Skocz do zawartości
Forum

Styczniówki 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczynki, wyspane? Mi jak zwykle, Korniś zafundował pobudkę o 2, a potem wstał o 5 :(. Oczy mi się same zamykają;(. Udało mi się zapisać do lekarza na 24maja. Była jakaś inna babeczka i jak Jej powiedziałam, że test wyszedł pozytywnie, a ja mam termin na 23 czerwca, to powiedziała, że to zdecydowanie za późno, na pierwszą wizytę i coś mi znajdzie szybciej:). Czyli jak zwykle dla chcącego nic trudnego:). Miłego dnia kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nl1gov59n2.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/6sutcsqvng3tgzrn.png

Odnośnik do komentarza

Ja dopiero wstałam i zjadłam AŻ jedną kanapkę i już czuję się pełna. Nie chcę mi się więcej jeść...
Myślicie, że powinnam dodatkowo jeść witaminy dla kobiet w ciąży skoro tak mało jem ? Owoce obowiązkowo,bo uwielbiam, ale pozostałych posiłków jakoś specjalnie mi się nie chce. Chyba, że tak jak wczoraj nagle zamarzyła mi się jajecznica i zjadłam z 3 jajek :)

Mam nadzieję, że pod koniec maja każda z Nas będzie już po wizycie u ginekologa, zobaczymy swoje kropeczki i będziemy troszkę spokojniejsze. Przynajmniej na jakiś czas ;)

Odnośnik do komentarza

A jak jest z kotami ? Od dziecka w moim domu były koty i wydaje mi się, że przeszłam nieświadomie toksoplazmozę...Czy dzięki temu jestem już na nią odporna? Pewnie wszystko wyjdzie po badaniach...
Myję ręce za każdym razem po głaskaniu kota, ale ogólnie bardzo lubię jak leży mi na kolanach i mruczy, więc nie wyobrażam sobie teraz mojej kotki unikać :)

No i dziewczyny jeszcze jedno pytanie.
Jeśli wiem, że możemy mieć konflikt serologiczny to powinnam powiedzieć o tym lekarce przy pierwszej wizycie czy ona i tak zleci mi badanie grupy krwi? Bo robiłam rok temu i mam taki dokument wystawiony z moimi danymi i grupą krwi,a mój facet jest honorowym dawcą krwi i ma tą specjalną książeczke.

Odnośnik do komentarza

~ang81
Carollex ja staram się ogranicźyć kawę. Mam z objawów tylko lekki ból piersi, żadnych mdłości. Mam podobnie podczas snu na boku, takie rozcićganie. A dziewczyny siusiacie częściej? Ja na razie nie. Trochę się martwię bo podczas starań o dziecko codziennie rano mierzyłam temp, a dziś miałam tylko 36,7 i panikuję, oby doczekać do wtorku:-(

Ja też nie mam mdłości i powiem szczerze, że mnie to cieszy, bo mieszkam w domu z ogrodem, zawsze byłam ruchliwa, więc "przykucie" do łóżka byłoby dla mnie tragedią.
Ja już nic nie czytam i nie panikuję, więc Ty też weź trzy głębokie oddechy i nie nakręcaj się niepotrzebnie ! Pozdrawiam ! :)

Odnośnik do komentarza

Tusiek02- z mojego doswiadczenia radzilabym.Ci jeszcze zaczekac chociaz jesli chcesz mozesz zrobic bete. Ja takiej mozliwosci nie mam bo mieszkam w Uk, bede w Polsce w niedziele juz.
Ostatnia miesiaczke mialam 21 marca robilam test 27 kwietnia i nic potem 29 i 30 kwietnia i tez nic. Przez wekend majowy bylam senna i zmeczona. Do tego jeszcze zimno mi bylo. 2 maja rano zrobilam test i pokazal taka blada druga kreske ktora bylo widac golym okiem.
Co do mdlosci to mam..... synek juz nakarmiony ale ja nie mam ochoty na nic. Na sama mysl o jedzeniu robi mi sie nie dobrze. Leze w lozku bo brzuch mnie boli. Przewidywany termin to 27 grudnia. Jak bede w Polsce to pojde do lekarza i okaze sie :)

Odnośnik do komentarza

carollex z kotami na spokojnie:). Toksoplazmozą, można się zarazić nawet nie mając kota np. poprzez zjedzenie nie umytej truskawki, na którą wcześniej nasiusiał kot czy też zjedzenie półsurowego mięsa, zarażonego zwierzęcia :). Podaję Ci link, babeczka zebrała właściwie wszystkie, ważne info w jednym tekście http://pierwszaciaza.blog.onet.pl/2010/07/07/toksoplazmoza-a-koty-bez-paniki/ . Przypuszczalnie tokso już przeszłaś:) Ja mam 2 koty i całą poprzednią ciążę, normalnie sprzątałam kuwety czy spałam z moją kotką. Oczywiście higienę trzeba zachować, no ale to chyba oczywista oczywistość:). Zrób badanie na tokso i będziesz wiedziała co i jak. Polecam przeczytanie tekstu, bo to nie koty są najniebezpieczniejszym źródłem zarażenia, no chyba, że ktoś się bawi ich odchodami ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6k6nl1gov59n2.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/6sutcsqvng3tgzrn.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak to jest z tymi wynikami bety. Dzisiaj dzwoniła do mnie lekarka i powiedziała, że nie jest dobrze. Beta HCG w 5 tyg i 3 dni wynosiła 774. Wydaje mi się, że trochę mało, w środę miałam powtórkę, ale nie znam wyniku. Jutro znowu upuszczą mi krwi, ale zdążyłam się już solidnie spłakać bo boję się, że mam w sobie wydmuszkę...
carollex jeżeli chodzi o toksoplazmozę to musiałabyś zjeść kocie odchody, żeby się zarazić. Przy głaskaniu, zabawie czy nawet spaniu z kotem nie ma takiej możliwości.

Odnośnik do komentarza

jasani
Dziewczyny jak to jest z tymi wynikami bety. Dzisiaj dzwoniła do mnie lekarka i powiedziała, że nie jest dobrze. Beta HCG w 5 tyg i 3 dni wynosiła 774. Wydaje mi się, że trochę mało, w środę miałam powtórkę, ale nie znam wyniku. Jutro znowu upuszczą mi krwi, ale zdążyłam się już solidnie spłakać bo boję się, że mam w sobie wydmuszkę...
carollex jeżeli chodzi o toksoplazmozę to musiałabyś zjeść kocie odchody, żeby się zarazić. Przy głaskaniu, zabawie czy nawet spaniu z kotem nie ma takiej możliwości.

Masz inną sytuację niż ja, bo lekarka wyraziła już jakąś opinię na temat Twoich wyników... Proszę, to link do forum, gdzie dziewczyny dużo pisały o becie , poczytaj sobie: http://bellybestfriend.pl/forum/i-trymestr/rozne-wyniki-bety,832,1.html

Odnośnik do komentarza

Jasani- nie martw się na zapas. Z tego co widzę to Twój wynik mieści się w normie. 5 tydzień na mojej rozpisce norma to od 217-7138, wiec ogromna rozpiętość. Podobno najważniejsze żeby rosło. Ja też nie roumiem dokładnie tych wyników, 7.05 miałam-550, 11.05- 2340, nie wiem czy to dobrze czy źle, dla mnie najważniejsze, że urosło;)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uvfxmkc8vebv0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5ejuswdklg.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny! Nie zagladalam tutaj kilka dni i tyle nowych osob i wiadomosci do przeczytania :) Milo Was wszystkie poznac :)

Musze, ze pochwalic, ze nie wytrzymalam i bylam jednak dzis u lekarza. Mialam isc 20go maja, ale mialam takie jakby skurcze brucha i spanikowalam. Pani doktor wyjasnila mi, ze to po prostu macica sie powieksza (nie smiejscie sie ze mnie- to moja pierwsza ciaza :)) Mam juz pierwsze zdjecie USG i moglam posluchac bicia serduszka- super przezycie! Kolejna wizyta za 3 tygodnie i wtedy mam juz przyjsc ze zrobionymi badaniami (dostalam juz wszystkie skierowania). Troche mnie przeraza ta ilosc klucia, jaka mnie czeka...

Wedlug USG to 6 tydzien i 4 dzien ciazy, a dziecko ma niecale 8 milimetrow. U mnie nadal bez objawow. Duzo bym jadla i spala, ale w zasadzie przed ciaza tez tak mialam :)

Co do kawy, to ja przed ciaza przerzucilam sie na Inke i teraz w ogole nie pije juz zwyklej kawy- zdrowo i pysznie :) A na zmeczenie zwykla kawa mi zupelnie nie pomaga, wiec i tak pilam ja tylko dla smaku :)

Trzymam za Was wszystkie kciuki zebyscie i Wy zobaczyly bijace serduszka na kolejnych wizytach!

Odnośnik do komentarza

Skyisthelimit
Czesc dziewczyny! Nie zagladalam tutaj kilka dni i tyle nowych osob i wiadomosci do przeczytania :) Milo Was wszystkie poznac :)

Musze, ze pochwalic, ze nie wytrzymalam i bylam jednak dzis u lekarza. Mialam isc 20go maja, ale mialam takie jakby skurcze brucha i spanikowalam. Pani doktor wyjasnila mi, ze to po prostu macica sie powieksza (nie smiejscie sie ze mnie- to moja pierwsza ciaza :)) Mam juz pierwsze zdjecie USG i moglam posluchac bicia serduszka- super przezycie! Kolejna wizyta za 3 tygodnie i wtedy mam juz przyjsc ze zrobionymi badaniami (dostalam juz wszystkie skierowania). Troche mnie przeraza ta ilosc klucia, jaka mnie czeka...

Wedlug USG to 6 tydzien i 4 dzien ciazy, a dziecko ma niecale 8 milimetrow. U mnie nadal bez objawow. Duzo bym jadla i spala, ale w zasadzie przed ciaza tez tak mialam :)

Co do kawy, to ja przed ciaza przerzucilam sie na Inke i teraz w ogole nie pije juz zwyklej kawy- zdrowo i pysznie :) A na zmeczenie zwykla kawa mi zupelnie nie pomaga, wiec i tak pilam ja tylko dla smaku :)

Trzymam za Was wszystkie kciuki zebyscie i Wy zobaczyly bijace serduszka na kolejnych wizytach!

Dziękuję ! I gratuluję Ci z całego serca :)
Ja będę za tydzień wiedzieć czy mam w sobie malutkie serduszko czy jednak nie...
To również moja pierwsza ciąża, więc ogrom pytań i obaw...
A mogę zapytać ile masz lat ? Bo ja 26 :) I nie chciałam już dłużej czekać na decyzję o potomstwie. Poczułam, że to ten właściwy czas w moim życiu.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...