Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Lidi, wow, gratulacje!! Kolejny bobasek na świecie :) zdrówka Wam życzę dużo!

Karolinatr, dlaczego jesteś w szpitalu? Te bóle się nasilaly?

Ja wczoraj troszkę zakrwawilam - chyba po badaniu, ale jakiś czas po powrocie do domu dopiero. Aż mi się słabo zrobiło i się zdenerwowalam. Potem był spokój, dziś znów śluz podbarwiony ale nie tak na jasno tylko ciemniejsza krwią. Może pozostałość. Niby wiem, że po badaniu może tak być, ale wczoraj nie było żadnych wziernikow i innych narzędzi...
Do tego ten 1 cm rozwarcia nie daje mi spokoju. w pierwszej ciąży jak szybko się zaczyna robić rozwarcie? Chodzi mi o to, ile mogę z tym jeszcze tak chodzić bez obaw?

Odnośnik do komentarza

Lidi, gratulacje:)!!!
Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki:)
Zdrówka dla chorowitkow.
Karolin, trzymaj się...
Ja walczę o laktacje:/ Młody nie ssie tak jak powinien. Zrobil sobie z pierś smoczek. Malopokarmu mam a on wielki i chce dużo...
Dzis cala noc go karmilam. No zobaczymy. Mam nadzieje ze damy rade jednak.
Buziaki dla Was:)

Odnośnik do komentarza

Karolina powodzenia...
Melisska wytrwałości! Sprawdzałaś może mu wędzidełko? Czesto takie długie ssanie jest spowodowane nieefektywnoscia...zresztą pewnie to wiesz jako doświadczona mama. Zobacz czy język ma duza ruchomość i czy np młody robi rynienke łapiąc brodawkę. We wro mogę polecić Sylwię Jeż i Agnieszke Owczarek doradcy laktacyjni, koleżankom uratowały, wystarczyła 1 wizyta ;)
Floral 1 cm to niewiele, niektórzy chodzą tak z miesiąc nawet ;)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

Lidi gratuluję. Jejciu jak Tobie szybko poszło. Kolejne Cudo na świecie. ☺
Jagodowa to nie nadrabiaj czytania jeśli ciężko u Ciebie z czasem, ale koniecznie pisz co u Was ! ☺
Melliska czeeesc ! Fajnie, że się odezwałaś. Pisz co u Was.
marcoweczko też czekam i podjadam . ☺ na plusie prawie 20 kg, nie wiem od czego chyba od czekolad .

http://fajnamama.pl/suwaczki/qgc2wrv.png

Odnośnik do komentarza

Olunia ja co najmniej dwa razy na dobę myślę, ze to już, ze zaczyna się poród. Bóle/ skurcze parte nocą, ale to takie ze się zapowietrzam. Buzia się robi pekata jak balonik. Przechodzi. W dzień ból krzyża i mednicy. Przechodzi. Dzidzia kręci bez przerwy i do tego ciągle twardy brzuch. Kurcze nie czuję się jeszcze gotowa. Druga ciąża, ale zupełnie inne mam podejście. Zaczynam sie bać.
azol w którym szpitalu we Wro planujesz rodzic ?
Karolka Trzymaj sie ! Będzie dobrze. :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/qgc2wrv.png

Odnośnik do komentarza

Cysia ja jem z nudow bo cokolwiek zrobie to jestem zmeczona wiec siadam odpoczac a jak odpoczac to fajnie cos przegryzc.Czekoladka pralinki chipsy paluszki hehe co pod reka.Ja juz waze plus 21kg! Tez jestem spuchnieta.Rece jak serdelki ale ja zadnych skurczow nie mam i brzuch nie twardnieje.Jutro wizyta.Zobaczymy.
P.s. wiesz ja sie balam mega porodu tym bardziej ze to moj pierwszy ale od wczoraj jestem juz sfrustrowana tym czekaniem i obawa ze bedzie cc lub beda wywolywac ze chcialabym jednak aby sie zaczelo.No moze nie w weekend ale w pn nie mam nic przeciwko.

http://fajnamama.pl/suwaczki/drtimvu.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/qocx3hq.png

Odnośnik do komentarza

Marcóweczka ja jestem na plusie 20 kg :D czy byłaś na jakimś spotkaniu w szpitalu gdy minął Ci termin? Mi zostało 3 dni i już zaczynam się stresować że przenoszę. Dostałam dziś skierowanie od mojego ginekologa na 6tego marca do szpitala. Wtedy mija termin. Nie wiem co mi tam będą robić..
Też już nie mam skurczy i czuje się bardzo dobrze ;) dzisiaj trochę potanczylam żeby się rozruszać.

https://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk3vuoznslg.png

Odnośnik do komentarza

marcoweczka oby nie, mam planowa cc na 7marca i nie chce żeby się coś wcześniej działo, nawet bym nie wiedziała co robić...
Dziś mnie strasznie w pachwinach ciągnie, ale dopiero się położyłam, może za długo na nogach....
Dziewczyny, to że mną jest chyba cis nie tak, nie mogę przytyć, tylko 4jg na plusie...

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn3lbets6na2v1h.png

Odnośnik do komentarza

Lidi gratulacje :)

Starałam się Was czytać na bieżąco, ale z odpisywaniem było ciężko.

est w Koperniku dają chyba trzy te takie podkłady na łóżko i opakowanie podpasek poporodowych noni jedne te super sexi siateczkowe gacie. Ja wszystko tez miałam swoje wiec jak się pokonczylo to sobie wyjmowałam z szafki ale np dziewczyna która była ze mną na sali nie miała swoich tych siateczkowych majtek i jak poszła po drugie to niby jej dali ale powiedzieli ze trzeba mieć swoje. Natomiast pieluszki i chusteczki dla Dzieciaczków uzupełniają na bieżąco. Jeśli chodzi o sztućce to dostajesz do posiłków ale np ja pierwsza kolacje wieczorem po cc dostałam bez czegokolwiek a było tam masło i serek biały w kubeczku i musiałam sobie radzić bez sztućców bo po swoje nie miałam siły się schylic pod łóżko do walizki.
A wczoraj rano do śniadania dostaliśmy jogurt ale łyżeczki do niego tez nie... a nie był to jogurt do picia.

Olunia tak, to moje pierwsze dziecko. Głowa mnie nie bolała, może po pełnej narkozie nie ma takich skutków ubocznych?

Melliska współczuje przejść z karmieniem, też walczę od początku. Anielka wprawdzie ssie ładnie ale też do dziś w sumie nie miałam pokarmu a przystawiając ja cały czas wiec zmasakrowała mi brodawki a w szpitalu nie pomogli i dopiero jak zapytałam o jej wagę w czwartek wieczorem to dali mi butle dla niej... a ja nie miałam pojęcia czy oba jest głodna czy nie, czy to normalne ze ciagle chce na cycu wisieć. A to moje biedne dziecko najwyraźniej było głodne :(
Kupiłam do domu mleko i teraz najpierw daje jej cyca a potem dokarmiam jeszcze butlą żeby nadrobiła wagę. Mam nadzieje ze na dniach już starczy jej mój pokarm. Jeśli nie to trudno, będę się bawić w mieszane karmienie. Najważniejsze żeby Córcia rosła zdrowa.

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vvfxmfv59klzl.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Ja jestem szczęśliwa mamusia od 16 lutego
Moja córeczka wazyla 3780g i 56 cm
Bylysmy dwa tygodnie w szpitalu
Najpierw zoltaczka pozniej bakterie w posiewie moczu
Od czwartku w domku
Moj poród byl okropny
Najpierw o 4.20 zaczely odchodzić mi wody
Planowaliśmy poród rodzinny
Ok 5 godzin na sali nie bylo postępu nawet po podaniu oksytocyny
Lekarz natychmiast zdecydował o cc
Na ciecie czekałam 30 min
Na sale wieźli mnie na łóżku mnie wtedy pojawiły sie skurcze parte
Musiałam sie wstrzymać
W czasie podania w kręgosłup znieczulenia dostałam skurcze poruszylam noga jakies prady poszly
Myślałam ze zwariuje
W końcu gdy dostałam juz znieczulenie po paru minutach wyjęli z brzuszka Sarunie
Dostala 10 punktów
Powodzenia kobietki życzę Wam spokojnego i szybkiego porodu

http://s8.suwaczek.com/201802281447.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ra2ho31.png
https://www.suwaczki.com/tickers/010i3e3kb538v0vw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...