Skocz do zawartości
Forum

KWIECIEŃ 2018


Rekomendowane odpowiedzi

mi się też zachciało pierogów... akurat moja mama zrobiła dzisiaj ruskie. W ogóle od kilku dni jestem jakaś nienajedzona. Niby się nie przejadam, ale mam różne zachcianki i fazę na tosty z serem żółtym i fetą. Nie potrafię sobie odmówić :D

Mojego przyszłego męża babcia zobaczyła dzisiaj mój tatuaż pierwszy raz, dziwne że nie widziała wcześniej bo nosiłam bluzki 3/4. Ale ona to jak zrobi czasem jakąś minę to aż żyć się odechciewa, dobrze że odpuściła sobie komentarze, byłoby mi przykro a nie potrafiłabym nic odpowiedzieć bo szanuję jego rodzinę. Nie lubię takich sytuacji, pierwszy raz w życiu się z tym spotkałam.

Ja przy krzywej nie mogłam pić wody, powiedziały że tylko tyle żeby buzię przepukać. A jak tam wasze maluchy? ruszają się? Staś dzisiaj troszeczkę dał czadu, bywało lepiej i intensywniej ale i tak się uspokoiłam :)

https://www.suwaczki.com/tickers/zi13gywll0g5wiyl.png

Odnośnik do komentarza

Ojj dziewczyny ale się rozpisujecie;) zaglądam codziennie ale nie bardzo mam czas uczestniczyć w dyskusji.
Witaj w grupie Emi;)
Nie wiem dlaczego ale dołączyłam do Was a ja mam przecież termin na marzec;) ale mam nadzieję że mi to wybaczycie;)
U mnie całkiem dobrze, chociaż ostatnio cukier mi skacze, myślę że może po antybiotyku;( poza tym lekarz zapisał mi probiotyk który ma w składzie maltodekstrynę, raz że sztuczny słodzik w ciąży to raczej kiepski pomysł a dwa dla chorej na cukrzycę to już w ogóle nietrafiony lek... No ale co zrobić, nawet lekarza trzeba kontrolować.
Pęcherz u mnie lepiej chociaż mała tak naciska że czuję okropne kłucie w cewce.
No i te nocki, podobnie jak u Was, nie śpię bo córcia szaleje;) ale już wolę jej szaleństwa od ciszy;)
U mnie póki co 9 kg na plusie, a mała waży ok 1,8 kg. Jest co dźwigać;)

Odnośnik do komentarza

No ja się z każdym dniem robię coraz większa gabarytowo i powoli zaczynam mieć problemy z poruszaniem, zwłaszcza podnieść się ciężko. Dzisiaj z wanny ledwo wyszłam:-) no i mój lokator bardzo lubi wciskać mi nogę pod lewe żebro. W ogóle jakoś tak bardziej na lewo jest ulokowany bo mnie ciągle lewa pachwina boli, w pierwszej ciąży tego nie miałam. Jak robicie to siemię lniane na zaparcia?

Odnośnik do komentarza

Ja jestem już 10 kg do przodu a gdzie tu dalej ;p i już zrezygnowałam z kapieli w wannie na rzecz prysznica.... za nic się nie mogłam wygramolić ;p
Jednak drugą ciąże znoszę gorzej...
Przy pierwszej mieszkałam na 4 piętrze bez windy i wchodziłam na górę nawet dwa razy dziennie a teraz na piętro wejdę i mam niezłą zadyszkę. Wogóle ciągle tylko stękam i dysze jak parowóz.

Odnośnik do komentarza

Ooo zadyszki i sapanie skąd ja to znam :-) zaczęły mi dokuczać około 14 TC, wtedy jeszcze miałam duszności, ale na szczęście minęło. A do sapania i duszenia tak przywyklam, że już nawet nie zwracam na to uwagi, tylko bliscy mi mówią :-)

My jesteśmy jeszcze na etapie szukania mieszkania. Trochę kiepsko to u nas w mieście wygląda, nie ma w czym wybierać, są aktualnie dwa na sprzedaż i to na 4 piętrze bez windy. Jakoś mi się to nie uśmiecha, a na siłę kasy nie chcę wydawać.

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vlbetl0gr1dpu.png

Odnośnik do komentarza

A my znowu chorzy,zatkany nos,katar,ratuję się inhalacją i mlekiem z miodem,masłem i czosnkiem.Tragedia :/
Mały daje się strasznie we znaki. Brzuch mi skacze jak szalony,Szymek leży po prawej stronie i jego ruchy zaczynają już boleć.
Dziewczyny macie rozstępy? U mnie jak narazie cisza (nie ,żebym je specjalnie wyglądała),wierzę,że się jednak nie pojawią :)

Odnośnik do komentarza

Po pierwszej ciązy mam kilka rozstępów głównie koło pępka bo za późno wyjęłam kolczyk. Ale smarowałam się specyfikami... olejem kokosowym i taką oliwką z rosmana. Teraz też się smaruje ale już nie tak regularnie.
MoniaZmc spróbuj prenalen to też takie naturalne lekarstwa. Śliczne imię Szymek jakbym miała mięc teraz chłopaka to miał być Szymek ;p

Odnośnik do komentarza

Uważam dokładnie tak jak napisała Aga, zresztą zostało to dowiedzione badaniami, pisała też o tym mamaginekolog. Można stosować nie wiadomo jakie cuda, ale jak ma się predyspozycje, to rozstępy i tak wyjdą i odwrotnie. Znam dziewczynę, która właściwie niczym się nie smarowała a nie ma ani jednego rozstępu.
Monia zdrowia życzę, u nas dopiero niedawno skończyła się zaraza. Już tylko odliczam do wiosny bo mąż coś ostatnio przebąkiwał, że znów pobolewa go gardło. :(

http://fajnamama.pl/suwaczki/xd1yhop.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/xlzu2pq.png

Odnośnik do komentarza

Ja potrzebuję wiosny na gwałt! Żeby mój żywiołowy dwulatek mógł się wyszaleć na podwórku. Dzisiaj wyszliśmy na spacer, trochę się przeszliśmy, ale pogoda jest straszna. Jak zawiało to aż człowieka przeszywało. Po pół godzinie uciekliśmy do domku. Mi w pierwszej ciąży rozstępy pojawiły się na udach po wewnętrznej stronie i pojedyncze na piersiach i z boku brzucha. Póki co nie smaruję się niczym, bo uważam tak samo jak Wy. Jak mają być to i tak będą ;-) ale akurat te rozstępy to powód do dumy!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...