Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Gość FlowMotion

Halo dziewczyny. Jak tam sobota wam mija? Ja juz nie moge sie doczekac poniedzialku. Mam wizyte na 16. Juz zaczynam sie lekko denerwowac :)
Mialam krew pobierana w tym tyg i mocz oddalam do badania. Wczoraj dzwonilam i najadlam sie strachu bo niestety nie dolonca zrozumialam co Pani mi powiedziala :( Wiec dzwonilam jeszcze raz dla swietego spokoju i jak narazie mam wszystko baaardzo dobre. W sensie przyrosty bety itd itp. Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza

Ja siedze z mężem i zastanawiamy sie co robie nie tak, ze mam brzuch wzdety ja w 5 miesiacu... i zawsze po obiedzie jest mi nie dobrze az do nastepnego dnia. Ok- jem smażone ale tez bez przesady... Od jutra sprobuje totalnie wyeliminowac wszelkie tluszcze i zobacze czy bedzie lepiej...poki co czuje się jak wieloryb i nawet ciezko mi wstac, oddychac, czuje się taka ciężka jak pod koniec ciąży.

Odnośnik do komentarza

Róża bardzo mi przykro.
Strasznie mnie dołują takie wiadomości. Dlaczego to się w ogóle dzieje? Tragedia.
Flow limit złych wiadomości się wyczerpał. Czekamy na te dobre!
Owca ja mam to samo.
Nic się nie chce, dziś do 15 leżałam i spałam na przemian dopóki się nie poczułam lepiej. Ni to mdłości, ni to osłabienie. Ale damy radę :)
Jutro jedziemy do Polski na 2,5 tygodnia ;) w końcu zasłużony odpoczynek.
We wtorek też kontrola u gina. Tak jak Flow się boję, ale musi być w końcu dobrze!
Miłego weekendu dziewczyny!♡

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Wielkie dzieki dziewczyny za slowa otuchy. We wt ide do swojej ginki ostatecznie potwierdzic to co nieuchronnie sie zbliza. Nie poddajemy sie z mezem i bedziemy sie starac ponownie. Nasze sloneczko dodaje nam sily by walczyc o rodzenstwo dla niej.
Ja tez dzisiaj caly dzien praktycznie przelezalam w lozku mimo pieknej pogody za oknem. Czulam sie nijak. Jakby powietrze ze mnie zeszlo.
Milego weekendu

Czekamy na Ciebie

Odnośnik do komentarza

milka29dzieki za słowa otuchy!:) nie poddaje sie i wierze, ze mi tez sie uda donosić. Tez mam 3 razy dziennie duphaston :)
Zwariowana niestety pracuje ale mam prace siedząca. W domu tez dużo nie leżę bo mąż za granica a Synek rozbrykany:) ale oszczędzam się na maksa! Zdj wrzucę jutro :) o ile będę umieć :)

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vrjjgbqdn01el.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Milego poniedzialku!!
W weekend duzo odpoczywalam i lezalam i ten ucisk w brzuchu mi przeszedl. Moze to byl taki system ostrzegawczy ze trzeba zwolnic. Oby z Dzidzia wszystko bylo dobrze, kolejna wizyta dopiero 20tego - usg genetyczne.
Niestety przeziebienie dalej mnie meczy i bez kropli nie moge pozbyc sie kataru. Ale dzis juz wracaja z Polski moi chlopacy i mam nadzieje, ze dodadza mi sil.
Wczoraj u nas bylo 26 stopni. Cudnie!!
A jak u Was poweekendowo?? Pozdrawiam serdecznie :)

Odnośnik do komentarza

Najlepiej wiedziec plus minus kiedy moglo dojsc do zaplodnienia. Mi w piatek zaczal sie 10 tydzien, a wedle usg 9tydz. Wole się trzymać swojej wersji bo jakos lepiej brzmi hihi. Ps ja jak bylam na usg i serduszko nie bylo to Glutek mial 2mm :)

Odnośnik do komentarza

Mogu jeśli ktoś ma regularne cykle to termin z OM powinien się pokryć z terminem z usg.
Niektóre z nas tutaj się martwią ze dzieciaczek jest mniejszy niż wychodzi z OM. I w tym wypadku należy wg mnie trzymać się terminu z usg bo on plus/minus podaje prawidłowe wymiary dzidziusia, stopień jego rozwoju itp :)

https://www.suwaczki.com/tickers/w57vrjjgbqdn01el.png

Odnośnik do komentarza

milka spróbuj jeść dużo owoców i pić wodę z cytryną rano .
U mnie weekend minął niepostrzeżenie . Ale i aktywnie ogródek wzywał , pogoda zachęcała i nęciła .
Dziś od rana w delegacji . Praca czeka a czas leci .
Powiem wam , że dawno już nie miałam takiego lenia . Najchętniej pospałabym .
W piątek 31 miałam wizytę u lekarza . Maleństwo rośnie . Kolejna wizyta 5 maja , a 8 maja test Pappa i USG prenatalne .

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73173.png

Odnośnik do komentarza

Na termin z om mogą sobie tylko te dziewczyny pozwolic, które mają regulatlrne cykle. U mnie w pierwszej ciąży była wpadka, ale potrafiłam powiedzieć z dokładnością do trzech dni kiedy i z tym się zgodziło, natomiast z om ciąża o 8! tyg musiałaby być starsza. W drugiej ciąży (planowanej) wyznaczyła mi sobie owulację i z owulacji się sprawdziło, natomiast z OM 6 tyg musiałoby być więcej. Teraz miałam OM 20.01 a owulację 17.02. Byłam u lekarza w 5tyg (jej zdaniem 7tyg) i jej mowie, że to nie jest 7 tydz bo wiem kiedy owulacja była. Ona mnie już zna więc mówi że ok, ale USG musi zrobić zeby mój 5 tydz potwierdzić. No i było tylko powiększone endometrium a zarodka widać nie było. 2 tygodnie później wyszło co do dnia zgodnie z owulacja. Więc dla mnie tylko i wyłącznie termin z USG (wyznaczonej owulacji) się liczy. Dodam tylko, że owulację wyznaczałam 2 razy w życiu (tylko w cyklach staraniowych) i tylko domowymi metodami więc pewnie super dokładne to nie było. Ja uważam, że te USG w początkach ciąży wyznaczają całkiem dokładnie wiek ciąży. Owulacja może się z blachego powodu przesunąć i wcale kobieta nie musi o tym wiedzieć, a plemniki mogą do 72h przeżyć w organizmie kobiety. Wtedy już om jest niedokładnie. A tak jeszcze z wróżenia... Te ciążep, które z USG wyglądają na młodsze niż powinno być, to raczej dziewczynki;)

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...