Skocz do zawartości
Forum

Sierpniowe mamusie 2017


ineeska

Rekomendowane odpowiedzi

mar86ta, ja bym zrobiła posiew od razu.
Oddajesz mocz do kubeczka, ale koniecznie jałowego, musisz się najpierw podmyć wodą, wytrzeć do sucha, rozchylić wargi sromowe, do pojemnika oddać środkowy strumień (najpierw sikasz w kibelek, potem do kubeczka, potem znów w kibelek). Tylko ważne, żeby w miarę szybko zawieźć do labo, najlepiej w ciągu godziny, a jak nie to w lodówce trzeba przechować.

Odnośnik do komentarza

Marta ja mialam posiew zlecony wlasnie ze wzgledu na liczne bakterie wiec mozesz zrobic. Pojemniczek musi byc jalowy, czyli w takim foliowym woreczku bo wiem ze sprzedaja takie bez woreczka, sam pojemniczek. Z woreczka wyjmujesz tuz przed poborem i trzeba uwazac zeby nie dotykac za duzo. Ja za pierwszym razem myslalam ze to jakis specjalny pojemnik musi byc i kupilam taki z plytka w srodku za 7 zl! A taki normalny nawet zlotowki nie kosztuje. Dzisiaj zawiozlam w zwyklym i babka sie tylko spytala czy pojemnik byl jalowy.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ja teraz juz czuje mocne wyrazne ruchy, ale brzuch mi zmalal :p wczesniej taki ladny wystajacy byl a teraz chyba na boki sie zaczyna rozlewac. Wczoraj bylam u znajomej co jest 9 tyg za mna a brzuch ma dwa razy wiekszy ;)

Princessa co do slubu i chrztu to zalezy na jakiego ksiedza trafisz, u nas bez problemu chrzcza dzieci rozwodnikow ktorzy sa juz w innym zwiazku, a my jak mamy sam cywilny ale koscielny mozemy wziac to juz absolutnie nie. A nas po prostu nie stac na koscielny, ale dla ksiedza to zadna wymowka i z ceny nie zamierza zejsc (1000zl). A wiadomo trzeba sie ladnie ubrac, jakies przyjecie zrobic chociaz dla najblizszej rodziny. To ja wole to zainwestowac chociazby w bezpieczne foteliki.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Jak czytam co piszecie to nie jestem w stanie opanować zdziwienia... Nigdy się nie spotkałam żeby ksiądz takie breweryje robił. U siebie za ślub dałam 300zł. A za chrzest 100zł :D chociaż inny ksiądz. U mojej siostry ksiądz np w ogóle za chrzest nie wziął ani grosza. W ogóle za żaden sakrament tak naprawde ksiądz nie ma prawa wołać pieniędzy... Może liczyć tylko na tzw łaskę...
Ja dziś od rana biegam jak szalona. Piekę tort dla męża bo ma jutro 30 urodziny. Zostało tylko przełożyć. No i ulepilam już pierogi. Równą seteczkę. Teraz ugotuje troszke i zawioze Tacie do pracy a potem koncze sprzatac i salatke jeszcze zaczelam to tez musze skonczyc hehe. Wieczorem bede się czołgać do łóżka ale czego to się nie robi dla kochanego Męża :D

Odnośnik do komentarza

Zamówiłam palę ubranek dla synusia na olx. Po obejrzeniu setek ogłoszeń, stwierdziłam,że wezmę takie w komplecikach, trochę droższe, mniej sztuk,bo na pierwsze 3 miesiące to mi nie potrzebne 300 szt...bo potem i tak będę miała ulubione,które będę prac na okrągło a resztą będzie leżeć, wiec w pace jest ok 15 body z krótkim rekawkiem, 6 body z długim rękawem, 12-15 śpiochow/ pajacy, 4 czapeczki, 6 kaftanikow, 10 polspiochow, 6 rampersow z krótkimi rękawami i nogawkami, bluza dresowa rozpinana, wszystkie rzeczy z kompletów, oprócz rampersow. Dokupię skarpetki, kocyk 2x i już.

Wszystko w szare,niebieskie,błękitne,żółte wzorki. Brakuje mi różowego.......żart:)

Nataszka, też mam różnice w intensywności ruchów Małego na przestrzeni dni,ale jednak powinnaś czuć codziennie jakieś tam ruchy. Jeśli zaczynasz fiksowac to wybierz się do lekarza,bo szkoda stresować Maleństwo:) liczyć ruchy mi kazała od 26 tyg, ale jednak teraz już-20 tydz powiedziała mi że powinnam czuć każdego dnia - jakiekolwiek ruchy.

Odnośnik do komentarza

ja 19 marca będę miała pole do popisu co do zakupów - organizowana jest u mnie giełda dla mam w formie stacjonarnej, akcja jest naprawdę fajnie i na szeroką skalę organizowana, mnóstwo ludzi się ogłasza, można obkupić dzieciaki od noworodka do kilkunastolatka za małe pieniądze, poza tym na fb działa prężnie ta grupa, więc myślę, że ja z nowych rzeczy nie kupię nic ;) przynajmniej na razie nie mam ciśnienia, jedyną moją fanaberią będzie nowy wózek :D

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ywn157u1qwnog.png

Odnośnik do komentarza

Nataszka ja też ostatnio nie czułam mojej małej i zaczęłam świrować trochę, ale potem nadrobiła. Mają jeszcze dużo miejsca u nas i po prostu pewnie większości ruchów jeszcze nie czujemy a maluchy szaleją w brzuchu mimo to :)
AniołkowaMamo, tak, ja też clexanowa :) ale nic mi nie zlecała moja dr, z tym że ja w ogóle nie miałam żadnych badań w tym kierunku robionych, tylko po dwóch poronieniach "profilaktycznie" mi przepisuje moja dr. :)
Marta ja też miałam liczne bakterie w moczu przy pierwszym badaniu, ale nie miałam podwyższonej liczby leukocytów i moja dr nic z tym nie kazała robić, ani posiewu ani nic, ostatnio czyściutko już było :)
Też mam dylemat z chrztem, w sensie my chcemy ochrzcić, ale mam przyjaciółkę która jest mi bliska, ale mają ślub cywilny i boje się właśnie że jakiś problem może być, z kolei ja jestem chrzesną jej małej, a też jestem w nieformalnym związku i jakoś się udało. No ale jeszcze mamy czas :)
We wtorek mam usg połówkowe, już nie mogę się doczekać :) myślę teraz już tylko o tym :)

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas postep, pochwale sie, corcia zjadla w przedszkolu obiadek, ale potem juz chciala do domu :)

Kurde, ja jakos nie mam cisnienia na zakupy dla dzieciaka, nie mam na to w ogole glowy. Jak poznam plec to pewno sie to zmieni. Nie mam nic,procz tego co po corce. A mnostwo rzeczy trzeba dokupic. Jeszcze nawet nie mam ustalonego terminu polowkowych. Wizyte mam 28.03 u mojej gin.

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj chcialam polazic po sklepach to syn mi zrobil awanture ze do domu mamy wracac i tyle sobie poogladalam...
Bratowa meza ma siostre w ciazy wiec pewnie jej odda wiekszosc ubranek i bede musiala kupowac, ale tez uzywane, bo zaraz wyrosnie, czesc poszyje. Ale szyc to tez wolalabym wieksze rozmiary zeby na dluzej starczyly.

Co do starszego to u nas tez postep, dzisiaj w sklepie powiedzial ze chce kupe a nie nawalil w pampersa. Dobrze ze akurat w tesco bylismy a tam jest wc. Moze wreszcie pozbedziemy sie tych pieluch.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Przez cały dzień nie był aktywny a teraz jak gdyby nigdy nic zaczął fikolki robić mały śpioch spanie to po mnie chyba ma ;)
Oby spał tak później ;)
Spanie mnie zlamalo ale moje dziewczyny tak szaleją że wychodzę z siebie juz.
Czekam żeby jeszcze zamienić słowo z moim i pójdę spać a dziewczynom zagrozilam że jutro pojadą do ojca a tam jest duży rygor i się boją że ich odwioze chociaż wiedzą że tylko sobie gadam tak eh

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki.
U mnie ostatnio zabiegane te dni. Wkoło gdzieś chodze z córką ;-) no ale póki co lubię z nią chodzić bo nawet grzeczna jest. Dziś pepco wzdłuż i wszez przeszlysmy, rossman i TXM. I nawet na ciucholand mogę z nią pójść bo i ona zawsze coś sobie wybierze ;-) co do wyprawki to o ciuszki się nie martwie bo cale kartony i po synu i po córce na strychu u teściów stoją. Wózek mam dostać od bratowej. I kojec ma mi oddać i myślę żeby kupić kosz Mojżesza lub kołyskę jakąś. Może macie i czy polecacie? Bo do końca to ciężko odkładać mi będzie na poczatku. I mam bardzo malo miejsca w sypialni i myslalam ze może na początek takie cos małego właśnie.
Dokupić muszę tylko wanienke i nosidelko do auta. No i wiadomo jakieś kosmetyczne rzeczy.
A co do ruchów. To ja mam dziś 19 tydz i delej nie czuje jakoś specjalnie. Czasem coś mi się wydaje ale nie jestem pewna czy to maleństwo. W poprzednich ciazach tez późno czułam bo z synem w 22 tyg, a z córka jakoś tez po 20 tyg. Także może i tym razem tez tak będzie. Czekam z niecierpliwością na konkretne odczucia.
Co do połówkowego to mam zamiar we wtorek po świętach jechać jak mąż będzie czyli to juz po 23 tyg będzie ale mam nadzieję że i tak badanie będzie ok

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgeobc1pzb.png

Odnośnik do komentarza

Moj juz spi i ja tez leze jakos bez sily. W dzien mi sie przysnelo nawet nie wiem na ile, nie wiem co synu robil w tym czasie ale armagedonu nie bylo, wiec musial sie czyms grzecznie zajac. Potem mnie obudzil krzyczac ze chce byc plackiem. Haha a chodzilo mu o nalesnika, zeby go w kocyk tak zawinac jak sie nalesniki zwija ;)

Teraz nie mialam morfologii zleconej ale chyba zrobie na wlasna reke, moze zelazo mi spadlo skoro tak ciagle sily nie mam.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Sylwunia ja mialam kolyske na poczatku, na kolkach i z mozliwoscia blokady. Fajna sprawa, bo w ciagu dnia siedze ciagle w salonie i w kuchni wiec kolyska byla tam gdzie ja. Ze 3 miesiace chyba nam sluzyla, bo jednak materac malutki i dla dziecka co sie przekrecac zaczyna to juz malo miejsca sie robi, ciagle na szczebelkach ladowal

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie, nie mam jakoś czasu ostatnio pisać, tak mi czas leci i zabiegana jestem, ale starałam się nadrobić co pisalyscie :) gratuluję wszystkim które znają już płeć, pochwale się że i ja w końcu poznałam - cytując mojego lekarza "no baba na bank" tak więc mój Maksiu będzie miał siostrę :)

7.08.17

Odnośnik do komentarza

Velvet gratulacje córeczki:)

Cichadoro- też tak myślę,że łóżeczko czy kołyska na kółkach to dobre rozwiązanie, tym bardziej że teraz będę musiała mieć ma oku syncia cały czas bo bałabym się zostawić go pod " opieką" 4 letniej siostry.... kiedy ja będę w kuchni....:)

Och,jakże się cieszę,że mam już ogarnięta całą wyprawkę, domowilam jeszcze takie fajne spodnie pompy i pajaca z minky na 62 cm, bo mimo to że to lato będzie to wieczorem albo w deszcz to upału nie będzie,wiec przynajmniej jedno zewnętrzne wdzianko będzie potrzebne:)

Nadal nie umiem uwierzyć że będę miała syna, brzmi abstrakcyjnie....
Kiedy byłam po cc z Martusia i lekarz mi powiedział,żeby już dzieci sobie odpuścić,bo macice mam skancerowana i nie utrzymam kolejnej ciąży to wykreslilam pragnienie o synku, a tu taki zwrot akcji. .... Nie dość że gin dała zezwolenie na kolejna ciążę to jeszcze to będzie synu.... Powoli to do mnie dopiero dociera. I jestem coraz bardziej szczęśliwa:)

Odnośnik do komentarza

Hej kochane :)
Czytając posty to widzę że nie tylko do mnie jeszcze nie dociera że synuś bo ja mama ale dziewczynkowa a teraz kurcze obawiam się czy dam radę z tym moim synusiem chyba będę musiała dokładnie położna wypytać co i z czym żeby mu nie zrobić nieświadomie jakiejś krzywdy.
Trzeba uważac przy siusiaku mamuśki które mają synkow podpowiecie i dacie wskazówki ?
Macie już doświadczenie i wiedzę a dla mnie to ogromny stres teraz i będą bardzo cenne informacje :)

Pół nocy nie przespane głowa mnie tak boli :(
U nas oczywiście w nocy lało bo dawno deszczu nie było :/

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Nataszka spokojnie ogarniesz chlopca ;) wiekszosc lekarzy mowi zeby z siusiakiem nic nie robic nawet i pierwsze trzy lata, tylko tyle co do mycia delikatnie sciagnac, ale nic na sile ;)

Moja siostra miala corke jak ja sie dowiedzialam o pierwszej ciazy i tez myslalam ze wolalabym corke ale to chyba dlatego ze sie napatrzylam na mala, widzialam jak opieka nad nia wyglada. Teraz za to na odwrot, chlopiec jest mi znany wiec wole chlopca ;) ale pewnie jak sie urodzi dziewczynka to potem za zadne skarby jej nie zamienie ;) chyba po prostu boimy sie nieznanego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Hejka
Kolejny deszczowy poranek :(
Nataszka skonsultuj to z lekarzem, ale myślę że to takie względnie normalne w ciąży, mi też ciężko wystać np w kolejce w sklepie lub jak ostatnio czekałam w laboratorium. Organizm obciążony jednak jest, może masz morfologię słabszą? W kościele też bym nie wystała, inaczej jak się chodzi a inaczej jak stoisz w miejscu.
My dziś na wieczór umówieni do znajomych jesteśmy, zobaczymy do której wytrzymam :)
Miłego dzionka mamuśki :*

https://www.suwaczki.com/tickers/ug37cwa19pxss0gg.png
https://www.suwaczki.com/tickers/thgfskjo3b9dlzoo.png

Odnośnik do komentarza

Mam dzisiaj pechowy dzień z Jagoda na rękach jak wyrznelam koło samochodu na błocie masakra dobrze że małej się nic nie stało a i jak na kolana poleciałam a nie na brzuch wystraszyłam się nie na żarty dlatego w poniedziałek na bank idę do lekarza sprawdzić czy wszystko jest w porządku z małym.
W poprzednich ciążach nigdy mi się nie robiło słabo może mi brakuje i więcej odpoczynku bo ja cały czas w ruchu zawsze coś i na leżenie mi już brakuje czasu.
Może gdyby mój był to bardziej by mnie pilnował a tak to cały czas coś do roboty mam nawet teraz czekam pod budową na ekipę bo mają wszystko powiedzieć co i jak.
Dzisiaj wredny deszczowy dzień :/

https://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhm97um47xs.png
https://www.suwaczki.com/tickers/qq87io4pu3yiw551.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie sobotnie kobietki ;-) u nas dziś bardzo ponuro i brzydki i deszczowo :-(
Ech aż energii nie mam dziś na nic. Dobrze że zupę miałam i ryż zapiekany z jabłkami. Bo chęci na gotowanie nie mam.
Młody się nudzil i narzeklal to przyszło dwóch kolegów do niego z klatki obok to ma towarzystwo. I Majka tez się bawi z nimi.
A ja na kanapie sobie mogę poleniuchowac
Szukalam dziś tej kolyski lub kosza Mojżesza i u nas nie ma za bardzo bo chxei używane cos i niedrogie. Muszę olx przejrzeć i allegro.
Miłego dnia mimo pogody okropnej.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgeobc1pzb.png

Odnośnik do komentarza

Ja do rodzicow przyjechalam na kilka dni, synu sie bawi z dziadkami a ja mam chwile ;) mijalismy dwa wypadki po drodze a jeden na naszych oczach sie wydarzyl, ale na szczescie nic powaznego. Ja jak jezdze sama to zazwyczaj wleke sie za jakims samochodem co jedzie przepisowo i czuje sie w miare bezpiecznie ;) a ze mam duzy silnik i w automacie to nawet nie czuje jak przyspieszam i zdarzalo mi sie sporo za duzo jechac ;)

Ale tak 100 km zrobic to juz meczace dla mnie, a pierwsze co zrobilam jak wysiadlam to pobieglam siusiu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...