Skocz do zawartości
Forum

PAŹDZIERNIKOWE KULECZKI 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Gość mamalastminute

Moja Milenka 4 miesiące kończy w tym tygodniu. Ale zleciało. Akuku u Ciebie maluszek 2 tyg starszy. Pewnie duża różnica w rozwoju u nich. Mamy sąsiada w wieku twojego Jasia i niezły z niego akrobata. Milenka na razie tylko przewroty z plecków na boczki.
Też spacerujemy nareszcie bo ciepło i zdrowie dopisuje chociaż średni wstał dzisiaj z kaszlem więc kto wie co będzie....
Karmię piersią i standardowo 2 pobudki w nocy ale coraz więcej takich nocek, że 5-6h przespanych bez karmienia.
Akuku-też śpimy razem bo kręgosłup daje w kość a mała waży 6500. Jest co nosić.
Nie trać nadziei-współczuję choroby. Ważne, że już ok. U nas też podobno mała ma zawiązki zębów ale jeszcze chwila spokoju będzie.
Milenka jest kochanym, spokojnym dzieckiem. Z bioderkami ok, tłuszczak na kręgosłupie do kontroli w marcu. Przed nami w czwartek pneumokoki. 1 dawka. Trochę się boję przez tą medialną nagonkę. Starszych nie szczepiłam bo nie było obowiązku. A jak Wasze dzieci po tej szczepionce się czuły? My bierzemy tą na Nfz.

Odnośnik do komentarza

Nietrac nadziei, dietę rozszerzam po skończonym 6 miesięcu, nie spieszę się z tym teraz, jak usiądzie spokojnie to zaczniemy szamac :-)
Mamalast minute, Jaś wcale taki obrotny też nie jest, raczej też jedynie plecki - boczki. Z pleckow na brzuszek czasem ćwiczę i z moją pomocą, przekrecam mu tylko nóżki to raszte ładnie dociaga, ale sam tego nie robi :-) spokojnie jeszcze mają czas. Obecnie jest fascynacja pchania wszystkiego do buzi i pozerania. Ślina się toczy też w dużych ilościach :-) Też mam co nosić, Jaś 8300 klusek.
A po pneumokokach nic się nie działo u nas, jedna porcje mieliśmy jakiś miesiac temu, też brałam te refundowane.
PS. Piękne słonko u nas dzisiaj:-) młodzież spała 2.5h w wózku, a jeszcze niedawno, w akompaniamencie wrzaskow mogłam tylko pomarzyć o takim spacerowaniu

Odnośnik do komentarza

Ale cicho :-) chyba każdy poczuł wiosnę i zaganiany...
Jak Wasze maluszki dziewczęta? U nas spokojnie, Jasiek domaga się nieustannej uwagi, noszenia i zabawiania :-) wesoły ludek z niego.
Jak z mobilności Waszych pociech? Mój leniuszek klusek nadal głównie leżący. Przewroty go wciąż nie interesują i już się zaczynam zastanawiać czy nie czzas gdzieś go pokazać. Jak jest u Was?

Odnośnik do komentarza

Akuku moja Niunia przewraca się na boki i sporadycznie z brzucha na plecy i z pleców na brzuch. Jak sie jej da palce, to podciąga się do siadania. Ja z nią chodzę na fizjoterapię, więc jestem spokojna, bo rozwija się pod fachowym okiem.
A tak poza tym, to dużo spacerujemy. Niunia śpi w dzień tylko na spacerze, więc korzystam z okazji i spacerujemy ile się da.

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Witajcie
U nas regres snu i więcej pobudek w nocy jak za noworodka. Karmię tylko piersią. 4.5 miesiąca za nami. Mała przekręca się z pleców na boczki i tyle. Na brzuchu nie lubi leżeć. Położona tak obraca główkę i kładzie no i sobie leży. Czasem podniesie ale nie chce się jej.
Pogoda coraz lepsza. Za tydzień kolejne szczepienie 6w1. Po tym szczepieniu było wszystko ok. Po pneumokokach gorączka i marudzenie i płacz.
Czeka nas też kolejna konsultacha u neurochirurga. Ale to pod koniec miesiąca. Kupiłam 1 słoiczek marchewki i 2 buteleczki gotowego mleka tak w razie czego bo wróciłam do pracy na 4h/tyg tak dla rozrywki ale na razie nie było potrzeby dokarmiać.
Co u Was? Może w lecie jakieś wspólne spotkanie z dzieciakami? Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza

Pozostaje czekać, jeszcze chyba mają czas na akrobacje:-)
Mamalastminute, czemu macie konsultacje neurochirurgiczna? My też będziemy się szczepić w następnym tyg, na razie bez powikłań było.
Jak u Was z drzemkam i w dzień? Mój wytrzymuje tylko 2h bez snu, więc wychodzi nam po 3 drzemki codziennie, a jak na nogach od 5-6 jestesmy (ostatnio czesto) to i 4 drzemki się zmieszczą w ciągu dnia.
Co do spotkania to chyba trudno było by zebrać się z różnych zakątków Polski. A właśnie, skąd jesteście?

Odnośnik do komentarza
Gość Mamaufi

Mamalastminute fajna rozrywka :)
Mi na 2 godziny rano może udałoby się wyjść do pracy, ale nie mam z kim dziecka zostawić... Moze Milenka czuje, że Cię nie ma i w nocy "odrabia"?
Moje starsze po pnemokokach zawsze miały gorączkę. Teraz tylko czerwony naciek.
Młody na boki się przekręca, łapie za stopy, ślini się i rozmawia z leżącą obok zabawką. Na brzuch przekrecił się może ze 3-4 razy. Wydaje mi się, że jeszcze ma na to czas. Karmię tylko piersią. Noce, tak jak i dni, bez żadnej reguły, raz śpi innym razem marudzi.
Nie trać nadziei współczuję szpitalnych przejść.

Odnośnik do komentarza

Mamalastminute, u nas tak samo więcej nocnych pobudek. Karmię butelką i do tej pory Oliwka przesypiała całe noce, a odkąd skończyła 4 miesiące budzi się co 3 godziny na jedzenie. Zastanawiam się, czy na noc nie zageszczać jej mleka jakims kleikiem, ale też nie chcę jej zatkać, bo czasem robi kupę raz na dwa dni. Na razie sie wstrzymuję, aż skończy przynajmniej 5 miesięcy. Poza tym pokochała noszenie na rękach i niesamowicie wymusza. Ma takie dni, że odłożona drze się caly dzień w niebogłosy. Moj mąż przez polowę miesiąca jest w delegacji, także mam co robić . My też szczepimy w przyszłym tygodniu.
Akuku ja jestem z Rzeszowa. U nas z drzemkami to taka sprawa, że Oliwia śpi tylko na spacerze. Czasami zdarzy jej się jeszcze jakaś turbodrzemka max. 15 - minutowa.

Odnośnik do komentarza

Mój najstarszy z całego towarzystwa, bo za tydzień stuknie mam pół roku :D karmimy się jeszcze ten tydzień piersią i zaczynamy rozszerzanie!
Co do aktywności.. hm w nocy różnie, raz spi, raz nie. Zmienił pory spania- o 20-20:30 I wstaje o 7.. drzemki mamy 3, takie od godziny do poltorej. dziąsła nadal opuchnięte, zabkow brak ale może już nie długo. Mój już fika z pleców na brzuch wszędzie, nawet w wannie przy kapieli. Sam już barki odrywa od " podlogi" i chce siadać. Za tydzień mamy szczepienie i wizytę u kardiologa, z powodu tych zaburzeń rytmu serca.

Ja jestem z Warmii ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6i09ka4pnert2.png

Odnośnik do komentarza

Nie trać nadziei duży chłopak:) serce na pewno też ma zdrowe :)
Kuleczka teraz coś się działo z oczami? Masz krotkowzroczność? Jeśli ktoś miał cc, to drugi poród raczej też skończy się cc. Lekarze nie są chętni do porodów naturalnych po cesarce. Tylko warto odczekać z ciąża ok roku po cięciu (moze i trochę dluzej), żeby nie było problemów z blizna (macicy).
Klara myślałam, że dzieci na piersi się budzą, a na butelce śpią lepiej... Nie mam doświadczeń z butelką, ale wszyscy w koło mówią, że tak jest ;)
Nie wiem ile mój śpi w dzień i ile razy budzi się w nocy. Trochę się nosimy, ale potrafi godzinkę poleżeć gdy np prasuję, czy coś robię w kuchni. Oczywiście leży na macie obok mnie i trochę sobie rozmawiamy.
Akuku my też o 5-6 wstajemy. Jesteśmy z Mazowsza.
Szczepienie mamy zaplanowane na środę. Myślę, że synek waży ok 7 kg. Na razie je samo mleko. Coś innego dostanie gdy będzie sam siedział. Czyli nie wiadomo kiedy :D
Mamalastminute jak twoje piersi? Poprawiło sie trochę czy nadal zastój za zastojem?

Odnośnik do komentarza

Kuleczka ja jestem po cesarce i bardzo szybko doszłam do siebie. Lekarz, który mnie kroił widocznie znał się na rzeczy, bo już po sześciu godzinach wstałam bez większego problemu.
Mamaufi u nas noce wróciły juz do normy. Śpi ciągiem około 8 godzin. W dzień bez zmian śpi tylko na spacerze. Dzisiaj byłam dwa razy:)
Nie trać nadziei, masz niezły ciężar do noszenia.

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Mamaufi- z piersiami nareszcie spokój tfu tfu. Za to sutek pogryziony dla równowagi. Ostatnio mała goraczkowała i okazało się po badaniu moczu, uszu i osłuchowym, że zęby ruszyły choć ich nie widać...
Ja jestem z Małopolski.
Co do wagi mojej klusi to w tym tygodniu 6870. Co do rorszerzania diety to zgadzam się z Mamaufi. Dziecko wg mnie powinno siedzieć.
Akuku-konsultację neurochirurgicznąm mamy bo Milenka urodziła się z tłuszczakiem na pleckach więc kontrolujemy
Co do akrobacji to z dnia na dzień coraz trudniej pampersa założyć ale stopy jeszcze nie odkryte przez moją córcię.
Nie trać nadziei-współczuję przygody ze szpitalem ale teraz już będzie lepiej, wiosna na horyzoncie.
Jutro ma być 17 stopni i słońce i oby tak było.
Miłego weekendu Kuleczki

Odnośnik do komentarza

Klara widać jak się w nocy wyśpi, to w dzień nie musi :)
Mamalastminute najlepszy gryzak to mama ;)
W niedzielę było cieplutko, dziś szaro i ok 8 stopni. Popracowalam trochę w ogródku i od razu lepsze samopoczucie.
Jutro szczepienie.
Dobrego dnia!

Odnośnik do komentarza

My się trochę pochorowalosmy się ale już wychodzimy na prostą. Starszak od listopada w przedszkolu i ciągniemy infekcje za infekcja.
Klara85, mogłabyś napisać co Cie niepokoilo z tym napięciem i na co zwrócił uwagę fizjoterapeuta? Zastanawiam się nad wizyta właśnie. Tzn już się umówiłam. Mały wydaje się ok, ale zaczął mi się tak odginac trochę do tyłu jak leży na plecach, jakby mostek. Moja pediatra mówi żeby to jednak sprawdzić.
Pozdrawiam z pochmurnej Lubelszczyzny:-)

Odnośnik do komentarza
Gość mamalastminute

Mamaufi-u nas wanienka w wannie plus foczka i niech chlapieile chce. Waga podobna 7130 w czwartek na szczepieniu. Też przewrotka na brzuch opanowana. Gorzej z powrotem na plecy.
Nie trać nadziei super, że z serduszkiem ok.
My w piątek znowu szpital. Tym razem konsultacja urologa. Wszystko przez tego tłuszczaka na pleckach. Na grudzień mamy termin rezonansu. Bardzo to wszystko przeżywam...dzisiaj się zamyśliłam i wjechałam w murek i rozdarłam całą oponę w samochodzie...
Dobrze, że jest coraz cieplej. Przynajmniej trochę odreaguję na spacerach.
Pozdrawiam i piszcie co u Was?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...