Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe mamusie 2017


Aneta24

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Grudniowe Mamuśki..
Podczytuję Was od początku, ale dopiero teraz zebrałam się na odwagę i dołączam.. oby do szczęśliwego rozwiązania!

Do tej pory byłam w wątku o poronieniach- jestem po 2 ciążach biochemicznych.
Trzeci raz udany:)
Jestem kilka tyg po usg genetycznym i i teście Pappa, jak i też konsultacji z genetykiem.
Mój wynik ryzyka ZD to 1:3080, więc genetyk zalecił nie robić żadncyh badań dodatkowych, tylko czekać do usg połówkowego.
Termin połówkowego mam na 1.08.. ale przekonana jestem, że będzie wszystko dobrze, musi być!

Pierwszy trymestr prawie cały przespałam;) Mdłości męczyły, które niestety zajadałam, bo to przynosiło ulgę.
Mam chyba ok 3kg na plusie..a dodatkowo na wzrost apetytu wpływ miało chyba dodatkowe branie Luteiny..i wcześniejsze rzucenie palenia- więc kumulacja.. :D
Staram sie tym nie przejmować na ten moment- zdrowo jem, dużo owoców i nabiału..a grunt, żeby bobas zdrowo sie rozwijał..ja swoimi boczkami zajmę się później:P
Brzuszek juz nieco wystaje, chociaż w dużej mierze to wałeczek tłuszczu- na szczęście buzia i nogi szczupłe, a wszystko się na brzuszku zbiera, więc maskuję bluzkami;)

To moja pierwsza ciąża, więc z ogromnym zainteresowaniem poczytam, co warto mieć, jak sie przygotować itp..
Na razie Siostra się uparła, że jest jakaś ciekawa promocja na zestawy wózkowe i będzie szkoda, jak się skończy..więc jestem już szczęśliwą posiadaczką wózka 3w1 Mammas and Pappas Ocarro..i bujaczka Tiny Love, bo się Mama z Siostrą nie mogły powstrzymać.
Mimo, że nie jestem przesądna, to jednak sama nie biegam po sklepach i nic nie kupuję.. ubranek ani nic.. Jakoś jeszcze nie czuje tej odwagi i weny do zakupów.
Wciąż pracuję..wstepnie rozważam zwolnienie od końca września, to może wtedy, w ramach rozrywki w nudne długe dni będę biegać po sklepach..

Staram się cieszyć każdym dniem i pozytywnie się nastawiać.. Przekonuję się, że wszystko będzie szczęśliwie się toczyło i pod choinkę będziemy mieć słodkiego bobasa :)

Termin wg OM 21.12 a z usg 13.12.
Wiem dokładnie, kiedy była owu, więc termin z usg nierealny..ale bobas na każdym badaniu większy, niż wskazuje wiek..czyżby się koszykarz szykował:D

Płci jeszcze nie znamy- na genetycznym nic nie było widac, więc nieśmiały chłopczyk..albo dziewczynka- tak to określiłam, a lekarz przytaknął.

Wszyscy w domu radośnie czekają na maluszka..lub maluszkę :D i mam nadzieję, że razem się tu wszystkie do grudnia doturlamy zdrowo i szczęśliwie.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzuay3z87t4tjb.png

Odnośnik do komentarza

Zuza moj robaczek na ostatniej wizycie w 15 tyg był duzy tak jak powinien byc w 18 :D rośnie jak na drożdżach :D oby przystopował bo chciałabym SN ale jezeli bedzie ważył koło 4 kg to nie bede ryzykować i na sile rodzic, szwagierka była przekonana ze da radę 4.300 córę urodzić, główka wyszła a ramiona sie zaklinowały, ona z sił opadła i wyciągali mała kleszczami

Odnośnik do komentarza

W tym roku kupowanie prezentów pod choinkę nie będzie mogło zostac na ostatnią chwilę;)

Ja podejrzewam, że to co napiszę to mało popularne będzie..ale ja chyba będę chciała cc na tzw życzenie.
Na myśl o porodzie i możliwych powikłaniach- że dzieciaczek się zaklinuje, będą wyciągać na siłę, złąmią obojczyk, tętno spadnie i w panice będą robić cc ..to wole chyba planowo dać się pokroić, niech z dzieckiem będzie wszystko dobrze, a ja to jakoś wytrzymam- ten ból "po".

Mam swoje lata..jestem po dwóch wczesnych stratach.. Niby wiem, że SN to tak jak natura chciała..ale nie wszystko natura ma doskonale dopracowane ;) a ja się zwyczajnie boję porodu i możliwych powikłań, jakbym była ta jedną na tysiąć, u której coś idzie nie tak..

To co- będzie lincz.. :D

Martucha- nieźle bobas sie rozpędził! U mnie tylko tydzień różnicy- pewno na tym białku z jogurtów tak podskoczyło maleństwo, hihi

EEwelaa, też sądzę, że po dwóch cc chyba nikt nie będzie mieć odwagi proponować sn.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzuay3z87t4tjb.png

Odnośnik do komentarza

Zuza ja pierwszy porod 14 lat temu naturalny a teraz tak panicznie sie boje ze wlasnie chce cesarke "na zadanie" tyle ze moj lekarz powiedzial ze nie ma takiej opcji chyba ze bede miec zaswiadczenie od psychatyry o tokofobii... powoli musze sie za to zabrac i nie mam pewnosci czy mi sie to uda :/
Tak wiec nie jestes sama w swoich pogladach
Martucha wie co dobre :)
Ulaaa jesli mialas pierwsza cesarke to teraz chyba mozesz sobie wybrac ?

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eni6rp8pj.png

Odnośnik do komentarza

Hej. My szczęśliwe dojechaliśmy na miejsce.Ale oczywiście nie obyło sie bez przygód. JesZcze dobrze nie zaczęłam urlopu a juz na wywijalam . Szliśmy do sklepu poslizglam sie i sie wróciłam ale "na szczęście " tylko rozmawiałam kolano i pare innych nie groźnych zadrapan . Bajecznie wyglądam w plastrach jak po.wojnie . Mam nadziej ze z moim Bąbelkiem wszystko dobrze bo sie przestraszylam. Termin mam na 15/12

Odnośnik do komentarza

Ja termin z om na 6.12

reNiferr ja wybierałam pomiędzy bebetto a riko, ale brano chyba, nie podobało mi się to, że w brano żeby wypiąć gondole ze stelaża trzeba było zajść od tyłu, wcisnąć obydwa guziki i przy wciśniętych podnieść, a gondola duża i ledwo ja od tyłu objęłam, a gdzie tu jeszcze podnieść z dzieckiem w środku, mieszkam na 2gim piętrze i było to akurat dla mnie ważne :-P

Co do cc - gdybym miała wybór to chciałabym sn, ale mam córkę roczną i nikt na sn po tak krótkim odstępie raczej się nie zgodzi, jeśli chodzi o cc na życzenie to wg mnie jest to indywidualny wybór i nie, że na skróty jaj to mówią, ja po cc 7 tygodni do siebie dochodziłam, koleżanki po sn (jedna nawet z próżnociągiem) zdecydowanie szybciej, niby po cc mniejsze ryzyko dla dziecka, się nie ze wszystkim, np w związku z tym, że dzieci po cc są odśluzowane, a nie przechodzą przez kanał rodny, częściej łapią zapalenie płuc niż te po sn, także są plusy i minusy

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65g12tlxjhu.png]Tekst linka[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yzbmhm2h6i2ua.png

Odnośnik do komentarza

Witam was w ten pochmurny poranek. Impreza się udała synuś zadowolony z wrażenia nie mógł długo zasnąć. Jedzenie smakowalo uff (bynajmniej tak mowili) pod koniec imprezy juz byłam padnięty musiałam się położyć wypić szklankę coli i byłam jak nowa.
Mam fb jestem za grupa na FB. Fajnie by było jakby decyzja zapadła ze albo idziemy wszystkie na FB albo wcałe bo tak zostanie parę osób i to juz nie to samo. Justyna zapominasz o moim terminie ☺

Odnośnik do komentarza

Ja rodziłam przez cc i teraz tez będą rodzic przez cc bo mam niewspolmiernosc porodowa. Cc wspominał dobrze i uważam że powinno być cc na życzenie bez żadnych wymyślanie skierowana itd. Chce kobieta rodzic tak czy tak to niech rodzi. Ja cały czas byłam nastawiona SN i tydzień czasu chodziłam ze skurczy mi ktg pokazywało ze są tak silne po których już powinnam urodzić. Dopiero po tyg zorientowali się ze mam niewspolmiernosc porodowa i nie urodzenia SN i jeszcze w ten sam dzień cc

Odnośnik do komentarza

Koagulacja_1 04.12.2017
Ksenka 04.12.2017
Marta0807 05.12.2017
Aneta6 05.12.2017
reNifer 05.12.2017
Mimina 06.12.2017
Monia93 08.12.2017
JustynaEm 09.12.2017
Asia1991 09.12.2017
Martucha 10.12.2017
Malgos.B 12.12.2017
btg 15.12.2017
Sowianka 24.12.2017
Kinga2017 24.12.2017
Justyna133 25.12.2017
MBM 25.12.2017
Zuzia91 29.12.2017
zosia22 29.12.2017
Natalina2003 30.12.2017
Julita19 31.12.2017

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eni6rp8pj.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny sorki jak kogoś pominęłam :P zawsze można uzupełnić
Co do grupy na fb ja nie posiadam więc odpadam
Lekarz w końcu mi napisał że przyszły wyniki badań prenatalnych i są prawidłowe ufff :D muszę je tylko odebrać ze szpitala ale kamień z serca :D
a dziś wizyta już lekki stresik i radość że znów podejrzymy bombelka :D
Maż idzie ze mną możne w końcu uda mu się zobaczyć dzidzie bo jeszcze nie widział :P

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eni6rp8pj.png

Odnośnik do komentarza

Hej :)
U mnie już 16 tydz . czuje się w miarę ok :)
Tylko to zmęczenie i zawroty głowy w te upały nie dawały mi żyć . Na wadzę bez zmian jakoś stoi w miejscu :) Brzuszek już zaokrąglony. Następną wizytę mam za tydzień , mam nadzieję ,że zobaczę co mieszka u mnie w brzuszku :))
Termin mam na 20 grudnia , można dopisać do listy :)

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa14in52ygo.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...