Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

metrsześćdziesiąt nie stresuj się jeszcze.Jak ciąża przebiegała prawidłowo,nie plamisz,nie sączą się wody i czujesz ruchy to nie ma powodu do paniki.Dzidzius wie kiedy beszie gotowy.Ja w pierwszej ciąży miałam się zgłosić do szpitala w terminie porodu i tak zrobiłam.Zbadali mnie,nic się nie działo i wypuścili po 3 dniach do domu.Po tygodniu miałam się znowu zgłosić jeśli wcześniej nic się nie zacznie.Oczywiscie nic się nie zaczęło więc pojechałam po tygodniu i w szpitalu bez żadnych przyspieszaczy samo się zaczęło.Coreczka urodziła się 11dni po terminie

https://www.suwaczki.com/tickers/p19udqk34j8ev5x7.png

Odnośnik do komentarza

azol właśnie o szyjkę zapomniałam zapytać a na karcie od GP nie widzę też by podawał. Mówił tylko, że rozwarcie na 1,5 cm takie dobre półtorej i że statystycznie w ciągu tygodnia od zdjęcia pessara kobiety rodzą. Mi nawet wróżył że szybciej a tu piątek, bóle straszne i nic regularnego. Byłam dzisiaj na spacerze to myślałam że to domu nie dojdę, ale jak wróciłam i się położyłam to minęło. Teraz też brzuch twardy jak kamień bo siedzę jak się położę to zrobi się miękki.
Też jestem zdezorientowana bo najpierw mi mówili że urodzę i człowiek się bał a teraz czekam i czekam.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Metrszescdziesiat to dobrze że już jesteś spokojniejsza. A przy nieregularnych miesiączkach to trzeba na usg patrzeć a nie 'nasze' daty, duża masz różnice?
Chyba u Roks się coś dzieje skoro nic nie pisze...
My dziś na 5 km spacerze byliśmy, brzuch potem jak kamień ale nic poza tym. Jutro przyjeżdża psióła z dwulatkiem na obiad i muszę od rana coś upichcić, macie jakieś szybkie pomysły na mięsko?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

Catarisa ja pierwszego urodzilam 1.5 tygodnia po zdjeciu pessara a teraz zaczelo sie przed zdjeciem. nie ma rególy.
my od wczoraj w domu. wieczor byl ciezki. ja obolala maly do ogarniecia, starszak steskniony szalał.
ja jak kaleka. w tym pasie mozna tylko stac lub lezec. ledwo sie podnosze. ale w nim chociaz tak bardzo nie boli.
boje sie myslec co by bylo gdybym urodzila wieksze dziecko.

Cysia gratuluje malutkiej

Odnośnik do komentarza

Dziękuję Dziewczyny za gratulacje.
Wody odeszly w czwartek o 1:10. Jechałam do szpitala godzinę później z nastawieniem na sn. Wyszlo inaczej. Wieczorem popisze wiecej. Wrzuce jeszcze jedno zdjecie Ewy.
Ewa to mój kochany mały wielki ssak. Zdążyła mi pogryzc sutki gdzie i tak troszkę tylko leci mleka. Smoka nie chce,wypluwa jedynie szuka cyca z odglosem warchlaczka. Więc mam problem. Musze podgoic sutki. Napelnic piersi i dopiero bedzie mogla się przyssac.

monthly_2018_03/marcoweczki-2018_65942.jpg

monthly_2018_03/marcoweczki-2018_65943.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/qgc2wrv.png

Odnośnik do komentarza

Laraa Mikolaj to chyba był pierwszy, a napewno jeden pierwszychMałych Wielkich Cudów witanych wśród mam marcowych. Jest piekny. Ma miesiąc a tak dojrzale wyglada. Jak się karmicie ? Opisz troszkę jak u Was przebiega karmienie.
[bMarcowe mamusie tez opiszcie jak sie karmicie.
Jaka u Waszych Dzidziusiow była bilirubina przy wypisie ? Moja ma druga dobe i ponad 10. Jutro mamy wyjść boję sie, ze wzrosnie :(

W szpitalu takich ruch, ze uhhh...nie ma chwili spokoju. Będę pisać w ratach ;)
Ewelinka Twoja Pociecha tez bedzie piękna i przekochana. Taka Naj ! ☺

monthly_2018_03/marcoweczki-2018_65945.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/qgc2wrv.png

Odnośnik do komentarza

Cysia wielkie gratulacje!! Śliczna Ewa:) ja karmię Maksa moim mlekiem, ale z butelki ze względu na to, że jest wczesniakiem. Nie miał wcześniej siły ssać piersi, ale już nam coraz lepiej idzie i mam nadzieję, że.przejdziemy całkiem na pierś. Maksiu ma już ponad dwa tygodnie i przekroczylismy na.wadze 2,5 kg:):)

https://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3bp4yb7sh.png

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dla wszystkich rozpakowanych:)
Siły i cierpliwości dla oczekujących, wkrótce o Wy będziecie tulić swoje ukochane dzieci.
Ja jestem w swojej zakochana❤ myślałam, że kolejnego dziecka nie będę mogła tak pokochać jak pierwszego ale na szczęście się myliłam.
Amelka w zasadzie śpi i je, jest bardzo grzeczna, prawie nie płacze ni chyba że długo nie daje jej jedzenia to zaczyna się wściekać, jak zje spi dalej, je ładnie, mleka mam dużo więc nie ma problemów z karmieniem.
Trochę gorzej że mną, po drugiej cc gorzej dochodzę do siebie:(

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn3lbets6na2v1h.png

Odnośnik do komentarza

Haniu moja pierwsza kruszynka tez była nie wielka i malo ważyła. Pisze i synku. Ze wzgledu na na to rowniez miał problem z cycem. Odciagalam pare miesięcy i probowalam dostawiac, jednak cyc go nie zainteresowal. Wrecz wsciekal sie. Maksiu szybko nadrobi. Bedzie dobrze rósł .☺
Olunia powiem Ci szczerze, ze rowniez pokochalam Ewe bardzo mocno i nie wiedzieć czemu fascynuje mnie bardziej aniżeli synek po urodzeniu. Myślałam ze to jest nie mozliwe, a jednak.

http://fajnamama.pl/suwaczki/qgc2wrv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...