Skocz do zawartości
Forum

Skarby Październikowe 2017


Koraliczek

Rekomendowane odpowiedzi

To wygląda na to że tylko ja mam taki mikrobiust - nigdy nie założyłam miseczki C :-D i wcale się wiele nie powiększył (owszem na początku ciąży był pełniejszy). Mam jeden biustonosz do karmienia ale czy go będę używała to się okaże :-)

Co do dzisiejszej nocy to chyba to zaćmienie mi nie dało spać. Od 3 już oczy miałam jak sowa, mąż mnie irytował bo gdyby nie ściana to bym z łóżka spadła, tak się rozpychał....

Niewygodne stało się już dla mnie spanie na lewym boku.. wiem że trzeba spać tak jak jest wygodnie ale mi już teraz w żadnej pozycji nie jest dobrze :-P na plecach nie mogę złapać oddechu , jedynie jeszcze na prawym mogę zasnąć.

O i tak sobie narzekam, a co :-D

https://www.suwaczek.pl/cache/117a7371ba.png

https://www.suwaczek.pl/cache/eb0b94a641.png

Odnośnik do komentarza

Co myślicie o tych pieluszkach?? Niestety są od rozm 2, więc nie wiem czy nie będą za duże na pierwszy miesiąc. Tekst linka

Mery92
nie jesteś sama też nie mogę w nocy znaleźć sobie odpowiedniej pozycji. Spanie na plecach jest niemożliwe, za każdym razem dostaję zgagi, i mam również problem z oddychaniem. Na prawej stronie nie podoba się malutkiej, a na lewej ja nie umiem i się męczę calutką noc. Mój M to tylko w nocy chrapie i klei się do mnie.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jvzzbmh5gupub5e.png

Odnośnik do komentarza

Mary, ja dopiero w czasie karmienia piersią miałam miseczkę C ;-) więc przybij "5". Zawsze się śmieję, że przynajmniej kręgosłup ma lżej ;-)
A ponarzekać zawsze tu możemy. Kto inny zrozumie nas tak dobrze, jak inna kobieta w ciąży :-D
Chyba coraz więcej z nas ma problemy ze spaniem. Z mężem śpimy osobno, żebym mogła turlać się po łóżku, aby zmienić pozycję. Bo jak tylko podnoszę tylek, żeby zmienić pozycję w miejscu to pachwina dosłownie rwie... Czasem tylko w środku nocy słyszę małe tupu tupu i synek juz się wtula we mnie. I nie mam sumienia odprowadzać go do jego pokoju ;-)

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpddkvnmbq.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/tuwys90.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Ja noszę 70F i nawet nie pomyślałam, żeby zajrzeć do sieciówek, bo tam wiadomo, jakie rozmiary, ale może się przyjrzę jak nadarzy się okazja.

MamaJG super, że z maluchem wszystko dobrze.

Tyśka kiedyś mi się te pieluchy rzuciły w oczy ze względu na wzory, ale nie znalazłam żadnych opinii.

Też mam problemy ze spaniem jak się ułożę tak, że mi jest wygodnie to się okazuje, że młodzieńcowi nie jest i dobitnie daje znać aż zmienię pozycję, jak on zadowolony to ja nie bardzo w międzyczasie okazuje się, że już musze wstać do łazienki i tak nocka mija ;)
Byle do października, chociaż co do przespanych nocy to też może być różnie ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Mi od tego tygodnia (33tc) trochę niewygodnie się śpi. A w zasadzie śpi mi się dobrze, ale muszę delikatnie przekładać się z boku na bok, bo jak zrobię to za szybko, to ciągną mnie pachwiny i brzuch się nieprzyjemnie napina :/ Ale nie ma jakiejś tragedii :)
I nie wyobrażam sobie oddelegować męża z łóżka, jak niektóre z Was robią :D Może miałabym więcej miejsca, ale to dla mnie jakoś dziwnie... Też z tego względu m.in. kupiliśmy łóżeczko dostawne (Chicco Next2Me, chyba kiedyś Wam pisałam) - żeby maluszek był blisko, był bezpieczny, ale jednak zostawił miejsce dla rodziców :) Dla mnie mega ważne jest, żeby jednak dbać o związek, mieć przestrzeń dla rodziców i chociaż spać razem :) W dzień nie zawsze jest czas na jakąś bliskość, przytulanie itp. A tak to zawsze chociaż noc jest wspólna :))

Odnośnik do komentarza

Wigga
Współczuję migren. Ja akurat w ciąży nie mam ale znam ból.
O dziwo miałam migrenę w trakcie porodu i była ona gorsza niż sam poród więc łączę się w bólu.

Happymom
Ja też nie wyobrażam sobie oddelegiwania męża na kanapę.

Dzisiaj miałam pierwszą noc kiedy obudził mnie ból kręgosłupa. Niestety starszak daje ostatnio nieźle popalić i dużo z nim walczę. Bunt dwulatka zbliża się wielkimi krokami albo już się zaczął.

Odnośnik do komentarza

Bzaa jeśli chcesz to kup. Czytałam mnóstwo opini, że działa i dzieci zasypiają jak również, że się nie sprawdza. Zależy od dziecka. Ja tam nie kupuje czegoś takiego. Poczekam i zobaczę jaka moja Pchełka będzie. Zawsze możesz ściągnąć aplikacje na tel z różnymi szumami i zrobić test czy na Twoje dziecko to zadziała. Wtedy będziesz wiedzieć kupić czy nie. Moja kumpela urodziła i trafił się jej taki egzemplarz, że żaden szumiś czy inne metody nie działały - dziecko się darło na okrągło. Inne moje kumpele miały dzieciaczki, które same zasypiały i ogólnie były z tych mało problematycznych.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Ja tam nie wyobrażam sobie spać bez mężastego u boku, ale, jak kto lubi ;)

Szumisia nie planuję kupić, widziałam kiedyś takiego z czterema „luźnymi” kończynami, drugi to sama głowa wizualnie żaden mi się nie podobał ;)
Rozmawiałam z dwoma znajomymi i obaj polecali aplikacje u nich było zapotrzebowanie na szumy i aplikacja super się sprawdziła, ewentualnie wypróbuję.

Bzaaa jak ze wszystkim u jednego się sprawdzi u drugiego nie ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Poczytuję Was ostatnio, ale brak mi sił, żeby cokolwiek napisać. Jakiś ciężki dla mnie ten tydzień się zrobił.. Brzuch mi ciąży, a już wieczorami, to mam wrażenie, że waży 2x więcej. Ze spaniem też mam problemy. Każde przekręcenie się z boku na bok sprawia, że się budzę i musi trochę minąć, nim usnę ponownie. Do tego mam wrażenie kłucia i tu jest zagwozdka, bo najpierw pomyślałam, że kłuje mnie w pochwie. Ale jak się nad tym zastanowiłam, to doszłam do wniosku, że to nie jest ból z wnętrza pochwy, tylko jakby po lewej stronie przy wardze sromowej. Zastanawia mnie to, bo jak próbowałam podejrzeć coś za pomocą lusterka, to niczego nie zaobserwowałam, a mimo to, kilka razy dziennie mnie to kłucie łapie.. Dobrze, że jutro mam wizytę, to powiem lekarce o tym. Niech mi tam spojrzy, bo z jej pkt. widzenia na pewno będzie lepiej widać, czy wszystko tam jest w porządku. Tak więc ogólnie czuję się dużo gorzej, niż jeszcze tydzień temu. Mam zdecydowanie mniej energii i siły, mimo iż to dopiero 33 tydzień :o Nie wiem, jak żyją kobiety w 39 tygodniu. Z obecnego pkt. widzenia wydaje mi się to niemożliwe :(

Co do szumisia, to ja byłam na niego mocno napalona- choć, jak któraś z Was już wspomniała, one są generalnie niezbyt urocze jeśli chodzi o ich wygląd. Takie cudaśne. Myślę, że normalnie wyglądający miś byłby leszy. Ale mniejsza o wygląd. Rozmawiałam z koleżanką, która najpierw go odradzała, ale gdy jej córce zaczęły rosnąć ząbki, to okazało się, że szumiś jest niezastąpiony. W związku z tym postanowiłam na razie się wstrzymać z jego zakupem. Ściągnę sobie aplikację na telefon z białymi szumami i w razie czego wypróbuję taki sposób. Jeśli będzie się sprawdzał, to wtedy pomyślę o miśku.

Co do migren, to już dawno nie miałam i mam ogromną nadzieję, że mi szybko nie powrócą.. W I i II trym. tyle się przez nie nacierpiałam, że wolę o nich nawet nie myśleć, by nie wywoływać wilka z lasu.. Oby to dziadostwo szybko mi się nie przyplątało.. A słyszałam już kilka historii babeczek, które miały migreny właśnie podczas porodu. I to takie ponoć rozrywające czaszkę. Współczuję ogromnie, bo nie dosyć, że sam poród jest wyzwaniem, to jeszcze taka migrena.. Można chyba zwymiotować od tego wszystkiego :/

Odnośnik do komentarza

Moja córka ma misia szumisia, moje koleżanki jej kupiły. Bardzo go lubi do dziś, wcześniej na pewno pomagał nieco w uspokojenie, jednak uważam, że nie jest to niezbędna rzecz i rzeczywiście najpierw lepiej potestować na suszarce czy aplikacjach, czy szum na dziecko działa, bo to jednak spory wydatek.
Dobrze piszecie z tymi stanikami miękkimi. Ja nie jestem obficie wyposażona, więc zawsze unikalam innych niż sztywne, jednak podczas karmienia w takich jest wygodniej, tym bardziej, że biust zmienia wielkość, ja sobie nie wyobrażalam nie założyć wkładek laktacyjnych, a na nie też musi być miejsce.

Wigge dopadła migrena (współczuję), a mnie infekcja intymna. To już trzeci raz w tej ciazy. Doprawdy, nie wiem dlaczego :/

https://www.suwaczki.com/tickers/syy2krntz35jvksc.png

Odnośnik do komentarza

Hello :)

Ja też nie mogę spać bez męża. Jak siedzi w pokoju obok przed kompem to mu marudzę żeby kończył i przyszedł bo nie mogę zasnąć. Wyjątek jak jest w delegacji.

Wczoraj obczajałam tajniki obsługi urządzenia zwanego fridą, a raczej wyciągarką glutków. W PL też jest taki wężyk z 2 końcówkami ?
Znalazłam też na liście prowincji lekarzy pediatrów polskiego lekarza - co prawda urodzony tu, ale ma polskie imię i nazwisko. Mam nadzieję, że przyjmuje nowych pacjentów bo facet ma same pozytywne opinie w necie i w dodatku gabinet ma z 7 km od domu więc rewelacja. Muszę zapytać swoją ginekolog czy mogę już teraz się zapisać czy dopiero jak urodzę. Pewnie opcja nr 2 bo wiem, że przy wyjściu ze szpita dostane skierowanie do pediatry i na pierwszą wizytę mam się udać po 2 tyg.

Znalazłam też na stronie szpitala plan porodu i kurcze podoba mi się to, że w standardzie szpitala jest obecność drugiej osoby nawet podczas CC. Znieczulenia też są obligatoryjne - można sobie wybrać jakie się chce.

Zobaczymy co życie pokaże.

A z ciekawostek to tutaj popularne są majtki dla dorosłych np z problemem nietrzymania moczu zamiast majtek siatkowych i podkładów poporodowych.
Wyglądają jak normalne majtki tylko mają większy podkład. Nie mylić z pieluchami dla dorosłych bo te są zapinane jak pampersy.
Za tydzień mam tournee po szpitalu i oddziale więc zobaczę czego dowiem się nowego.

Zastanawiałam się nad pobraniem krwi pępowinowej. Okazało się, że tutaj są publiczne banki tzn. oddaje się krew, nie płaci się za jej przechowanie, ale nie jest ona trzymana dla Twojego dziecka tylko dla wszytskich. Poza tym nawet gdybym chciała ją pobrać i oddać czy gdybym była w PL to chyba nie mogę bo mam wadliwy gen i jestem nosicielem rzadkiej choroby genetycznej metabolicznej, a wśród wytycznych jest info, że trzeba być czystym "genetycznie". Z ciekawości zadzwonię i się zapytam czy to mnie dyskwalifikuje.

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie.Jestem w 35 tygodniu ciąży. To moja druga ciąża. Samopoczucie ok.chociaż czuję już ciężar brzucha,ale takie są uroki w 9 miesiącu. Nie wiem czy dobrze umieściłam ten wątek ale jestem zaboboniara a mój mąż wyciągnął mnie dzisiaj na cmentarz do ojca.Czy to według waszych opinii przynosi pecha?Wiem że to może głupie ale trochę się przestraszyłam.Tym bardziej że pierwszy poród był kleszczowy. Proszę was o odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Merci ja przez całe życie nie miałam infekcji, w pierwszej ciąży na samym początku mi się przytrafiła, drugi raz zaraz po owu, z której jest obecna ciąża stosowałam Nystatynę, która jest bezpieczna w ciąży. Na szczęście do tej pory nie miałam nawrotu.

Nie no Migot o takie zacofanie nas podejrzewasz ;))) Oczywiście, że mamy wysysacze do glutków ;))) Ja kupiłam coś takiego https://www.ceneo.pl/39110490

Przypomniało mi się jak kilka lat temu mężasty wrócił od znajomych i mówi wiesz, co Baśka wyciąga dzieciom katar odkurzaczem później się okazało, że mieli urządzenie, które podłącza się do odkurzacza ;)

Merylu nie obraź się, ale bardzo rozbawił mnie Twój wpis myślę, że nic Ci nie grozi z powodu wizyty na cmentarzu ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0a29lbyak8.png

01.12.2016 [*]

Odnośnik do komentarza

Ja też stosowałam ten gadżet do odkurzacza. Nazywa się katarek i jest the best. Wyciąga glutki ekspresowo i bezpiecznie. Gdybym przy dwójce starszych dzieciaków miała to cudo na pewno połowę infekcji udałoby się zakończyć bez zapalenia oskrzeli. Teraz mam małą córeczkę i dwa razy zakończyło się na lekkim katarze. Bo nie spływał niżej. Pozdrawiam mamusie i życzę zdrowych bobasków.

https://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zniq8um2d.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...