Skocz do zawartości
Forum

Maluszki na Luty 2018


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Szczęśliwa M.

Wiola86,

Ja poprzednim razem poroniłam w 10 tc. Nie pamiętam dokładnie w którym tygodniu poszłam potwierdzić ciążę, ale był wtedy pęcherzyk. Lekarz założył mi kartę i zrobiłam wstępne badania, ale po ok.2 tygodni zaczęłam plamić. Poszłam na usg i lekarz powiedział, że nie ma tętna, serduszko nie biło. To było w lutym 2014r. od tamtej pory staraliśmy się z mężem bezskutecznie. Badania, lekarze, szpital. Diagnoza: lewy jajowód niedrożny, podejrzenie endometriozy. Non stop byłam na lekach. Duphaston, clo, luteina, monitoringi. Ogromny stres, comiesięczne rozczarowanie, nie mówiąc już o ilości wydanych pieniędzy. Na in vitro się nie zdecydowaliśmy. W kwietniu br. byłam na usg, po tym badaniu stwierdziliśmy z mężem, że na czas wakacji odpuścimy, że zostawimy to w rękach Boga ( jesteśmy wierzący, choć po tylu niepowodzeniach, nasza wiara jakby osłabła) A w sobotę dwa testy pozytywne i beta potwierdziły ciążę. Oczywiście, po wcześniejszych doświadczeniach jestem pełna obaw, ale też pełna wiary i nadziei, że tym razem się uda. Jakoś tak wewnętrznie czuję, że będzie dobrze. W sobotę od razu zgłosiłam się na dyżur do szpitala, gdzie przyjmuje mój ginekolog i przepisał mi luteinę dopochwowo, tak profilaktycznie. Na dzień dzisiejszy nie mam żadnych objawów oprócz bolących i nabrzmiałych piersi, które właściwie miałam chyba od dnia zapłodnienia ;) Śluz mam biały, ale bardzo mało. Poza tym, może trochę częściej chodzę do toalety, ale nie wiem czy to objaw ciąży, ponieważ od zawsze piję bardzo dużo wody, i często odwiedzam toaletę. Powiem szczerze, że czekam na dodatkowe objawy, bo to może utwierdzić mnie w przekonaniu, że jednak będzie dobrze. W poniedziałek idę na usg, nie wiem czy już coś będzie widać. Nie mogę się doczekać. Pozdrawiam wszystkich, a przede wszystkim te kobiety, które doświadczyły "rozczarowań".

Odnośnik do komentarza

AsiaAsi, a robiłaś bete z krwi? Na kiedy masz umówiona wizytę usg? Jeśli masz wątpliwości co do testu to dla uspokojenia poszła bym na beta hcg w odstępie 2 dni i zobaczyła przyrost.

Szczęśliwa, gratuluję i trzymam kciuki. Mamy pierwsza wizytę usg tego samego dnia. O której idziesz? Też już nie mogę się doczekać.

Idę jutro dla pewności przed długim weekendem zrobię sobie beta hcg. Plus morfologia, mocz , tsh i ft4 (mam niedoczynność), żeby lekarz miał wstępne badania przed oczami na wizycie.

Odnośnik do komentarza

Szczęśliwa M trochę przeszłaś przez ten czas od poronienia. Trzymam kciuki za was i mam nadzieje ze będzie wszystko dobrze. Widać że komfort psychiczny jest ważny jak troszkę odpuscilisci to się udało życie nas zaskakuje.

Amme też mam niedoczynnosc tarczycy ale w tym możecie jest pod kontrola i mam nadzieje ze zostanie bez zmian.

Odnośnik do komentarza

Amme robiłam betę ale w małym miasteczku coś długo się czeka na wyniki. Robiłam wczoraj a jutro wynik dopiero. Jutro też pójdę zrobić jeszcze raz betę. Wizytę mam w sobotę. Miałam jeszcze nie dzwonić, dopiero w poniedziałek ale jak to ja- nie wytrzymałam. Martwię się bo mam sporą nadwagę i ledwo co wyszłam z prolaktynemii niedawno a wiadomo, przed pierwszą wizytą każda z nas się schizuje :D

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgngdgspaw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jvt3ni8wk.png

Odnośnik do komentarza

Szczesliwa a kiedy powinnas dostac miesiączke?masz piekna bete. Ja powinnam 10.06 dzis wynik bety 12,1. Mam malutko i jest zmartwiona. Niby w opisie wychodzi 3-4 tydzien ale panikuje.
U mnie bylo puste jajo plodowe. Bylam u lekarza wszystko wskazywalo na ciaze ale po usg podejrzewalismy ze jest cos nie tak. Nie bylo widac zarodka z serduszkiem. Robilam bete. Przyrost byl za maly. Kolejna wizyta nic sie nie zmienilo. Odstawilam luteine i poronilam.
Po tym w listopadzie urodzilam zdrowego chlopca

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęśliwa M.

Werrrka,
Okres powinnam dostać 10 czerwca, tak jak Ty. Nie wiem dokładnie jak odczytywać wynik bety, bo są takie rozpiętości. Powyżej 5 to ciąża, więc nie zamartwiaj się na zapas - wiem, łatwo powiedzieć, ale będzie dobrze:) Trzeba mieć nadzieję. Pozdrawiam serdecznie i 3mam kciuki :)

Odnośnik do komentarza

Werka, zupełnie Ci się nie dziwię że wariujesz, najgorsze jest to czekanie i niepewność. Może owulacja się faktycznie przesunela i ciąża jest bardzo wczesna 3/4tc, jeśli 3 dni temu miałaś dostać okres to by się zgadzało. I nie sugeruj się że ktoś ma wyższa. Postaraj teraz się o tym nie.myslec, skupić na synku, w długi weekend sobie wypocznij, wypij piwo 0% , spędź czas na dworze a wieczorem obejrzyj film- jednym słowem zapełnić sobie te wolne dni max przyjemnym zajęciami żeby Cie pochlonely o żebyś jak najmniej myślała o tej becie. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Gość SzczęśliwaM.

Cześć dziewczyny,

Ja wczoraj poszłam do ginekologa, ponieważ wyjeżdżam w góry na długi weekend i chciałam dla świętego spokoju sprawdzić co i jak. Tak jak pisałam okres powinnam dostać 10.06 (sobota), sądzę że owulację miałam ok.27.05 także od potencjalnego zapłodnienia nie minęło nawet 3 tygodnie. Lekarz sprawdził betę z soboty, zrobił usg, ale nic nie było widać, nawet pęcherzyka ciążowego, powiedział że to zdecydowanie za wcześnie, i że mam przyjść za 2 tygodnie wtedy powinno być już pięknie widać. Mam się nie przemęczać, brać kwas foliowy i luteinę, która nie zaszkodzi, a może pomóc. Także czekam cierpliwie, innego wyjścia nie ma, ale wiem że będzie dobrze.
aaaaa, a jeśli chodzi o betę, to faktycznie powinna się podwajać co 48-72h, ale przy ciąży pozamacicznej też taka sytuacja występuję, także póki usg nie wykaże prawidłowości nie ma pewności czy ciąża rozwija się prawidłowo - słowa lekarza.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, jaki Wam wychodzi termin porodu wyliczany z kalkulatorów na podstawie OM?

Sabrinka, u nas chyba nie ma odpukać typowego "buntu", może na razie... wiadomo że bywa nieposłuszny jak to dziecko i często mówi "nie" ale ja nie uznaje tego za bunt tylko normę:)

Trzymam kciuki za Wasze wizyty. Ja byłam rano na becie, po południu odbieram wyniki. Umieram z ciekawości. Podbrzusze już wystaje, apetyt nadal słaby i pojemność żołądka jakąś mniejsza... w 1 ciąży kupowałam spodnie ciążowe w 13 tc bo zwykle wpijały się w brzuch. Ciekawe jak będzie tym razem

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...