Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

Ja miałam wizytę we wtorek, trochę mnie zdenerwowało że lekarz każe mi już robić następne usg, bo poprzednie miałąm robione 11.01. ale że to było po tym jak zemdlałam, więc się martwi po prostu... dał mi zaświadczenie do pracy że to 4. miesiąc ale... bez daty. :) Więc odczekam na umowę (jak tylko odeślą z W-wy mam na 3 lata!) i spokój :) Gorzej ze mną- w środę trochę źle się poczułam, w czwartek już nie mogłam z łóżka wstać, cały dzień wymioty, temp. powyzej 39, migrena o chore gardło... Pogotowie nie chce przyjechać, lekarz z przychodni mnie leczyć nie będzie, bo w ciąży jestem i dopiero moja mama wymusiłą jakoś wizytę. Kazalimi brać antybiotyki, tylko Duomox bo to dla małych dzieci jest, i tak zgodziłam się dopiero jak z moim ginekologiem się rodzina skonsultowała... Fakt, taka wysoka gorączka i infekcja bardziej szkodzi niż leki, mniejsze zło ale i tak się martwię... Pojutrze już usg więc się przynajmniej uspokoję, na razie żadnych negatywnych objawów. Któraś z Was brała może antybiotyki w ciąży? Wszystko było w porządku z dzieckiem?

http://www.suwaczki.com/tickers/ox7nvfxmkmy4tp7g.png

Antosia, 5.04.2008r [*]

Odnośnik do komentarza

Piotrusia Panna
Ja miałam wizytę we wtorek, trochę mnie zdenerwowało że lekarz każe mi już robić następne usg, bo poprzednie miałąm robione 11.01. ale że to było po tym jak zemdlałam, więc się martwi po prostu... dał mi zaświadczenie do pracy że to 4. miesiąc ale... bez daty. :) Więc odczekam na umowę (jak tylko odeślą z W-wy mam na 3 lata!) i spokój :) Gorzej ze mną- w środę trochę źle się poczułam, w czwartek już nie mogłam z łóżka wstać, cały dzień wymioty, temp. powyzej 39, migrena o chore gardło... Pogotowie nie chce przyjechać, lekarz z przychodni mnie leczyć nie będzie, bo w ciąży jestem i dopiero moja mama wymusiłą jakoś wizytę. Kazalimi brać antybiotyki, tylko Duomox bo to dla małych dzieci jest, i tak zgodziłam się dopiero jak z moim ginekologiem się rodzina skonsultowała... Fakt, taka wysoka gorączka i infekcja bardziej szkodzi niż leki, mniejsze zło ale i tak się martwię... Pojutrze już usg więc się przynajmniej uspokoję, na razie żadnych negatywnych objawów. Któraś z Was brała może antybiotyki w ciąży? Wszystko było w porządku z dzieckiem?

ja w 13tc zachorowałam miałam paskudną grype temperatura i kaszel żadnych antybiotków nie brałam mogłam tylko tak lekarz zalecił paracetamol na gorączke flegamine na kaszel i rutinoskorbin oprócz tego wszystkie domowe sposoby gorące mleko z miodem i czosnkiem syrop cebulowy
szybkiego powrotu do zdrowia:Śmiech:
a i zapomniałam dodać ze cały czas moje leki czyli duphaston i nospa forte

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

Piotrusia Panna :) ja w 15tc mialam zapalenie ucha i niestety w ruch musial iść antybiotyk......nic sie dziecku nie stało zadnych powikłan itp...nie martw się skoro lekarz wie ze jestes w ciąży to da Ci antybiotyk co nie ma wpływu na płód :) brzuchy do góy kochane :) byle do lata :)

Odnośnik do komentarza
Gość Olimpijka

MlodaMamusia
Witam i was dziewczyny:D
Jutro mam wizyte u gina:) mam nadzieje, że wszystko jest ok i dostane zdjęcie mojego maleństwa:D jak wróce to od razu napisze i wstawie fotke:):):)
Jak się czują przyszłe mamusie i te, które już maja swoje maleństwa przy sobie?:)

W takim razie czekam z niecierpliwościa na wiesci :my z olimpia czujemy sie swietnie :0 dziekujemy.....wczoraj moja pociecha skoczyla pol roczku :) jupiiii i miala swoj pierwszy ciasteczkowy debiut

Odnośnik do komentarza

O, MlodaMamusia, to chyba wiecej imienniczek masz :) Ja dzis właśnie po usg jestem, denerwowałąm się lekami ale akurat Duomox nie szkodzi. Dla mnie to już drugie usg, dla taty dziecka- pierwsze i był taki... wzruszający i zapatrzony, że nie wiedziałam gdzie patrzeć. Szczerze mówiąc, 3 tyg. temu dzidziuś miał więcej miejsca i lepiej się orientowałam, ale i tak mi lekarz szystko wyjaśniał. Maleństwo śliczne i... uparte po rodzicach. Pani dr. chciała mu koniecznie zmierzyć nosek, a Maleństwo odwracało się do nas i wypinało pupę, albo zasłaniało buzię rączką... i tak przez 20 min. ponad. Aż zabroniła mi się śmiać bo mi się brzuch ruszał :) Piękne, zdrowe, ruchliwe... Wstyd się przyznać, ale wydawało mi się że nie muszę do wc, chociaż mi p.dr. przypominała i ciągle nam "wyskakiwał" mój pęcherz :) Tylko na zdjęcie muszę poczekać do wizyty, bo niestety usg nie robi mój gin.
Młoda Mamusia, pozdrowienia i takich pozytywnych wrażeń jak u mnie :) Daj znać jak po wizycie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ox7nvfxmkmy4tp7g.png

Antosia, 5.04.2008r [*]

Odnośnik do komentarza

Ja ostatnio (29.01) robilam badania prenetalne. Lekarka powiedziala ze na 99% wszystko jest wporzadku. Calkowicie wyniki bede znac 14.lutego :D Mialam pewne problemy na poczatku ciazy bo w 8 tygodniu mailam krwotok dlatego podczas kazdej wizyty USG. Chodze co 2 tygodnie :) jak narazie wszystko zapowiada sie ze jest ok. :)

http://s4.suwaczek.com/200807245562.png

(*)Nasz Aniolek - odlecial 29.08.2007 (*)

Odnośnik do komentarza

A ja jestem zła jak osa. Zaczął mi się 13 tydzień i zrobii mi tylko cytologię i badania ogólne... wyniki za tydzień. Już nie mogę doczekać się usg... w tym tygodniu ma się odbyć na pewno. Jak się wkurzę, to zacznę chodzić prywatnie, trudno... Odmówię sobie czegoś i wyłoże kasę na prywatnego lekarza, bo państwowo to mają cię głęboko w dup...ie. Nie interesuje ich fakt, że się martwisz i chciałabyś wiedzieć czy wszystko jest w porządku. Kiedy o to zapytałam ostatnim razem, to dostałam OPR, od lekarza. CO ZA NARÓD. ZACZYNAM 4 MIESIĄC A NIE WIEM CZY DZIECKO JEST ZDROWE... nie wiem co robić. Czuję się jakbym miała związane ręce.

:(

Odnośnik do komentarza

No dobra, Dziewczyny, przyzjancie się, czy mineły Wam juz mdłości? Ja juz po mału mie wytrzymuję. Najgorzej jest wieczorem. I do tego okropny ślinotok. Przy pierwszym dzidziusiu czułam się znacznie lepiej. Mąż twierdzi, że to na dziewczynkę :D.
Jutro wizyta u gin. Mam nadzieję, że dostanę zwolnienie.

http://lilypie.com/pic/071205/9g9W.jpghttp://b2.lilypie.com/a6H6p1/.png
(*) 02.11.2007
Czekam na Ciebie, Krzysiu
http://www.suwaczek.pl/cache/ef93e5d8b8.png

Odnośnik do komentarza

Renatka, dziewczyny! Mam termin na 11 sierpnia i już nie mogę się doczekać Siedze w domu, bo jak tylko pochodze trochę albo za dużo się nagadam to mi słabo, nie wiem czy to normalne bo pierwszy raz jestem w ciąży. Miałyście coś takiego?

A propos byłam już na usg w 13 tyg ciąży i też się strasznie denerwowałam, że będzie cos nie tak. Wszystko jednak było w porządku i mój mąż się napatrzył jak dzidzia macha rączkami pajacyki a ja niewiele widziałam. Mam teraz cały czas przy sobie zdjęcia naszego maleństwa i okropnie się rozczulam jak na nie patrze.
Ściskam Was serdecznie Matki Polki

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Piotrusia Panna
O, MlodaMamusia, to chyba wiecej imienniczek masz :) Ja dzis właśnie po usg jestem, denerwowałąm się lekami ale akurat Duomox nie szkodzi. Dla mnie to już drugie usg, dla taty dziecka- pierwsze i był taki... wzruszający i zapatrzony, że nie wiedziałam gdzie patrzeć. Szczerze mówiąc, 3 tyg. temu dzidziuś miał więcej miejsca i lepiej się orientowałam, ale i tak mi lekarz szystko wyjaśniał. Maleństwo śliczne i... uparte po rodzicach. Pani dr. chciała mu koniecznie zmierzyć nosek, a Maleństwo odwracało się do nas i wypinało pupę, albo zasłaniało buzię rączką... i tak przez 20 min. ponad. Aż zabroniła mi się śmiać bo mi się brzuch ruszał :) Piękne, zdrowe, ruchliwe... Wstyd się przyznać, ale wydawało mi się że nie muszę do wc, chociaż mi p.dr. przypominała i ciągle nam "wyskakiwał" mój pęcherz :) Tylko na zdjęcie muszę poczekać do wizyty, bo niestety usg nie robi mój gin.
Młoda Mamusia, pozdrowienia i takich pozytywnych wrażeń jak u mnie :) Daj znać jak po wizycie.

o to fajnie:D oby nas wiecej bylo;)
wasze maleństwo jest naprawde uparte:D hehe ale fajnie, ze wszystko jest ok:) u mnie tez:D dzidzia ruchliwa, nie chciala dac sobie zdjecia zrobic heh ale w koncu wyszlo:) ma 5cm i 1 mm:D:D:D moj skarb malutki:* dziekuje za pozdrowienia i wzajemnie:)

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Madziulka fajnie, ze wszystko ok:) oby tak dalej:)
Renatka nie denerwuj sie tak! olej to i idz prywatnie na usg! bedziesz wiedziala wiecej jak zaplacisz:P heh a tak wogole to ile razy mialas robione usg?
Pupciocha ojjj no to nie za fajnie masz...mam nadzieje, ze niedlugo ci przejdzie! i okaze sie, ze to dziewuszka:) ja tez mam jeszcze czasami mdlosci ale to po duphastonie a tak to jest ok:)
Daszka witaj kochana:) no i gratulacje:D wiesz co jesli chodzi o twoje dolegliwosci to powiem ci, ze wiele dziewczyn tak ma, niektore nawet z loza wstac nie moga! zalezy jak organizm sobie radzi...Ja dostalam dzisiaj zdjecie mojego maluszka:D niesamowite! az plakac mi sie chce z radosci!:D

http://kacper-kacperek.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/007/007215981.png?9220
:11_6_204:
http://maja-majeczka.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Młoda Mamusiu Jutro idę pierwszy raz !!! W końcu się wszystkiego dowiem. Te ofermy w szpitalu nie chcą robić u nas USG, bo szpital im nie płaci... mają jakieś problemy między sobą, a pacjent na tym cierpi. Już nie mogę się doczekać aż zobaczę moje maleństwo... mój mąż pewnie też... Stresuję się trochę tym USG... no i tym, że cycki mi urosły, a jeszcze przed ciążą miałam spore. Ja się chyba zastrzelę !!! Pozdrawiam :] AHA!!! Jutro dam znać co i jak, trzymajcie się.

:(

Odnośnik do komentarza

No ta ja po wizycie u gin. Przemiła p.doktor sama zapytała, czy chcę zwolnienie i na jak długo. ale do pracy i tak muszę troche pochodzić, zeby nie było za dużych zaległości. Wszystko o.k., nawet ten cukier po kanapce :)
Panstwowo na USG idę 29.02, ale wybieram się prywatnie 25.02. Wolę zapłacić i coś zobaczyć i mam pewność, że badanie będzie fachowo wykonane. Mam dobrego lekarza, do którego chodzą lub chodziły moje znajome i każda była zadowolona. Do niego chodziłam w pierwszej ciąży. Można zobaczyć filmiki z USG na Youtube, linki (filmy) na stronce Tomasz Jan Ostrowski

http://lilypie.com/pic/071205/9g9W.jpghttp://b2.lilypie.com/a6H6p1/.png
(*) 02.11.2007
Czekam na Ciebie, Krzysiu
http://www.suwaczek.pl/cache/ef93e5d8b8.png

Odnośnik do komentarza

Byłam już u 2 ginków.... teraz idę do 3 (znowu innego), ale chciałam chodzić do niego od początku. Facet jest podobno świetny. Trzeba się do niego zapisywać z 2-tyg. wyprzedzeniem, taki tłok u niego mimo, że Bełchatów to mała mieścina.
Od pierwszego usłyszałam tylko, że jestem w ciąży, a i owszem! A także, że powinnam jeść co lubię. Koniec tematu.
U drugiego jak się pytałam czy wszystko ok, to mnie opierdzieliła, więc dałam sobie spokój. Tylko tyle, że skierowała mnie na badania i na usg, którego u nas w szpitalu nie robią. Koniec tematu.
Dziś za 2 i pół godziny w końcu zobaczę moje maleństwo i dowiem się o termin porodu i czy wszystko gra. KATASTROFA, ale spoko dziewczyny, jakoś sobie radzę. To 13 tydzień, więc czas najwyższy !!! Aha! Zapisałyście się już do porodni kobiecej??? I czy w ogóle się zapisujecie?

:(

Odnośnik do komentarza

My jesteśmy biedni studenci, tak że lekarz tylko publicznie... ale- nie narzekam. Mam swojego w przychodni 3 dni w tyg., zawsze rano jak jest mogę się na wizyty umówić, badania robię w tej samej przychodni, wyniki na następny dzień, skierowanie na usg, chociaż to już drugie, dał mi z własniej inicjatywy, spokojny, miły młody facet, wszystko tłumaczy, upewnia się czy nie mam pytań, pamięta o badaniach wszystkich... Usg wprawdzie mam robione osobno, w innym gabinecie ale wiem że to robi fachowiec i lekarz szybko dostaje zdjęcia z opisem (zdjęcia później dla mnie). Tak że... nie narzekam. Naprawdę publicznie nie zawsze znaczy źle. A trafiłam do niego przypadkiem, tą przychodnię mam najbliżej a akurat on był wtedy kiedy przyszłam. Dlatego współczuję tym mamusiom, które nie są pewne czy wszystko w porządku... poszukać lekarza warto.

http://www.suwaczki.com/tickers/ox7nvfxmkmy4tp7g.png

Antosia, 5.04.2008r [*]

Odnośnik do komentarza

Młoda Mamusia dzięki za pocieszenie, dziś naprawdę jest masakra, cały dzień przed komputerem, a jak wstaje to zaraz mam karuzele w głowie. Niech już będzie wiosna! Słońce, ciepło i brzuchy pokażemy całemu światu hehehe!
Renatka wiesz, że brałam ślub 1 dzień po Was i mam prawie tak termin jak Ty? ale się złożyło co? Twoje i moje dzieciątko ma tyle samo tygodni:) Chciałabym, żeby już zaczął dawać o sobie znać choćby kopniakami:)

Pozdrawiam wszystkie sierpnióweczki, jesteśmy najbardziej Słoneczne Mamuśki:)

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...