Skocz do zawartości
Forum

Wzmacnianie odporności


Gość Pietri

Rekomendowane odpowiedzi

Wzmacnianie odporności trwa cały rok, a nie tylko jesienią ;)
Najlepsze jest hartowanie dziecka poprzez codzienne spacery i zabawy na świeży powietrzu min. 2h dziennie. Ubieranie dziecka tak samo jak siebie (jak dorosły ma 1 warstwę, to dziecko też), przegrzewanie jest gorsze niż lekkie wyziębienie. Nie należy się bać kontaktu z osobami, które mają "tylko" katar. Pozwalać dziecku pić zimne napoje i jeść lody cały rok. Warto codziennie jeść owoce i warzywa, a słodycze tylko np. raz czy dwa w tygodniu (np. tylko w dni kiedy jest większy wysiłek fizyczny).
Świetnie pomaga codzienne picie wody z miodem i cytryną (przygotować wieczorem a wypić rano).
W zimne dni po powrocie do domu można podać dziecku ciepłe mleko z miodem.
Jak dziecko ma katar, to nie trzymamy go w domu ;)
Itd. :)

Możesz też w tym wątku poczytać o wzmacnianiu odporności https://forum.parenting.pl/kacik-dla-mam/3696591,domowe-sposoby-na-przeziebienie-i-odpornosc

Odnośnik do komentarza

Naturalne sposoby babci :) czosnek, cebula, sok z malin, tran. Dużo owoców i warzyw codziennie. Spacery na świeżym powietrzu czy zima, czy lato. Jesienią i zimą idziemy rano do przedszkola pieszo, bo nigdy nie wiem, czy panie nie zostawią dzieci w budynku i mały nawet nie łyknie powietrza. No i nieprzegrzewanie - rajstopy pod spodnie tylko przy minusach, w przedszkolu krótki rękaw, w domu temp. 20-21 stopni, wietrzenie. Kombinezon synek zna jako ubranie do zabaw na śniegu, a wirusy z książeczek dla dzieci :P jeśli jest chory, to na katarze się kończy.

Odnośnik do komentarza

Ja staram się przemycać w kuchni składniki mające właściwości wzmacniające układ odpornościowy lub działające przeciwzapalnie/antybakteryjnie, na przykład: kasza jaglana, dynia, gruszki, karob (zdrowszy zamiennik kakao), czosnek (świeży, np. w pastach). Do tego pijemy wodę z zaparzonego świeżego imbiru i goździka, z dodatkiem cytryny i miodu (miód po 1 rż). Także raczej do kuchni :)

Odnośnik do komentarza
Gość malaga09

Jestem jak najbardziej za naturalnymi metodami. Ponadto, w naszej rodzinie bardzo ważna jest aktywność, co moim zdaniem ma kluczowe znaczenie dla odporności. Jak dzieci były małe, to sadzaliśmy je z mężem do przyczepki [reklama usunięta] i biegaliśmy lub jeździliśmy na rowerze. Teraz nasze dzieci biorą z nas przykład :)

Odnośnik do komentarza

Owoce, warzywa plus dużo, dużo miłości. Ewentualnie można jakieś witaminy przemycać za pomocą drobnych tabletek typu witamina C, albo jakieś kolorowe suplementy diety, które często reklamują w telewizji. Ja jednak temu nie ufam i stawiam na "naturalność". Moje dziecko jest również dosyć aktywne, więc wydaje mi się, że ruch również wspomaga jego odporność, tak jak moją :)

Odnośnik do komentarza
Gość znowuchora

A ja mam pytanie, dotyczące wzmocnienia odporności mojej i dziecka. Karmię piersią, maluszek ma 3mc i zauważyłam, że oboje coraz częściej chorujemy. Jakie witaminy i suplementy mogę brać, które mi nie zaszkodzą i maluszkowi, a wzmocnią też odporność?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...