Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2018 :)


kiti

Rekomendowane odpowiedzi

Takie emocje, że zapomniałam, co chciałam napisać wcześniej :)
Jestem po wizycie i martwię się dalej. Szyjka poniżej 2 cm i przy badaniu palpacyjnym lekarz stwierdził, że młoda już mocno napiera (no jakbym sama nie wiedziała :) i szyjka się elastyczna zrobiła. Postraszył, że to może być "na dniach" i wtedy w ciągu dwóch godzin mam dotrzeć na oddział... Do tego białko w moczu wzrosło, więc dostałam skierowanie na posiew. Jak wyjdą bakterie, to antybiotyk, jak nie - szpital, bo dodając do tego moje "kochane" obrzęki i swędzenie skóry mamy klasyczne zatrucie ciążowe. Do kompletu objawów brakuje tylko nadciśnienia. A ja w lesie ogólnie z torbą. Obiecuję sobie publicznie tu i teraz, że już w weekend ogarnę :)

Odnośnik do komentarza
Gość KlaudiaaP

Caroline Gratulacje! Już się zaczelo rozpakowywanie ciekawe,która następna .Matko zdałam sobie sprawę, że to już na prawdę niedługo i będę tulic drugiego skarba, aż się zaczynam stresować jak to będzie wszystko wyglądać, czy uda się dorwać do stycznia i czy uda się urodzić naturalnie i bez żadnych komplikacji. Krocze boli coraz bardziej w pachwinach mam taki ból, jakbym miała cały czas zakwasy, nie mogę chodzić przy pierwszym dziecku tak nie miałam, nawet jak leżę to boli. W piątek wizyta i mam mieć pobrane Gbs, no ciekawe co tam wyjdzie ;)

Odnośnik do komentarza

buziaki dla Caroline i synka no i dużo zdrówka. Ja oprócz paru drobiazgów spakowana i udało się w 1 torbę zmieścić chociaż wolałabym 2 ale z racji tego że mąż pracuje po 12 godzin i daleko bo ponad 50 km od domu nie wiadomo kto będzie mnie wiózł na porodowke i tachal torbę...to muszę w 1 się zmieścić druga zostawię w domu to mi mąż dowiezie....
my po wizycie i mała niziutko główka przy spojeniu , szyjka zamknięta, waga młodej to ok2200g więc nie dużo ale też sprzęt kiepski więc zobaczę za 2 tyg ile przybierze.
Następna wizyta 28.12 muszę krew i mocz i tokso zrobić no i 28.12 gbs. To tyle u nas, luteine mam brać jeszcze przez tydzień tj do zakończonego 36tc.

Odnośnik do komentarza

pytanie zastanawialiście się nad witamina k? teraz w zastrzyku się daje w pierwszych5 godz. życia dziecka ale to jakaś kosmiczna dawka można zamiast zastrzyku wybrać douszne podanie tej wit. Ale wtedy w domu po iluś tam tyg trzeba powtórzyć dawkę....
macie może artykuły ba ten temat może w szkle rodzenia coś mówili?
ha dziś położna zapytałam o środki konserwujące w tym zastrzyku i o alternatywę czyli jakie dawki doustna się podaje i po jakim czasie i czy są dostępne w aptece....eh nie umiała mi odpowiedzieć dlatego czeka mnie przeszukiwanie Internetu....
podzielcie się wiedzą

Odnośnik do komentarza

Precel zapytam jutro siostry o Wit.k bo sama się teraz nad tym zastanawiam, a ona niedawno rodziła więc raczej będzie wiedzieć :-) wiem że chcąc karmić naturalnie to wit. D, nawet już mam :-) dziś poprasowalam część, reszta i pakowanie jutro i muszę się z rana wziąć bo wieczorem to już nie wyrabiam przez kręgosłup :/ i czuje że brzuszek coraz niżej, nawet mąż mi dziś zwrócił uwagę, i chodzę bardziej jak kaczka :P albo raczej turlam się :)
Caroline gratulacje, jesteś Wielka :-) która następna? (Byle nie ja :))

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...