Skocz do zawartości
Forum

Sierpniowe mamusie 2017


ineeska

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też uważam że nie ma co od razu bo My tu takie wylewne;)
Kochana dziś mi smaka nie zrobisz bo ja też już dziś szklaneczke zaliczyłam;))) hehehe
Teściowa przyjechała mają domek weekendowy obok nas i gotuje obiad więc siedzę na leżaczku i nic nie robię chociaż dziś mega parno, na pewno coś z burzy będzie. Choć wolałabym nie bo potem jeszcze grill ma być;)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3uay3nci3hh85.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhpfq2uu94.png

Odnośnik do komentarza

Witam się..
Prywatne forum to fajna sprawa, tym bardziej ze są osoby np ja, że nie lubię na forum o sobie pisać, może na prywatnym bardziej się rozkrece ;-)
W sierpniowych 2015 dziewczyny zrobiły prywatne forum, ale na tym też pisały typowo o ciąży i w sumie dwa fora działały.
U mnie jak to zawsze w niedziele szaro buro a jutro pewnie znowu upały... Mi to nie przeszkadza bo na poddaszu mieszkam i jest gorąco ze szok. Musze klime podłączyć bo na zimę odlaczona była.
Kurcze coraz bardziej się zastanawiam jak dam radę z dwiema dziewczynami.... Wydaje mi się ze sobie poradzę, ale pewnie w praniu wyjdzie znowu ze stres i przemęczenie wezmą górę, z tym ze teraz mam większe doświadczenie i chyba wszystko nie będzie mnie stresować np brak karmienia piersią, dam butle i tyle... A nie jak przy małej się stresowalam ze dziecka wykarmic nie mogę, każdy dawał rady, bo "kuzynka ma małe cycki i karmi" "każdy może karmić" itp.
Ehh jak będzie prywatne to więcej napisze ;-)
Milej niedzieli :-)

Odnośnik do komentarza

Ciacha takie uroki aukcji i ogłoszeń...ja chcialam jechac po wozek 90 km ale pani stwierdziła że nie ma jeszcze nowego i moge tylko przyjechac obejrzeć, wplacic zaliczke a potem wózek...no comment. Druga baba za to po umowieniu na ogladanie powiedziala ze chce przy tym być a w umowiony dzien nie mogła...i tym sposobem bedzie nowy wózek.
Ja po basenie, zrobiliśmy z maleństwem całe 1000 metrów, naleza nam sie lody!

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ywn157u1qwnog.png

Odnośnik do komentarza

ale dostawkę znalazłam :D
https://img05.olx.pl/images_tablicapl/428461069_6_644x461_dostawka-do-wozka-z-krzeselkiem-platforma-2w1-gwarancja-4-kolka-_rev016.jpg

z rok temu synu pewnie byłby przeszczęśliwy, ale teraz już za duży na takie rzeczy ;)

znalazłam jeszcze kilka fotelików i piszę do każdego czy wysyła, może uda mi się jakiś kupić na wakacje :P

Mamaamaa ja też się zastanawiam jak będzie z dwójką, teraz syn taka przylepa się zrobiła, że nawet po domu chce ze mną za rękę chodzić. ale wiele dzieciaczków z majówek ma teraz tak samo, więc liczę, że to okres przejściowy, skok rozwojowy czy cuś. ale nastawiam się na to, że nie raz będę ryczeć z niemocy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

ale dostawkę znalazłam :D
https://img05.olx.pl/images_tablicapl/428461069_6_644x461_dostawka-do-wozka-z-krzeselkiem-platforma-2w1-gwarancja-4-kolka-_rev016.jpg

z rok temu synu pewnie byłby przeszczęśliwy, ale teraz już za duży na takie rzeczy ;)

znalazłam jeszcze kilka fotelików i piszę do każdego czy wysyła, może uda mi się jakiś kupić na wakacje :P

Mamaamaa ja też się zastanawiam jak będzie z dwójką, teraz syn taka przylepa się zrobiła, że nawet po domu chce ze mną za rękę chodzić. ale wiele dzieciaczków z majówek ma teraz tak samo, więc liczę, że to okres przejściowy, skok rozwojowy czy cuś. ale nastawiam się na to, że nie raz będę ryczeć z niemocy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Odebrałam wyniki, wszystko ogólnie ok, tsh trzyma mi się 1.39, mogłoby być poniżej 1 ( przy moim hashi), ale nie jest źle jak na końcówkę:)
Za to w moczu mam bakterie:/
W prawdzie nieliczne, ale cała ciążę nie miałam nic... Czy robiłyście posiew przy nielicznych?
Jutro mam wizytę, zobaczę co mi powie...
Taka u nas dziś duchota, straszna, na burze chyba. Chcemy zjeść obiad i iść na działkę, mam nadzieje,ze nas nie złapie tam...

Odnośnik do komentarza

Axam ja miałam raz liczne bakterie o lek powiedział że jak leukocyty sa ok to nie ma problemu i w następnych wynikach wszystko już było dobrze więc wydaje mi się że nie masz się czym przejmować.

My dopiero zAczynamy szukać wózka Ale chcemy taki żeby Jasiek też mógł skorzystac tzn miał gdzie posadzić tyłek ale tez mógł się w razie w zdrzemnąć ale nic sensownego nie mogę znaleźć.
A dzisiaj to chyba wszędzie taka duchota. We wrocku nie ma czym oddychać

Odnośnik do komentarza

Axam ja miałam na początku "dość liczne" ale tak jak u Marty, nie było leukocytów więc dr nie kazała robić ani posiewu ani żadnych leków brać, od tamtego czasu mam za każdym razem czyściutko.
U mnie dziś nie ma duchoty, pada od nocy non stop, nie jakaś ulewa ale pada i chłodno, ale to dobrze, trzeba trochę deszczu :)
Nataszka pytałaś co z dziewczynami, co sie nie odzywają od x czasu, uważam tak samo jak Axam, jeśli można je potem dodać to żaden problem.
My się przez ten deszcz i wczorajszy aktywny dzień położyliśmy po 15 na drzemkę ;) ja wstałam 20 min temu a mój mężu przyszły śpi aż miło ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Wrocilismy wlasnie z tego festynu rodzinnego, ogolnie to sie platalismy tam bez sensu bo dla takich maluchow malo co bylo, a jeszcze mlody obrazony na caly swiat nie wiadomo czemu. Teraz chlodniej sie robi wiec chyba burza bedzie.

A wreszcie maz mi wtyczke zrobil w wiatraku wiec upaly mi nie straszne, dzisiaj robilam test to po 5 min zrobilo sie zimno ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Cicha jaki masz wiatrak,ze tek działa fajnie?
My byliśmy na działce. Po 15 min zaczęło tak wiać i taka ulewa że musieliśmy uciekać do domku dzialkowego. Tam zrobiliśmy już gościnke:)
Przy plastikowym stoliczku od małej:)
Przyszli nas młodzi ( chrześniak od G.z narzeczoną prosić na ślub- 23 września, jak my to zrobimy z takim maluszkiem. Nie wiem....no ale iść musimy, jechać, bo to z 40 min w jedna stronę, bo to jednak chrześniak...
A małą skakała w trampolinie w środku, bo kupiliśmy taka na 150 średnica i mieści się spoko w domku:) Wiec ulewa i burza już nam nie straszna- nareszcie....:)
Dodaje jeszcze zdjęcie:))))

monthly_2017_06/sierpniowe-mamusie-2017_57983.jpg

Odnośnik do komentarza

Wypoczelam, obiad zrobila teściowa a potem sobie super grillowalismy. nagle wiatr i burza, ale ponieważ teściowie w swoim domku mają zadaszona werande to nas nie przegoniło jakoś szybko, tylko że wiatr zaczal dokuczac i porywac jedzenie więc usiedlismy w domu. Mój tato z zamiłowania jest rybakiem i przywiózł na grilla świeżo zlapanego karpika a że pysznie go przyrzadza to mega się objadlam. Szwagierka miała z kolei amura, do tego udzcce z kurczaka, boczek i kiszka z kapustą kiszona;) ja przed grillem dopilam Jeszce koktajl zjadłam ciasto i póki co bez zgagi;) podobno za tydzień powtórka już się doczekać nie mogę;))
Axam słoik super życzę udanych zbiorow;) my też robimy większą mobilizację bo ostatnio coś słabo nam to wychodzi ;/

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3uay3nci3hh85.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhpfq2uu94.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorowa pora ;)

Ja juz w lozku. Corcia, ze wczesnie wstala to juz po 20 sama chciala isc sie myc i spac.. jutro moze bym ja juz do przedszkola poslala..
Dzis, ze tak slonecznie, cieplo to chciala basen, juz wczoraj byl o niego placz, tak wiec sie zgodzilismy.. posiedziala tam moze z 10 minut i jej sie znudzilo, potem ja, glupia baba, wzielam lezak i moczylam sobie nogi w tym basenie.. no i mam.. katar :/ po poludniu lalo, burza, ale chociaz lepsze powietrze.. :)
Dzis stwierdzilismy z mezowatym, ze dobrze, ze niedziela jest raz w tyg, bo zesmy non stop jedli, a to ciasto, a to owoce, a to cos tam ...Buzia mi sie nie zamykala :/
Pisalam Wam o tym hamulcu we wozku, maz cos tam porobil i okazalo sie, ze niby dziala, ale jedna strona, bo druga jest zerwana.. nie wiem czy nie poszukac wozka, ale samej gondolki, i adaptery ewentualnie, zeby fotelik pasowal .. a spacerowke potem, po zimie lekka kupic i juz.. mam dylemat..

Odnośnik do komentarza

Natha, super że sobie pojadlas:) Takich dobrych rzeczy.
Ja mam ostatnio jakiś problem z jedzeniem...tzn jem śniadanie i obiad, w ilościach o pół mniejszych niż z miesiąc temu jeszcze i wcześniej, no i na kolację już w ogóle nie mam ochoty... straciłam na wadze półtorej kg przez ostatnie 2 tygodnie. W sumie ze względu na mnie samą to mnie to w ogóle nie martwi, bo nie będę na koniec aż takkkk wielka, ale że względu na Synka trochę mnie to niepokoi, bo obawiam się czy ma wszystko czego mu potrzeba:/
Zobaczymy ile jutro na wizycie będzie ważył, mam nadzieje,ze ciągnie dużo na siebie,dlatego mi ubywa...
Znowu mam stresa przedwizytowego...czy wszystko jest ok? Z rana pewnie będę miała - jak za każdym razem - przygody żołądkowe... niech już się ten czas stresu skończy...a z drugiej strony, chciałabym ten moment odsunąć w czasie jak najdalej, jeszcze nie jestem gotowa...już dobrze wiem co nas czeka...
Też macie takie wahania? Czy tylko mi odbija?
Przynajmniej dziś Maluszek chętniej się rusza, trochę mnie to uspokaja.

Mama- ja z rana zaprowadzam Mała do przedszkola, jest zdrowa,niech idzie, może znowu tylko na parę dni, no ale coz, muszę zaryzykować bo mi całkiem w domu bez innych dzieci fiksuje.Z nudów robi takie głupoty, ze szkoda pisać nawet o nich...
Hamulce w wózku - podstawa bezpieczeństwa, dobry masz pomysł z gondola, gdyby udało Ci się gdzieś jakaś duża kupić, to spokojnie powozisz do późnej wiosny, a potem lekka sportowa parasolka, ja mam taką fajowa dla Marty kupiłam na olx za 150 zł- jeszcze teraz niekiedy w niej jeździ, choć bardzo rzadko, bo teraz już rowerek biegowy to jej miłość:)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, witam się z samego rana. Mój mąż z moją mama juz do nas jadą. Cieszę się jak dziecko bo Tymi bedzie mial babcie parę dni na wyłączność a ja nieocenioną pomoc. Kolo 9 nastąpi eksplozja radości.
O ile u nas weekend byl taki sobie bo a to burza a to upał a to ząbek to teras czeka nas piękny dzień.
Życzę Wam również udanego początku tygodnia.

http://s2.suwaczek.com/201509231756.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn15haip1d26.png

Odnośnik do komentarza

I ja się witam z rana :)
Itta no to odpoczywaj ile się tylko da skoro synek tak za babcią przepada to wykorzystaj na maxa ;)
Natha, ja już wczoraj zapowiedziałam że jak dziś nie kupimy truskawek to ja protestuje ;)
Jadę dziś na pobranie krwi, potem do świadkowej na śniadanko i potem z nią na poszukiwania sukienki dla niej, więc czeka mnie pracowity dzień.
Miłego dnia kochane! :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

No i ja się witam:)
Dziś wczesną pobudka. Co ciekawe, Jasiu reaguje na budzik, bezbłędnie- słyszy dobrze skubany:)
U nas dziś mokro, jednak Martusia wskoczy w całości i do prxedszkolka a ja się zabiorę za walizkę, wg listy szpitalnej. Czuję coś intuicyjnie że nie mam co już czekać. Już wolę żeby parę tyg czekało gotowe niż miałabym zaliczyć po raz 3 wtope....

Itta, jak miło czytać że z taką radością czekasz na mamę:)
Z tą moją mamą...:/
Hela, udanych łowów sukienki życzę:)
Kiedy będziesz miała ten ślub? Nie pamiętam.

Odezwę się później, jak na razie muszę coś zjeść, bo w końcu jestem głodna ( od 15 wczorajszego dnia).
Dzisiaj będę gadać z gin o tym totalnym braku apetytu...

Odnośnik do komentarza

Hela powodzenia w poszukiwaniach. Teraz zaczął się okres weselny to nie powinno byc problemów z znalezieniem czegoś sensownego w dobrej cenie :)
Axam motywujesz tymi wpisami o walizce i wyprawce. Ja na dobra sprawę dopiero w tym tygodniu rusze z kopyta. Przejrzymy z mama co się na da co nie. Wczoraj podpisalam cala reklamowke ubranek. Pozyczyla mi kolezanka a zeby wiedzieć ktore potem do zwrotu poznaczylam metki ;)

http://s2.suwaczek.com/201509231756.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn15haip1d26.png

Odnośnik do komentarza

Axam wiatrak jest z anglii z carbootu, kupiony chyba za funta. Jakis niefirmowy a dziala jak wsciekly. Gdybym miala taki carboot niedaleko to co tydzien bym byla i pewnie z torbami wypchanymi wracala ;)

U nas tez byla burza ale kolo 22 ale ja ciagle spiaca wiec nic mnie nie ruszylo. A ze chlodniej sie zrobilo to pomaluje drewniane krzrselko dla synka.

Tez sie zabieram za torbe do szpitala bo mi te rzeczy duzo miejsca w szafe zajmuja a mi potrzeba na kolejne ubranka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry wszystkim mamusiom:)
Średnio wyspana ale już nie narzekam bo przecież prawie codziennie tak mam.
Ja na apetyt nie mogę narzekać z tym że ja jem bardzo często a w niewielkich ilościach
i to od zawsze.
Wczoraj trochę poczytałam i powiem Wam że się się ucieszyłam bo zaczyna się wszystko zmieniać co do diet mam karmiących. Jak na karmilam Ole to wiecznie słyszałam tego ci nie wolno tamtego nie wolno itd choć ja i tak jadłam raczej pod swojemu a Oli nic nie było. A teraz raczej mówią jedz wszystko tylko tak jak byś wprowadzała dziecku czyli np spróbujtroxhe i zobacz reakcję jak nic mu nie będzie jedź śmiało. Może dlatego moja
Ola nie ma alergii raczej nie ma problemów z jedzeniem niektóre dziewczyny nawet truskawki jedzą;) nie zmieniła się zasadą bezalkoholowa i oczywiście zdrowego żywienia bo ale i tak jest postęp;)

https://www.suwaczki.com/tickers/zem3uay3nci3hh85.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhpfq2uu94.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...