec będzie ciekawie.

[Ana5 0]

Przy Synku na kolki stosowałam priobiotyk BioGaie. U nas się sprawdził, kilku trwały do 7 tygodnia zycia i przeszły.

[olenka386 0]

Brydziak, napisz proszę w jakich dawkach i od którego tygodnia, ile razy dziennie stosowałaś delicol. My mamy bez recepty i lekarz póki co tego nie zalecał, tylko położna poradziła a wiem że metody podawania są różne. Wg ulotki by wychodziło, że mam dawać małej do każdego karmienia aż 9 kropelek. Wydawało mi się za dużo i daję po 5 kropel do każdego. Do kiedy dokładnie stosowałaś i jak to było z odstawianiem go? Z góry dziękuję za info

[Gość Brydziak]

Dawałam na początku 5-6 kropel fo każdego karmienia, potem zwiększałam do 8. Jak bulo już dobrze (bez biegunki, torpedowych bąków) stopniowo i bardzo powoli oddtawiałam. Kupowałam w aptece internetowej bo było taniej.

[Gość Czarne oczka87]

Czesc dziewczeta! Mam pytanko- ile musialoby miec Wasze Malenstwo zebyscie bez wyrzutów sumienia wyjechały na wyjazd 2dniowy z koleżankami? Chodzi o jubileusz jednej z nich. Będę wdzięczna za Wasze odpowiedzi.

Spokojnego wieczoru:) pozdrawiam