Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2018 :)


kiti

Rekomendowane odpowiedzi

MartaWu ale słodkości z tej Twojej córeczki :* Ogromne gratulacje! Cudowne te dzieciaczki... Tobie również życzę szybkiego powrotu do formy i oczywiście do domku :)

Jeszcze nie dawno sama odliczałam ile do tego stycznia jeszcze zostało... dotrwać do sylwestra... a obok śpi już ponad dwutygodniowy chłopak... ale ten czas ucieka! No to która następna? :P

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09k8fgg2ty0.png
https://www.suwaczki.com/tickers/961l3e5eiyle91jh.png
Aniołki moje pamiętam o Was... i tęsknię... bardzo [*]

Odnośnik do komentarza
Gość KasiaP1992

Hej dziewczyny pisałam ostatnio na forum a dzisiaj chciałam się Was poradzić bo jest to moja pierwsza ciąża i dzisiaj bardzo dokucza mi ból podbrzusza i pleców, tyle że to nie są typowe skurcze tylko taki tępy ból najgorzej przy chodzeniu mały mi uciska na dół i już powoli nie daje rady chodzić, najgorsze jest to że chcąc nie chcąc muszę chodzić po schodach, też macie takie bóle? Jestem w 38 tyg+3 dni.

Odnośnik do komentarza
Gość KasiaP1992

Wizytę mam dopiero 5 stycznia, ale ruchy małego czuje także chyba wszystko jest ok, 24 grudnia miałam skurcze częste ale nie regularne i jak zmieniłam pozycje to przechodziło i od tego czasu raczej ze skurczami jest cisza, od czasu do czasu tylko jakieś pojedyncze.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :-)
Gratulacje dla wszystkich nowych mamuś ! :-) Szybko jakoś ten czas zleciał, dopiero co się tu witałyśmy a tu już jedna za drugą się rozpakowuje ;-)
U mnie cisza, czasem brzuch twardnieje, zwłaszcza w nocy ale biorę nospę i pomaga . Poza tym niestety dopadło mnie i narzeczonego przeziębienie :-( mam nadzieję że minie do porodu ! :-(

https://www.suwaczki.com/tickers/hchydqk3j65trncm.png

Odnośnik do komentarza

Ja do końca zawsze miałam nieregularne.Jakbym na regularne czekała to bym w domu urodziła,tym bardziej że z co 5 minutowych zrobiły się 3 i zaraz 2- bardzo długie.
Ostatnio pojechałam jak już mnie tak rozmiekczało",nie wiem jak to inaczej określić.Skurcze nie były bolesne ale dokuczliwe i zaczynało mi się trochę kręcić w głowie.Jak dojechałam do szpitala miałam 7 cm.

Odnośnik do komentarza

Ja dziś noc z przygodami... Mała ruszała się bardzo gwałtownie tak do 1 a o 3 coś mi poleciało jak wstawałam i myślałam że to wody się sączą przestraszona pojechałam na izbę. A się okazało że to mogła być woda z kąpieli bo potem wkładka sucha. Skurcze się pisały ale takie delikatne więc o 6 wypuścili do domu ;) lekarka zbadała mnie tak 'delikatnie' że od rana plamię i wszystko mnie boli na dole.
Ale zawsze lepiej pojechać 2 razy za dużo niż o 1 raz za mało...

Odnośnik do komentarza

Szymkowa jak się czujesz? Mam nadzieję, że już lepiej?
Ja wróciłam ze szpitala do domu wczoraj wypisałam się na własne żądanie (bo w szpitalu nie mogą na tym etapie - taka procedura a ja sama mogę i mam przyjechać przy regularnych skurczach). Ogólnie położne i pielęgniarki takie niemiłe, że jestem przerażona tym, że będę musiała tam wrócić. :-( Skurcze dziś w nocy były takie od krzyża dość bolesne inne niż dotychczas ale nieregularne. Biorę ciepłe kąpiele i to mi pomaga jakiś czas.
Gratulacje dla każdej mamusi, która ma już przy sobie maleństwo!:-* Za resztę mamuś trzymam kciuki, żebyśmy dotrwały do stycznia, już nie długo nie całe 2 dni!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...