Skocz do zawartości
Forum

Listopadówki 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Jejku nie wyobrażam sobie teraz urodzić. Nic nie mam gotowe. Łóżeczko w piwnicy, ubranka w workach. Mąż z mała na karku raczej tego by nie ogarnął. Ja dopiero w połowie października miałam się za to wszystko brać. Dziewuchy trzymajcie się oby jak najdłużej w dwupaku. Ja wizyta we wtorek- mam nadzieję ze będzie Oki; to dopiero 30TC się zacznie. W pon do roboty wracam.

Odnośnik do komentarza

Ciśnienie po lekach 2 dzień : 96/55 więc albo za wysokie albo niskie.
Szyjka Bez zmian. 29mm. 3 skurcze wykryte na ktg 30 minutowym. Kroplowka. Magnez glukoza dożylnie

Sala pełna dziewczyn. Jest nas 6 na sali każda coś. Patologia ciazy jest naprawdę oblężona

Odnośnik do komentarza

W brew pozorom też nie wyobrażam sobie teraz urodzić...
Co prawda spakowana mam już walizkę do szpitala. W tamtej ciąży nie miałam, złapało nagle i było pakowanie w biegu i mega zamieszanie. Dzisiaj zagonilam męża do prania tych małych ciuszkow ale też trzeba to jeszcze poprasowac. Poza tym muszę sporo kaftanikow i koszulek dokupić bo wiele po synku jest do wyrzucenia. Jeszcze sporo pracy przed nami więc niech to dziecię jeszcze siedzi we mnie i sobie żartów nie robi

Odnośnik do komentarza

Właśnie mojej koleżance z łóżka obok odeszły wody w 33 tygodniu. Żadnych objawów wcześniej. Szyjka nie skracają się. Brak skurczy na ktg. Brak rozwarcia. Trafiła na patologie z powodu bólu głowy. Dzisiaj jej minęło. Chodziła śmiała się jadła. Chciała jutro wyjść. Zasypia zasypia i nagle: dziewczyny odeszły mi wody...
Leży na wprost utrzymywana kroplowkami sterydami i ma ktg non stop żeby jak najpóźniej wyjąć dziecko. .. jak tu odpoczywać i strzec sie przed porodem przedwczesnym...

Odnośnik do komentarza

Mam kryzys. Tyle w domu do zrobienia a ja nie mogę wstać z kanapy, do tego głowa boli i nawet Apap nie pomógł. Jutro ginekolog. Mam nadzieje ze będzie ok. Byłam w sklepie oglądałam laktator. Macie jakiś do polecenia bo strasznie dużo i w różnych cenach.

Odnośnik do komentarza

Miałam laktator medeli i byłam zadowolona. Aczkolwiek moje piersi nie reagowały na odciąganie. Dziecko duldalo jak miło, a z laktatorem udawało się maks 30 ml wyciągnąć. Tez mnie dzisiaj boli głowa, biodra, miednica i całe uda. Zastanawiam się czy mnie coś bierze, czy to po prostu dolegliwości ciążowe. A było do tej pory tak pięknie.

Odnośnik do komentarza

Mnie bolą zeby gardło i ucho nie śpię już pół nocy.
Dość długo moja ciąża była tajemnicą było to dla mnie ważne dla komfortu psychicznego .
Dziś siostra męża do mnie pisała wywiad jak samopoczucie
Oni w sumie nie wiedzą nic o problemach jakie mam (szew,rozejscie spojenie itd)
Nie mówimy nic bo ta druga strona uwielbia dodać swoje 2 grosze aby dobić.
No to dziś wywiad dlaczego nie jeździmy do rodziców czy coś nie tak
Mówie luz spoko jest mdłości wymioty wróciły to siedzę w domu .
I zaraz Ciocia dobra rada
-pewnie prowadzisz zła dietę w lipcu to przecież chipsy jadłaś
A i gazowane na bank wina gazowanego .
Nie ważne ze cholerne chipsy jadłam tylko wtedy .
A gazowane to pije właśnie jak mi niedobrze.
Już padł komentarza ze przez zła dietę ja słabą a dziecko będzie wielkie
Aż żałuję że już wiedzą

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj o 17 wysypisali mnie do domu. Było masę przyjec wiec i potrzebowali łóżek a mój przypadek nie był ciężki. Dzieki kroplowce nie mam już skurczy. Przyjmuje 6×tab magnezu dziennie. Ciśnienie niskie bo 80/50. Właściwie to tylko śpię. Poza tym mały jest nisko glowkowo. Szyjka skrócona ale zamknięta. 29mm. Rozpoznanie ; zagrażający poród przedwczesny w 31 tc. Ale nie dali mi sterydów. Jak ustąpiły skurcze wypuścili do domu wiec sytuacja jest chyba opanowana. Mam leżeć i jeść leki w domu. Pomiary ciśnienia i cukru codziennie samemu i zapisywac. Złapałam jeszcze w szpitalu infekcje pecherza i mocno ucierpiała moja dieta. Jutro zaczynam 32 tydzień

Odnośnik do komentarza

A skąd te bóle głowy u tej dziewczyny??
KasiaKa szyjka skrócona 29 mm? Serio, ja właśnie po usg jestem i moja ma 33, raptem lekko dłuższa a lekarz mówił ze Ok.
Co do laktatorów to ja miałam nieznanej firmy Ameba i był super mogę podesłać zdjęcie z neta, miałam tez modele i słabo mi pomagała, wyciągała polowe tego co ameba, wiec polecam.
U nas powoli kompletuje się wyprawka. Z kosza wiklinowego zrezygnowałam a wzamian poluje na shnuggle. Dzidzius ma 1450 g raczej będzie większy wiec ubranka 62 mam raczej kupowac:) ja dzień w dzień dziergam kocyki i swetry a Leonek swojego sweterka jeszcze nie ma :/ przynajmniej teraz wiem jaki rozmiar w razie czego udziergac.

Odnośnik do komentarza

Aniołkowa ja to nie wiem skąd tacy ludzie się biorą w ogóle. Ej wiecie ze do mnie to teść nawet nie zadzwoni jak tam samopoczucie czy coś, ani siostra męża... kurde nikt się mną nie interesuje ;) moja ciąża to co najwyżej niektóre mamy z przedszkola córki wzbudza jakieś zainteresowanie- jak tam kiedy i moje bliskie koleżanki ale tak z rodziny to jakoś nikogo to nie interesuje...

Odnośnik do komentarza

A kombinezonik w końcu kupiłam w newbie. Wczoraj przeszedł i jest Ok, cieplutki,w srodku bawełniana wyściółka, rozpięcie na fotelik. 169 pln ale kupowałam właśnie w tej promo 3 za 2 wiec córce dresiki w róże jeszcze wzięłam. W ogóle ciekawostka... zawsze jak kupuje w newbie to potem po roku połowa mi się zwraca na grupie fb lub olx. Wystawiłam wczoraj ubranka po córce to w godzinę zeszły. Także kombinezonik za free wyszedł, a jeszcze bon 50 pln dostałam :)

Odnośnik do komentarza

Sylwia84 dziewczyna lezala kolo mnie na sterydach dla maluszka w 33tc bo z 35mm w dwa tygodnie spadła jej szyjka do 25mm. Kroplowki leki i leżenie. Niebezpieczne wyniki pomiaru na tym etapie. Nie powinna być taka w tym tygodniu ciąży. Ale każdy przypadek jest inny. Druga miała szyjke długa zamknięta a poszła jej tak nagle połowa wód plodowych. Takze nie można patrzeć i wzorowac się na innych pomiarach... zależy też jak nisko jest dziecko czy napiera na ta skracająca się szyjke głową... u mnie napiera

Odnośnik do komentarza

Sylwia do nas teście też zero odzewu (foch że dopiero teraz się dowiedzieli) Siostra mojego męża to taka typowa cierpietnica.
Tzn na czas ciąż ograniczyła się żywcem do najzdriwszych produktów
Zrezygnowała z soli pieprzu cukru herbat itd .
Karmiac piersią również dieta ( nic tylko gotowane mięso odpowiednią gramatura itd ) prawie 5 lat -z 2 dzieci .Wszystko 100 %bio i Eko.
Teraz terroryzuje bratowa ,ostatnio ponoć zrobiła jej jazdę ze karmiąc piersią Jadła bułkę na której był mak.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqkrntvnpgs866.png
https://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1u7cfavpn.png
https://www.suwaczki.com/tickers/wn68badvwoxrnigx.png

Odnośnik do komentarza

a bo mak zatyka kanaliki mleczne - cos slyszalam. ja dzisiaj od lekarza uslyszalam ciekawa opinie - jak pani je w ciazy je lody to i po porodzie dziecko bedzie akceptowac lody w pani mleku :D podoba mi sie taka teoria. w kazdym razie ja karmiac moja Amelke te 38 miesiecy jadlam wszystko. byl czas kiedy Amelia miala alergie na mleko, wiec odstawilam wiadomo. mialam podejrzenie tez ze od nerkowca ma wysypke - tez odstawilam, cala reszta normalnie. Na problemy z brzuszkiem dostawala biogaie ktora nawet teraz nas ratuje kiedy brzuszek boli.

spoko zrezygnowac z soli i cukru, z soli nigdy bym nie zrezygnowala, ale cukier musialam tez odstawic. Produkty eko sreko - no wiadomo ze lepsze, ale czy sie da tak wszystko eko jesc? ja w organicu kupuje wedline - no nie tanio wychodzi... szpinak bio - 9,9 za niewielkie opakowanie ale kupuje do koktajli... jakbym miala tak kupowac wszystko to przez jeden tydzien w miesiacu nie moglabym jesc nic, bo nie starczyloby mi kasy.

Odnośnik do komentarza

~KasiaKa99
Cześć wam. Jestem po badaniu. Ciśnienie 140/82. Zagrożenie stanem przedrzucawkowym. Twardnienie brzucha. Skrócona szyjka. Mały zdrowy. Po niedzieli jak ciśnienie nie spadnie po lekach (Dopegyt 2×1) to szpital i sterydy dla małego.
31 tc
.

Współczuję i jestem w tej samej sytuacji. Od wczoraj mocne bolesne skurcze brzucha i wysokie ciśnienie 160/80 rano teraz po przyjęciu do szpitala 140/80 i skracająca się szyjka. Czeka mnie to samo czyli zastrzyk na płuca. Największy żal e sercu bo pierwszy raz taka rozłąka z córa

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3d3jwghb3.png

https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kq13y8ttf.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny. Ciśnienie spadło więc ok. Dopochwowo luteina od wczoraj i zastrzyk z nospą ale niestety ból brzucha nie przechodzi. Wg Ktg i położnej skurcze nie są maciczne ale lekarz nie badał mnie od wczoraj i nie sprawdzał czy się skraca czy nie. Teraz na o chód czekam mam nadzieję że coś postanowią. A jutra mam w nowym przedszkolu córki pierwsze zebranie, tak bardzo chciałam być buuu. Trudno mąż sam ogarnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3d3jwghb3.png

https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kq13y8ttf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...