Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć sobotnio.
Znalazłam konkurs. Niewiele trzeba robić, tylko podlewać choinkę. Nawet nie trzeba się rejestrować jeśli chcecie zobaczyć o co chodzi.
Jak sie zarejestrujecie macie własną choinkę. Ważne jest to, ze nawet przy rejestracji nie trzeba podawać żadnych danych osobowych.
Nie namawiam, ale polecam.
Listonic - Choinka

Odnośnik do komentarza

monika4
misimip
agatron

O rany, misi, zapomniałam o ryżu, który przecież sie daje do farszu. Ale ze mnie gapa! Własnie coś mi tak do końca nie grało w tych paprykach i dopiero dzisiaj się zorientowałam co :takwyszlo: Poza tym jeszcze czosnek dodałam do farszu.

Za późno...zrobiłam bez ryżu i wyszły wspaniałe. Poza tym...nic nie szkodzi..nie przepadam za ryżem. To tylko taki wypełniacz, by było taniej. Wiem, że ludzie i kapustę faszerowaną, tzw. gołąbki z ryżem robią. Ja nie dodaję nawet ziarenka.

Papryka wyszła rewelacyjna. Dzięki

a ja uwielbiam ryż, pod każdą postacią i na słodko i na słono i preparowany i w zasadzie zamiast wszystkiego, nawet sernik z ryżem robię:sofunny:

Jak to sernik z ryżem zaintrygowało to mnie...napisz coś wiecej

Odnośnik do komentarza

dzień dobry, zaglądam w oczekiwaniu na wyjście po choinkę (B pojechał z listą po zakupy, wcześniej ja wychodziłam)
Slonko cudnie czytać o takich ludziach, jak to Moniq kiedyś miała napisane "są ludzie i są anioły"
Dziubala koszt naprawy :Histeria: no cóż myślę że chyba faktycznie colka i laptop nie spotkają się za szybko na Twoim biurku

pozdrawiam Was wszystkie, życząc spokojnych przygotowań do świąt!

Odnośnik do komentarza

misimip
monika4
misimip

Za późno...zrobiłam bez ryżu i wyszły wspaniałe. Poza tym...nic nie szkodzi..nie przepadam za ryżem. To tylko taki wypełniacz, by było taniej. Wiem, że ludzie i kapustę faszerowaną, tzw. gołąbki z ryżem robią. Ja nie dodaję nawet ziarenka.

Papryka wyszła rewelacyjna. Dzięki

a ja uwielbiam ryż, pod każdą postacią i na słodko i na słono i preparowany i w zasadzie zamiast wszystkiego, nawet sernik z ryżem robię:sofunny:

Jak to sernik z ryżem zaintrygowało to mnie...napisz coś wiecej

a... proszę bardzo:lol:

sernik z ryżem

1 szklanka ryżu
1/2 szklanki cukru
3 jajka
1/2 kg sera
cukier migdałowy
1/2 kostki margaryny
szczypta soli

ryż ugotować w wodzie albo mleku, jak kto woli:Śmiech: wystudzić
pozostałe składniki zmiksować, dodać schłodzony ryż, mieszać mikserem jeszcze jakieś 5 min, na blaszkę i... do gorącego piekarnika

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Pieknie witam! Mamusie po 30-stce czyli " kacik mamutkow " - chyba moglabym sie do niego zaliczac gdyby nie fakt, ze ja jestem juz PRAmamutek. Jesli nie macie nic przeciwko odezwe sie czasami tutaj? Pozdrawiam z mroznego New Yorku, ale bez bialego, skrzypiacego puchu pod nogami. Prawdopodobienstwo, ze Swieta beda " biale " jest marne jak marniutkie sa szanse na to, ze w ogole bedzie tutaj snieg zima. Z odrobina zazdrosci przeczytalam kilka postow, w ktorych piszecie o spacerkach saneczkowych. Moja coreczka tylko raz spotkala sie ze sniegiem, duza iloscia sniegu, gdy miala roczek. Nastepne lata zaledwie poproszylo i szybko topnialo, nie bylo zatem szans na ulepienie balwanka, kulek sniegowych. Tesknie do naszej polskiej zimy. Zycze milej nocki, poniewaz u was juz jest wieczor, a u mnie dopiero zaczyna sie po poludnie i jeszcze zamierzam troche popracowac w domku.

http://lbyf.lilypie.com/oCTdm5.png http://lbyf.lilypie.com/bk5Nm5.png

Odnośnik do komentarza

Malgos
Pieknie witam! Mamusie po 30-stce czyli " kacik mamutkow " - chyba moglabym sie do niego zaliczac gdyby nie fakt, ze ja jestem juz PRAmamutek. Jesli nie macie nic przeciwko odezwe sie czasami tutaj? Pozdrawiam z mroznego New Yorku, ale bez bialego, skrzypiacego puchu pod nogami. Prawdopodobienstwo, ze Swieta beda " biale " jest marne jak marniutkie sa szanse na to, ze w ogole bedzie tutaj snieg zima. Z odrobina zazdrosci przeczytalam kilka postow, w ktorych piszecie o spacerkach saneczkowych. Moja coreczka tylko raz spotkala sie ze sniegiem, duza iloscia sniegu, gdy miala roczek. Nastepne lata zaledwie poproszylo i szybko topnialo, nie bylo zatem szans na ulepienie balwanka, kulek sniegowych. Tesknie do naszej polskiej zimy. Zycze milej nocki, poniewaz u was juz jest wieczor, a u mnie dopiero zaczyna sie po poludnie i jeszcze zamierzam troche popracowac w domku.

Witaj Małgoś, rozgość się tutaj i pisz z nami często i dużo :cheess: He he niektóre z nas to też już pramamutki :lol:

Monika sorki, nie pojechałam. M doginał w pracy i wrócił po 18. Doszłam do wniosku, że na wariackich papierach to ja nie jadę. Pojadę jutro rano i daj Boże żeby mi się udało.

Odnośnik do komentarza

Devachan
Melduje sie z Oflo...
malz kolacje zrobił a ja p drdzekupilam kebabt, alekanapki tez wciagnelam, nażarłam się jak chora umysłowo i teraz klapłam przed kompkiem moim ukochanym i sącząc martini pisze do was...
...ależ jestem nieszczesliwa....

deva nie smutaj!!! tulę mocno
no... i ...pojadłaś super, więc może choć leciutki uśmieszek????:Śmiech:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Malgos
Pieknie witam! Mamusie po 30-stce czyli " kacik mamutkow " - chyba moglabym sie do niego zaliczac gdyby nie fakt, ze ja jestem juz PRAmamutek. Jesli nie macie nic przeciwko odezwe sie czasami tutaj? Pozdrawiam z mroznego New Yorku, ale bez bialego, skrzypiacego puchu pod nogami. Prawdopodobienstwo, ze Swieta beda " biale " jest marne jak marniutkie sa szanse na to, ze w ogole bedzie tutaj snieg zima. Z odrobina zazdrosci przeczytalam kilka postow, w ktorych piszecie o spacerkach saneczkowych. Moja coreczka tylko raz spotkala sie ze sniegiem, duza iloscia sniegu, gdy miala roczek. Nastepne lata zaledwie poproszylo i szybko topnialo, nie bylo zatem szans na ulepienie balwanka, kulek sniegowych. Tesknie do naszej polskiej zimy. Zycze milej nocki, poniewaz u was juz jest wieczor, a u mnie dopiero zaczyna sie po poludnie i jeszcze zamierzam troche popracowac w domku.

witaj serdecznie - tu sporo pra mamutek:lol: i zaglądaj często i pisz jeszcze więcej:Śmiech:

monia ok

słonko super, że macie takich znajomych
przykro mi, z powodu braku kartki od mamy, może jeszcze dojdzie???

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Malgos
Pieknie witam! Mamusie po 30-stce czyli " kacik mamutkow " - chyba moglabym sie do niego zaliczac gdyby nie fakt, ze ja jestem juz PRAmamutek. Jesli nie macie nic przeciwko odezwe sie czasami tutaj? Pozdrawiam z mroznego New Yorku, ale bez bialego, skrzypiacego puchu pod nogami. Prawdopodobienstwo, ze Swieta beda " biale " jest marne jak marniutkie sa szanse na to, ze w ogole bedzie tutaj snieg zima. Z odrobina zazdrosci przeczytalam kilka postow, w ktorych piszecie o spacerkach saneczkowych. Moja coreczka tylko raz spotkala sie ze sniegiem, duza iloscia sniegu, gdy miala roczek. Nastepne lata zaledwie poproszylo i szybko topnialo, nie bylo zatem szans na ulepienie balwanka, kulek sniegowych. Tesknie do naszej polskiej zimy. Zycze milej nocki, poniewaz u was juz jest wieczor, a u mnie dopiero zaczyna sie po poludnie i jeszcze zamierzam troche popracowac w domku.

Witaj serdecznie!!!! napisz coś więcej o Twoich słoneczkach.

Odnośnik do komentarza

agatron
moniq, Chłopaczki cudowne, a cyrk wygląda imponująco - przy nim ten, w którym my byliśmy, to pikuś.

ja jeszcze z Vickiem w cyrku nie bylam, chyba jeszcze jest za maly...

bozena222
Dziewczyny upiekłam ciasto ale nie było śliwek polożyłam jabłka , wyszło super :36_2_25:.
Monika to rzeczywiście bardzo prosty przepis :36_2_25::brawo:.

Moniq super fotki , cyrk świetny, u nas w ubiegłym roku był cyrk jakiś z zagranicy były nawet podobne akrobacje. Choinka śliczna bo żywa, ja mam niestety sztuczną.

Uciekam pobawic się z córką, i dokończyć obiad dla m.

MIŁEGO WIECZORKU.

tez sprobuje zrobic tu w Oflo...

a choinke mamy zywa w tym roku, malz skombinowal, a na balkonieobk niej stoi taki balwan w dmchanej pilce ze sniegiem - sfotografuje wam to jutro jak chojne ubiore...

Trzy serca

czy któraś ma dzieci z którymi rozmawiała o "pszczółkach" tzn. o rozmnażaniu i ten, tego :cheess: Nie chcę żeby dziecko miało tylko wiadomości szkolne, trochę już rozmawiałyśmy ale problem w tym dokąd można się posunąć w tych tłumaczeniach. mamy rozmowy na temat okresu, podpasek, o ciąży, o zapłodnieniu ale jak wytłumaczyć cytuje córkę: te ćwiczenia pan i panów co widziałam w czasopismach dla kobiet .... posiłkuję się encyklopedią dla młodzieży z obrazkami ale może to za wcześnie te 11 lat?

ja bym powiedziala co i jak, ze te cwiczenia to nie cwiczenia, tylko seks, czyli takie przytulanie, ktore ma doroslym po slubie sprawic przyjemnosc i ze z tego sie biora dzieci, tak przystepnie, a jak ci sie zapyta jak te dzieci to powiedzialabym, ze to takie zespolenie, ze sie mezczyzna z kobieta laczy (co z czym) i ze z jajeczka i plemniczka to dziecie w brzuchu a w brzuchu to juz wiadomo jak wytlumaczyc...jakby co, pisz! pomoge sporzadzic wersje, bo to ty znasz swoje dziecko i iwesz na ile jest rozwiniete, ja w tym wieku wiedzialam zbyt wiele...

monika4

co do prezentów dla dorosłych, ja tez posłucham chętnie sugestii, brak weny ostatnio... i kasy...

Monia38
Kasy też nie mam za wiele, ale plany wielkie :sofunny::sofunny:
Przeznaczam ok 60 zł na łeb., ale póki co to nawet jeszcze tego nie mam:sofunny:

fajowskie sa zestawy kosmetyków w sklepach sieciowychm tyle tego za bniewielkie pieniadze jak wiesz mniej wiecej kto czego uzywa lub potrzebowalby to najlepszy prezent,,,
ciuch banalny prezent,ale czestpprzydatny, ja z tych co to robia praktyczne prezenty...
pytam wprost co kto potrzsebuje i z listy zyczen wybieram to, na co mnie stac...
w tym roku wszystkim becnym zafundowalam powrotne bilety lotnbicze, a malzowi naprawe CD sprzetu DJskiego za 420zł...

monikouette
skonczylam moja fuche :)
ide spac

dla niewtajemniczonych sprawa blizny Natanka to historia sprzed roku, jak po ciemku biegal po domu z malym swiatelkiem i upadl na lawe szklana i rozcial sobie czolo pomiedzy brwiami, dokladnie na poziomie zmarszczki miedzybrwiowej, bylo 7 szwow i do tej pory widac te blizne choc jestesmy przyzwyczajeni
tylko wlasnie czasem sie zastanawiam czy jej nie widze bo sie przyzwyczailam czy dlatego ze jej po prostu nie widac :)

wiem jak to jest z bliznami, po poparzeniu sie Vicka w wieku 13 miesiecy wrzatkiem herbety z cytryną tez sie modliłam, zeby blizn nie mial, smarowalam Contratubex-em i nie ma sladu po tym poparzeniu II stopnia na 10% ciala ...
tylko jak sie zdenerwuje to mu sie to zaczerwienia...

Monia38
Moniq ja też nic nie widzę, ale jest jeszcze opcja że po prostu ośleplam:sofunny:
Właśnie siedziałam i robiłam listę zakupów i nie ma bata, poniżej 500-600 zł nie zejdę choć naprawdę bardzo się starałam:lup::lup: Tak sobie pokalkulowałam w/g listy, a co jeszcze wyskoczy to sama nie wiem:lup:
Ciągle zastanawiam się nad prezentami i mam pusto we łbie i zero pomysłów:lup:
Monika fajne podejście:cheess:
Moi w sobotę jadą na pogrzeb, potem młoda ma chyba we wtorek pojechać i wigilię pomóc szykować. Smutna to będzie wigilia...
No nic chyba zgaszę światło.
Dziubala, Deva, jakby co to świeczkę bierzcie :D

smutno naprawde z pogrzebem przed swietami...
mie swieczka nie bylapotrzebna, bo nie mialam jak siąśc do neta,ale teraz to ja bede gasic swiatlo!
692zl to ja wydalam na swięta, a wczesniej byly kupione soki, wody itp...

Dziubala
Monia38
Dziubala
Cześć Mamutki ::):

Już nie będę potrzebować świeczek :Śmiech:. Wreszcie wrócił mój lapek z serwisu więc będę mogła czytać za dnia a nie tylko w nocy :Oczko:

No super, to tak jakby przedświąteczny upominek :D

Tiiia :D, szkoda że taki kosztowny :Kiepsko::Zły:

ano...
ja tez przy kompie staram sie juz nie pic...

monika4
agatron
A ja zakasuję rękawy i robię kolejne monikowe ciasto, tym razem z wiórkami. Jutro przyjadą moi rodzice, więc strzelę popisówkę ;)

cieszę się, że wam smakuje!!!! ja jutro też będę robić:Śmiech:

ja jutro nie,ale na swieta na pewno!!! botu w niedziele sklepy pozamykane...chociaz, ciotka chce jutro do kosciola, wiec moze kupie w centrum maslanke...

monika4
misimip
monika4

a ja uwielbiam ryż, pod każdą postacią i na słodko i na słono i preparowany i w zasadzie zamiast wszystkiego, nawet sernik z ryżem robię:sofunny:

Jak to sernik z ryżem zaintrygowało to mnie...napisz coś wiecej

a... proszę bardzo:lol:

sernik z ryżem

1 szklanka ryżu
1/2 szklanki cukru
3 jajka
1/2 kg sera
cukier migdałowy
1/2 kostki margaryny
szczypta soli

ryż ugotować w wodzie albo mleku, jak kto woli:Śmiech: wystudzić
pozostałe składniki zmiksować, dodać schłodzony ryż, mieszać mikserem jeszcze jakieś 5 min, na blaszkę i... do gorącego piekarnika

a na jak dlugo i do jak gorącego???

Malgos
Pieknie witam! Mamusie po 30-stce czyli " kacik mamutkow " - chyba moglabym sie do niego zaliczac gdyby nie fakt, ze ja jestem juz PRAmamutek. Jesli nie macie nic przeciwko odezwe sie czasami tutaj? Pozdrawiam z mroznego New Yorku, ale bez bialego, skrzypiacego puchu pod nogami. Prawdopodobienstwo, ze Swieta beda " biale " jest marne jak marniutkie sa szanse na to, ze w ogole bedzie tutaj snieg zima. Z odrobina zazdrosci przeczytalam kilka postow, w ktorych piszecie o spacerkach saneczkowych. Moja coreczka tylko raz spotkala sie ze sniegiem, duza iloscia sniegu, gdy miala roczek. Nastepne lata zaledwie poproszylo i szybko topnialo, nie bylo zatem szans na ulepienie balwanka, kulek sniegowych. Tesknie do naszej polskiej zimy. Zycze milej nocki, poniewaz u was juz jest wieczor, a u mnie dopiero zaczyna sie po poludnie i jeszcze zamierzam troche popracowac w domku.

ja tam nie tesknie do zimy...
a tym bardziej do zimna...
w NO to mozna zglupiec od zimy pol roku potrafi trwac,,,

pisz z nami i do nas - LIGA RZADZI< LIGA RADZI < LIGA NIGDY CIE NIE ZDRADZI!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Devachan

sernik z ryżem

1 szklanka ryżu
1/2 szklanki cukru
3 jajka
1/2 kg sera
cukier migdałowy
1/2 kostki margaryny
szczypta soli

ryż ugotować w wodzie albo mleku, jak kto woli:Śmiech: wystudzić
pozostałe składniki zmiksować, dodać schłodzony ryż, mieszać mikserem jeszcze jakieś 5 min, na blaszkę i... do gorącego piekarnika

a na jak dlugo i do jak gorącego???

ok 175 stopni na ok 50 minut,

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

monika4
trzy serca ja jeszcze w kwestii ciasta mleczno - piernikowego, ponieważ po przeczytaniu bardzo mi smakuje i zamierzam przygotować na święta - chodzi mi o to czy ono twardnieje po upieczeniu i czy wobec tego musi odleżeć? czy jest miękkie i gotowe do jedzenia od razu??? nie wiem czy piec wcześniej czy tuż, tuż przed wigilią???
jest bardzo podobne do napoleonki miodowej, którą też chcę zrobić, swoją drogą - niebo w gębie - tylko ta moja musi poleżeć nasmarowana ze dwie doby, żeby dało się ją ugryźć:Śmiech:
dlatego pytam

Jest mięciutkie, gotowe do podania.

....

Odnośnik do komentarza

Ufff, wreszcie dotarłam!
Rodzice przyjechali i Borysek zachwycony! Na basenie ćwiczył dzisiaj jak wariat, a ja z babcią pękałyśmy ze śmiechu patrząc na te jego wyczyny :smile_move:
Jutro czeka mnie pakowanie Boryska, który juz nie może się doczekać podróży z dziadkiem i babcią do Oski, czyli naszej kotki, która pojechała na urlop do moich rodziców jakieś 4 lata temu i tam została przez zasiedzenie. Tak naprawdę, to zawieźliśmy ją do rodziców jak przeprowadzaliśmy się do bloku. Nie chcąc stresować kota nagłym odcięciem od świata pozwoliliśmy mu zostać na 'wczasach'. Teraz mogłaby do nas wrócić, bo mamy ogród, ale wiemy jak ciężko było jej się zaaklimatyzować w nowym otoczeniu i nie chcielibyśmy ponownie przysparzać jej takich emocji.

monika, melduję, że ciasto rodzicom bardzo smakowało i mam zamówienie na świąteczny wypiek :36_1_11:
Monia, ja podobnie jak Deva jestem za prezentami praktycznymi i zawsze się zastanawiam czy ja chciałabym dostać to co chcę kupić komus na prezent. Ciuchy ok, ale pod warunkiem, że znam gust i rozmiar, albo mam paragon żeby sobie w razie czego wymienili na co chcą. Tez lubię kupować zestawy kosmetyczne, czyli kremy, żele, pianki, peelingi, itp.
Deva, tej zimy w porywach do pól roku, to Ci serdecznie współczuję, bo dla mnie to trudne do przetrwania, ale ja głosi reklama pewnej marki: W NORWEGII NIC NIE JEST ŁATWE czy jakoś tak :uff: ... Czemu Ci smutno Kobieto?
Małgoś, ty w NY od dawna i na jak długo? Ja byłam w okolicy w lato przez 3 miesiące i odwiedzałam NY w wolne weekendy. Jeśli interesuje Cię sztuka współczesna i chcesz się 'rozerwać', to podam Ci namiary na wystawę mojego szwagra na Manhattanie, może wpadniesz w wolnej chwili... Będzie chyba do 10 stycznia. A jeśli chodzi o zimę w Twoich rejonach, to pamiętam zimę 2001/2002 na Long Island - normalnie prawie Norwegia :smile_move:
lehrerin, co u Ciebie? Dlaczego tak krótko?

Chyba idę spać, do jutra Kobietki!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

hej
jestem w szoku ze to juz ta godzina dopiero doczytalam a oczy to mi lzawia

ze szpitala wrocilam w piatek w lutym mam wizyte uw szpitalu i beda mu robic badania na astme
musialam kupic inhalator i 3 razy dziennie musze go inhalowac (165 zl poszlo)i antybiotyk dostal jeszcze do swiat ale DR

jutro jade kupic prezenty mam dosyc jezdzenia po sklepach ale niestety musze plany inaczej mi wyszly wiec musze

u mnie podobnie z daniami na wigilie tylko zrobilabym jakies dobre sledziki w czyms tam moze ktoras podpowie przepis ????

wczoraj bylam na wigili aktywnych kobiet maz mnie puscil po szpiatlu zebym sie odh....,ale slicznie bylo przygotowane dzieci z gimn tak super przygotowali teatrzyk ze szok jeszcze takiego nie widzialam szkoda ze nie nagrywalam a potem jedzenie hm pyszne

dobra uciekam nie obrazcie sie ale padam
dobrej nocki

Odnośnik do komentarza

witam mamuty
kawa dla chętnych:Śmiech:

u nas dalej mroźno, przed chwilą otworzyłam piec, jakoś tak chłodno w mieszkaniu, zaraz wstawię rosół i chyba wezmę się za pierniczki, piernika, amoniaczki i może jeszcze jakieś ciasteczka

manenka super, że już jesteście w domu!!!! oby Bartusiowi inhalacje pomogły!!!! ja też chcę kupić jakiś nebulizator (chyba to miałaś na myśli), na razie mam pożyczony, super sprawa,

co do śledzi - polecam po kaszubsku
5 matiasów
2 cebule
garść śliwek kalifornijskich
garść rodzynek
grzybki marynowane - nie muszą być jeśli nie masz ochoty, wtedy trzeba zakwasić octem
przecier pomidorowy
pół szklanki oleju

cebulę pokroić w piórka, zeszklić na oleju, dodać pokrojone śliwki, rodzynki, podusić kilka minut, dodać przecier, można z pół szklanki wody jak za gęste, podgrzewać jeszcze chwilę, wystudzić, dodać pokrojone grzybki albo skropić octem, dodać matiasy pokrojone w kawałki, najlepiej takie - 2 cm x 2 cm, wymieszać, do słoika i do lodówki, muszą postać z dzień, dwa

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...