Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Hahaha, przed karmieniem i po karmieniu, teraz właśnie też skończyła jesc i idę się jeszcze przespać.
No i muszę powiedzieć, że my już z Hania zbudowalysmy harmonię między nami. Rozumiemy się bez płaczu, Hania je i śpi i jest szczęśliwa. Tylko jak robi kupy to ma taką dziwną minę i się napina ale nie ma problemów z kupa. Z Jasiem też jeszcze w szpitalu udało nam się dotrzeć i to bardzo ułatwia sprawę w domu. Z pierwszym niestety jest najgorzej, bo wszystkiego trzeba się uczyc i wyrobić własne metody. Życzę wszystkim mamusiom dużo spokoju!

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Micha karo gratulacje. Faktycznie poród dramatyczny, współczuję.
Ja chcę rodzić sn i tak ma być, tylko termin minął a żadnych objawów nie mam. Także czekamy do poniedziałku i wywoływanie, bo nie można tyle czekać, dziecko już 3700g. Także ok 4 kg będzie miał. Zobaczymy jak zadziałają na mnie te medykamenty wywoławcze-ponoć robią 4 podejścia, jak nie pójdzie rozwarcie itp to ostateczność cc. Nie myślę o tym, co ma być to będzie.:)

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqe6hhw5c61oj2.png

Odnośnik do komentarza

Efka tylko spokojnie. Ja pierwsze krople mialam na 4 dzien. Na 5 juz moglam karmic a na 6 zalalam lozko. Byl moment ze z sutkow leciala krew chyba 3-4dzien. Karmiąc prawie plakalam ale wiedzialam ze musze i syn jakims cudem ten sutek wyrobil i wymlaskal. Mam dzis 7 doba. Mam jeszcze male ranki ale boli o niebo mniej.
Dostalam jakies 2 specyfiki na laktacje.
Schemat byl taki ze co ok 3h przystawialam, potem mm. W sumie to zjadal tylko mm bo u mnie niv nie bylo ale cwiczyl.
Psychika dziala w 90% bo w szpitalu bylam zestresowana i nic nie szlo. Przyjechalam do domu i tej samej nocy pojawily sie kropelki.
Próbuj bo na 99,9 się uda.

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Dzis byl nasz termin z om i jak patrzylam rano na Synka to az nie chce sie wierzyc ze to dopiero jego 6ta doba bo tak bardzo jest juz czescia nas. A z drugiej strony tule go w ramionach i mysle czy on naprawde jest moj, czy to nie sen... Jedno wiem - to niewatpliwie cud i staram sie nacieszac kazda chwila!!
Milego dnia Babeczki
Ps. przeczytalam swoj post i mysle - co z nami robia hormony!!

Odnośnik do komentarza

Do szpitala mi sie przydalo a nie pisalo na stronie internetowej: podklady na lozko, majteczki jednorazowe ( lepiej wiecej niz 4) , duzo sie ze mnie lalo, mydelko najlepiej w plynie,recznik papierowy po umyciu do wytarcia pupy, miekki papier toaletowy, ja psikalam oktaniseptem miejsca intymne,krem do ust bo w szpitalu suche powietrze, witaminki bo czlowiek jak flak potem, mialam problem z wielkim hemoroidem po, jesli macie teraz to od razu kupcie sobie masc i czopki, kubek na picie i woda mineralna, dawali mi paracetamol po eiec mozesz sobie kupic, dla dziecka musialam miec wszydtko. I dla tych co nie maja GBS . Byly ze mna kobiety bez tych badan i dopoki nie zrobia badan i nie okaze sie ze wsxystko oki to nie wypuszczali do domu.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371nsun02fz.pnga href="http://

Odnośnik do komentarza

MichaKaro gratulacje! Dużo zdrówka dla Was! ♡

Kasia2017listopad 15.11 Laura i Olek ♡♡ ur.12.10
Mamciachłopcow 15.11 Julek i Olek ♡♡ ur.25.10
Owca 3.11 Staś ♡ ur.25.10
Skorpionka 1.11 Leon ♡ ur.27.10
MoniB 10.11  Hania ♡ ur.27.10
Miecia 2.11 Gustaw ♡ ur.29.10
Fka 17.11 Mikołaj ♡ ur.30.10
MichaKaro 13.11. Martynka ♡ ur.31.10
Evli2 1.11 Jacek ♡
Gwiazdkaola 4.11 Emilka ♡
Monixs 5.11 Janek ♡
MietowaMama 07.11 Izabela Anna ♡
Aminta 8.11 Hania ♡
Martusha 12.11 Artur ♡
Ana17 13.11 Tobiasz ♡
Ewenka 14.11 Ivana ♡
Sylwia80 14.11 Łucja ♡
Runa 14.11 Dominik ♡
Sylwia26eM 16.11 Przemek ♡
El96 16.11 Adaś ♡
Zwariowana1234 17.11 Pawełek ♡
Milka29 20.11 Wojtuś ♡
Mogu 22.11 Jędrzej ♡
Dobroczynek  23.11 Adaś ♡
KaroSt 26.11 Stefcio ♡
Tosca 28.11 Lila ♡

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Bardzo gratuluję wszystkim mamusiom :D
Idziemy jak burza :D
Do tych , którym zależy na kp - po prostu przystawiajcie maluchy do piersi i na pewno będzie wszystko ok. fakt, brodawki muszą na początku przejść swoje, ból bywa niesamowity, ale później bedzie wszystko ok :D

A ja zaczęłam dziś 38. tydzień. Teraz już wszystko może się zdarzyć. Aczkolwiek cały czas przekonuję maluszka, żeby przyszedł na świat 19. 11 :D Może posłucha.

trzymajcie się mamusie

Odnośnik do komentarza

Mi jeszcze zostało 11 dni do terminu cesarki. Ale coś za bardzo wszystko mnie boli tzn kręgosłup, brzuch na dole jak na okres, i strasznie kręcą mnie uda więc nie wiem czy wytrzymam te 11 dni ale chciałabym wytrzymać przez mój dodatni gbs.
Na już dla małej wszystko mam.nie wiem tylko jako rozmiar mam szykować do szpitala ubranka. W 37 tyg 2 dni ważyła 3400. Co myślicie ?

Odnośnik do komentarza

Ja słyszałam ze w mieszkaniu max 21 stopni tylko do kapania 25... A co do rozmiaru - ja biorę 62. Najwyżej będą ciutke za duże:)

Dziewczyny, liczycie ruchy?
Moja mała raczej z tych mniej ruchliwych, aktywuje się wieczorem i rano, w ciagu dnia np po posiłku chwilkę. Nie wiem czy to dobrze. W sensie czy to normalne ze niektóre dzieci szaleją a może mojs jest spokojniejszą??

Odnośnik do komentarza

Tosca moja pierwsza córka była bardzo mało aktywna, po południu musiałam ja budzić żeby kopnela o dała znać że jest ok. I do tej pory a ma już 10 lat jest z tych spokojnieszych .pamiętam że zaraz ponuridzeniu po 14 szła już spać na noc a do karmienia musiałam ja budzić . teraz druga córka jest już bardziej ruchliwa w brzuchu. Nie liczę tych ruchów ale zwracam uwagę na kopniaki czy są takie jak zawsze.

Odnośnik do komentarza

MietowaMama oni cały czas coś wymyślają. Źle się czuje w ich domu. Nic nie robie, obiadu nie ugotuje. Ale tak jest teraz przedtem obiad ugotowałam, posprzątalam. Nie moja wina że ta końcówka ciąży daje się we znaki i na siedząco czy jak leżę jest mi słabo. Wiadomo tesciowa to nie mama wiec nie zrozumie tak. Ciekawa jestem jak by mówiła gdyby jej córeczka w ciąży była.
Sylwia ja mam dwa zestawy przygotowane w foteliku. Niby oba rozm 56 ale widać, ze jeden zestaw to takie 62.
1. To bawełniane body z długim rękawem plus polspiochy, skarpetki i kombinezon ale specjalnie gruby nie jest.
2. To body z długim rękawem plus pajac z długim rękawem welurowy i na to kombinezon.
Oczywiscie na rączki lapki ocieplane, kocyk do okrycia i koc nie gruby polar na okrycie nosidełka żeby przenieść małego ze szpitala do auta a potem do domu.
Mąż po kłótni chyba próbuje odkupić winy hihi wczoraj miałam ochotę na mandarynki i paczka. A dzisiaj patrze a on rano wchodzi do domu z całym zestawem.

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza

No widzicie, a moja mnie nie maltretuje od środka. Żadko się zdaża taki bolesny cios... Raz na kilka dni. Oczywiście czuję ruchy, wiem że się rusza, ale to nie są takie bolesne ruchy. Jestem dosyć szeroka w pasie i myslę że ma dużo miejsca (brzuch też nie wygląda na 9 miesiąc właśnie przez to że jestem szeroka) a dzidzia nie będzie ogromna (w 35 tc 2500 gramy) ale mimo wszystko martwię się ... ktg ok, usg ok... ale jak słyszę o tych bolesnych kopniakach to nie wiem ;(

Odnośnik do komentarza

Tosca u mnie też nie jest aż tak aktywnie. Spodziewałam się mocniejszych ruchów, a patrz, pomiędzy nami są 2 tygodnie różnicy.
Żeber nie kopie, bo wtedy chyba za mało miejsca ma, więc wypina pupkę z prawej i prostuje nóżki do lewej. Wtedy coś tam zaboli. No i że główka jest już nisko, to tam gdy nią kręci też coś zakłuje. Mały jest średniakiem więc może dlatego tak łaskawie to odczuwam :p
Jutro mamy wizytę, zobaczymy co słychać u królewicza ♡

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W temacie ruchow to Leo do poludnia kiedy ganialam i ogarnialam wszystko bardzo malo sie ruszal, popoludniu wiecej a wieczory uplywaly na rozciaganiu brzucha do granic mozliwosci. Do konca ciazy przytylam 7,5kg i w obwodzie mialam 107 wiec za duzo miejsca nie mial i kopniaki bywaly bolesne. Co ciekawe po urodzeniu czasowki zostaly mu takie same. Ranki przesypia a wieczorem 22:30 zaczynamy zabawe. Bedzie sowa jak mama ;)
Moj lekarz mowil ze najwazniejsze to powtarzalnosc ruchow. Dlatego do szpitala z obawami pojechalam jak wieczorem ta aktywnosc znacznie spadla. Kazde dziecko inne ale jesli rusza sie zawsze malo to nie ma czym sie chyba stresowac.
A jesli chodzi o ubranka to moj Synek cieplolubny. Body na dlugi rekaw, pajac i cieply koc. Inaczej czkawka i kichawka.

Odnośnik do komentarza

Mój zależy jaki ma dzień to się rusza. Jeśli mało się rusza to mu wyliczam ruchy i jak jest 10 to odpuszczam, Ale zazwyczaj szaleje. Jakbym teraz nie naliczyła tych 10 ruchów to na IP, bo lekarka mówiła, ze już nie żarty po terminie. Mój już waży 3700g, także ok 4kg urodzę:)
Dziś zaniosłam ostatnie L4 do pracy, polatałam po mieście, zrobiłam zakupy i już w domku siedzę, bo boję się tak latać, bo jak mnie by złapało-chociaż wątpliwa sprawa.:)

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqe6hhw5c61oj2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...