Skocz do zawartości
Forum

Październiczki 2009


żabol22

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z rana!:Śmiech:
Wycieczka do zoo udana, tylko zdjęć niewiele, bo dziewczyny dawały nogę, jak tylko trzeba było "pozować" i wtedy ja za jedną, M. za drugą:Oczko: Jak będę miała chwilę to obiecuję, że wrzucę cosik.
Nena jak to się mówi... "Gdzie diabeł nie może, tam babę pośle". Obrotna z Ciebie kobietka:o_master: A zdjęcia super, tylko pozazdrościć.
Agaska przedszkole jest dobrym sposobem na jedzenie. Wiem coś o tym. Zanim Julka poszła też była niejadkiem. Z dziećmi zjadała prawie wszystkie posiłki. Zresztą Zosia też przy Juli ma lepszy apetyt.
Milka nie możesz się dawać tak wykorzystywać. Ta dziewucha wpędzi Cię w jakąś nerwicę! Chyba trzeba byłoby tupnąć nogą...:Oczko:
Pbmarys głowa do góry. Waga pewnie wkrótce podrośnie.
Zmykam z dziewczynami do lekarza, bo zasmarkane i kaszlące:Histeria: Jak nie urok to przemarsz wojsk. Trzymajcie się:zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

witam sie tez porannie,

Pbmarys Sylwinek jeszcze nadrobi zobaczysz. Poza tym moze jak zacznie dostawac stale posilki to tez bedzie inaczej. Mozesz mu juz cos wprowadzac za chwile skonczy 4 m-ce.
Co ja mam powiedziec Amelka ma 20 m-cy a wazy ok 9,5 kg.
Dobrze ze ospa zniknela i tym nalezy sie cieszyc.

Asienka mam nadzieje ze z Amela bedzie tak samo jak z Julka. Czasem tez widze ze przy innych dzieciach lepiej zjada.
Zdrówka dla małych kobietek.

Amelka tez cos marudna do tego wczoraj miala prawie 38 st. goraczki. Slini sie niemilosiernie. Palce laduje do buzi, gleboko do tylu. Smoczek tez strasznie gryzie. Chyba faktycznie beda szły piatki.
Niech juz wyjda te wszystkie zeby co w koncu bedzie spokoj.
Jeszcze ma troche zapchany nosek.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

No niby macie racje... Żeby sie nie przejmowac

Ale wg lekarza 400 g przytyl w ciagu 2 miesiecy?? Nie dziwi Was to?? !!??

Kurcze. Wczoraj sie Wam machnelam z waga...
Więc w kwietniu wazyl 4170 teraz po 10 tygodniach czyli wczoraj wazyl 4570 , dzis 4630. Do konca tygodnia mam przychodzic do szpitala go wazyc.... A w poniedzialek do poradni...

Do poki nie podskoczy z waga bedzie do tylu ze szczepieniami.... A moj S zbytnio sie tym nie przejmuje... Ech szkoda mi gadac juz o tym... Mam mega dola i nic wiecej ::(: :le:

Odnośnik do komentarza

witajcie dziewczynki melduje sie po wizycie w Budapeszcie ::): bylo super pogoda dopisala tylko czas szzybko zlecial ...Alus cieszyl sie jak nie wiem co caly czas rozgladal sie dookola i biegal jak nakrecony :D jak zgram zdjecia to pokaze
Malgosiu wiedzialam ,ze bedzie dobrze oby tak dalej!
PbMarys bedzie dobrze po chorobie maly szyko sie zregeneruje!
Nena ja jestem zdania ,ze wszedzie trzeba miec znajomosci aby cos zalatwic niestety tak ten swiat skonstruowany ... normlny czlowiek to zawsze odsylany z miejsca na miejsce

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

hej

Pbmarys naprawde nie ma czym sie martwic. Dzieci gubia bardzo wage przez chorobe.
czasami tez sie przejmuja wagą Amelki ale co mam zrobic. Na silę nie utuczemy dzieci. Może juz taka bedzie uroda Sylwinka ze bedzie szczuplutki.
Moze zageszczaj mleczko kaszka jak dajesz malemu butle.

Paulii super ze wyjazd udany i wszyscy zadowoleni. W takim razie czekamy na fotki z wojazy.

Asienka jak dziewczynki? Czekamy na fotki równiez.

Wczoraj juz mala bez goraczki ale zabkow poki co nie ma.
Dzisiaj piekna pogoda az normalnie nie chce sie wierzyc ze ma sie strasznie ochłodzic.
Wieczorem tatus ma dyzur z córcia a ja wychodze. Chociaz raz na pol roku wyjde do ludzi.

Gdzie podziewa reszta cioteczek?

Niektore sie udzielaja na innych watkach oj nieladnie nieladnie.

Milego slonecznego dnia.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

agaska

Pbmarys naprawde nie ma czym sie martwic. Dzieci gubia bardzo wage przez chorobe.
czasami tez sie przejmuja wagą Amelki ale co mam zrobic. Na silę nie utuczemy dzieci. Może juz taka bedzie uroda Sylwinka ze bedzie szczuplutki.
Moze zageszczaj mleczko kaszka jak dajesz malemu butle.

Agaśka Dzis o 14 ide znowu z malym sie wazyc, wiec zobaczymy. Chyba troche co jakis czas mu bede zageszczac mleczko kaszka badz kleikiem.

Ostatnio sie zastanawialam bo zauwazylam ze jak odciagam mleko marne 20-30ml co 3 h. Bo mały nie chce z cyca ::(: troche pociuma i ryk jest. Czy np problemu z laktacja nie mam przez to ze usuwam uzebienie i coraz mniej rzeczy zajadam. Głównie jem kaszki, papki i serki.. No i tez sama duzooo schudlam przez te 2 miesiace :ehhhhhh:
No i nie wiem ....

Róża powoli wkracza w bunt dwulatka wszystko musi byc teraz i natychmiast, inaczej jest ryk, płacz a na koncu mama mama.... Przed chwila wrocila ze spaceru z wujkiem i psem... Zmeczona jak diabli wiec klade ja spac. Bo ok 16 wychodzimy z Juniorkiem na USG bioderek... Bo o mnie lekarka zapomniala , ale moja siostra jej przypomniala... He he :D

Zmykam zrobic jedzenie Róży i wpadne potem

Odnośnik do komentarza

Cześć Cioteczki :)

U nas póki co jeszcze ładna pogoda więc spacerujemy, wylegujemy się na słoneczku i bawimy w piaskownicy :Oczko: Trwają ostatnie przygotowania do wyjazu Kuby w piątek, a jutro jeszcze mam uroczyste zakończenie roku szkolnego w przedzkolu u Zosi - będą występy, tańce i poczęstunek - feta jak się patrzy :D

Pbmaryś nie zamartwiaj się tak. Najważniejsze, że Sylwinek przybiera na wadze, a po chorobie dzieciaczki zazwyczaj nawet tracą. Niedługo dasz Małemu inne pokarmy, to zobaczysz jak wystrzeli z wagą :36_1_11: Dorotka już raczej też wkroczyła w bunt dwulatka - złośnica zniej, że hej! Powodzenia na badaniach :36_1_11:
Paulii fajnie, że pobyt się udał, ale Ci zazdroszczę :D Ja mam chętkę wyskoczyć w tym roku chociaż na dzień do Pragi - uwielbiam ją. Tylko nie wiem co moje chłopisko powie na te plany... :D Czekamy na fotki.
Asieńko zdrówka dla dziewczyn :) u nas też trudno zrobić porządne zdjęcie, bo co chwila któreś się odwraca :D
Nena obrotna kobitka jesteś :36_1_11: niestety taki nasz kraj, że jak sam sobie nie wykombinujesz, to nikt Ci raczej nie pomoże. Zdjęcia boskie, a Tomcio jest fantastyczny!
Agasko dobrze, że Amelce przeszła ta gorączka. Qrcze, ile dzieciaczki muszą wycierpieć... A Ty baw się dobrze na tym wyjściu do ludzi :D
Buziaki :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

Malgosiu do Pragi nie jest daleko oby wam sie udalo wysoczyc :36_1_11:

tak sobie mysle ,ze 9 lipca mam wesele mojego ukochanego przyjaciela ,z ktorym zawsze traktowalismy sie jak rodzina nawet mowimy do siebie kuzyn kuzynka i do rodzicow na ciociu :oczko: chcialabym wymyslic mu cos innego na prezent niby na zaproszeniu pisze ,ze wino chca ale on uwielbia batony bounty i zastanawiam sie czy nie zrobic mu takiego slodkiego drzewka z cukierkow mini ... poza tym szukam idealnej sukienki na ta okazje ... maz juz tez wspominal dzis ,ze niedlugo wesele ale sie cieszymy na ta impreze...

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się posłusznie:o_master:
Dziewczyny mają lekkie przeziębienie. Jak to lekarka stwierdziła "nic złego się nie dzieje". Podaję im flegaminę, clemastinum, zyrtec i euphorbium. Już widać poprawę:yuppi:
Agaska ale Ci zazdroszczę!!! Ja już nie pamiętam, kiedy sama wychodziłam do ludzi:Oczko: Ostatnie wyjście skończyło się histerią Julki i w te pędy wracałam do domu. Miłego wieczoru życzę. Jeśli chodzi o ząbkowanie, to też się z tym zmagamy- wreszcie chyba na całego idą górne trójki i Zosia gryzie wszystko co popadnie. Ostatnio przegryzła rurę od fridy:Szok: Od kilku dni zasypia z butelką mleka, chyba tak bardzo tęskni za swoim Moczysławem...:Oczko: Ale na szczęście pożegnaliśmy go raz na zawsze:yuppi::yuppi:
Gosiu miłej zabawy na zakończeniu roku:Śmiech: Kuba pewnie cieszy się na wyjazd na kolonie? Odpocznie sobie, rozerwie, kto wie co jeszcze:Oczko:
Paulii fajny pomysł z tym drzewkiem. A jeśli chodzi o sukienkę - ladnemu we wszystkim ładnie, więc w wyborem sukienki pewnie nie będziesz miała problemu:Śmiech:
Wrzucam kilka fotek z zoo. Jak widać niewiele widać:hahaha:

Odnośnik do komentarza

Hejka

Dzisiaj tez jeszcze ladna pogoda, chciałabym aby juz tak zostało.

Malgosiu fajne zakonczenie przedszkola sie zapowiada. Pewnie przygotowania do wyjazdu Kuby ruszyly juz pelna para. Troszke odpoczniesz do jednego urwiska a z drugiej strony pewnie bedzie teskno Wam za nim.

Paulii drzewko bombowe. Jesli jest smakoszem batonikow to mysle ze bedzie sie cieszyl z takiego upominku. Z sukienka to jest tak ze jak sie szuka czegos to nie mozna nic znalezc. Mam nadzieje ze cos wpadnie Ci w oko.

Asienka dobrze ze to tylko lekkie przeziebienie i widac poprawe. Fotki super. Dziewczynki jakie duze. Moja to taka kruszynka w porównaniu do rowiesnikow.

Dzisiaj ide z mala do lekarza. Cos zaczela kaszlec i do tego rano miala zaropiałe oczko. Nie wiem czy to od przeziebienia czy moze wtarla sobie piasek w oczko. Przy okazji poprosze o skierowanie na badanie krwi pod katem tsh.
Wczoraj wieczór byl bardzo udany. Fajnie sie siedzialo przy piwku na swierzym powietrzu. Szkoda ze tak rzadko moblizujemy sie do spotkania.
Jakby za czesto byly takie spotaknia to maz pewnie by mnie nie puscil wiecej.
Oczywiscie Amelka wieczorem tylko mame wołała, ale musiała sie zadowolic tata.

Milego dzionka. Zbieram sie do roboty.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Asieńko zdjecia klasa pierwsza!!!Dziewczynki jak laleczki :D
Agaśka oby wiecej takich udanych wyjsc.Mam nadzieje ,ze Amelce nic nie dolega.

Wlasnie wstalismy z malym niedawno ale pospalismy :D za chwile pojedziemy na miasto musze zrobic pozostale oplaty i zakupic odpowiednie rzeczy do konstrukcji drzewka i oczywiscie cukiery :oczko: . M spi po nocy to damy m u troche odpoczac bo mowil rano ,ze ciezko bylo.

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Pauli Super fotki ::): hmm a do kogo Alex podobny... Hmm :D

Agaska mi chyba by tez sie takie wyjscie przydało ale jak i gdzie to nie wiem ::):

Asieńka Dziewczynki zadowolone z wypadu :D Oj zazdroszcze im...
U nas najblizsze zoo to we Wrocławiu i w Krakowie takie fajne.. Jest jeszcze w Chorzowie.. ale nie wiem jak teraz tam jest.

Wiecie wczoraj waga Juniora wynosila 4750.. I jutro kontrolne jeszcze :D Mozemy wprowadzac nowe produkty tyle ze ja nie wiem kiedy to dawac np. zupke chyba miedzy 14 a 16 zamiast mleczka, a nie wspomne o deserkach ech...
A dzis sie dowiedzialam ze moja bratanica w szpitalu lezy... chyba zapalenie płuc.. A wczoraj było ok do poludnia.. No i nic moze jutro jak beda wazyc malego to w tym czasie do niej zajrze ::): na chwile sie przywitac.

Mam ogromniasty problem z Róża zaczela mi wydziwiac przy jedzeniu, jak je sama to łyzeczka w polowie lotu do buzi zostaje obrocona o 180 stopni i wszystko jest na stole, ziemi i Rózy.. cos tam dolatuje do tej buzi. My jej karmic nie mozemy bo jest ryk. A potem sie domaga mleka... A ja chce juz oduczyc ja od tego mleka... ::(: Na kolacje daje jej juz kaszke na mleku łaciatym ale to nic nie pomaga ::(:
Zastanawialam sie czy moge podac jej Kakao na mleku np. tym Łaciatym??
No i zazwyczaj chce jesc wtedy jak widzi ze maly tez je.... :uff:
Śniadania są rózne czasem parówka+ chleb, jajko na twardo - na miekko nie probowalam dawac bo ja np. nie lubie... :ehhhhhh:, chlebek z wedlinką , jajecznica - nie umie jesc widelcem je raczkami... :ehhhhhh: Popoludniu przed spaniem dostaje serek badz chlebek i mimo to do snu potrzebuje mleko lub kaszke w butelce inaczej nie zasnie ::(:

Odnośnik do komentarza

Pbmarys, mi również wydaje się, że Juniorek wykończony chorobą i pewnie dlatego waga niewiele poszła w górę. teraz jak już zdrowieje to lepiej zacznie jeść. a ma apetyt w ogóle? je tyle samo co wcześniej? a może mu już same mleczko nie wystarcza? co do kontroli wagi to też znam ten ból- jak Tomek miał 2tyg to trafiłam z nim do szpitala z powodu słabego przybierania na wadze. przez 2 tygodnie ważyłam go prawie co 2h, przed każdym karmieniem i zaraz po również, zapisywałam każdą zrobioną kupkę, ważyłam pieluchę, i tak dzień w dzień, normalnie tak się potem wtrybiłam że jak już wróciliśmy do domu to z rozpędu chciałam każdą kupę zapisywać;))) Ty masz o tyle lepiej, że chodzisz do szpitala na ważenie, ja musiałam w nim siedzieć, ehhh. tak czy inczej życzę Twojemu maluszkowi apetytu! a chudniesz i pokarm tracisz pewnie ze stresu, twój luby zmartwień Ci nie oszczędza, niestety!

Agaska, refudowany przez NFZ wózek należy się dzieciom z dysfunkcją narządu ruchu albo z chorobami neurologicznymi. strasznie denerwuje mnie niewiedza albo ignorancja lekarzy, na szczęście już dawno nauczyłam się walczyć o Tomkowe sprawy jak lwica. a z wagą to my raczej w tej samej grupie wagowej- Tomek dawno nie był ważony ale wydaje mi się, że 11kg nie przekroczył. a nie widać po nim! no i super, że wychodne się udało. ja w sumie też mam nie za wiele okazji do takich "wyskoków", zazwyczaj gdy jestem w Gdańsku to spotykam się z kumpelami. no i zazwyczaj nie piję bo albo mam za sobą Tomka albo ktoś musi prowadzić. marny ze mnie alkoholik;)

Paulii, fajnie, że wypad udany, fociaki świetne! synalek cudo (karnację ma podobną do mojego Tomka, dużo Aleks pije soczków z marchewką? czy to po rodzicach?) a Tobie kochana to figurki można pozazdrościć! pisz z nami częściej, zwłaszcza teraz gdy nasz wątek się reaktywował:)

Małagosia, jak tam przedszkolna impreza się udała? pewnie ubaw był po pachy! teraz jeszcze syna na kolonie wydelegować i będzie Ci łatwiej (o ile to możliwe przy twoich pannach:wink:)a jak tam twoja fasoleczka się miewa? widać Ci już brzuszek?

Asieńka dziewczynki masz śliczniutkie, uroda po mamie, a jak! kurcze, te choroby to się Was często czepiają, jak nie urok to sr***! miejmy nadzieję, że już niedługo Julka i Zosia wyczerpią limit chorowania i będą okazami zdrowia!

a ja jestem zalatana jak nigdy, z jednej rehabilitacji pędzę na drugą (tak to jest gdy się ustala termin kilka miesięcy wcześniej i nigdy nie wiadomo czy nie pokryje się to z jakimś innym terminem. a jak już jesteśmy gdzieś zapisani to szkoda rezygnować). na szczęście jeszcze tylko jutro i zostanie nam jedna rehabilitacja a z konikami zobaczymy się dopiero we wrześniu
niedługo wyjeżdżam na tydzien do mojej siostry do Anglii. bardzo się cieszę, tym bardziej że jeszcze tam nie byłam! Tomcio leci ze mną, a jak! na szczęście leci z nami również moja mama więc teoretycznie będę miała trochę wytchnienia od rodzicielskich obowiązków:) mocno kocham tego mojego urwisa ale po całym dniu spędzonym we dwoje jestem dętka. dlatego z niecierpliwością wyczekuję męża wracającego z pracy. poza męże nikt mi w tym nie pomaga więc teraz będę korzystać ile się da, zwłaszcza że babcia zakochana w Tomku po uszy

aha, jeszcze się pochwalę- wczoraj wygrałam w radio wejściówki do Parku Dinozurów w Łebie:))) świetnie, już dawno chciałam się tam wybrać ale szkoda mi było kasy. spadło nam jak z nieba!

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Pbmarys no to dobrze, że waga Sylwinka ruszyła! oby tak dalej! zdrówka dla bratanicy życzę, a Ty za długo nie błąkaj się po szpitalu, zwłaszcza z dzieciakami bo tam same bakterie można dostać w bonusie
co do mleka to Tomek po odstawieniu od cycka mleka modyfikowanego nie pił wcale bo mu nie smakowało. od czasu do czasu dostaje ze zwykłym mlekiem kakao, budyń czy naleśniki i nic mu się nie dzieje

idę ululać małego terrorystę, poza dwoma drzemkami w samochodzie od rana jest na czuwaniu. no ile można?

buziaki cioteczki:zwyrazami_milosci:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Hejka :)

Asieńko dziewczynki śliczniutkie, oj będziecie mieć z mężem najazd adoratorów :Oczko: Co do Kuby, niech wypoczywa ale ja już żadnych niespodzianek i rewelacji nie chcę :D niech jedzie, wypocznie, nie dzwoni (szczególnie o kasę) a jak przyjdzie czas niech wraca :D tylko żeby pogoda mu dopisała - deszcz nad morzem to trochę nie fajnie.
Paulii świetne zdjęcia, Aleks słodziutki przystojniak, a Tobie zazdraszczam figury :Oczko:
Pbmaryś ja tak sobie myślę, że z tym odzwyczajaniem Róży od mleka to chyba niefajny pomysł... Skoro ona chce pić, to dlaczego jej nie pozwolić. Wiesz ile dzieci nie chce pić mleka - a matki by się dały pokroić za wypitą odrobinkę. Zosia skończy w grudniu 4 lata, a jeszcze pije mleko i nie zamierzam jej odzwyczajać. Kakao możesz spróbować jej podać, a co do jedzenia razem z małym - dzieci lubią towarzystwo i wtedy zazwyczaj więcej zjadają :Oczko: Zdrówka dla bratanicy :)
Nena normalnie jak struś - pędziwiatr :D Podziwiam Cię Kochana :36_3_3:
Co do brzuszka, to i owszem jest ale ten sadełkowy. Ten fasolkowy długo nie będzie widoczny przez ten sadełkowy :D I pozdrów ode mnie Anglię :Oczko: I nie zapomnij odpocząć :D
Jesteśmy po imprezie zakończeniowej - było fajnie: bardzo wesoło, trochę łez, troszkę słodkości. Nie zostałyśmy z Zosią na poczęstunku, bo impreza zaczęła się ze sporą obsuwą, a ja zostawiłam Dorotkę z Kubą i troszkę się martwiłam. Zosia dostała piękny dyplom pilnego przedszkolaka, obdarowała panie kwiatkami i na odchodne rzuciła tylko lakoniczne pa...
Kuba już prawie przygotowany... a prawie robi wielką różnicę :hahaha: jeszcze pare rzeczy mi zostało do dopakowania i będzie oki ;)
Buziolki :36_3_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie kochane cioteczki jak sie macie ?? u nas deszczowo i szaro normlanie odechciewa sie wszystkiego... Maly niedawno wstal i powoli zaczyna rozrabiac :oczko: Dzis jade po rzeczy do budowy cukierkowego drzewka ciesze sie tym jak dziecko:36_2_15:
Dziewczyny podtrzymujecie mnie na duchu z ta figura bo ostatnio przytylam prawie 5 kg... ale jakos ciezko mi sie pozbyt tego bo mam straszny apetyt zwlaszcza na ciasta, ciasteczka i batoniki...

Nena gratuluje wejsciowek i zycze udanej podrozy w angli jest super kocham ten kraj wiec zazdroszcze Ci wyjazdu.
Alex jest opalony i ma ciemna karnacje po moim dziadku.Soku z marchwi juz dawno nie pil na te goraca wole mu dac wode lub herbatke dla dzieci.

Małgosiu gdzie wysylasz swojego syna na kolonie?jesli pisalas ,a niedopatrzylam to wybacz.

http://www.suwaczek.pl/cache/def6c05698.png
http://tickers.babygaga.com/p/dev124pr___.png
http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kln87ripp.png

Odnośnik do komentarza

Paulii, Kuba pojechał do Kątów rybackich - nad samo morze :D ale pogoda raczej się nie zapowiada za dobra. Kolonie są orgaznizowane przez księdza z naszej parafii i jedzie mnóstwo dzieciaków za śmieszne pieniądze - 250 zł/tydzień. Kuba był w zeszłym roku i był strasznie zadowolony.
Właśnie go odprowadziłam, pomachał mi tylko na pożegnanie i zajęty nowymi kolegami nie zauważył nawet, że odjechali ;) a mamuśka stała z łezką w oku... Nic to, dziewczyny wybiją mi z głowy te sentymenty :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/2de41e1aa4.png

http://cap34.caption.it/12043/captionit2114839467D32.jpg

Odnośnik do komentarza

witajcie,

Malgosia faktycznie za smieszne pieniadze pojechal Kuba na wakacje. W tym wieku to niestety kumple wazniejsi od mamy. Od poniedzialku ma sie troche poprawic pogoda to moze nie bedzie tak zle.
Fajnie ze imprezka zakonczeniowa udana, teraz tylko dyplom trzeba oprawic w ramke i powiesic na sciane:)
Ty sie martwilas ze Kuba zostal z Dorotka. U mnie na podworku dziewczynka miala pod opieka malenstwo ja wiem ok 4 m-cy mialo. Bylo strasznie zimno a maluszek w krotkich spodenkach, czapeczka na czubku glowy. Mloda bawila sie w najlepsze na placu zabaw. Jak bobas sie obudzil stwierdzila ze musi isc do domu dac malemu mleczko. Normalnie wszywscy oczy robilismy.

Paulii super fotki. Alex jaki juz duzy. Amela ma tez takie "kołko" ale nie chce za bardzo w nim pływac. Faktycznie super figurka, gdzie ty masz te dod. 5 kg? Przed ciaza tez mialam taki plaski brzuszek a teraz to az wstyd.

Nena z jednej strony zalatana ale przynajmniej Tomcio korzysta z rehabilitacji.
Bardzo obrotna kobietka z Ciebie. Podziwiam naprawde.
Fajna nagroda Ci sie trafila zawsze cos.
Udanego wypoczynku u siostry. Jestem ciekawa jak Tomcio zniesie lot samolotem.

Pbmarys widzisz niepotrzebnie sie tak martwilas waga malego. Szybko odrabia straty.
Oczywiscie zupka zamiast mleczka, deserek mozesz dac do poludnia lub po obiadku.

Jesli chodzi o Rozyczke to tak jak Malgosia wspomniala duzo bym dala aby moja mala chciala mleko wypic.
Jesli ma chec niech pije, potrzebuje wapnia.
Amela natomiast woli jajko na miekko niz takie na twardo. Chyba mozesz podac jej kako na normalnym mleku jak nic jej nie jest.

Dzisiaj u nas tez szaro buro i ponuro. Wczoraj duszno bylo a jak zaczelo lac to normalnie zalewało ulice.
U pediatry generlanie wszysko ok, psikac nosek woda morska, masc majerankowa i kropelki do oczu.
Przepisla tez Pulmeo na kaszelek. Dostalismy skierowanie na morfologie i tsh oraz mocz.
Urosla nam troche od marca z czego sie ciesze i przytyla ok kilkograma.
W poniedzialek idziemy "w odwiedziny" do przedszkola. Musimy zaczac sie przyzwyczajac do nowej sytuacji.

Milego dnia.

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie!
Pauli zdjęcia świetne, widać, że wyjazd był udany:36_1_11: A jak tam drzewko z cukierków? Zabrałaś się już za robienie go?
Nena dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych!:o_master: brawo! Tak trzymać! Im więcej zajęć rehabilitacyjnych, tym lepiej dla Tomusia:Śmiech: Gratuluję również wygranej! Miłego pobytu w Anglii. A propo wyjazdu - samolot to najlepszy środek lokomocji przy małych dzieciach. Oby małemu ten sposób się spodobał:36_1_11:
Małgosiu mamusie przy nadziei dużo szybciej się wzruszają, wystarczy reklama z bobaskiem i już łzy się kręcą w oku (przynajmniej ja tak miałam:Oczko:), tym bardziej jeśli chodzi o własne dzieci. Teraz będziesz miała chwilę wytchnienia:Oczko:
Agaska zdrówka dla Amelki:zwyrazami_milosci: Ciekawe jak będzie wyglądała wasza pierwsza wizyta w przedszkolu. Jestem pewna, że spodoba się nowe miejsce:Śmiech:
U nas podobnie z pogodą - od rana do wieczora leje, z różną intensywnością:Szok: Wczoraj było pięknie, typowo wakacyjny dzień, aż chciało się góry przenosić. Za to dziś... :Histeria: Dziewczyny na zmianę wymyślają coraz to nowsze psikusy. Np. ściągnęły materac z Juli łóżka i zaczęły skakać po szczebelkach, radochę miały po pachy, w przeciwieństwie do mnie, bo jak się okazało połowę połamały. Na szczęście nic sobie nie zrobiły:uff:

Odnośnik do komentarza

Witajcie cioteczki wieczorową porą!!!
u nas od wczoraj wieje i leje, istna jesień za oknem. podobno tak ma być też przez weekend, dopiero w poniedziałek ma się wypogodzić. oby!

Paulii zapomniałam napisać- pomysł z batonikowym drzewkiem bardzo fajny i oryginalny. obdarowany napewno się ucieszy. no i raczej marne szanse by ktoś zdublował prezent

Małagosia, no to dorośleje Ci syn, dobrze że dziewuchy jeszcze takie małe i przytulaśne:) a jak tam Kubulec, nie dzwonił jeszcze w sprawie przelewu?:wink: swoją drogą bardzo atrakcyjna cena! czasem te klechy potrafią być pożyteczne:) niedługo bratanek mojego męża również pojedzie na wycieczkę organizowaną przez księdza- 400zł za 4 dni w Berlinie (wliczając wizytę w Tropical Island) to jak za darmo!

Agaska, no to twój kurczaczek coś tam przytył, brawo! ciekawe jak odwiedziny w przedszkolu będą wyglądały. pewnie będzie zachwycona! zdrówka życzę dla Amelki! widzę, że pogoda u Ciebie taka sama. oby do poniedziałku! a ta historia z małą opiekunką... normalnie szok!!! ludzka głupota widać nie ma granic! no jak można być tak nieodpowiedzialnym?

Asieńka pomysłowe masz córeczki, co dwie głowy to nie jedna! dobrze, że im się nic nie stało!

ciekawe co tam u naszej ciężarówki na wylocie AniWF??? lipiec się zaczął, ciekawe kiedy Miłek pojawi się na świecie... Aniu, jeśli nas czytasz to odezwij się, plisss!

dziewczyny, wy mnie tak nie chwalcie, przecież każda z Was również zrobiłaby wszystko by wyciągnać swe dziecię ze zdrowotnych tarapatów. taka nasza rola. ale mimo wszystko dziękuję, miło czasem usłyszeć takie słowa uznania:zwyrazami_milosci:

nie uwierzycie co mi się dziś wydarzyło- od tej burzowej pogody skisła mi zupa, szok!!! zespuć ze starości się nie mogła bo wczoraj ją gotowałam. zawsze myślałam, że to takie ludowe mądrości a jednak coś jest na rzeczy. poza tym niedawno ratowaliśmy szwagierkę z opresji- pojechała odebrać męża wracającego z delegacji i w ramach prezentu powitalnego ... rozładowała akumulator! zostawiła auto na światłach, do tego klima i radio na maxa... gapa!!!

pożegnam się już, intensywny miałam dziś dzień, czas do łóżeczka zmykać
trzymajcie się kochane ciotencje:bye:

podaruj 1% dla Tomka http://fundacja-sloneczko.pl/apele/pokaz_opis.php?ida=120/C

http://s7.suwaczek.com/20090221310117.png

http://s1.suwaczek.com/200910201962.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!!

Nena jestem jestem!! Brzuch coprawda się stawia czesto i gęsto ale nic poza tym...W sumie to już mogłoby być po wszystkim bo normalnie się boje...Wiem co mnie czeka-ach...będzie co bedzie!! Co do opieki Twojej nad synkiem to prawda ja też jestem pod wrazeniem...Nie wiem jak sobie dajesz rade ze wszystkim...Czasami sie zastanawiam jak ja bym sobie poradzila...Podziwiam i oczywicie mnóstwo zdrówka zyczę!!!!!!

Asieńka dziewczyny z zoo zadowolone pewnie!! Super im wycieczke zrobiliscie!!! My sie tez wybieramy do Wrocławiskiego ale cos pogoda na ten weekened nie dopisała wiec trzeba bedzie odłożyć...Dziewuszki śliczne masz!!! Ach zazdroszcze - u nas to tylko spodnie i spodnie :(

Agaska dobrze, że Amelka przybrała na wadze!! Super! A co do katarku to Anek tez cos ostatno kichał ale to wyraźnie od jakis pyłków było i jak szybko się pojawiło tak szybko przeszło...Ciekawe jak to będzie w przedszkolu?? A od kiedy idzie- od września? Będę trzymać kciuki aby wszystko było oki!!!

Małgosiu
no to jednego masz z głowy :Oczko: Fajnie Kubus już taki duży i samodzielny...Czas leci, prawda? Ja to jak pierwszy raz mój Antek gdzies pojedzie to chyba się zarycze....ach A jak Twoje samopoczucie??

Paulii a jak chrzciny? Bo chyba coś przeoczyłam czy jeszcze nie było? Sprawy się rozwiązały?

U nas powolutku. Pogoda się troszkę popsuła. Więc wczoraj ubraliśmy kalosze, gumowe spodnie i łaziliśmy po kazłużach. Antek był wniebowziety do wieczora przeżywał ciap ciap!! A wszyscy co nas mijali patrzyli na mnie jak na głupia matkę - dziecko w kałuży, sama w kaloszach i z brzuchem- hihihih Jedna pani nawet fuknęła cos pod nosem, ze to lekka przesada...Za to ja widząć usmiech mojego dziecka miałam wszystko gdzies!!
Chcę powoli małego na dwór puszczac bez pieluchy ale kurcze pogoda sie popsua i troszke za zimno. W domu woła juz za każdym razem. A na spacerach się zapomina choć co jakis czas mu przypominam i pytam. Ale czasu przecież nie ma jak wokoło dzieci i piasek itp...ach Ale i tak juz jest git. Dzis kupiłam w zamian najmniejsze pieluszki dla Miłoszka...już zapomniałam jakie to małe- szok!!! No i ciuszki poprałam w proszku dla dzieci. Uzbierało sie tgo 3 reklamówki - nic kupować nie muszę...Przygotowania pełną parą...Jeszcze chwila i znowu będą nieprzespane noce, płacz itp...ciekawe jak to Antos zniesie....ach
Ja już w pełni spakowana i przygotowana. Wczoraj jeszcze farbowałam włosy bo ostatnio to w kwietniu na swięta nakładałam kolor więc juz go prawie nie było. A jak zaczne karmic to tym bardziej nie będe farbować więc wykorzystałam ostatnia szansę-hihih Jeszcze tylko nas czeka małe przemeblowanie, Mąż się wkurza bo twierdzi, że średnio co 3 miesiace każe mu z szafami jeżdzić -hihihih No i moze to i prawda ale uwielbiam zmiany- jak to każdy bliźniak i czasami coś ulepszę albo i nie :Oczko: Ale trzeba się przygotować na przyjście Miłka, prawda?
Caluski i spokojnego weekendu życzę!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

witajcie poniedzialkowo,

Wlasnie pije kawke w pracy, moze ktos dołaczy?

Asienka pomysłowe panienki masz, no coz co 2 glowy to nie jedna :) Dobrze ze na tylko taki pomysl wpadly. Moja kuzynka kiedys chciala rozpalac ognisko w domu.

Nena mi osobiscie sie jeszcze zupa nie popsula przez burze ale mojej mamie i to nie raz.
Pamietam ze raz bylo tak ze nawet nie zdazylismy jej ruszyc.
Sama kiedys tez rozladowałam akumulator, wlasnie rpzez wlaczone w sordku swiatelko.
No coz blondynka, ale na swoje usprawiedliwienie mam to ze cos akumulator szwankowal.

AnnaWF jeju Twoja ciaza tak szybko zleciala ze szok. Z pielucha u nas podobnie. W domu juz w sumie ladnie wola. Wiadomo sa wpadki ale na podwórku czy gdzies jedziemy to juz zapomina jak ma pieluche.
Widze ze przygotowania na przyjscie na swiat Miloszka juz maja sie ku koncowi.
Ostatnio dowiedzialam sie ze kolezanka miala urodzic coreczke a podczas porodu okzalo sie ze jest chlopczyk. Zycze tez Tobie milej niespodzianki - oczywiscie coreczki.
Amelcia idzie od wrzesnia do przedszkola, fakt nie maly wydatek ale to juz postanowione.

Pogoda w dalszym ciagu beznadziejna. Nabawilam sie kataru. Mala tez ma, do tego wczoraj byl spokoj z oczkami a dzisiaj rano znowu miala ropke. Moze dlatego ze nie zakrapialam jej bo stwierdzilam skoro jest ok to niepotrzeba.
Dzisiaj popludniu jedziemy do przedszkola jestem wogole ciekawa jak tam wyglada.
W sumie fajnie moze byc bo to w domku i jest max 20 dzieci.

Nic mi sie nie chce od poniedzialku.

Pozdrowionka

http://s7.suwaczek.com/20090221610114.png

http://www.suwaczek.pl/cache/b464303bf5.png

http://s2.pierwszezabki.pl/029/029050980.png?8182

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...