Skocz do zawartości
Forum

Stosunek przerywany :(


Rekomendowane odpowiedzi

Królik
Przeczytałam uważnie Wasze posty i sama nie wiem, co napisać.

W moim przypadku stosowałam przez ponad 6 lat tabletki anty, ale ze względów zdrowotnych (mam zaburzenia hormonalne) - antykoncepcja była "po drodze". Jednak nie dość, ze moja waga zawsze była "ponad przeciętną", to te lata dały się we znaki jeszcze bardziej... Wcześniej z moim chłopakiem używaliśmy prezerwatyw - do czasu, jak się okazało, ze mój dyskomfort polega na uczuleniu na lateks. Przyznam więc szczerze, ze stosowaliśmy sp jako środek antykoncepcyjny i nigdy nic się nie stało, ale podkreślę tu jedno - my podchodziliśmy do tego nie nerwowo - gdybym zaszła w ciążę, to cieszylibyśmy się z tego. Dlatego nie polecam komuś kto NIE CHCE ZAJŚĆ takiego "zabezpieczenia".

Teraz spodziewamy się maleństwa, ale przyznam szczerze, że po porodzie nie mam zamiaru brać znowu tabletek, bo jeszcze trochę, a będę wyglądać jak purchawka(chyba, ze koleżanka dejanira5, która traciła na wadze po tabletkach poda ich nazwę, to chętnie zapytam o nie lekarza ^^)... Prezerwatywy też nie wchodzę w grę, naturalne metody również ze względu na baaardzo nieregularne cykle (jak już wspomniałam - hormony). Nie wiem, czy dam się również przekonać do innych środków - plastrów, czy zastrzyków... I pozostaniemy chyba nadal przy sp...
Ale jak już ktoś mądrze stwierdził - każdy ma prawo decydować o tym, jaką metodę będzie stosował, aby nie zajść w ciążę. Ktoś, kto liczy się z możliwością "zaciążenia" podczas sp, zdaje sobie z tego sprawę i nie będzie to niechciana ciąża, to myślę, że może uważać to za antykoncepcję. Jednak jeśli ktoś nie chce dziecka, to nie jest to metoda dla niego...
To moje zdanie na ten temat

Pozdrawiam

Tak jak pisałam na początku, nie daje gwarancji że chudniecie było skutkim brania tabletek ale rzeczywiści to zbiegło sie w czasie. Tabletki zaczęłam brać od początku grudnia a do wakacji schudłam ok.7-8 kg, bez diety i ćiwczeń robiłam wszystko i jadłam tak jak wcześniej, może tabletki miały na to jakis wpływ ale pewności nie mam.
Przez 5 lat brałam Harmonet (czy jakoś tak )

Odnośnik do komentarza

Hm... czy stosunek przerywany czy z zabezpieczniem typu prezerwatywa niesie szanse zajście w ciąże.

To wszystko zależy najbardziej od organizmu kobiety. Są takie kobiety- dziewczyny, które po pierwszym stosunku z zabezpieczeniem czy bez zachodzą w ciąże. Są bardziej płodne.
Ale są też kobiety które mają to szczęście (lub nie szczęście) że nawet bez zabezpieczenia ciężko zajść im w ciąże ( nie muszą być bezpłodne by były takie utrudnienia).
Więc mówienia o jakości plemników podczas pełnego wytrysku a nie pełnego-przerywanego stosunku- jest na logike bez sensowne. Bo nie jest to prawdą że przy przerywanych stosunkach jakość nasienia jest mniejsza przy normalnym pełnym wytrysku.
Nie zawsze mężczyzna ma ten pełnowartościowy wytrysk nasienia nawet podczas stosunku bez zabezpieczeniA !! Przy częsty stosunkach płciowych jakość nasienia się zmniejsza i jest mniej wartościowa. Ale... to nie jest regułą ! Bo to też zależy od mężczyzny jak o siebie dba, jak się odżywia itp.

Pozdrawiam

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Nie rozumiem dlaczego kwestia stosunku przerywanego wywołuje tak krytyczny odzew ze strony tych "znających podstawy planowania rodziny". My stosujemy go od przeszło 2 lat (fakt, że wymiennie z prezerwatywami) i dzidziusia nie mieliśmy. A dyskusja o "uciekaniu" w tym kluczowym momencie jest żałosna. Każdy człowiek przeżywa ten moment w własny, indywidualny sposób, a wydawanie takich komentarzy obrazuje nędzę umysłową ich twórców. Jestem człowiekiem a nie zwierzęciem i nie ulegam popędom, tylko myślę o konsekwencjach. Mój wybór czy chcę się truć tabsami, bawić się spiralą czy korzystać z innych (często drogich i niesprawdzonych) metod. Nie uważam, że jesteśmy ludzmi staroświeckimi. Poprostu cenimy sobie naturalność. I najważniejsze dzidzia będzie, gdy będziemy do tego gotowi:D
Więc drogie panie, idźcie sobie zrobić herbatkę ziołową, łyknijcie nervosolku lub walnijcie głową w ścianę (może wam coś wskoczy na trybiki) i przestańcie opływać tutaj swoją mondralińską żółcią, bo nikt nie ma ochoty czytać tych waszych nie przydatnych uszczypliwości.

Odnośnik do komentarza

Sundari
Nie rozumiem dlaczego kwestia stosunku przerywanego wywołuje tak krytyczny odzew ze strony tych "znających podstawy planowania rodziny". My stosujemy go od przeszło 2 lat (fakt, że wymiennie z prezerwatywami) i dzidziusia nie mieliśmy. A dyskusja o "uciekaniu" w tym kluczowym momencie jest żałosna. Każdy człowiek przeżywa ten moment w własny, indywidualny sposób, a wydawanie takich komentarzy obrazuje nędzę umysłową ich twórców. Jestem człowiekiem a nie zwierzęciem i nie ulegam popędom, tylko myślę o konsekwencjach. Mój wybór czy chcę się truć tabsami, bawić się spiralą czy korzystać z innych (często drogich i niesprawdzonych) metod. Nie uważam, że jesteśmy ludzmi staroświeckimi. Poprostu cenimy sobie naturalność. I najważniejsze dzidzia będzie, gdy będziemy do tego gotowi:D
Więc drogie panie, idźcie sobie zrobić herbatkę ziołową, łyknijcie nervosolku lub walnijcie głową w ścianę (może wam coś wskoczy na trybiki) i przestańcie opływać tutaj swoją mondralińską żółcią, bo nikt nie ma ochoty czytać tych waszych nie przydatnych uszczypliwości.

nie brałam udziału w dyskusji ale nie bardzo rozumiem o co ci chodzi.
dziewczyny wymieniały się poglądami, a ty tutaj jakieś texty dziwne rzucasz.
jak na razie to twój post jest najbardziej obraźliwym ze wszystkich na tym wątku

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Sundari
Nie rozumiem dlaczego kwestia stosunku przerywanego wywołuje tak krytyczny odzew ze strony tych "znających podstawy planowania rodziny". My stosujemy go od przeszło 2 lat (fakt, że wymiennie z prezerwatywami) i dzidziusia nie mieliśmy. A dyskusja o "uciekaniu" w tym kluczowym momencie jest żałosna. Każdy człowiek przeżywa ten moment w własny, indywidualny sposób, a wydawanie takich komentarzy obrazuje nędzę umysłową ich twórców. Jestem człowiekiem a nie zwierzęciem i nie ulegam popędom, tylko myślę o konsekwencjach. Mój wybór czy chcę się truć tabsami, bawić się spiralą czy korzystać z innych (często drogich i niesprawdzonych) metod. Nie uważam, że jesteśmy ludzmi staroświeckimi. Poprostu cenimy sobie naturalność. I najważniejsze dzidzia będzie, gdy będziemy do tego gotowi:D
Więc drogie panie, idźcie sobie zrobić herbatkę ziołową, łyknijcie nervosolku lub walnijcie głową w ścianę (może wam coś wskoczy na trybiki) i przestańcie opływać tutaj swoją mondralińską żółcią, bo nikt nie ma ochoty czytać tych waszych nie przydatnych uszczypliwości.

chciałabym zobaczyc czy nie ulegasz popedom:arrow1:
a glowa w ściane....to moze sama?

Odnośnik do komentarza

Oczywiście uciekałam, bo się przestraszyłam waszej krytyki LOL! Poprostu wyszłam z forum. Ten post mnie rozwalił. Żałosne.
Ucieszyłyście mnie bardzo tym odzewem. Ciekawa jestem która z was ma tutaj jakiekolwek wykształcenie medyczne, bo z waszego tonu wnioskuję, że rozmawiam z prof hab. - tylko że wartość merytoryczna tej gadaniny jest bardzo niska:/ Samo zajście w ciążę i urodzenie dzieci nie oznacza, że wiecie wszystko o fizjologii poczęcia.
Ja napisałam post na waszym poziomie. Porównajcie wasze wcześniejsze posty - mój był jedyne cyniczny. Napewno nie bezczelny. I tyle.

A pisanie do mnie wulgarnych maili prywatnych świadczy o waszym poziomie.

Przykro mi, że okazałyście się prostaczkami. Nie potrzeba mi "przyjaciół" na forum - sorry mam swoją rodzinę i znajomych w realu, którzy mnie wspierają. Forum jest dla mnie źródłem ciekawostek, a nie środowiskiem w którym poznaję nowych "przyjaciół".

Odnośnik do komentarza

a dla mnie Sundari dobrze napisała :D i też wyraziła swoją opinię jak cała reszta kobitek.

Poczytajcie sobie od początku, te które nie widziały innych postów i od razu można wywnioskować ,że ta która stosuję SP jest głupia ,albo brak jej wiedzy :whistle:

Ja wypowiadałam się tutaj przed porodem pierwszego dziecka, teraz jestem w drugiej ciąży ,Nasz pierworodny ma skończone 2 lata i z mężem nie używaliśmy żadnego zabezpieczenia przez ten czas, jakoś sporadycznie gumki. Postanowiliśmy mieć drugie dziecko i wtedy poszliśmy na żywioł i proszę o to i jest fasolka. i nie czuję się wcale szczęściarą ,że "nie wpadłam" wcześniej.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

EJ!!!!!!!!!! wiecie co??????????????????????????????????????????????????

Naprawdę te ,które pisały do Sundari jakieś komentarze na priv powinny się wstydzić!

To po co jest to forum???????????????????????????? ja nie raz po dupie dostawałam pisząc co myślę ,wyrażając swoje zdanie.

i TAK stosuję SP i kolejny raz podkreślam ,że się tego nie wstydzę !!!!!!

Nie chce tabletek czy spirali ,bo znam kilka dziewczyn które po takiej antykoncepcji mają śliczne maluszki ,także nie warto obrzucać się błotem tylko dlatego żeby bronić swoich racji ,kiedy w praktyce i ona bywa zawodna :)

A jeśli kiedykolwiek zdecydowałabym się na np branie tabletek to tak i tak przy tym SP bym stosowała dla większej pewności.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

To była ironia. A poziom mojej wypowiedzi był zbliżony do wypowiedzi tych pań - szczegolnie tych które mi odpowiadały tutaj i na priv. Udezenie w ścianę oznaczało by wyżyły się na sobie a nie na forum (by sie uspokoiły zanim napiszą) - bo od samego początku postów sądzyła się z nich żółć i wrogość. Więc o co chodzi?
Ta reakcja na mój post była dopiero nie na miejscu! Wiadomo już że nie można na tym forum mieć własnego zdania, bo gdy tylko coś napiszesz zaraz leci na ciebie cała masa krytyki i wyzwisk. Mam wrażenie, że to forum nie jest dla nowych użytkowników, lecz dla kółka wzajemnej adoracji pań z największą ilością postów (byłam też oskarżona o nabijanie sobie postów - LOL). Więc ok nie mam zamiaru przeszkadzać wam tutaj.

Odnośnik do komentarza

ana27
Rori wydaje mi się, że to nie chodzi o SP, ale o całą wypowiedz koleżanki. Ja sama stosuję SP czasami ale nikogo tu nie obrażam i nie piszę żeby walną sobie głową w ścianę ;/ najbardziej o te słowa chodzi. Oczywiście, po to jest forum żeby się wypowiedziec, ale nie w ten sposób ;/

anuś mnie to nie zirytowało wręcz rozbawiło ,bo dziewczyna ma racje w stu procentach i ja dobrze jej ironię zrozumiałam ,była ona skierowana raczej do tych osób które "najeżdżają" na te stosowane taki stosunek .

Ja nie czuję się gorsza ani mniej mądra od mamusiek stosujących "normalną" antykoncepcję , po prostu robimy to świadomie.

No każdy interpretuję wypowiedzi inaczej.

Ale żenujące jest pisanie na priva jakiś obelg tylko dlatego ,że ktoś ma inne zdanie niż ja. i potem się dziwić ,że dziewczyny stąd uciekają . Przecież wystarczy sobie wytłumaczyć i tyle.

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Sundari oj ja nie raz byłam obrażana, nazywana wyrodną matką itd. Ale mam to w DUPIE! niech każda spojrzy w lustro i sobie powie czy jest taka cudowna i wspaniała za jąką się tutaj uważa. Nie znamy się z większością w realu i prawda jest taka ,że każda z nas może łgać ile się da, nikt tego nie sprawdzi. były też i sytuację matek udających śmierć dziecka, szok! także nic mnie już nie zdziwi.
i zdanie każda ma prawo wyrażać, jedną może coś zaboleć ,inną rozbawić. i wystarczy wyjaśnić i już ok. Ty już wyjaśniłaś o co Ci chodziło z tą ścianą ,mnie to nie dotknęło tylko rozbawiło :) ale widocznie innych tak, dla mnie sprawa została wyjaśniona.

I to forum jest naprawdę przyjazne ,nie warto przez kilka osób się wycofywać, ja musiałabym już kilka razy wiać :Oczko:

Jest masa różnych wątków, dziewczyny są naprawdę kochane, pomogą ,zawsze doradzą...
A że są inne poglądy .... Mam nadzieję ,że Nas nie opuścisz a zagościsz na stałe :)

ps.Sundari chciałam gratulować fasolki ,czy się przewidziałam że był suwaczek??????????

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Witam

Nie sądziłam że forma antykoncepcji aż tak może podnieść adrenalinę:D:D:D Osobiście stosuję SP, po za ŚWIADOMYMI wyjątkami aby szybko dorobić się trójki brzdąców;) Nigdy nie "wpadłam", ale nie wierzę w 100% metody zapobiegania ciąży zarówno przy metodach naturalnych jak i przy ingerencji. Z innych środków stosowałam tablety (niestety - źle dobrane więc porażka wagowo-kondycyjno-nastrojowa) i nie wykluczam stosowania w przyszłości hormonalnych środków zapobiegawczych, mimo że dotychczas obrana metoda była wystarczająca (bo Luby nie chce się zgodzić na rachu-ciachu;)) ale wychodzę z założenia że "strzeżonego Pan Bóg strzeże". To tyle. Pozdrawiam!!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Sundari
Oczywiście uciekałam, bo się przestraszyłam waszej krytyki LOL! Poprostu wyszłam z forum. Ten post mnie rozwalił. Żałosne.
Ucieszyłyście mnie bardzo tym odzewem. Ciekawa jestem która z was ma tutaj jakiekolwek wykształcenie medyczne, bo z waszego tonu wnioskuję, że rozmawiam z prof hab. - tylko że wartość merytoryczna tej gadaniny jest bardzo niska:/ Samo zajście w ciążę i urodzenie dzieci nie oznacza, że wiecie wszystko o fizjologii poczęcia.
Ja napisałam post na waszym poziomie. Porównajcie wasze wcześniejsze posty - mój był jedyne cyniczny. Napewno nie bezczelny. I tyle.

A pisanie do mnie wulgarnych maili prywatnych świadczy o waszym poziomie.

Przykro mi, że okazałyście się prostaczkami. Nie potrzeba mi "przyjaciół" na forum - sorry mam swoją rodzinę i znajomych w realu, którzy mnie wspierają. Forum jest dla mnie źródłem ciekawostek, a nie środowiskiem w którym poznaję nowych "przyjaciół".

ja nie potępiam ani nie komentuję żadnej metody bo nie udzielałam się na tym wątku, ale weszłam z ciekawości bo jak się widzi pierwszy post kogoś nowego i to jeszcze obrażający wiele osób to sorry.
to co najbardziej w oczy kole i teraz i wcześniej wytłuściłam.

co do privów to się zgadzam z Tobą, głupota.

ale tak szczerze czytając twoje wypowiedzi odnosi się wrażenie, jakby się było takim malutkim, bo wypowiedziała się "mądra pani" i wszyscy powinniśmy się schować i wstydzić.

ana27
Rori wydaje mi się, że to nie chodzi o SP, ale o całą wypowiedz koleżanki. Ja sama stosuję SP czasami ale nikogo tu nie obrażam i nie piszę żeby walną sobie głową w ścianę ;/ najbardziej o te słowa chodzi. Oczywiście, po to jest forum żeby się wypowiedziec, ale nie w ten sposób ;/

dokładnie. nie chodzi o SP.

Sundari
To była ironia. A poziom mojej wypowiedzi był zbliżony do wypowiedzi tych pań - szczegolnie tych które mi odpowiadały tutaj i na priv. Udezenie w ścianę oznaczało by wyżyły się na sobie a nie na forum (by sie uspokoiły zanim napiszą) - bo od samego początku postów sądzyła się z nich żółć i wrogość. Więc o co chodzi?
Ta reakcja na mój post była dopiero nie na miejscu! Wiadomo już że nie można na tym forum mieć własnego zdania, bo gdy tylko coś napiszesz zaraz leci na ciebie cała masa krytyki i wyzwisk. Mam wrażenie, że to forum nie jest dla nowych użytkowników, lecz dla kółka wzajemnej adoracji pań z największą ilością postów (byłam też oskarżona o nabijanie sobie postów - LOL). Więc ok nie mam zamiaru przeszkadzać wam tutaj.

pokaż mi posty gdzie się sączy ta żółć i wrogość.
a swoje zdanie można mieć. i każda z nas ma - pewnie to wiesz, skoro uważnie czytałaś posty.

a TO FORUM jest jak najbardziej dla każdego, dla nowych tym bardziej. ale zauważ, że każda nowa osoba najpierw się wita, a nie wyskakuje od razu z takimi textami.

http://davf.daisypath.com/nuLVp1.png http://lb2f.lilypie.com/VHQ3p1.pnghttp://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=86355161396c0f824.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...