Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Gość szyszunia1806

tak mam pózną owulacje, mimo iż cykl 28 dni to owulacja dopiero w 18 dc a nawet czasem w 20dc, wiec mimo iż miesiączka miała być dziś a raczej mi się nigdy nie spóznia to tak naprawdę jestem dopiero dziś w 10dniu po owulacji i zarodek mógł się jeszcze nie zagnieździć, mam długą fazę folikularną, czy jakoś tak to ginekolog nazywa choć miesiączka trwa u mnie max 5 dni.
Teraz będę czekać z informacja do przynajmniej 1 usg które potwierdzi ciążę , poprzednim razem od razu się każdemu pochwaliłam, tego samego dnia cala rodzina wiedziała.

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny :) Cieszę się, że jest nas coraz więcej :)
Szyszunia trzymam kciuki aby sie udało i abyś za kilka dni zobaczyła 2 kreski na teście :)
Obserwuję, że prowadzicie aktywne życie popołudniowo- wieczorne na forum. Ja mam jesynie czas zaglądać w drodze do i z pracy. W domu to nawet telefonu nie mogę wyciągnąć dopóki mała nie uśnie a jak już uśnie to i ja padam na twarz i nie mam na nic ochoty tylko pójść spać.
My jeszcze nikomu nic nie mówiliśmy, chcemy zaczekać na pierwszą wizytę u lekarza aby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Pierwotnie myśleliśmy, że to będzie prezent na dzień babci i dziadka, ale chyba się nie uda - biorąc pod uwagę termin wizyty.
Miłego dnia Wam życzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

U mnie wiedzą moi rodzice i goście z Sylwestra;) ale to moja przyjaciółka i kuzynka z facetem. No i kilka dziewczyn z Listopadówek :) może jeszcze tesciowie się dowiedzą.
Światu mam zamiar powiedzieć po lekarzu. Ale nie jestem przesądna. Na pewno to, że komuś powiemy czy nie nie wpłynie na to co będzie.

Eleonora, mnie też się pokręciło. W dzień bym spała a wieczorem zasnąć nie mogę... :/

Miłego dnia Wam życzę!

Odnośnik do komentarza
Gość Mamacolina

Cześć dziewczyny

U nas wie tylko mój brat dla dlatego ze miał urodziny 03.01 i jakoś mi się wymsknęło :)
I pracownik mojego męża .
Rodzice dowiedzą się na dziej babcia i dziadka :) po lekarzu jak będzie serduszko

Odnośnik do komentarza
Gość szyszunia1806

cóż chyba jednak nie tym razem dziewczyny, wczoraj brzuch bolał jak na @, ale @ dalej brak a test negatywny chyba bo przez chwile jakby sie zaczęła pojawiać jaśniutka 2 kreska, jak mocz szedł ale jak juz zrobił się biały to nic nie ma :( , beta dopiero w poniedziałek bo dziś krew tylko od 8 do 10 pobierali. zapomniałam że dziś piątek. ale pocieszam się że w poniedziałek będzie już wiarygodna o ile @ wcześniej nie przyjdzie

Odnośnik do komentarza

Hej hej kobietki:)))
Zaczarowana wspaniałe wiadomości:))) Gratulacje!!!
Szyszunia mocno trzymam kciuki żeby wszystko było po twojej myśli kochana!!!
Ja wizytę mam 11.01 też pan doktor umówił mnie na podstawie OM mówił że powinno być już ok:)))
A w ogóle to dziś mam jakiś wyrzut hormonu szczęścia chyba bo chodzę i szczerzę się do każdego chociaż normalnie otoczenie mnie drażni;) Facet mówi że coś mi odbija bo tylko wariaci cieszą się bez powodu no cóż... jestem wariatką!!:)))

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie tez na dzień babci i dziadka planuje powiedzieć. Powinnam być już po wizycie i usg i bedzie wiadomo czy jest ok. Ja też nie z przesądów pytalam. Tylko chodzi mi o ewentualne tłumaczenie się potem...poprzednio rodzince nie zdazylam powiedziec i bylo po wszystkim to juz tez nie mowilam. Wtedy czekalam na usg i mialam mowic. Zresztą jakbym chciala do 12tyg nie mowic to bym musiaa do rodzinki nie jezdzic bo juz brzuch mi wychodzil. Ciekawe jak bedzie teraz...
Gratuluję pieknego przyrostu bety:)

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Zaczarowana pjękny wynik.
Szyszunia nie martw się, jak nie tym razem to następnym się uda :) Ciąża to nie wyścig i na każdego przyjdzie czas :)
Ja w sylwestra nie miałam prpblemu z odmawianiem alkoholu, ponieważ jeszcze karmię i nie piję w ogole więc nic w tym dziwnego nie było. Ja to już wczoraj mialam wrażenie, że brzuch mi wyszedł już jak nie wiem i że wszyscy na pewno się domyślają.
Eleonora lepej się cieszyć do wszystkich niż chodzić z posępną miną.
Odnośnie terminu dzwonilam jeszcze do innego ewentualnego szpitala i tam położna powiedziała, żebym dzwoniła 22 to dopiero wtedy ustali termin wizyty, inaczej to jeszcze za wcześnie może być. Także przedemną jeszcze 2 tygodnie czekania na termin wizyty, chyba że nie wytrzymam i w końcu gdzieś prywatnie pójdę.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Eleonora, takie wariatki to lubimy :D
To idziesz na pierwszy ogień z wizytą, na której już coś będzie widać:))) przetrzesz szlaki.

Mroczna, dobry patent z tym karmieniem ;)
Ja nie miałam wymówki ;)
Strasznie długo musisz czekać. Ciekawe za ile potem wizyta będzie. Życzę cierpliwości.

Zawiszka, to wszystko chyba też zalezy jaki ma się kontakt z kimś, komu chce się powiedzieć. Nie wyobrażam sobie, żeby moja mama nie wiedziała. Jesteśmy ze sobą bardzo mocno związane i wiem, że gdybym straciła ciążę to właśnie w mamie miałabym największe wsparcie. Natomiast Małż wcale nie ma potrzeby informowania swoich rodziców i pewnie też poczeka do usg ;)))

Odnośnik do komentarza

Silvara no ja za pierwszym razem od razu mamie powiedziałam, to zaraz wszyscy wiedzieli;) dlatego teraz czekam na wizytę, a przy poronieniu nie zdążyłam powiedzieć a w tym samym czasie moja siostra urodziła, nie chciałam psuć tej radości i ojciec mi zachorował i jakoś tak nie chciałam mamie dokładać. Czułam że nie dałabym rady o tym rozmawiać.

Madzia ur.06.09.2018, 3280g, 51cm szczęscia :)
Marysia ur.25.04.2016, 2960g, 50cm szczęścia :)

Odnośnik do komentarza

Szyszunia nie poddawaj się i nie trać nadziei pisałaś wcześniej że pojawiają się objawy ciąży A poza tym na początku brzuch boli właśnie tak jak na okres:)
A jeśli tym razem się nie uda to przecież będziesz miała kolejną owulację. Głowa do góry!!!

Tak Silvara właśnie to już za niecały tydzień trochę się obawiam ale wiadomo to normalne w tym stanie;)
Nie wiem czy te kalkulatory dobrze obliczają bo według nich w niedzielę zaczynam 7 tydzień:)))

Odnośnik do komentarza

Zawiszka, hihihi, moja mama już dzisiaj mnie pytała czy może swojej siostrze uchylić rąbka tajemnicy;P to powiedziałam, że nie, bo wtedy to już wszyscy się dowiedzą;) rodziny to jak głuchy telefon.
Bardzo ciężko miałaś:(

Eleonora, będzie dobrze:D jedna po drugiej będziemy się chwalić serduszkami. 7 tydzień, o jaaaaa :)))

Dzisiaj czuję się strasznie. Mdli mnie caly dzień, chce mi się spać, slabo mi jakby mnie choroba brała . Objawy pełną parą:P

A Wy jak tam?

Odnośnik do komentarza

Silvara podobno z dnia na dzień zapisują, zobaczymy.
A z tymi kalkulatorami to dziwnie jest. Jeden pokazuje mi dzisiaj 6t1d a drugi 7 tydzień. I tego 2 to nie do końca rozumiem, jak on wyliczył ten 7 tydzień jak dopierk 6 jest skończonych.
I jeszcze troche się stresuję. Wczoraj jak wstawałam z krzesła bardzo mocno zakłuło mnie w lewym jajniku, dzisiaj od rana co jakiś czas podkłuwa, od jakiejś godziny trochę twardnieje mi brzuch, a od 30 min. Czuję rozchodzące się ciepło od tego lewego jajnika. I już nie wiem czy jechać na izbę czy nie, małż mówi żeby poczekać, że powinno przejść ale ja już sama nie wiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cvcqg7uqp0k1k.png
https://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kue94fgjm.png

Odnośnik do komentarza

Silvara ja dziś fantastycznie ale to pewnie przez mój dobry humor (w zasadzie nie wiem skąd:))) ) dziś nie czuję żadnych dolegliwości, no jajniki trochę mnie kłują a poza tym rewelacja:)))
Takie objawy które Ty teraz przechodzisz miałam jakieś 2 tygodnie temu już zdążyłam o nich zapomnieć;)

Odnośnik do komentarza

Niestety ale jak dziś byłam w laboratorium to nie mieli czegoś tam żebym mogła zrobić bete. Jutro zamknięte bo święto o muszę czekać do poniedziałku. Zwariuje bo beta dosyć niska 18.92 ale jest to 26 cykl więc możliwe że ok. W normach jest ale po poronieniu jest kiepsko się nie martwić

Termin porodu:13-14 wrzesień 2018
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgshd9hjnf.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/hxne5go.png

Odnośnik do komentarza

No to i ja witam. Dziś zobaczyłam dwie kreski choć nie ukrywam bardzo mnie zaskoczyły i do tej pory nie mogę dojść do siebie☺ mam 25 lat, córkę Marysie 2 lata i 4miesiace i synka Dominika 9 miesięcy. No więc będzie gromadka małych brzdacow. W planach miałam na wiosnę iść do pracy no ale jak widać będzie inaczej. Nie wiem co więcej powiedzieć bo na razie nie poukladalam myśli. Gratulacje dla wszystkich. Termin z obliczeń wypadnie mi jakiś na 11 września a @ miałam 4 grudnia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...