Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Mamaszczeciara oj kochana wspolczuje. W zeszlym tygodniu przez 2 dni meczyla mnie migrena plus wymioty. Cos okropnego.
Eleonora super wiesci, gratuluje
Ola mialam robione przed ciaza. Nie podpowiem Ci
Wizyte mam we wtorek, nie wytrzymam
Moj smak na dzisiaj to kwaszone ze siadlym mlekiem :) narobilyscie mi smaka z tymi paczkami. Jutro zjem
Padlam, poszlabym spac. Corka ani myśli, chce sie bawic

Odnośnik do komentarza

zaczarowana142
Dziewczyny, nie było mnie długo, ale wszystko czytam na bieżąco..cieszę się z Waszych serduszek :) i bardzo współczuje tym, którym się nie udało :(
Ja kolejną wizytę mam w poniedziałek. Liczę, że będzie dobrze..ale strasznie się boję :(

Ja tez sie boje poniedzialku jest nas dwie.

Tekst linka

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza

jak wy możecie tak wcinac? ja tylko chleb, bułka i biszkopty bo wszystko inne mnie odrzuca.
dzisiaj ze sklepu wyszłam w połowie zakupów, bo zobaczyłam mięso i koniec... w aucie worek na kolanach i ledwo dojechałam do domu.
leżę teraz i chyba nie wierzę, że to kiedyś minie

Odnośnik do komentarza

~mi88
jak wy możecie tak wcinac? ja tylko chleb, bułka i biszkopty bo wszystko inne mnie odrzuca.
dzisiaj ze sklepu wyszłam w połowie zakupów, bo zobaczyłam mięso i koniec... w aucie worek na kolanach i ledwo dojechałam do domu.
leżę teraz i chyba nie wierzę, że to kiedyś minie

witaj w klubie mjie razowy i herbata wchodzi ale tylko suchy .

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza

Ja teoretycznie jem wszystko ale najlepiej kanapki mi wchodzą. Czyli też chleb. Za to mam problem z piciem. Kawy nie herbaty nie soki nie woda sama też nie chce wchodzić ale sie zmuszam. Próbowałam z sokiem do rozrabiania ale trochę sztucznie smakuje. A mała doi jak trzeba ostatnio i nawet nie wstaje w nocy na siku bo nie ma czym...

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Z obiadu zjadlam pol ziemniaka suchego ahahahahaha wszyscy sie smieja ze mnie ze oszczedzam na jedzeniu .
Za to gotowalam yen obiad 3 godziny podejsc 6 razy nie wspomne o smazeniu nugetsow jak narazie strasznie okrutne zajecie dla mnie zupelnie jakbum trupa wsadzila na patelnie :D

Moje aniołki (*)
Corus 17 t.c 2008 synuś 9 t.c 2015 corus 13 t.c 2017. 8 t.c 2018 moje cuda.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie dziś był bardzo ciężki dzień dobrze że się już kończy. Liczę na masaż od męża no chyba że padnę szybciej niż on zawita do sypialni hehe ale z reguły w sobotę staram się nie spać i spędzić z nim wieczór. Jedno dziecko mam nadzieję że zasypia, drugie bryka ale koło 19.30 powinno też iść spać więc moim planem jest kapiel tv i masaż. Oby ta noc była lepsza bo dziś myślałam że wyjdę z siebie jak Dominik się budził bez przerwy nawet jak go wzięłam do siebie.
Co do tarczycy to też muszę iść w tym tygodniu znowu na badania bo od porodu jeszcze się nie uregulowala a znowu jestem w ciąży. Babka oszaleje haha

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...