Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Dziekuje za gratulacje i oczywiscie trzymam kciuki tez za was.Co do porodu to sie przeliczylam bo myslam ze pojdzie szybko ,i niestety sie rozczarowalam rodzilam 12 h bo szyjka nie chciala puszczac a w szpitalu lekarz uparl sie ze nic mi nie da bo to dopiero 37 tydzien i akcja sie moze cofnac.myslalam ze nigdy sie to nie skonczy.na szczescie przyjechal moj maz zakrecil sie do poloznych one przebily mi pecherz i urodzilam do 20minut.
MIKI urodzil sie zdrowy ,teraz oczywiscie mamy problem z karmieniem bo niemam mleka:/ ale dzielnie walcze:)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k5rssy8k2.png

Odnośnik do komentarza

Dlatego ja tak bardzo boję się lekarzy... U mnie również wszystko ogarniala położna bo lekarze to wpadli tylko co kilka godzin zbadali i szli dalej i nie interesowało ich to że rozwarcie nie postępuje a ja zwijam się z bólu i nic na mnie nie działa dopiero jak zmieniła się zmiana to położna poszła po gina i ustalili że nic dalej u mnie nie ruszy i podpisał zgodę na cc...
Laraa najważniejsze że u Ciebie wszystko dobrze się skończyło a laktacja się nie martw na pewno się rozkręci tylko się nie poddawaj...

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

Najlepsza by była jakaś położna/pielęgniarka laktacyjna (nie wiem jak to się zwie dokładnie), niektóre szpitale takie mają. Najgorsze jak położne zaczną kobiecie wmawiać, że nie ma pokarmu zamiast jej pomóc. Ale Laraa, nie poddawaj się a jakby nie bylo- będzie dobrze:) Najważniejsze, że jesteście zdrowi :)

Nati, widzisz- jak byłam chora i kaszlalam to też popuszczalam. Przykre to było i już taka bezradna i bezsilna byłam przy tym. I wcześniej i teraz to mimo wkładki to i tak mam takie wilgotne jakby mokre majtki bokami i nie wiem czy to pot czy to też popuszczanie tylko takie nieświadome?

Azol, Roks, dzięki za odpowiedzi. No temat zaczęłam, bo muszę w końcu coś wyprać, bo mój strach przed porodem jest głównie związany z tym, że nie jest wszystko gotowe :/ na razie wypralam tylko elementy wózka i pokrowiec na materacyk. Zawsze coś, ale o dużo za mało :)

Odnośnik do komentarza

Laraa - i ja dołączam do gratulacji:) wytrwałości przy kp, początki bywają trudne. Mi bardzo pomogla doradczyni laktacyjna, jak wyszlam ze szpitala (wizyta prywatna wiec troche kosztowala, ale bylo warto).
Azol i jak z masasem - kupowalas aniball, masz może jakieś wiesci od koleżanki? Ja masowalam ok 2 tyg olejkiem migdałowym, ale przyplatala mi się infekcja (przez całą ciążę nie mialam zadnej:/ i po podleczeniu klotrimazolem masuje teraz provag zelem.
Co do lekarzy to raczej wszędzie zeroempatyczni, przepracowani. Moze cos sie zmieni po opt outach?

Odnośnik do komentarza

Laara gratulacje! Jestes pierwsza! No to teraz pewnie sie posypiemy.
Dziewczyny jak wyglada ten czop???
Jestem 37tc 4dzien i przed chwila w toalecie jak bylam na papierze zostala taka zolto przezroczysta galaretka.Ale wygladalo to jak sluz plodny tylko bardziej zoltawy i nie przypominalo zadnego czopa/korka tylko taki sluz gesty ciagnacy...czy to ten czop????
Poza tym zero objawow.

http://fajnamama.pl/suwaczki/drtimvu.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/qocx3hq.png

Odnośnik do komentarza

Roks hehe mysle ze wraz z ciaza i bliskoscia porodu malo rzeczy mnie juz obrzydza. Nawet sie zastanawialam czy wypada cos takiego napisac i zapytac na forum ale ostatecznie ciekawosc i niepewnosc wziely gore.
Oczywiscie pierwsze co to przejrzalam googlowe fotki ale nie ma ich za duzo i raczej nie wygladaly jak moj.U mnie to jakby wydzielina a nie taki korek tylko ze jakos jednorazowo b duzo stad tak pomyslalam a wiesz ze do konca googlami nie ma co sie kierowac wiec pomyslalam ze ktoras z dziewczyn ktora ma juz 1 porod za soba podpowie czy to moze byc to.

http://fajnamama.pl/suwaczki/drtimvu.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/qocx3hq.png

Odnośnik do komentarza

Marcoweczka, u mnie czop to było właśnie sporo wydzieliny, ale takiej bardziej zbitej, galarertkowatej, no i wiedziałam, że to czop, bo była podbarwiona krwią. Teraz od jakichś 2 mcy chyba co jakiś czas wylatuje mi właśnie taka galaretkowata wydzielina w dużych ilościach (potrafi się ciągnąć...) i to nie jest czop - pytałam lekarza. Jeśli u Ciebie to czop, to powinno dalej wylatywać ;) no i jak będzie z odrobiną krwi, to będziesz mieć pewność.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

Lara gratuluję :) cudny maluszek :) Otworzyłaś listę, teraz czekamy kto następny :)
Ja ostatnio też ostro wzięłam się za przygotowania, wszystko już wyprane, końcówka do prasowania została i przygotowaliśmy miejsce w pokoju :)
Co prawda mamy nadzieję że zdążymy się jeszcze przeprowadzić przed porodem ale na wszelki wypadek zrobiliśmy kącik w obecnym pokoju :)
Jeszcze jakby obowiązków było mało to postanowiłam sobie że odnowię łóżeczko, które dostaliśmy od siostry i muszę przyznać że myślałam że szybciej i łatwiej pojdzie, no ale cóż jak już skończę to będzie satysfakcja że sama tego dokonałam:)
Mnie też często łapie taki nagły ból w pachwinie, chyba synek już uciska :)
Na ostatniej wizycie tydzień temu ważył już 2851 także taką masą może już uciekać conieco :)
Witam nowe mamuśki :)
Życzę wszystkim zdrowia i szczęśliwego rozwiązania :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bcbxmaun0bc2g.png

Odnośnik do komentarza

A ja mam pytanie zwlaszcza do dziewczyn ktore rodzily. Czy stosowala ktoras z was TENS przy porodzie? Pomagalo Wam? U mnie w szpitalu jest taka mozliwosc tylko trzeba kupic sobie wczesniej elektrody a jestem ciekawa opini innych, ponoc pomaga przy skurczach :)

Odnośnik do komentarza

Lara jaki On jest cudny i te śliczne włoski. Gratulacje.
Lara a dlaczego pojechałaś do szpitala, zaczęły się regularne skurcze? Czy co?
Przystawiaj do cyca jak najczęściej. Taki maluszek bardzo mało pije. Najważniejsze by go z piersią oswoić a i jego ssanie pobudzi laktację.
Han kurcze a już dzisiaj Vanish kupiłam.

Ja się czuję już jak słoń morski. Brzuch mi strasznie opadł przez co zgaga mnie tak nie męczy ale za to pęcherz dokucza.

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Czytam Was Dziewczyny i współczuję wszelkich niedogodności.

I ja się z nimi zmagam. Ja natomiast głównie "siadłam" psychicznie. Martwię się bardzo, że nie dotrwam do 21 lutego. Że akcja rozpocznie się wcześniej. Całymi dniami leżę, nie mogę chodzić. Ból podbrzusza - mięśni, pachwin jest okropny. Ulgę przynosi tylko leżenie. Do tego dostałam na sam koniec antybiotyk bo od ok.3 miesięcy nie mogłam się pozbyć zakażenia układu moczowego. Brzuch nisko. Mała w zeszłym tygodniu ważyła 3380. Teraz mam 37+5 tc. Ciężka jest ;) ulgę przynoszą "tejpy" na brzuchu i plecach, aż strach myśleć jak by było ciężko bez nich. Przeraża mnie myśl, że poród się zacznie naturalnie zanim trafię do szpitala. Podobnie do niektórych z Was martwię się rozłąką z synkiem.

Tak mało mi zostało. Za 10 dni będę już w szpitalu. Ale jak je przetrwać? :/

Odnośnik do komentarza

W te ostatnie dni jeszcze myślę co tu dokupic by przed porodem zdążyło przyjść. Na grupie fb był poruszony temat kombinezonu na wyjście...i nie dawał mi ten temat spokoju, że chyba jednak źle jestem przygotowana, że jeszcze wczoraj domówiłam taki śpiworek do fotelika na allegro (foto).

A no i wczoraj rozpracowałam suchy szampon ;) nigdy wcześniej nie używałam. Mam długie włosy, które myje codziennie. W styczniu i tak je o połowę skróciłam by było wygodniej z nimi funkcjonować ;) nie wyobrażam sobie też mycia głowy w szpitalu po cc. Wieeec przetestowałam suchy szampon i będzie OK ;) idę do szpitala w środę, cc w czwartek lub piątek plus min.4 doby no jakoś przetrwać trzeba będzie ;)

monthly_2018_02/marcoweczki-2018_65289.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...