Czerwcóweczki 2017

[Dagaaa]

Cześć dziewczyny! trochę mnie nie było...bo niedobre przeżycia za mną, miałam plamienia i leżałam trochę w szpitalu... ta szyjka niedobra skraca mi się i stąd te plamienia...ale najważniejsze,że dzidziuś w porządku... ja zaś muszę leżeć. Monika2401 - jakiej długości masz szyjkę? dostałaś jakieś leki? bo mi teraz po szpitalu tylko luteinę kazali i asparagin.

we wtorek 24.01 połowkowe, sie okaże kto tam w końcu jest :)... jak na razie wiem,że ktoś bardzo niespokojny, rzuca się jak ryba :)

jeśli chodzi o otulacz, to ja zakupię...do tej pory nie kupiłam jeszcze nic...bo wiecznie jakieś problemy z tą ciążą...ale po połowkowym zamierzam ruszyć...więc przeglądałam porównywałam i też zakupię tego tulika.

aaaa czy macie już konkretnie wybrany wózek?

[Gość Asiulex]

ja trochę czytając o otulaczach zdecydowałam się na zakup materiału czy kocyka i sama będę otulać. Szukam oszczędności:) a podobno nie każde dziecko lubi być tak otulanym więc nie chcę wyrzucać kasy w błoto. Widziałam fajny filmik jak kobitka raz dwa otula zwykłym kocykiem czy czymś i jest fajnie:)

[gościówka]

Daga, dobrze że już jest lepiej, trzymam kciuki żeby tak zostało. Leż i odpoczywaj.

Asiulex ja mam dwie lewe ręce ale jak ktoś potrafi to pewnie że taniej wychodzi kocyk ;)

Dopadło mnie potworne zapalenie pęcherza.. normalnie się zwijam z bólu :( coś poradzicie, co wziąć ? Nospa nei pomogła. do lekarza idę w środę dopiero.

[Gość Asiulex]

gościówka paracetamol chyba można jako przeciwbólowy, ja brałam jak karmiłam.

[crispnlight]

Asiulex trzymam kciuki za powodzenie spowijania w kocyk. Dla mnie mimo wielu prób jest to nie do zrobienia. Jak małego mi polozna zakocykowala to nie było szans żeby się wysmyknal. Jak robiłam to sama, to nie zdążyłam jeszcze dobrze zaszczepić końca jak już rączki były na wierzchu.

Franek zaczął chodzić dopiero jak miał 14 miesięcy. Teraz biega jak szalony Ale jeszcze dużo się wywraca.

Moja dzidzia jeszcze za wiele nie skacze. Tzn wydaje mi się że się rusza czasem, czasem kopnie, ale nie jest to ani regularne, ani częste, ani mocne. Tak naprawdę to nawet nie jestem na 100% pewna że to to, chociaż wiem czego mam się spodziewać. Jak Franek pierwszy raz kopnął to od razu wiedziałam że to jest to. Nie dalo się tego z niczym pomylić. A teraz niby coś czuję, ale w sumie nie wiem, potem znowu czuje i jestem pewna że to kopnięcie, po czym puszczam bąka. Masakra :-)

[joasiaG]

Mój synuś nieśmiało poruszy się od czasu do czasu ale nie są to jeszcze te spektakularne kopnięcia i wygibasy.

Monika z nerką na pewno wszystko będzie dobrze a Ty odpoczywaj

Dagaaa to pozostaje Ci grzecznie leżeć a wszystko na pewno się unormuje. A lekarze nic nie mówili o założeniu pessara który podtrzyma szyjkę?

Asiulex podsuněłaś mi świetny pomysł z tym materiałem. Ja mam jeden otulacz po synku ale trochę już sprany. Kupię materiał i zrobię kilka

Gościówka paracetamol możesz spokojnie, tylko max 4dawki na dobę. Ja przy zapaleniu miałam furagine tylko to na recepte ale rodzinny powinien wypisać bez problemu. Oprócz tego dużo pij by wypłukać bakterie, nie przetrzymuj siusiu no i jedz żurawinę lub sok z niej

[Monika2401]

Dagaaa nie wiem ile ma cm i nie kazał nic brać, tylko dużo odpoczywać i nie dźwigać itd. Od początku ciąży byłam na luteinie, na koniec grudnia miałam odstawić, więc pewnie gdyby była duża potrzeba to lekarz kazał by na nowo brać. Zobaczymy co będzie za 3 tygodnie, mam nadzieję że wszystko się unormuje.

[theamy]

Dziewczyny, życzę zdrowia i pozytywnego myślenia! Wszystko będzie dobrze!

[Dagaaa]

Dzięki dziewczyny! jestem dobrej myśli...!

joasia- tak były dyskusje nad pessarem, ale w tej chwili długość szyjki mam w dolnej normie jeszcze...zakładają jak się ma poniżej 2,5 cm...profesor twierdzi,że pewnie się spotkamy na założenie pessara, bo szyjka skróciła mi się o 1,5 cm już...ale nadal wierzę w cuda,leżę...może się przestanie skracać :).

gościówka oby szybko minęły Twoje bóle! ja też brałam apap. moj lekarz prowadzący przekonywał,że to nie zaszkodzi dziecku.

monika2401 - uważaj na siebie, jak będziesz na kontroli za 3 tygodnie poproś o zmierzenie długości szyjki...nie martw się, chyba nie jest to u Ciebie niepokojące :)., bo jak tylko u mnie się zaczęła skracać, to bralam luteine 3 razy dziennie,plus inne leki...bądz dobrej myśli i odpoczywaj.

asiulex - również podziwiam, ja także mam dwie lewe ręce , więc raczej zakupię gotowiec...

trzymajcie się :)

[theamy]

Dziewczyny, obczaiłam ten Tulik-nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje
A powiedzcie co do wózka? Czym przykrywać dziecko-u nas już będzie prawie lato więc jak nie przegrzać?

[Dagaaa]

theamy ja też tutaj na forum dopiero ogarnęłam,że istnieje coś takiego... całkiem to ciekawe..
a jeśli chodzi o przykrycie w wózku...to yyy chyba po prostu jakiś cieniutki kocyk ,albo jak bardzo ciepło to czytałam,że świetnie się sprawdzają po prostu pieluszki flanelowe albo muślinowe do przykrycia... a na powiedzmy chłodniejsze dni,czy spacer wieczorny,to kołderka jakaś cieńsza...
Może nasze doświadczone mamy mają jakieś inne porady?

o 17.00 mam wizytę,a już siedzę jak na szpilkach.... trzymajcie kciuki!!

[joasiaG]

Theamy jeśli będzie bardzo ciepło to wystarczy pieluszka tetrowa, flanelowa lub bambusowa. Przy chłodniejszych dniach przykrywałam syna cienkim kocykiem a miał po prostu długi rěkaw na rękach i spodnie. Później na jesień miałam grubszy koc lub kołderke do wózka.
Dagaa kciuki zaciśnięte, daj znać po wizycie

[theamy]

Dziękuję :)

Dagaaa, powodzenia!

[Monika2401]

Dagaaa jak tam wizyta?

Dziewczyny jaki materacyk do łóżeczka polecacie?

[joasiaG]

Monika ja miałam piankowy, większość znajomych też takie kupowała. Wiem że teraz jest moda na te kokos gryka. Jak szukałam w pierwszej ciąży to trochę się oczytałam o materacach i chyba bym takiego nie kupiła. Dość niedawno po fb krążył artykuł o robaczkach które mogą się w takim organicznym materacu zagnieździć. Znajoma z ciekawości sprawdziła wtedy materac, rozpruła poszycie a tam mnóstwo larw bleeee

Ten piankowy dobrze nam służy, nie ma jakiś wgnięceń od użytkowania

[gościówka]

Hej dziewczyny. Dzięki za rady, bóle już w większości minęły, idę dziś do lekarza ale nikomu nie życzę takiego zapalenia. A wszystko od siedzenia na podłodze;/

Jakby kogoś interesowało, tu są statystyki dot nadawalności imion w 2016:
Imiona 2016

Moja Klara niestety skoczyła mocno w rankingu;)

A co do materaca, ja polecam lateksowy. Kokos gryka też bym nie kupowała raczej. Do przykrycia do wózka też jakąś pieluszkę kupię, kocyki mam po synku.

[Dagaaa]

Cześć, dzięki za kciuki! :) przydały się :)

u nas całe szczęście całkowicie zdrowe dziecię :) żadnych zastrzeżeń i waży 400 g ;] nooo i jednak potwierdził początkowe przypuszczenia w 12 tygodniu - to dziewczynka!
mimo tego,że około 16 tygodnia inny lekarz twierdził,że chłopiec ;)
Teraz się zaczną problemy z imieniem :) miał byś Stasiek
dla dziewczynki zupełnie nie wiem, miałam dwa typy Gaja - ale moim rodzicom się strasznie nie podoba...(tak wiem,niby to nasza decyzja, ale wiecie jak działają takie komentarze)...a drugi typ to Iga ,która znowu mężowi się nie podoba... gościówka zaraz wchodzę w Twoje linki i szukam natchnienia! :)

ja planowałam ,ale nie czytałam jeszcze - materacyk lateksowo-piankowo-kokosowy...dlatego, bo dwie znajome wybrały taki ...wiecie coś na jego temat?

[cichaasia]

Powodzenia mamusiom ze skracającą się szyjką - oby ustało i nie było potrzeby ingerencji.

Co do materacyków u nas sprawdził się doskonale materacyk lateksowo-gryczany (część lateksowa od urodzenia do 8 miesiąca) a część gryczana po 8 miesiącu. Zaletą strony lateksowej jest to że się nie wgniata, nie odkształca. Natomiast część gryczana masuje bo ma takie jakby pikowanie.
Też czytałam o tych robakach w materacu - przypuszczam że to efekt moczenia materacyka, bo w suchym skąd miałyby się tam wziąć?

Mój Kubuś urodził nam się w czerwcu 2015 - głowiłam się jak będę go ubierać i czym przykrywać. Traf chciał, że wtedy były straszne upały. W szpitalu położne ubierały go w body z długim rękawem i owijały ciasno pieluchą tetrową a potem takim cienkim kocykiem a na salach zaduch i żar. Jak przyjechaliśmy do domu to było w mieszkaniu 26-27 stopni. Położyłam go w samym body z długim rękawem i miał zimne rączki i dostawał czkawki, więc zaczęłam go ubierać w długie spodenki jeszcze, albo całkiem pajacyk z długim rękawem a pod spód body z krótkim rękawkiem. Jak spał to przykrywałam kocykiem, bo spod pieluszki się szybko uwalniał :) Na pierwszy spacer wyszliśmy jakoś tak po 1,5 tygodnia.
Dopiero po jakimś miesiącu (wciąż było gorąco) zostawiałam go w domu w krótkim rękawku. Nie wyglądał na przegrzanego - nie miał potówek, a i teraz ma rewelacyjną odporność i jest raczej zahartowany :)

Ciekawe jak w tym roku będzie w czerwcu z pogodą...

My z imieniem też mamy problem - w sensie jak będzie dziewczynka to na pewno Agatka. Gorzej z chłopcem - mamy bardzo odmienne zdania z mężem. Mam więc nadzieję, że jednak okaże się dziewczynka - wizyta 13 lutego, więc również proszę o kciuki w tej kwestii :)

[gościówka]

Daga ja dla synka miałam od zawsze wybrane imię, które chyba nikomu się nie podobało i też były komentarze, ale zlałam i nazwałam jak chciałam, przyzwyczaili się ;) przy dziewczynce już nikt nic nie mówi bo i tak zrobię tak jak uważam ;) A Gaja jest fajne, takie.. leśne ;p

Byłam dziś na wizycie, lekarz mówi że to nie pęcherz raczej ale mam zrobić badania. A dalej mnie boli choć mniej.

Cichaasia trzymam kciuki za dziewczynkę!

[theamy]

U nas batalia o imię trwa. Lista imion zawisła w kuchni, ale dzisiaj stwierdziliśmy, że chyba trzeba poszukać innego :) Strasznie to trudne:)

[Ewcia87]

Cześć dziewczyny :) kurcze ja to już nie pamiętam jaki mam materacyk, to było tak dawno w zasadzie to ja mam mało rzeczy do kupienia bo wszystko po corci ale jak tylko płeć potwierdzi się na 100% na bank nie ominie mnie jakiś zakupowy szał :)

Co do imion to hmmm u nas to chyba ja jestem ta uległa bo w pierwszej ciąży jeszcze nawet nie było starań a już było ustalone, że córcia będzie Aska tzn ustalone mąż bardzo chciał bo tak nazywała się jego mama i chciał żeby było po babci, ja chociaż całe życie chciałam Nadzieję to przystalam bez gadania na Aske :)
Co do chłopczyka od zawsze marzył mi się Michaś ale oczywiście mój mąż na nie bo w koło same Michaly (tu akurat ma rację ale ja nie zwracałam na to uwagi) dodatkowo jego wspólnik to Michał i mówi, że oszaleje od tych Michałów no o długo się zastanawiałam ja chciałam Antosia to też na nie i w końcu po długich poszukiwaniach padło na Karolka :) no ale w brzuszku podobno dziewczynka i jak całe życie marzyła mi się Madzia tak teraźniejszości się odwiedziło i początkowo nalegał na Antosie ale mąż znowu na nie bo co za typ i pewnego dnia jakoś mnie natchnęło, że chce Kinge i ku mojemu zdziwieniu mezowi się spodobało i w brzuszku jest Kingusia :) córcia też zaakceptowała :) ciężko jest w końcu to wybór na całe życie :)

Joasiu mam pytanko do Ciebie bo jesteśmy dokładnie na tym samym etapie, powiedz mi jak z ruchami maluszka ? Bo mi się wydaje, że jednego dnia czuję, na drugi dzień nic i zaczynam swirowac troszkę :)

[Ewcia87]

Całe życie chcialam Madzie. Ehhh dziewczyny przepraszam za byki ale słownik sam mi zmienia a ja nie czytając publikuje a z telefonu nie da się edytować :(

[Karolcia91]

Dawno nie pisałam. Ale czytam was codziennie. Mialam polowkowe. Na 100%chlopak. Zdrowy:))
Gratuluję Daga. Nasze maleństwo ten niespełna 400g. Pozdrawiam

[Karolcia91]

Zasłonil się rączka: )

[Aguś30]

Właśnie dziewczyny jak to jest u Was z ruchami? Bo ja praktycznie jeszcze nic nie czuje