Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Zoja

Właśnie zaczął mi się 15-sty tydzień, prenatalne USG i test Papp-a wyszły ok, mimo wieku, poronień ryzyko zmniejszyło się z bardzo wysokiego do naprawdę niewielkiego - choć to tylko statystyka to jednak jest to pocieszające :)
:)

dzięki mam już swoje wyniki prenatalne poszłam tylko ze względu na wiej i ufff na 90 % mam zdrowe dziecko po skorygowanych wyszło że
trisomia 21 1:2256
trisomia18 1:5525
Trisomia 3 1:17328
ale i przedwczesny poród może być przd 34 tc 1;46
jutro mam lekarza to dopytam wszystkiego wiem ze mam łozysko z przodu niskoschodzące ech

pierwsze ruchy czułam własnie 25 sierpnia jak wracałam z prenatalnych zaraz pod pępkiem ach och

no i jutro już powiem o tym swym dzieciaczkom bo jeszcze nic nie wiedzą :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50459.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53521.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie lutowe przyszłe mamusie :) staraliśmy się o dzidzie około dwa lata i w końcu się udało :) ostatnią miesiączkę miałam 8 maja i przewidywany termin mam na 15 lutego :) cieszę się że do Was dołączyłam bo miło czasem porozmawiać i powymieniać doświadczenia z innymi ciężarnymi, tym bardziej że jest to moja pierwsza ciąża i wszystko jest dla mnie zupełnie nowe... :) mam nadzieję że wszystkie dotrwamy szczęśliwie do lutego i będziemy dalej się wymieniać już po narodzinach :) pozdrawiam !! :)

Odnośnik do komentarza

wisienka :) super wyniki!! - ja podobne :) i ryzyko przedwczesnego porodu też niestety mam.
Moje wyniki po teście Papp-a nie zmieniły się nic - to chyba dobrze? nie wiem - zapytam lekarkę, najważniejsze że się nie obniżyły.
Moje dzieci już wiedzą, ale czekamy na wieść o płci, każdy ma swoje typy :)
a ja mam 15-sty tydzień z hakiem i czy to możliwe że wczoraj poczułam ruchy? i moja córa też mówi, ze czuła, że kopnęła ją dzidzia 3 razy :) więc nie wiem już sama, jestem gruba, więc chyba jednak za wcześnie, a z drugiej strony to 3 dziecko więc może? nie mam pojęcia...za tydzień USG a ja nie mogę się już doczekać.

Witaj dmonika 25 :) czyli termin masz praktycznie na Walentynki :)

Odnośnik do komentarza

Witam, ja na plusie mam 2 kg na plusie i prawdopodobnie będzie dziewczynka na 80%. Ja mam po starszym Adamex pajero Alu. W sumie jestem zadowolona.
Plusy:
-gondola jest spora i starczyła mi na bardzo długo (starszy jeździł w niej od czerwca do stycznia)
- budka mocno się rozkłada i nie trzeba żadnych parasolek i fajnie osłania maluszka od słońca
- fajnie się prowadził
Minusy:
-waga niestety większość wózków z tej półki cenowej tyle ma kg
- miałam pecha i kilka razy przebiłam koło ale my robiliśmy często i 8 km na dzień i więcej, a spacery były codzienne
- pas w spacerówce ale wymieniłem pasek przuszyłam klamry i było ok
- nakrętka od budki w spacerówce mi się odkrecała.
Teraz mam espiro active (parasolke) i tęsknię za moim pajero bo ten to po prostu porażka.....

http://fajnamama.pl/suwaczki/1ow6m3e.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/vfajssf.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanko z innej beczki.jestem w 19tyg.i zaczal ciagnac mnie brzuch jakby mi sie powloki rozrywaly :)nie non stop ale od czasu do czasu.tez tak macie?oczywiscie zaczelam sie martwic ale bylam w zeszlym tyg u lekarza i bylo wszystko ok.
A nie martwicie sie np.o skracajaca sie szyjke macicy?bo ja mam ostatnio schize bo wyczytalam ze tego nie czuc jak sie skraca.a moze szybko sie kurczyc a badania sa co dwa tyg.
Ide za tydzien na badania prenatalne polowkowe i sie wypytam lekarza.do tej pory mialam szyjke.ale ciekawa jestem jak u was ??

Odnośnik do komentarza

tak, termin wypada praktycznie na walentynki, więc jak się uda to mąż będzie miał problem prezentu na ten rok z głowy ;)
mam od czasu do czasu bóle podbrzusza takie mniej więcej jak przed miesiączką... lekarz mówił że wszystko jest ok więc staram się nie martwić tym za bardzo.. :)
też tak macie że coś tam was czasem zakłuje, poboli czy pociągnie?

Odnośnik do komentarza

Skorpion ja mam takie bole o których mówisz. A zaczynam dzis 20 tydzień i to normalne bo nasze dzieciaki rosną :) tez pierwszy raz od kad jestem w ciąży się zmartwilam bo nigdy mnie tak brzuch nie pobolewal. Tylko nagly i porywisty bol brzucha jest naprawde niebezpieczny takze spokojnie :) tez wyczekuje ruchów, każdego dnia wsłuchuje się w swoje ciało czy to może już dziś :)
Dominika może urodzisz tego 15. :) sama jestem z 15 lutego i zaluje troche, ze mój syn urodzi się jakoś 2 tygodnie przed moimi urodzinami :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/rbdyc1u.png

Odnośnik do komentarza

Dominika tez jestem na zwolnieniu od momentu w którym dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Często chodzę do mojej siostry, oglądam trochę telewizję, sprzątam w domu ale ile można w nim sprzątać co nie? :D No i mój czas wypełniają lekarze. Dentysta, ginekolog, poradnia nadciśnienie, endokrynolog więc tak czas leci od jednej wizyty do następnej. Dużo czasu spędzam też na wyszukiwaniu rzeczy dla syna :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/rbdyc1u.png

Odnośnik do komentarza

ja też mam bóle a najbardziej boli jak sie zerwę :P ja to nie mogę powoli :P
wczoraj miałam wizytę u swego lekarza z maluchem ok pęcherz się znalazł :) no i dostaalm zwolnienie ale ja i tak w domu cały czas bo ja rolnik ale miastowy :P
no i mi czasu brakuje a w tym tygodniu pierwszy raz wzielam do reki szydełko i sporo sie nauczyłam zamówiłam kordonek szydełko i bedę robić sobie serwetę na ławę a jaksie okaże że mam dziewczynkę w brzuchu to u teściowej worek włózki to zrobię kocyk na szydełku z kwadracików kolorowych a drugi uszyję juz mam z czego bo u mnie jak w sklepeie z materialami :P

no i wczoraj powiedzialam chłopcom swoim ze bedzie dzidziuś młodszy przyjał do wiadomości zadowolony ale starszy przeszczęsliwy cieszy sie ogromnie i wszystkim w szkole dziś sie pochwalił :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50459.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53521.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj kusiło mnie żeby już wrócić do pracy, choć mąż przekonuje mnie że przecież z jakiegoś powodu lekarz dał mi to zwolnienie i powtarza żebym odpoczywała póki mam teraz czas i możliwości bo jak dzidziuś się urodzi to będę miała zajęty dzień od rana do wieczora... hmmm chyba ma trochę racji, chociaż czasami po prostu się człowiekowi nudzi... racja ileż można sprzątać, oglądać TV czy siedzieć przy komputerze? :D szkoda mi dnia na takie bezproduktywne siedzenie przed telewizorem. jestem z tych co raczej lubią być w ruchu i robić coś pożytecznego:)
od jakiegoś czasu myślę nad tym, żeby zabrać się za robótki szydełkowe :D ale jakoś nie mogę się zebrać, może dzisiaj coś skubnę :D

Odnośnik do komentarza

dominika25 leniuchuj ile sie da,ja bym chciała miec czas pogapić sie w tv ot tak.
Dwojka dzieci ,przedszkole, szkola lekcje,szyję,czytam namiętnie tez,teraz z,racji ze siedzę więcej w domu to szydełko ogarniam. Do tej pory byłam bardzo aktywna sportowo sama jak i z dziećmi, a odkąd w ciazy to strasznie szybko sie męczę i mi ciężko wiec odpuściłam.

A jakiegoś hobby nie masz ??? Albo nie marzyło sie tobie cos kiedyś ze byś porobiła a nie bylo zawsze czasu ??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50459.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53521.png

Odnośnik do komentarza

Wisienka jedyne hobby jakie miałam do tej pory to był sport :) biegała, jeździłam na rowerze, ćwiczyłam idt. ale odkąd zaszłam w ciążę to nie za bardzo mogę, po pierwsze dlatego że dokuczają mi bóle no i mąż mi awantury robił jak mu wspominałam że chciałabym coś poćwiczyć idt... więc unikam póki co, nie chce się z nim kłócić tym bardziej, że lekarz zalecił mi oszczędny tryb życia :) no nic, coś muszę wymyślić, mój problem polega jednak na tym , że szybko się nudzę, coś zacznę, nie skończę i odkładam bo już mi się nie podoba... chyba po prostu nie trafiłam jeszcze na to MOJE hobby :) chociaż jak tak teraz myślę to zawsze lubiłam gotować i piec więc może po prostu to jest moje hobby a ja nie zdawałam sobie do tej pory z tego sprawy :D a mój mąż to nieziemski łasuch więc w sumie mam dla kogo ;) coś muszę z tym zrobić chyba :D
MMag to może faktycznie to było coś innego niż ruchy bo już np. dzisiaj tego nie czuję :) chyba muszę jeszcze poczekać aż mała zacznie się ruszać :)
macie zresztą rację co do tego wolnego, po prostu mi już chyba odbija z tych nudów, wiem, że niektóre dziewczyny dałyby się pokroić żeby ciążę przesiedzieć w spokoju w domku i cieszyć się tym co ma nadejść :) muszę przestawić swoje myślenie i inaczej się nastawić:)

Odnośnik do komentarza

dominika jeszcze możesz wciągnąc sie w czytanie :)

ja czekaąłm na wrzesień jak na zbawienei i co mlodszy był tylko raz w przedszkolu bo zachorował ma afty jeść nie mół mam za soba kilka dni wisków wrzasków z tego powodu az sie dziwię ze nit na policję nie zadzwoniła :) a terax nie jest lepiej bo niby zaczął jesć ale nerowowśc została ooo buu

do tego moja cala ciąza nie jeset spokojna bo najpierw sie oswajałam z tym ze jestem w ciązy a zeszło mi to długo potem nerwy czy do tego czy prenetalne wyjdą w miarę dobrze potem młody chory oj zęby moje od zaciskania to poszły zaś no i nasz sytuacja mieszkaniowa ciasno mamy tylko dwa pokoje większego w okolicy na chwile szukamy tak by nie zmieniać szkoły i przedszkola i nic nie ma na dodatek chcemy sie budowac i chyba podejmiemy to ryzyko by wziac kredyt potem sprzedac wlasnosciowe jakoś częśc splacić ech jakie to wszystko pogmatwane i rozlazłe w czasie i ta niepewność ja nawet nie umiem sie cieszyć ta ciazą podchodze do tego ze fajnie ze będzie trzecie zawsze chcialam mieć trójkę dzieci ale ...

wiem ze najwazniejsze to zdrowie a reszta sie z czasem uloży ale ... :/
no to sie wygadałam :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50459.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53521.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...