Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maluszki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Wisienka_1 - dokładnie, cycki zrobiły mnie w .... jajo :) Ale już nie narzekam, śpię wygodnie, nic mi się nie obija boleśnie gdy jadę na rowerze, jet git :)

Powodzenia wszystkim na wizytach dzis!

Właśnie się muszę wybrać na zakupy po jakis prezent, bo jutro dzień chłopaka... kompletnie zapomniałam. Obchodzicie? kupujecie cos swoim mężom/partnerom/mężczyznom?

Tyniaa - wg mnie badania genetyczne bardzo warto. Ja już się umówiłam na komplet - usg genetyczne i test z krwi. U mnie komplet ten kosztuje 460 zł, ale uznalismy, że trzeba dla własnego spokoju i ew rozpoczęcia leczenia jeżeli okaże się, że cos nie tak.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

Gratuluję udanych wizyt :)
Oby tak dalej! Ja mam oczywiście takie chwile, że włącza się stres, że coś będzie nie tak... wiadomo, zdarza się. A naprawdę nie wiem, co bym w takiej sytuacji zrobiła.
A z drugiej strony intuicja mówi mi, że z fasolką wszystko ok i że wesoło sobie bryka w brzuszku :-)

Drugą noc z rządu śnią mi się niepokojące sny, ale to chyba dlatego że na noc czytam nowy thriller Robina Cooka, bo centralnie śnią mi się sceny z książki, tylko tak jakby przydarzały się mnie... Chyba muszę zmienić rodzaj lektury czytanej wieczorami :)

Dziewczyny też macie tak, że się szybciej męczycie? Ja po wejściu na drugie piętro mam lekką zadyszkę, podobnie wczoraj po 10 minutach cardio (dość spokojnego) musiałam przerwę robić...
Przed ciążą regularnie biegałam, i nie miałam takich problemów.

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

Zakazona najważniejsze,że z maleństwem wszystko dobrze.
Arma ja w tym roku moim chłopcom kupilam slodkosci z okazji ich święta :-)

Tyniaa ja uważam,że warto zrobić badania genetyczne. Można wykryć wiele chorób u dziecka,wady serduszka. Badanie robi się między 11 a 14tc. U mnie kosztuje 370zl łącznie z badaniem krwi. Od 35roku zycia badanie jest darmowe na NFZ.

O tak zadyszka też mnie łapie jak wchodzę po schodach. Później będzie jeszcze gorzej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3k54xhu1yn.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/o6i7j14.png

Odnośnik do komentarza

Tyniaa co do usg genetycznych, ja sobie nie wyobrażam nie zrobić pierwszego i drugiego. Drugi powinna moim zdaniem obowiązkowo zrobić każda kobieta. Można na nim wykryć wady np serca które można nieraz leczyć jeszcze w ciąży. Jeśli chodzi o pierwsze to ja mam taki charakter że gdybym nie zrobiła to całą ciąże bym się zamartwiala czy wszystko jest ok. Ale znam dwie dziewczyny które rezygnowaly z pierwszego bo twierdzily że mimo potencjalnej wady urodzą a nie chciałyby przez całą ciąże wiedzieć że coś jest nie tak. Wiec dużo zależy od Twojego nastawienia, przekonań itd.
Ja robiłam tylko usg, byłam przygotowana na badanie krwi ale zdecydowała bym się gdyby coś na usg wyszło niejasne.
Agataa Robin Cook uwielbiam! Mistrz! Już dawno nie czytałam, w ciąży nie będę do niego wracać bo jak kiedyś różne straszne i pełne emocji historie nie robily na mnie wrażenia tak teraz nawet lekki horror zagraża rozbiciu mojej głowy o sufit :D tak mnie ciąża zmienia w straszka
Zakażona super ze na wizycie wszystko dobrze! Dzisiaj też jak się nie mylę podglądanie maluszków? Która dzisiaj idzie? Już teraz trzymam kciuki!

Ja też się dość szybko męczę, choć jak przypomnę sobie jak to jest w trzecim trymestrze to teraźniejsza zadyszka to pikuś ;)

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

uff, myślałam, że to ze mną coś nie tak z tą zadyszką :)
Arma - podziwiam, że jeździsz na rowerze, ja jednak się trochę boję, mimo że kiedyś do pracy regularnie jeździłam
Moniik - ja mam już mini brzuszek tak od 2 tygodni i przy obcisłej koszulce widać jak nic, więc dziś do pracy założyłam luźną koszulkę, żeby go trochę ukryć :D
A jest to moja pierwsza ciąża, i waga póki co +1kg. Jeszcze trochę i będę mogła z kas pierwszeństwa korzystać ;-)

co do prezentu - mój dostał wodę toaletową, bo akurat mu się skończyła, zwykle jakiś smakołyk dostaje :) Teraz jeszcze muszę mojemu czworonożnemu chłopakowi jakąś kostkę dać, żeby poszkodowany nie był ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

hej hej
piszecie o spadku formy..u mnie to samo, przed ciaza prowadzilam bardzo aktywny tryb zycia, treningi codziennie bieganie przeplatane z crossfitem - uwielbiam, ale jak sie dowiedziala ze jestem w ciazy odpuscilam wszystko na te pierwsze 3 miesiace - zalecenie lekarza, tzw dmuchanie na zimne. Teraz po formie nie ma sladu, mecze sie przy szybkim marszu a co dopiero biegac, ostatnio bylismy z mezem na spacerze i szlismy pod delikatne wzniesienie, rozmawialismy i w pewnym momencie zaczelam dyszec, sapac wrecz - zaczelismy sie z tego smiac bo moj maz nie poczul że zmienilo sie nachylenie terenu :-)

Odnośnik do komentarza

Agataa - ja się czuję na rowerze bardzo pewnie, daje mi też takie super uczucie szczęścia. Przepełnionym tramwajem mam około 40 min do pracy, a nikt mi (jeszcze) nie ustąpi miejsca. Niestety zima idzie i będę się musiała przesiąć do auta, co we wrocławskich korkach będzie męką.
Mi też już ciasno w jednych portkach, reszta nadal pasuje. Kupiłam sobie fajne rajstopy kryjące Marylina rozmiar większe niż zwykle, z takim grubym, wygodnym pasem. Bardzo wygodne na ten czas teraz. Aż kupię inne kolory.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgasjuqoqj.png

Odnośnik do komentarza

Arma - rowerem na pewno zdrowiej i przyjemniej! Ja mam niestety niezbyt fajną drogę do pracy, bo najpierw mocno z górki po nierównym chodniku (drogi rowerowej brak), a potem poboczem ruchliwej ulicy bez pobocza, gdzie sporo TIRów jeździ. Zdarzały mi się upadki - niegroźne dla mnie, ale potencjalnie groźne dla fasolki.

Hehe, właśnie koleżanka pracy mnie zapytała, czy w ciąży nie jestem - tyle apropo mojego ukrywania się :D

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

Agataa u mnie już na początku pytali czy w ciąży nie jestem :D nie wiem czemu pytałaś nie a skąd ? To odpowiadali że zmieniłam się na twarzy o ogólnie heh ja nic nie widziałam :)
Chciałabym Wam polecić fajną aplikacje dla tych którzy mają telefonu na androidzie :) nazywa się " moja ciąża " fajnie wszystko opisane każdy tydzień , można uzupełniać swoją wagę , odlicza dni do porodu i takie tam na prawdę polecam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannyx8dilyw28lz.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom4z178ztb7e1b.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki!
U mnie też zmęczenie daje się we znaki. Mam zadyszkę nawet jak wejdę na piętro do sypialni. Masakra. Przed ciąża zero problemu, zresztą też byłam aktywna, a teraz martwię się o formę po ciąży, a chciałam dość szybko wrócić do mojej ukochanej jazdy konnej.
Brzuszek słabo widoczny no chyba że mam wzdęcia:-) ciekawa jestem kiedy ciąża się uwidoczni, ale coraz częściej czytam, że przy pierwszej to dość późno widać.
Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za kolejne :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpskjov3lyxljn.png

Odnośnik do komentarza

Agataa ja juz bardzo dawno go nie czytałam ale z tego co mam za sobą to właśnie te dawniejsze pozycje. Nie pamiętam która mi się najbardziej podobała ale pamiętam ze na pewno przeczytałam
Zabawę w Boga, Sfinks, Dopuszczalne ryzyko, Oslepienie, Zaraza, Czynnik krytyczny, Niebezpieczna gra.
Ach aż mi się chce wziąć jego książkę w rękę, kusisz mnie :D
A jaka Twoja ulubiona pozycja? Kurcze pamiętam ze jedną z lepszych była o dwóch dziewczynach które oddawaly komórki jajowe do banku nasienia jak dobrze pamiętam. I jednej cały jajnik wycieli, nie pamiętam co to był za tytuł

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Hehehehe, to się poukrywałyście z ciążą :P
Ja miałam ambitny plan w tej ciąży być aktywna fizycznie, dla kondycji i łatwiejszego porodu, ale te pierwsze miesiące dały mi w kość. Jestem osłabiona, schudłam, boli mnie kręgosłup lędźwiowy, brzuszek mnie ciągnął, więc wolałam odpoczywać niż się gimnastykować :( Na ten kręgosłup tylko jakieś pilatesy uskuteczniam. Mam nadzieję, że niedługo wszystko przejdzie i będę miała energię, choćby na energiczne spacery z kijkami ;) W poprzedniej ciąży na tym etapie chodziliśmy po górkach w Ojcowie, a teraz- nie wyobrażam sobie :/ A że zadyszka, to normalne, bo zwiększa się u nas ilość krwi, którą serducho musi przepompować :)
Dziś moja córcia miała w przedszkolu ślubowanie (bo w ubiegłym roku doszła do grupy w styczniu). Martwiłam się, że będzie rozkojarzona i nieogarnięta w tym chaosie, a tu przedszkolak pełną gębą- piosenki, tańce, stanie w rządku jak pani dyrektor pasowała :) I wszystko z uśmiechem na twarzy :) Jestem z niej bardzo dumna :)

http://lbdm.lilypie.com/0IXHp2.png http://lb4m.lilypie.com/dWEAp2.png
Pamiętamy... (*) 23.02.2012.

Odnośnik do komentarza

Widzę, że nie tylko mi ta ciąża nieco w kość dała... również myślałam, że będę bardziej aktywna, że będę biegać wieczorami, może jedynie krótsze dystanse niż kiedyś, a tu zonk. Zmęczenie i mdłości (nie wiem, co bardziej) mnie rozwaliły totalnie :/ Wypatrzyłam ciekawe zajęcia dla kobiet w ciąży w Gdańsku, godziny takie, że po pracy i tylko czekam na powrót energii, żeby się zapisać :)

mycha88 Polecam bardzo "Epidemię" i "Chromosom 6", "Zarazę" też uwielbiam (jedna z moich ulubionych) - to są jego starsze książki. Ale nie wiem, czy to na czas ciąży dobry pomysł :) Na pewno Richard Paul Evans to bezpieczniejszy wybór ;-)

herbata - Gratuluje córy :) Przedszkolak to już poważna sprawa!

https://www.suwaczki.com/tickers/wnidvcqg7q7ib22g.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...