Marcowe maleństwa 2017

[ndorka]

Madzia jak zabiję dupsko to zobaczysz żeby mi to było ostatni raz... dobrze że już Ci przeszło;)
Wiola ja właśnie tak mam jak mnie ostro ciśnie na pęcherz to aż mam napięty i bolacy brzuch to normalne;)
Karinka oby Ci już tak zostało ten odrzut od słodyczy;) ja nie jem słodyczy od 7 lat, zwłaszcza takich kupnych batonów itp sama coś czasem zrobie albo jakąś gorzką czekoladę z orzechami lub raffaello ale to sporadycznie...to ma swoje odbicie w stanie mojego organizmu;)
Ciężarówka mój by chciał dzień i noc lata za mną jak opętany jakiś obłęd ja mam niskie libido po ostatnim porodzie wiec czasem muszę walczyć z natrętem ale czesto też,ulegam bo mój mezus jest najcudowniejszym facetem na świecie:)) cieszę się że Wy też macie tak wspaniałych facetów:)

[ndorka]

Madzia miało być zbije a nie zabije ach te literowki z telefonu lepiej się pisze z kompa
Anitaa ile masz lat ?jeśli można zapytać;) super z tym nocniczkiem brawo dla córci;)
Jakie plany na niedzielę dziewczynki?

[xewcia91x]

Anitaaa ja tez prenatalne mam w srode:):)

Wiola mnie tez czasami tak brzuch boli i napreza jak długo nie pojde siku ale ja to chodze minimum 5 razy w nocy:/:/

Karinka ja mam tak samo ze słodyczami Wczesniej musiałam cos zjesc a odkad jestem w cizy to wcale mi sie nie chce chociaz juz powoli zaczyna mi przechodzic ;p

WiolaBijan my jak sie kłucimy to tez zadne nie chce sie odezwac:P i zazwyczaj to ja pierwsza musiałam wyciagnac reke:/ Tez mnie to bardzo denerwowało zawsze.....ale odkad jest Piotrus to nasze kłutnie trwaja max 2 dni Bo przy dziecku jakos trudno sie do siebie nie odzywac;) mój maz duzo pracuje bo chodzi do pracy do tego mamy sklepik warzywny wiec duzo roboty ma w polu,ogródku ogólnie jest mega pracowity od zawsze:/ wiec czesto jak przychodzi to mysli tylko o spaniu Co nie znaczy ze nie ma swoich potrzeb Te bliźniaki z powietrza tez sie nie wziely hehe:P

[kwietniowka1983]

ndorka super że dobrze po wizycie;) , pracę masz ciekawą i z tego co widzę to duże pole do rozwoju :) a wczoraj miła dokładka do tego ;)
MadziaK83 dobrze że Ci przeszło...
ciężarówkaWawa nie znam regulki seskoholizmu i mogę się mylić, ale my lubimy często, atrakcyjnie i wszędzie. teraz przy córci i naszych zmianach to średnio 4 razy w tygodniu tylko. Ale zawsze oboje gotowi "na zawołanie". A nie ma praktycznie dnia żeby choć o siebie się otrzec, dotknąć

[MadziaK83]

A lejcie dziewczyny po tym moim głupim tyłku;) już jest na szczęście ok, dziś rano posprzątać trochę papiery w regale, bo jak się dużą firmę prowadzi to tydzień nie układania i jest kosmos, a ja to lubię wszystko w odpowiednich segregatorach itd :) a mój mąż znosi wszystko co mu dadzą, listy, katalogi, oferty, i za cholere.nie da.sie go zmusić.zeby przejrzał co jest ważne, ale udaje mi się po małej kupce przynosić i pytam co z tym to przejrzy i moge.uporzadkowac ;)
Co do siusiania to też.nawet.nie czuje ze chce mi się sikac tylko zaczyna kłócić w dole brzucha, więc chyba to norma :)
Ndorka gratuluję wizyty i czekamy na zdjęcia :) Ja już też po 30 i moje wyniki wyszły jak u mlodki hihi ;) nawet babki się zdziwiły bo ja młodo wyglądam i widziały wynik testu pappa i mówią że ja młoda.to ryzyko małe, a ja na to ze 33 lata mam to nie taka znów młoda, to lekko osłupialy :p dobrze w każdym razie że się dobrze trzymamy i dzieciaki zdrowe rosną :)
Co do słodyczy to jako dziecko lubiłam nie powiem ale już jako nastolatka mi się odmieniło i wcale nie jem, no nie smakuje mi gdy wszystko ma smak cukru, nawet sok czy dżem muszę zrobić sama bo taki sklepowy nie ma smaku tylko jak rozpuszczony cukier. Ciastka tak samo, połowa cukru który jest w przepisie, a potem rozdaje po znajomych bo zjem 1-2 i już nie mam ochoty :p a dobre robię nie chwaląc.sie no ale.dzis naszlo mnie na babeczki z masą taka ucierana na maśle, owocowa, i chyba gdy wrócimy że spacerku po lesie to sobie zrobię a co se będę żałować, raz.na ruski rok coś słodkiego jem to nie umrę ;)
Widzę że wszystkie mamy fajnych mężów i dobrze nam się z nimi układa, cieszy mnie to bardzo, w czasach gdy wszyscy się oszukują, zdradzają i rozwodza to odbudowuje wiarę w.ludzi :)

[Anitaa]

Ndorka, u mnie to już 39 latek :) ale tak jak u Madzi, wyglądam dużo młodziej, nieraz mi nawet 10 lat odejmują, hi, hi :) jednak siły już nie takie jak za młodu i cierpliwość słabsza.
Co do słodyczy, to też zarzuciłam jakiś czas temu. Unikam szkodliwego cukru, herbatę piję gorzką, czasem upiekę jakieś ciasto ale to też bez cukru albo minimalnie. W sklepach tak jak piszecie strach coś kupić. Ostatnio chciałam sobie na mdłości possac mietowe cukierki a tam wszędzie na pierwszym miejscu w składzie cukier :/ zrezygnowałam. Cukier dodają do wszystkiego !
Xewcia, to będziemy razem się stresować chyba, nie wiem jak Ty ale ja na pewno.
Ja w nocy często wstaję na siku, kilka razy ale zdarza się, że przysnę na kilka godzin i mam pełny pęcherz, wtedy brzuch już dość mocno boli. Więc raczej to norma.

[CiężarówkaWawa]

O cholerka musze chyba meza trochę podgonić z ta częstotliwością :)

[Zalotka1]

ndorka ciszę się że badania wyszły dobrze :) no rzeczywiście masz ciekawa pracę :)
Madzia no całe szczęście że czujesz się lepiej! :) trzeba teraz dużo odpoczywac nie forsowac się, czasem też się łapie na tym że powinnam zwolnić. Ale ostatnio jestem grzeczna i dużo odpoczywam :) nie pamiętam kiedy ostatnio byłam aż 4 dni na zwolnieniu lekarskim... No ale dla dziecka wszystko.
Co do słodyczy to ja już nie jem od czasów matury chyba (czyli z 7,8 lat) i dobrze mi z tym jasne że czasem zdarza się dzień kiedy zjem że dwie kostki czekolady lub jakieś ciastko ale to bardzo rzadko się zdarza. Nawet takich domowych ciast raczej nie jem (moja teściowa się czasem obraża o to :P) bo są one robione według receptur gdzie cukier to na kilogramy idzie... Na tyle się od tego odzwyczailam że teraz ten słodki (a raczej przeslodzony) smak zupełnie nie smakuje.
ciezarowkawawa haha ja myślę że każdy ma swoje indywidualne preferencje i jeśli nie kochacie się codziennie, kilka razy dziennie a Wam to wystarcza to jest jak najbardziej ok :)

[kwietniowka1983]

Myślę tak jak zalotka1 , każdy ma inne potrzeby i oczekiwania ;) najważniejszy jest szacunek i miłość
WiolaBijan ja też czuje ruchy coraz więcej. Najbardziej gdy już chcę zasnąć :)
Ja wciąż wstaję do ubikacji raz w nocy, jak nie pójdę to rano ledwo dobiegne
Anitaa u mnie są dni gdy jestem wykończona, chcę jeszcze coś zrobić, a nie mogę...
Córcia ma drzemkę, to i ja idę
:*

[Kari_nka]

No ejjj!!!!!! Co tu taka cisza? O.o

[MadziaK83]

A.no ja mam dziś chyba syndrom wicie gniazda :p wróciliśmy z lasu, było fajnie choć zatrzymaliśmy się na obiad i chyba chcieli nas otruc, potwornie tłuste i niesmaczne, przeżyliśmy na szczęście nie licząc niewielkich bulgotow w jelitach :p
Po powrocie polezalam żeby odpocząć i od tego czasu chodzę po mieszkaniu i wszystko układam, przekladam, już nie ma co chować a ja chodzę i szukam co by tu jeszcze ułożyć :p teraz siedzę w wannie i myślę sobie ze może jeszcze pranie by zrobić, tylko że jak teraz nastawie to kto powiesi, a ja lubię się sama zajmować praniem, wieszać, składać i pracować, takie.moje zboczenie ;)
Poza.tym to czytałam o tych rejestratorach bicia serca, w sumie to tanie bo za 110 zł można kupić nowy, ale czy jest sens? Serducho słychać na nim od 15 tc, za parę tygodni już na pewno będę czuła ruchy dziecka to będę wiedziała że jest ok, więc chyba nie ma sensu zaopatrywac się w to urządzenie na maksymalnie miesiąc żeby potem poszło w kat....

[Anitaa]

Madzia, ja widziałam za 127 plus przesyłka ale od 12 tygodnia można używać. Zastanawiałam się też nad zakupem ale mój M mówi, że to zbędne fanaberie.
O matko jak ja Ci zazdroszczę tej energii, ja mam w domu tyle roboty:/

[kwietniowka1983]

Też zastanawiałam się nad tym urządzeniem, ale gdzieś wyczytałam że trzeba wiedzieć jak przyłożyć bo nie będzie słychać serduszka i stres wtedy...i jednak daruje sobie bo może faktycznie bez sensu jak będą ruchy, a i tak do położnej mam chodzić na słuchanie serducha :)
choć z drugiej strony ja siedziała bym tylko i suchala bo to cudowny dźwięk :)

[WiolaBijan]

Ahoj:p znajoma mnie dzis farbowala w tyg nie ma czasu bo pracuje;)jestem mega zadowolona w koncu mam super ombreeer:p juz raz robilam i fryzjerka mi tak beznadziejnie zrobila ze zaraz sie przefarbowalam a teraz mnie znowu naszlo ;))a juz mialam takie paskudne wyblakle wlosy ze dramat:p Tylko pozniej mi sie troche krecilo w glowie farba (po 2godzinach)byla z amoniakiem ale mi wgl nie smierdziala wiec niewiem od czego te zawroty.Na szczescie przeszly.Madzia super ze wypad z M udany;))Moj jak sb kupil gre wiedzmina tak 3dzien siedzi po nocach...eh jak dziecko..ale lepsze to niz mialby po barach lazic. Co do urzadzenia faktycznie racja ze teraz to juz nie ma sesu kupowac.

[kwietniowka1983]

WiolaBijan lubię Twoje podejście do Twojego męża
MadziaK83 za mało chodziliscie jak miałaś jeszcze siłę na szukanie zajęcia w mieszkaniu
my wyspalysmy się, kościół i spacer. a teraz wykąpane i gotowe do spania.
Miłej nocki :*
P.s. ciekawe jak urlop aisla....

[Kari_nka]

Tez mi sie wydaje ze nie ma sensu kupowac takich sprzetow :/
Jeszcze tylko troszke i bedzie czuc ruchy wiec bedziemy sie czuly pewniej :)
Wiola moj teraz drugi raz w GTA5 gra i tez mam go z glowy pol nocy
My dzisiaj zasypywalismy oczko wodne bo przy dzieciach to nie zafajna rzecz. Bede sie czula bezpiecznej bo z dziecmu to roznie bywa.
Posiedzialam chwilke na sloncu i mnie glowa boli strasznie :( trzeba isc pod prysznic i spac.
A Madzia ciesze sie ze kupilam rogala :) wkoncu sie wysypiam:)

[MadziaK83]

Karinka super.ze.rogal.sie sprawdza :) Ja nje wyobrażam sobie leżeć bez.niego :p

Mój mąż.gra w.Mediewal Total War, to taka.historyczna gra strategiczna, ale.na szczęście nie gra dużo, czasem gdy go głową.boli bo wtedy bez ruchu siedzi, i gdy ma sprawy firmowe do przemyślenia, siedzi sobie, gra i rozkminia co i jak ;)
Kwietniowka teraz.to ja jestem zwloka, normalnie (tzn przed ciąża) to chyba robiłam co dzień tyle co 2 czy 3 inne osoby razem wzięte ;) nie umiałam obejrzeć filmu siedząc, musiałam w trakcie coś robić innego, a zwykle robiłam kilka rzeczy na raz i sporo bałaganu :p taki już urok adhdowcow ;) dziś to się szwedalam po mieszkaniu i zbierała jakieś papierki czy ściereczki czy inne pierdolki i porządkowalam na półkach, mimo że sporo bałaganu lubię mieć.poukladane jak w sklepie na regale :p
Wiola.fajnie że.zadowolona jesteś :) Ja to mam ombre bez farbowania bo robię raz.na czas.lekka trwała.i potem mi końcówki jaśniej, więc farbuje na kolor ten co zostaje przy głowie i ja się farbowalam 2 tyg temu, farba bez.amoniaku, ślicznie pachnąca, ale.ja.nic.nie.rozjasniam tylko przyciemniam te.konce wyplowiale :)
Kwietniowka stetoskop myślałem żeby kupić, taniej wyjdzie :p i można słuchać i słuchać a chyba też słychać?...

[Camillla]

Takie przenośne podręczne USG to by było dopiero cos, pewnie kiedyś każda ciężarna będzie miała ;p No ja mam też bardzo dobrego meza, chociaż troszkę pracoholik, ambitny okropnie. Wogole ta ciąża się nam przydala bo ostatnio się trochę pogubilismy chyba, mała miała 9 msc poszłam z nią do pracy do żłobka, po półtora roku zrezygnowałam z tego, mała do Przedszkola a ja otworzyłam sklep w znanej sieci, praca od 6 do 23, później trochę zbastowalam.. Ale i tak ambitnie ostro pracowałam, często nie widziałam małej kilka dni tylko jak spała. Mąż mi pomagał kiedy mógł Ale był harcore.. Niedawno po dobrym roku powiedziałam że dość, trzeba odpocząć.. Pracowałam z nim sezonowo, pewnie po sezonie znowu bym coś wymyśliła bo.na dupie nie usiedze, ale teraz zwolnilismy i mała ma nas więcej, super uczucie widzieć zadowolone dziecko z rodzicami. Eh trzeba czasami w życiu zwolnić bo czas szybko leci a jesteśmy chyba jedną z najmłodszych tu par ;)

[Camillla]

Ndorka gratuluję udanego usg, nic tam ciekawego nie pokazał maluszek?:)

[Zalotka1]

Cześć dziewczyny, ja to dzis miałam wybitnego lenia... Nic nie zrobiłam przez cały dzień, tylko leżałam i co chwila ucinalam sobie drzemke... Głowa mnie trochę bolała więc to może też przez to. Jutro wracam do pracy po w sumie 5 dniach spędzonych w domu, pewnie będzie trochę ciężko ale trzeba jakoś się ogarnąć :) odpukać w niemalowane krwawienia /plamienia już się od wczoraj nie pojawiają i oby tak już zostało.
Camilla podobno nic się nie dzieje bez przyczyny więc może ta ciąża to taki znak z góry żeby trochę zwolnić, może trochę przewartosciowac pewne rzeczy :) najważniejsze że wiecie co jest ważne.
Dobrej nocy kochane :)

[kwietniowka1983]

Dzień dobry dziewczyny :)
U nas noc minęła super, parę pobudek ale wyspana :)
Camilla pięknie że ambitni jesteście, ale faktycznie wartości się zmieniają z chwilą pojawienia się potomstwa (wiem po sobie).
Dobrze, że ciągle masz nowe pomysły :) ale dziecku są potrzebni rodzice oboje. my zajmujemy się równo córką, ale ona najlepiej lubi jak jesteśmy w trójkę
zalotka1 ale zlecialo...o matko :o

[MadziaK83]

Dziendoberek :)
Ja też wyspana i wypoczywa choć dziwne realistyczne sny mnie drażnią ;) Ja i bez ciąży często takie miewam a w ciąży to ponoć norma :)
Zgadzam się z kwietniowka, tyle że.u mnie jeszcze nienarodzona dzidzia wszystko zmieniła, na początku gdy jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży (późno się skapnelam bo dopiero w 6tc, a wszystko przez te cysty miesiąc w miesiąc, objawy takie same, znów się wściekła że znów cysta i jak za parę miesięcy przyjdzie się postarać.o dzidziusia to pewnie guzik z tego będzie a.tu niespodziewajka), to złościlam się jak diabli se coś słabo się czuję i lekko mnie mdli po każdym jedzeniu i co to za badziewie się przeplatalo, a mimo to robiłam.co zaplanowałam czyli praca na działce.od.rana do wieczora i odnawianie mebli. Gdy tylko się dowiedziałam o ciąży od razu złość.na moja niemoc mi przeszła, odpuściłam sobie bez żadnej złości że nie.moge.czegos. I nie mam obaw że przez.dziecko gdzieś.nie pójdę czy że będę uwiazana, cieszę się tym jak małe dziecko i jestem cała.happy tak to dzieci wywraca nam życie do góry nogami ;)
Idę.wciagnac omleta, mniam :))

[WiolaBijan]

Helou;)u mnie nocka tez ok;)nawet nie wstawalam na siku dopiero przed 7 lecialam:p M w pracy syn oddelegowany do szkoly i luzz blues:p ja wciagam drozdzowe z serem no nie moglam sie oprzec:( jestem tu chyba jedyna ktora uwielbia slodkie:p a moj syn to samo ale jego ucze zeby sie hamowal:p przed ciaza tez mialam raczej dzien w biegu a i w pracy zawsze szukalam zajecia:p w domu bylam wieczorami wiec tylko lekcje z mlodym kolacja i spanie wiec teraz ciesze sie ze mam dla niego wiecej czasu;)i nie musze polegac na tesciowej:p

[ndorka]

Dzień dobry dziewczynki;)
Ja to zasnelam o 2 w nocy byłam wieczorem w resteuracji z przyjaciółką i zamowilysmy sernik z kawą a ja kawy z kofeina nie pije od początku ciąży więc jak wróciłam do domu po 22 tak oczy jak 5zł i oglądałam film
Zalotka mnie głowa boli często ale to z niskiego ciśnienia jakoś przetrzymuje nie chcę kofeiny chociaż jedna mała by nie zaszkodziła
Camilla mój mąż oczywiście wyskoczył z pytaniem czy to chłopiec czy dziewczynka nie pytając czy z dzidzia wszystko ok tak jakby tego był pewny a gin do niego mam tylke wazniejszych rzeczy do sprawdzenia a jak pokaże coś to powiem ale nie pokazał....ja z kolei miałam takiego stresa jak w ciszy robił pomiary że płeć nawet do glowy mi nie przyszła;)

[ndorka]

Wiola wklej fotkę Twoich włosków nachodzi mnie też na ombre ja blondi wiec musialabym górę przyciemnic i tego się trochę obawiam bo ciemny mnie postarza a apropo wieku to też dają mi maksymalnie 30 a jak byłam u gin na pierwszej wizycie a chodziłam do niej z Natalka w ciąży to mi mówi dziecko drugie i już prawie pisze a przecież miała w kartotece zapisane 3 porody a jak powiedziałam że 4 to jej się oczy szeroko otworzyly i mnie zmierzyła dziwnym wzrokiem
A na moim analizatorze wiek metaboliczny organizmu podaje mi 22 lata :)
A ktora z nas jest najmłodsza ? bo po 30 widzę że nas sporo nie jestem samotnica w tym względzie:)