Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Alexo ale fajnie masz z mężem.
Mój właściwie jak musi sobie poradzić sam bo jadę do szkoły to też daje radę. Liczę że sytuacja się niedługo zmieni. Nie daje rady już nosić cały czas małej. Kręgosłup odmawia posłuszeństwa a ona ciągle wyciąga ręce i tylko na apka i apka,inaczej ryk.
Współczuję wam z tym okresem, chociaż sama chciałabym już dostać. Podobno po porodzie mniej boli? Jak wcześniej pisałam bardzo chciałabym drugie maleństwo ale ostatnimi czasy mam ogromne obawy że nie podołam z takim "hajnidem" jakiego mam. Jakie jest prawdopodobieństwo, że drugie dziecko też takie będzie?

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza

A jak tam Wasze dzieci? Chodzą już? Bo moja wydawało mi się że szybko się rozwija jak na swój wiek a na spacerach słyszę że 8,5-9 miesiąca i już inne biegają po domu. Czasami wierzyć mi się nie chce. Chociaż ja i mój facet podobno też 9 miesięcy mieliśmy. Moja na razie stoi na nogach ale nie chodzi. Za tydzień kończymy 10 miesięcy. Zęby od czterech miesięcy też tylko dwa na dole

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza

Domka, nie wiem czy są takie statystyki, ale mój starszy jest hajnidkiem, młodszy już spokojny ;)
Tadzio nie chodzi, choć nadal najbardziej preferowaną metodą przemieszczania się jest chodzenie za rączki, później raczkowanie(i sunięcie na tyłku). Na pewno zdarzają się dzieci, które w tym wieku już chodzą i mam takie wśród znajomych, ale mam też takie, które mają po 14 miesięcy i jeszcze nie chodzą... Także spokojnie :)
My od chyba kilku dni mamy już 4 zęby, dolne jedynki i górne dwójki - możecie tylko sobie wyobrazić jak to słodko wygląda hehe :)

Angelika, ja również niebawem powinnam mieć okres, trzeci już. Ale między 1 a 2gim minęło 1.5 miesiąca (a po pierwszym synku miałam jak w zegarku cykle 28-30 dni), więc nie wiem jak to będzie teraz...
Co do bólu - nie u każdej się sprawdza, że po porodzie miesiączki są bezbolesne. Nie pocieszylam, wiem:)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Domka, każde dziecko rozwija się inaczej. Ja pierwsze słyszę że 9 miesięczne dziecko chodzi ale kto wie ;D u nas 8,5 miesiąca i dopiero pierwsze próby siadania i wstawania ale u nas wszystko jakoś powoli szło. Wasze dzieci też mają taką fascynacje jedzeniem? U nas cycus poszedł w ostawke. Tzn w nocy nadrabia a w dzień jest bunt. Mam nadzieję że to przejściowe.

Odnośnik do komentarza

Alexo u nas można powiedzieć że nastąpiła poprawa, ale wyjścia z domu ograniczam do końca tygodnia szkoła-dom, dom-szkoła.
Z tym chodzeniem też bym się nie przejmowała, ponoć lepiej jak maluchy dłużej raczkuja, że polkule mózgu lepiej się rozwijają. Moja niedawno skoczyła 9 miesięcy i wstaje od dwóch tygodni sama i jeszcze się jej zejdzie aby sama chodziła. Moja koleżanka mi opowiadała, że ponoć chodziła na 9miesiecy, a jeszcze żeby było śmieszniej to pieluchy tetrowe jej przeszkadzały i do roku sikala już na nocnik, ale w to drugie raczej nie wierzę.
Za to moja malutka nadal łysa na dziasłach i czekamy, trochę długo ale ponoć i do roku niektóre dzieci nic nie mają.

Odnośnik do komentarza

Domka
U nas etap chodzenia przy meblach i z pchaczem. Ale od kilku dni Oskar zaczyna się puszczać i stoi sam przez 3-4 sekundy, po czym kuca. Widać że by chciał więcej ale nie trzyma jeszcze balansu i jest ostrożny. W każdym razie nie ma pośpiechu. Na każdego przyjdzie pora ale to chyba bliżej roczku.
Marja
U nas odwrotnie. Przez zęby chyba stracił apetyt. Więc cycek więcej grany ostatnio w dzień. Za to dziś super nocka z jednym karmieniem o 2.15, więc cycki aż czekały na karmienie. U nas dolne i górne jedynki są, przebija ją się dwójki górne.
My mamy 3 posiłki stałe więcej nie udaje mi się wcisnąć, bo maly śpi średnio 2 razy po 1.20min a on nie chce jeść co 2h.
Sylis
Oskar ma długie, proste włosy a jego siostra była łysiolek do 1,5 roku a dziś ma blond loczki, ale nadal mało. Całkiem inne te moje dzieci z wyglądu.
Sprawdziłam w zapisach ile moja córcia ważyła w wieku 9 miesięcy... Jedyne 6.6kg masakra jaka ona była drobna. Z resztą dziś waży 12kg a ma 3.5 roku...

Odnośnik do komentarza

Cześć! Jest i u mnie okres. Wiem, bardzo już chciałam, żeby wrócił, ale... zdecydowaliśmy się na małe "wakacje", od poniedziałku jesteśmy u cioci męża w Łodzi. Planowo dziś miały być termy w Uniejowie, w piayeknwizyta u gina, na którą czekam od początku stycznia i okres. Cóż, będę dzwonić i przekładać, mam nadzieję, że znajdzie się jakąś luka, bo obecnie podobno na koniec lipca do mojego doktorka są terminy..

Odnośnik do komentarza

To moja starsza skończyła niedawno 8 lat, a wazy ledwo 21 kg z tym, że urodziła się jako hipotrofik z waga 1250 gram, a na rok miała 8 kg. W klasie wzrostowo średniak, ale dupka najdrobniejsza. Jeść nie lubi, moja mama mnie pociesza, że jak wkroczy w okres dojrzewania to zmieni się w lakomczucha, ale ja się jakoś na to nie nastawiam.

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

Sylis mój pediatra zawsze mówi że lepiej w tą stronę....Mówi że o wiele więcej kłopotów jest z dziećmi które nie mają pochamowania w jedzeniu.Pilnowanie diety,wydzielanie itp.... Moja Hanka ma średni apetyt,czasami je czasami nie. Chociaż w przedszkolu zjada wszystko a mięso zawsze z dokładka jak jest możliwa :) W domu też kotlety na akord tak lubi miesko.
MartusiaM ja też planowałam w niedzielę basen z dziewczynami
Wypralam ręcznie sukienkę wieczorowa z aplikacją z koralików i totalnie nie wiem jak ja teraz wysuszyć. Nie wywiruje bo boje się o te koraliki chociaz może na lewej stronie...

Odnośnik do komentarza

Czytam was namiętnie w wolnej chwili..
U nas roznie z nocami ale nie jest najgorzej. Dwie noce pod gorke i trzy z gorki ;) Mała ma co najmniej 4 zęby choć chyba widzę 2 kolejne ale nie specjalnie tam patrzę więc juz sama nie wiem. Do chodzenia to daleka droga myślę. Chociaz nie jest mi spieszno z tym. Czupryna za mną a ze mam wlosy za pas to Mala ma kitke z grzywy dlugiej za nos. Z tylu wloski sa krotsze wiadomo. Z waga to bardzo sie martwie wlasnie w ta strone ze duzo wazy ale jest też dluga to moze nie bedzie tak zle.
Dzis wizyta u gina. Hmm mam metlik w glowie w sprawie naszej przyszlosci co do dalszego powiększania rodziny. Poza tym " średnio " zagoila sie rana po cc od wewnątrz... okresu nadal nie mam. W niedzielę Mala bedzie miala 10 miesięcy.
Angelika spróbuj wysuszyć na lezaco na suszarce jak masz. Mozesz polozyc na gładkim reczniku jak sie boisz odgniecen.
Z posiłkami to mamy mniej wiecej 1-2 kaszki obiad owoc chrupke i czasem jeszcze 1 mleko plus cyc no i woda do picia. Czasem obiad schodzi na dwa razy w ciągu dnia.
Czy któraś z Was korzystała/ korzysta ze spacerowki z siedziskiem kubelkowym?? Zastanawiam się nad zakupem..

Odnośnik do komentarza

Edit. Mąż mnie oswiecil ze przeciez zębów jest 5 i cos widac dalej.. co ze mnie za matka ;)
Angelika jak sukienka??
Miała któraś z Was osobiscie albo zna przypadki kolejnej ciąży po cc?? Jak to było z blizna i ew. Komplikacjami?? U mnie jesli bedzie to bedzie juz 4 ciąża i szyjka tez nie dziewicza jak to doktor powiedział.

Odnośnik do komentarza

Xyza, mam kilka koleżanek, które miały cc. Jedna ma 2 córki, obie cc, lekarz się "wkurzał", bo zaszła w drugą ciążę(a właściwie była to jej 3cia,bo pierwszą poronila) pół roku po porodzie. Wszystko było ok.
Druga ma syna (cc), po 2 latach córka (też cc), bez komplikacji. Między synem a córką była ciąża, niestety nie utrzymała się (więc były 3 ciąże).
Trzecia ma troje dzieci, każde z CC (10 lat,7 lat i 1 rok), bez komplikacji.
Każda miała oczywiście kontrolowaną bliznę, z tą pierwszą koleżanką były obawy największe (bo wiadomo, mało czasu minęło), ale żadna nie miała z tym problemów. Innych komplikacji brak. Oczywiście wiadomo, że trzeba skonsultować z dr, bo każdy przypadek jest inny. Ciekawe określenie, że "szyjka niedziewicza" ;)
Ja nie mam siedziska kubełkowego, szczerze mówiąc musiałam to zgooglować, bo nie wiedziałam co to ;)

Moje dzieci nie są takie szczuplutkie, tzn żeby nie było - nie są grube, ale też nie takie drobne jak Wasze. Ale to może dlatego, że u mnie to chłopy:) starszy ma 5 lat, waży 18 kg przy jakichś 1.15m. Mały waży 9.5 kg i ubranka na 80 cm (niektóre 86 cm).

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Moja jest nabita, ma prawie 12 kg już. W dzień aż tak dużo nie je ale bardzo częste nocne karmienia robią swoje.
Włosów ma mało, długo nie rosły. Kolor regularnie się zmienia u nas ;) aktualnie blond ale prawdopodobnie będą bardzo ciemne, po tatusiu.

Xyza, mamy bardzo podobna sytuacje z tym powiększaniem rodziny, miesiączką. Z tym, że moja blizna dobrze się goiła, a teraz nawet nie wiem bo nie poszłam do ginekologa na kolejną wizytę. Zaniedbuje się wiem

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza

Domka moja blizna z zewnątrz jest ok ale średnio zeby nie powiedziec ze nieprawidłowo zagojona jest wewnatrz macicy.
Ola dzięki za podzielenie sie odnosnie cc. Swietnie ze wszystkim wyszlo dobrze z kolejnymi ciazami. U mnie niestety komplikacje ktore mialam ponownie beda na pewno wiec sama nie wiem juz jak to ogarnac. Maz chcialby miec wieksza rodzinę a ja?? Jestem przerażona. Jesteśmy sami bez zadnej pomocy a jest przecież jeszcze dziecko. Perspektywy mam niestety takie ze lezenie albo w szpitalu albo w domu zalezy od stanu. :( mąż często lata duzo jeździ daleko wyjezdza w srodku nocy...
Domka spora twoja córka :) grunt zeby byla zdrowa. A wysoka/długa jest??

Odnośnik do komentarza

Zdrowa i wysoka każdy myśli, że jest dużo starsza przez to ;)
Odnośnie ciąży. To bardzo bym chciała, żeby moja córka miała rodzeństwo z jak najmniejszą różnicą wieku, jednak też bardzo się boję. Tez ze wszystkim jestem praktycznie sama a jak pisałam wcześniej moja córka wymaga dużo uwagi, mamy trudne noce poza tym ciągle chce być na rękach noszona. Są momenty kiedy przechodzę kryzys i wściekam się że nie daje sobie rady. Taka fala nienawiści przeze mnie przechodzi i wtedy mam myśli że na matkę się nie nadaję i że rodzina miała rację pod tym względem. Zaczynam Wierzyc w ich złośliwe uwagi. Nie wiem jak to będzie bo z drugiej strony obiecałam sobie że co by się nie działo drugie dziecko będzie i to w najbliższym czasie. Po tym zakończę reprodukcje

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hwna4yqot.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3ca9l15sz.png

Odnośnik do komentarza

Domka/Xyza
Z tą różnicą wieku to powiem wam że 3 latka są ok. Niby każdy chce gdzie tam za jednym zamachem, ale cieszę się że zdecydowaliśmy się na drugie dziecko troszkę później. Lili już dużo rozumie, jest w wielu rzeczach samodzielna, współpracuje. Jak miała 2 latka to był bunt i nie wyobrażam sobie mieć wtedy noworodka. Może dajcie sobie jeszcze z rok na pełną regenerację. Niech cialo odpocznie, zwłaszcza że wy obie po cesarkach.
No chyba że macie presję z okazji wieku lub innych przyczyn. Ja już na dwójce zakończyłam. Jesteśmy z mężem zgodni że wystarczy. Zwłaszcza że ja mam 35 lat za kilka dni. Chyba tu jestem jedną ze starszych, hehe
Xyza
Ja mam kubełkowa spacerówke (bugaboo cameleon) i dobrze się sprawdza. Przy Lili też miałam ten typ siedziska ale z Quinny Buzz. Nie mam żadnych zastrzeżeń, tylko moje dzieci prawie nie śpią w wózku. Tylko okazyjnie.

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

Mój lekarz ostatnio powiedział że przerwa 3-4 lata jest najlepsza dla kobiety na drugie dziecko. Podejrzewam że chodzi o dojście do siebie całkowicie i o to że np. dziecko nie jest na tyle małe że często się nosi na rękach bo trzylatka już sporadycznie,raczej dużo już sam chodzi.
Moje koleżanki mają kubełki i nie narzekaja,dzieci dużo w nich śpia.

Odnośnik do komentarza

Angelika wlasnie o to spanie w kubelkach mi chodzi... Mala poki co duzo spi w wozku a spędzamy bardzo duzo na dworze. Zbliża się cieplo jeszcze bardziej wiec na mniej niz 5 godz nie bede wychodzic na dwor. No i wlasnie kubekow sie boje o ta wymuszona pozycje ciala a inna spacerowke co wybralam to jest tylko przodem do swiata a kubełek w dwie strony :/ no i sama nie wiem.
Angelika tez mi sie tak wydaje z ta roznica miedzy dziecmi.
Alexo ja nie mam cisnienia ani maz ani nikt inny z rodziny czy cos. Probuje jakos sobie w miare zaplanować dalsze życie bo co do tego ze do 30 nie chcialam miec dzieci to wiedzialam. Potem wyszlo tak ze zaszlam w ciaze i ja stracilam- obumarla. Znowu zaszlam i musialam urodzic martwe dziecko i dopiero za trzecim (tak naprawdę wpadka) udalo sie nam miec zdrowe dziecko. To nie jest zależne ode mnie. Mam po prostu "wadliwe" geny i szanse na zdrowe i żywe dziecko w kazdej ciazy wynosza ok.20 moze 25%. Dobrze ze chociaz bez problemu zachodzę w ciążę. Do tego dochodzą komplikacje w kazdej ciazy mialam bardzo szybko skurcze, na poczatku plamienia, nisko lozysko, krotka i slaba szyjka od poczatku, problemy z zakrzepica w 3 ciazy a na dodatek mam guza przysadki mózgowej i migreny. Kazda ciaza leżąca i tak sie zastanawiam czy jestem wstanie udźwignąć caly ten ciężar kiedy juz jest w domu zdrowa istota ktora nas potrzebuje. W dodatku jakakolwiek rodzinę mamy ponad 130km od nas i w momencie kiedy juz jest dziecko a ja mialabym lezec a nie daj Boże szpital to nie ogarniemy tematu.
Co do wieku to na koniec października bede miala 33lata. Nie jest tak zle jeszcze chyba ;) ale fizycznie i z psychiką może byc ciężko.
Aaa zostalo mi 3kg na plusie po ciazy i juz niech tak zostanie. 49.6kg szczęśliwej matki :)

Odnośnik do komentarza
Gość Angelika124

Xyza silną babka z Ciebie! I mądra bo myślisz nie tylko o sobie ale i o dziecku które potrzebuje zdrowej mamy.
Xyza powiem Ci że kupiłam ten wózek bo chciałam właśnie w dwóch kierunkach jazdy a mała nie chciała jeździć przodem do mnie,dopiero tyłem się uspokoiła i jezdzi spokojnie... Co do spacerów to ostatnio wyszliśmy o 9 a wróciliśmy po 13,mała od 10 spała i lazilam sobie. Jutro też mnie czeka trip po miescie bo muszę iść do sądu i umówić się do notariusza.

Odnośnik do komentarza

Xyza
Widzę że rzeczywiście trochę przejść za tobą. Na prawdę musisz być silna babka że wszystko zniosłaś i masz upragnionego bobasa. Może skonsultuj sprawę z lekarzem rodzinnym lub jeszcze ginekologiem. Trudno tak coś mądrego doradzić w tej sytuacji. Ja bez większych przejść, poza tym krwiakiem w 12 tygodniu ciąży z Oskarkiem. Okazało się więcej strachu niż zagrożenia.
Ale ty jesteś drobniutka. Już nie chudnij lepiej :) moja waga obecnie około 50kg, przed ciąża 52-53kg więc trochę mniej, ale pewnie kilogramy wrócą jak skończę karmić.
Magdziska, jeśli nas dalej czytasz, odezwij się. Jak się czujesz?

Odnośnik do komentarza

Alexo ja też 35 latek skończyłam w lutym. Nie raz się na tym łapie, że już tyle mam, ale ani zewnętrznie ani wewnętrznie wcale się na tyle nie czuje, a i nikt mi nie wierzy ze tyle mam.
Xyza ja jestem po 2 cc, ale u mnie 7 lat różnicy i raczej takiej nie planujesz, ale mogę napisać, że pomimo tak długiego czasu czulam czasami ciągnięcie w miejscu szwow, co jest ponoć normalne jak brzuch rośnie. Szwy miałam sprawdzane i były ok. Najlepsze, że podczas cc doktorek się mnie zapytał, kiedy planuje następne, ja mu na to żeby zapytał mojej macicy co ona na to, a on ze by się zgodziła. Generalnie my już nie planujemy, ale kiedyś słyszałam że po 2 cc to już się nie powinno zachodzić w ciąże. Moja koleżanka ma 3 dzieci urodzone przez cc, pomiędzy starszymi przerwa 1,5 roku, a potem przerwa 6 lat i wszystko było ok, miała chyba 35 lat jak rodziła trzecie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...