Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

O to ja chyba w to samo lato chodziłam w ciąży ;) masakra była. Teraz to luzik, choć wczoraj koleżanka, też w ciąży, narzekała na upał.. rodzi w sierpniu więc jeszcze się może zdziwić ;)

Ja na KTG ani razu nie idę. Został tydzień, ciekawe czy dotrwam, dziś chyba mi się brzuch obniżył i ledwo chodzę/siedzę, do tego mała szaleje jakby chciała wyskoczyć.

Theamy chyba ciepła długa kąpiel może przyspieszyć poród ;)

Odnośnik do komentarza
Gość kamianna

Moja lekarka polecała mi ciepłe kąpiele (ale ma być ktoś w domu, żeby pomógł wyjść z wanny jakby się komuś słabo zrobiło) i długie spacery.

Czy to działa? na mnie na razie nie...

W de jest zasada, że po 40 tc robią ktg 2 razy w tygodniu. Więc chodzę, chociaż za bardzo nie widzę sensu. Jedynie, że przez te 20 minut widać pracę serca malucha więc może jakby co to zauważyliby jakieś nieprawidłowości.

Odnośnik do komentarza

Ale historia :))

Wczoraj o 23.20 pojawił sie moj syn! SN, po 11h, niestety w ostatniej minucie było cięcie krocza. W chwili obecnej okładam sie lodem.

Od 7 rano zmieniałam wkładkę co siusiu. O 12.30 pojawił sie ciągły, ale delikatny ból podbrzusza. O 12.50 spostrzeglam ze wkładka nadzwyczaj mokra. Telefon do mojego, odbiera on: "Rodzisz?" Ja: "chyba tak" on: "nie żartuj" :)))

O 13.30 byliśmy w szpitalu, do 19 dałam radę sama a potem poprosiłam zzo bo już mdlałam. Do 20 zanik porodu, oksytocyna, do 22 10cm. I potem już poszło, każda pozycja, wszędzie, nawet w wc.

Młody jeszcze śpi - ciurkiem od 1.30 :)))

http://www.suwaczek.pl/cache/a9f01c7636.png

Odnośnik do komentarza

Bisiek gratulacje! Jaki duży chłopak. Dużo zdrowia dla was!
Death25 gratulacje! Też duży synuś! Dużo zdrowia! A brodawki może posmaruj lanoliną, u mnie pomogło. Smarowałam przez pierwsze kilka dni po każdym karmieniu. Nie trzeba zmywać przed karmieniem. I warto też po karmieniu piersi trochę wietrzyć.
A jakie imię wybrałaś?

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k07bqx7zo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e5em15ry40h.png

Odnośnik do komentarza

Och jakie miłe wieści z rana :) Bisiek gratulacje! No trochę się nameczylas ale synek jak malowany <3<br /> Death u ciebie kawał chłopaczka ale fajnie, szybko ci poszło! Super:)
Lovella no i super z tym szpitalem wyszło:) oby się poród szybko zaczął i udało się urodzić tak jak byś chciała! Gorąco ci kibicuję, bo mimo bólu poród to wyjątkowe przeżycie ;) a na ktg to ja raz tylko byłam:)

https://www.suwaczki.com/tickers/kjmncwa1okfq0aq3.png

Odnośnik do komentarza

Death no super też szybko dosyć poszło :-) duży Chlopaczek :-) mam nadzieję że pójdę w Wasze ślady i urodze na dniach i w miarę szybko. Może takie są właśnie Majoweczki ;-)
My już wypisani do domku, lekarz dobrze rozumie że Małe dziecko w domu potrzebuje Mamy :-D
Na badaniu wyszło rozwarcie tylko na opuszek i że szyjka się skraca.
AniEli dzięki, dzięki takie słowa dużo znaczą a taki poród to było moje marzenie. Nie wiem czy nie będę zalowala ale kiedyś pewna osoba mi powiedziała że w życiu trzeba spróbować wszystkiego :-) i jakoś to się mnie uczepilo.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hmy1bn4ak.png
http://www.suwaczki.com/tickers/uwo93e3k8kbwxs5t.png

Odnośnik do komentarza
Gość kamianna

dziewczyny gratulacje!!! Duże chłopaki, szczególnie, że się urodziły przed terminem.
Już wolę nie myśleć jaka duża będzie moja dziewczynka ;) Mąż mnie zaczął straszyć, że mam nie czekać bo ona teraz pół kg na tydzień przybiera ;)
A na poważnie to oddajemy na noc dziecko do teściów, może to jakoś na mnie psychicznie dobrze podziała ;)

Lovella próbuj naturalnie, jak się uda to super. Nie wkręcaj sobie jednak, że cesarka to nie poród. Najważniejsze, żebyście wy byli zdrowi.

Powodzenia i spokojnego weekendu.

Odnośnik do komentarza

Kamianna ja absolutnie nie uważam że cesarka to nie poród albo coś złego. Cieszę się że dzięki temu że miałam cesarke nie musiałam rodzic Córki która była ułożona posladkowo. Ale cesarka bez żadnych medycznych wskazań nie powinna być wykonywana. I nie mówię bo ten mój poród też może się skończyć cesarka biorę to pod uwagę i wcale nie będę specjalnie tego przeżywać bo jeśli to ma uratować życie moje i Dziecka to mogą mnie kroić :-)

Dzisiaj mija nasz termin a tu się nic nie zapowiada :-( a Wy pewnie przez weekend wszystkie się rozpakowalyscie ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9hmy1bn4ak.png
http://www.suwaczki.com/tickers/uwo93e3k8kbwxs5t.png

Odnośnik do komentarza
Gość kamianna

Lovella to dobrze, że jesteś pozytywnie nastawiona!

My nadal w dwupaku, 41 tydzień... Idę dzisiaj znowu na ktg, już wszystkie teksty znam na pamięć ;)
Pod koniec tygodnia pewnie będą wywoływać...

Już nawet nie czekam ;) Wkurza mnie tylko, że się całą ciążę oszczędzam, żeby wytrzymać jak najdłużej, doczekanie maja miało być sukcesem a tutaj mnie zaraz czerwiec złapie ;) I mam całą masę rzeczy do zrobienia, których nie zrobiłam bo np. nie chciałam się umówić i później przekładać...

Pytanie do tych rozpakowanych, jak wasze starsze dzieci zareagowały na rodzeństwo?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny gratuluję wam z całego serca! Niech dzieciaczki rosną zdrowo i radośnie :-* :-* :-* :-*

Lovella-mam pytanie do ciebie: czy twoja pierworodna miała jakieś powikłania w związku z ułożeniem pośladkowym?

Kamianna-u nas Starsza super zareagowała! Poryczelismy sie ze wzruszenia-takiej jej reakcji sir nie spodziewałam :-) teraz jest raczej grzeczna i pomocna, ale ma momenty ze nie radzi sobie z frustracja o próbuje mała drapać. Nie wiem jak najlepiej na to reagować więc miionowy raz z rzędu jej tłumaczę i tule i zapewniam w każdy znany mi sposób o swojej miłości.

U nas super: zaraz będzie miesiąc razem! :D rozkoszuje się i celebruje każdy wspólny dzień.
Agatka jest bardzo grzeczna i super śpi :-) karmie ją wyłącznie piersia i już nabrała 700g :D co prawda ja tego nie widzę ale wierzę wadze ;-) jedynie co to ma bardzo wrażliwy brzuszek-byle dyskomfort i robi afere na cały dom!
Ja po cc jeszcze do siebie nie doszłam-z podowu komplikacji juz 3 razy byłam w szpitalu :-( ciągle coś! Ale liczę że w koncu zacznie być lepiej :-)

Dwupakom życzę wytrwałości -na Was też przyjdzie czas! Znam trochę ten 'ból' bo pierworodna zamiast w maju-urodzila sie w czerwcu ;-)

 

♥️Najpierw mieliśmy siebie 💚 2006💛Potem mieliśmy Was💙 2015♥️ 2017💜2020❤Teraz mamy wszystko💜

Odnośnik do komentarza

U nas słabo z miłością braterską. Starszak próbuje zwrócić na siebie uwagę, szczególnie jak karmię i wyładowuje żale na braciszku. Muszę bardzo uważać, bo drapie, kopie i bije. Nigdy wcześniej nie był agresywny. Wręcz bardzo spokojny. Pomiędzy karmieniem staram się z nim coś robić, bo ewidentnie jest o mnie zazdrosny.
Ale to jest chłopak, pewnie dziewczynki inaczej reagują.

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k07bqx7zo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e5em15ry40h.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję dziewczyny :)
Gratuluje i Zdrowia życzę i szybkiego powrotu do formy.
My narazie w szpitalu mały od wczoraj pod lampą dostał żółtaczka tak mi go szkoda wczoraj bylo i nie możemy razem poleżeć tylko do karmienia i spowrotem. Musiałam kupić laktator bo mam za małe brodawki nakładki nie pomagały bo się nie najadał a ssał cały czas, denerwował się i spadał na wadze, zrobił się nawał strasznie bolały mleko samo leciało do tego nie było mowy żeby mały wytrzymam pod lampą dłużej niż 1h. Dziś potrafi spać 3 h. Jest super skóra wraca do prawidłowego koloru, bilirubina spada i jest nie duża mały tylko wstanie i może już spać ze mną ale zapadł w sen bo o 19 mogłam już go wyjąć a on śpi a ja na siedzący.
Mam wielką nadzieję że jutro wyjdę bo to już będzie jutro 5 doba. Tylko małego podkarmić z butelki żeby nie spadł z wagi i myślę że będzie ok a brodawki spróbujemy wyciągać w domu :)

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09hdgeeqybjms5.png

Odnośnik do komentarza
Gość kamianna

theamy ty masz jeszcze tydzień do terminu to czerwiec nie będzie niczym wyjątkowym. Ja już jestem tydzień po terminie ;)

Maz mnie wkurzył to może dzisiaj urodze ;) Małą coś wzięło i nie chce się kąpać. Ja tam jestem za nie zmuszaniem dzieci w takich sytuacjach, umyłabym ją pod prysznicem i tyle. A ten nie i od kilku dni jest afera w łazience wieczorem. Jeszcze będę musiała przyjąć obowiązek kąpieli a powiem szczerze, lubię jak oni się kapią :)
Spróbuję mu jeszcze przemówić do rozumu...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...