Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2018


nati91

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Mamcie :) piękne te wasze łóżeczka, ja męża namawiam żeby nasze złożył to się uparł ze zrobi to jak będę w szpitalu :/
Ja już dwa dni się do oporu,jestem zmęczona i coraz cięższa do tego coś żołądek mnie boli..
Współczuję Wam Kochane rozstań z maluszkami..
Ja we wtorek mam wizytę i nie mogę się doczekać wieści o moim synku..ile waży i czy wszystko w porządku..

Odnośnik do komentarza

Lidi pięknie to ujęłaś a wiesz, że i mi się tak właśnie kojarzyło takie jak spódniczka baletnicy. Kupiłam cały zestaw na allegro w bieli bo tak mnie ta właśnie czystość i lekkość urzekła.
Ja nic do szpitala nie biorę do jedzenia bo wierzcie mi ale u mnie jesteś jedzenia pod dostatkiem i trzeba przyznać że jak na szpitalne to nawet dobre.
savana jak już będziesz mieć noworodka przy sobie to też inaczej bo w tedy wszyscy się cieszą Twoja córka będzie czekała aż wrócisz z dzidzią podekscytowana nową sytuacją a jak tak się leży na podczymaniu to też inne emocje człowiekiem kierują.Tu po porodzie wiesz,że zaraz wyjdziesz a tak to taka niewiadoma ile będą trzymać? Czy aby do porodu nie trzeba będzie siedzieć itp. to strasznie dokujące myśli.
Hanka biedulko Ty, tak bardzo trzymam za Ciebie kciuki byś tą sytuację jakoś zniosła. Ja jak wróciłam do domu to tak mocno płakałam , że aż nie mogłam się uspokoić jak mi córka drzwi otworzyła i rzuciła się obejmując nogi bo przecież nawet podnieść jej nie mogę. No i oczywiście życzę Ci udanej niedzieli wyściskaj synka ile się da.

Ja ostatnio jestem bardzo senna w dzień i robię sobie drzemki bo nie daję rady dotrwać do wieczora. Też tak macie?
No i jeszcze jedno, jak mam skurcze to czuje taką falę ciepła i mrowienie w piersiach. Macie podobnie?

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Silv nie kojarzę by ktoś chwalił się że jest stamtąd ale moze nie ogarnęłam.
Catarisa rzuty gorąca są normalne, hormony nas grzeją. Ja skurczy wcale nadal nie odczuwam weix nie mogę powiązać. Też dużo śpię :)
Hanka to już prawie tydzień przetrzymaliscie w brzuszku, super! Moja kol jak leżała na podtrzymaniu nie kontaktowała się że swoją córa by tamta nie tęskniła... pomogło i dostala fazy na tatę
Mój mąż zgubil portfel i nie może jechac do teściow po kojec itd. Szkoda mi nerwów na klotnie. I w glebi ufam że ktos odda :/

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74915

Odnośnik do komentarza

azol mysle ze maz szczesliwy tez nie jest.

ja tez chcialam teraz zeby zwiózł lózeczko. ogolnie soboty i niedziele ma wolne ale ze jest policjantem i mieszkamy pod wawa to trafila mu sie pipepszona miesiecznica 10 kazdego miesiaca obchody mocherów. chce czy nie chce musi jechac.

mi wlasnie takie geste jakby kurze bialko wylecialo. nie duzo no ale zawsze coś. ciekawe czy to dalszy etap czopa czy poprostu taka wydzielinka

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny! :) od kilku dni ledwo znajdowalam czas, żeby czytać forum a dzieje się tu dużo, oj dużo. Udziela mi się tez już to wszystko jak tak czytam. Moje przygotowania były zawieszone na kilka dni, bo miałam na feriach kuzynki córkę :) teraz już muszę ruszyć coś. Na razie wypralam częściowo wózek tylko. Łóżeczko trzeba wreszcie złożyć, bo białe jest i czuć go farbą jak się otworzy pudło. A pasuje, żeby to zdążyło wywietrzec. Tym bardziej, że ostatnio strachy mnie nachodza, żeby nie urodzić za wcześnie, bo jestem jeszcze nie gotowa. Do tego, jak cała ciążę żadnych skurczy nie czułam tak ostatnio odczuwam czasem ból podbrzusza i pleców na dole. Siadam, chwilę czekam i przechodzi, ale już mam świadomość, że to takie przygotowanie organizmu chyba.. A to ósmy miesiąc jeszcze. Do tego moje stopy niemal cały czas jakieś opuchniete, dłonie często też. Też tak macie?
Silv, Hanka - witajcie!!
Hanka, szczere współczucia, że tak musisz leżeć w szpitalu :( życzę Ci dużo siły, abyś wytrwala!
Silv, ja będę rodzic w Rzeszowie. Jeśli pamiętam dobrze, że to Ty pytałaś :) Rozumiem, że Ty również?

Catarisa, cieszę się, że udało Ci się wrócić do domu. Mam nadzieję, że będzie już dobrze :)

Pisalyscie swoje terminy. Mój to 26 marzec :)

Odnośnik do komentarza

Karolina ja bym obstawiala że to dalej odchodzi Ci czop...
Metrszescdziesiat mi za pierwszym razem nie odszedł tzn nie zauważyłam zeby odszedł nawet przy porodzie a skończyłam go na 4cm rozwarcia no że chyba przy odejściu wód ale to wtedy mój tylek ogarniała położna ;)

Ja dzisiaj dłuższą chwilę poprasowalam ubranka małej ale skurcze łapią coraz bolesniejsze mam wrażenie że moja wydajność spadła do zera :(

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

mona Ja miałam zakładany pessar arabian, silikonowy bardzo plastyczny, są różne rozmiary i trzeba odpowiednio dopasować. Samo założenie trwało jakieś 30 sekund. Nic miłego ale nie boli. Trochę na początku czułam lekki dyskomfort ale bardziej spowodowany tą świadomością że ma się to ciało obce niż samym czuciem tego krążka.
Teraz w ogóle nie czuję że go mam ani gdy chodzę czy też korzystam z toalety. Kiedy mi go GP zdejmie to nie wiem ,mam wizytę za 2 tygodnie i oceni. Może się zdążyć że dostanę regularnie skurcze zacznie się poród to mi go na porodówce wyciągną. Myślę że to nic skomplikowanego sama bym go wyciągnęła i włożyła pewnie też.

monthly_2018_02/marcoweczki-2018_65254.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hanka, fajnie że jutro się zobaczysz z synkiem :) ja też tego się najbardziej boję w pobycie w szpitalu, tej rozłąki z córką, zwłaszcza że ostatnio ja ją usypiam w dzień i na noc, beze mnie albo nie idzie spać (w dzień) no oprócz klubiku, gdzie zasypia bez problemu, albo płacze (na noc) :( choć ona pewnie da radę beze mnie, to bardziej mamy cierpią na takim rozstaniu :) Oby to były 3 dni i już.
Mi czop zaczął odchodzić dwa dni przed porodem. Dzień po baraszkowaniu z mężem :D
Ale mnie przeziębienie męczy,a raczej kaszel... boję się, że mała wyskoczy zaraz z tego wszystkiego...

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6io4p2e2irzwe.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyesqoui9t8.png

Odnośnik do komentarza

karolina a czemu byłaś? I gdzie?
nati doskonale wiem jak się czujesz ja już co prawda wychodzę z kaszlu ale przez kilka dni miałam wrażenie że wykaszle to dziecko :( najlepiej idź do lekarza okazuje się że można wiele rzeczy zażyć bo to zawsze mniejsze ryzyko niż jakby miało się rozwinąć zapalenie płuc...

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

savana ja bylam wcziraj na ip w MSWiA. pojechalam bo strasznie duzo sluzu takiego glutowatego wylecialoo i smierdzace to bylo. wystraszylam sie ze to moze ten czop i do tego ten zapach.
na ip dopiero rejesyruja w gabinecie nikt nie róznicuje przypadków. lekarze sie kreca po korytarzu a na zaproszenie do gabinetu tyle sie czeka.
szybciej juz w piasecznie obsługują. i odrazu w recepcji pyta co sie dzieje i dzwoni z ta info do gina.

Odnośnik do komentarza

savana zadnego boom tam nie bylo byla przedemna 1 dziewczyna.
w trakcie przywiezli jakas kobiete z krwotokiem z macicy i ze wszystkich idzialow lekarze polecieli. a jakby im sie drugi taki przypadek trafil to by czlowiek chyba umarl bo juz nie bylo nikogo.
chyba jednak do porodu tam nie pojade. wczoraj bylam zalamana. nikt tam kobietam na izbie sie nie przejmuje

Odnośnik do komentarza

melliska cos nie ma cie ostatnio. Rodzisz? savana dzieki za info odnosnie jedzenia po cesarce. Dlugo cie glodzili :o Teraz bedziesz miala cc bo chcesz czy masz wskazania? karolinatr przesadnie czeka sie u was na badanie. Zawsze tak jest czy tym razem wyjatkowo? Zdaje sie, ze pytalas tez o kawe. Ja nie pije bo nie lubie. Czasem tylko zbozowa z mlekiem ryzowym. Catarisa co do skurczy i towarzyszacych im objawom to nic takiego jak ty nie odczuwalam. Za to od jakichs 3 dni od czasu do czasu mam wrazenie jakby klucia igla w pochwe i naglego ucisku w pochwie i odbycie. Ktoras z was tez tak ma? mona dzidzius juz sie rusza. Za rada azol najadlam sie lodow i pomoglo :) Metrszescdziesiat czop nie zawsze odrywa sie z wyprzedzeniem. Mi za pierwszym razem czop sam nie odszedl, podobnie jak wody. Floral nie wiem czy to ma zwiazek z puchnieciem w ciazy, ale mozesz sprobowac zrezygnowac z soli, ktora zatrzymuje wode w organizmie i mozna z tego niezle napeczniec.

Odnośnik do komentarza

karolina mój też nie pracuje w szpitalu w którym będę rodzic, pracuje jedynie w prywatnym no ale tam nie zamierzam trafic:)
Lidi w sumie to i chce i mam wskazanie- stan po cięciu, im bliżej do porodu tym moja szyjka trzyma ma prawie 5cm także i tak pewnie nie zacznie nic się samo a oxy już nie podadzą także wolę uniknąć tego co przeszłam przy pierwszym porodzie.

https://www.suwaczki.com/tickers/34bw43r8m8rtjfjr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw12lfqo7i5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...