Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2008


Renatka

Rekomendowane odpowiedzi

dzien dobry Wam:)
a co tu taka cisza???
u nas ok, chociaż Tyska strasznie niegrzeczna i normalnie kara za karą...
Dzis i jutro mam wolne i chyba oszaleje a to dopiero południe pierwszego dnia;/
Pozatym nocki jakies ciezkie ostatnio- tyłko "mamusiu chodz tu" i tak krąze miedzy dwoma pokojami...ehh a na dodatek dopada mnie chyba jakies jesienne przesilenie, słaba chodze i jakas podrazniona.
Mam nadzieje ze u Was wszystko dobrze:)
buziaki i pozdrowienia dla Wszystkich:*:*:*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hp9wz200zp.png http://www.suwaczki.com/tickers/km5sej28yip5rcjt.png

Odnośnik do komentarza

Dziołchy,
musicie jeszcze troche wytrzymac beze mnie, zupelnie nie mam czasu na nic, siedze okrakiem na dwoch posadach i chociaz odchodze z tej dopiero 15.10, to juz robie dla drugiej:/
No takie zycie. Za to z fajnych newsow, moj m. wyglada na to ze w koncu dostanie fajna prace, moze nie jakos super platna ale za to z perspektywami:)
Nadal nie zgralam fotek. Nawet z telefonu nie mam kiedy, flikr jnie dostal nowych fotek juz kupe czasu, a tu ciagle nic.... kabel do telefonu nosze od miesiaca w trebce.... taki straszny mam mlyn, och...

Tosiak znowu narzeka na zeby, piatek na razie jak nie widac tak nie widac, ale chyba co sie zaczyna dziac, bo slina do pasa, podgryzanie i walenie sie w buzie:/ Poza tym przestala chyba lubic babcie (tesciowa), ktora z nia wychodzi 3x w tyg na spacer. M. przycial babcie na pokrzykiwaniu na dziecko, bo sie kreci jak jej robi kucyki, bo nie chce jesc (wczoraj), itp. Jak zaczela jej na sile wpychac jedzenie i m. zareagowal, ze po co jej wciska, nie chce to niech nie je (a chodzilo o 2 danie, bo zupe zjadla) - to uslyszal, ze:
"tak! bo wy jej na wszystko pozwalacie! bedzie rozpuszczona! jak wy ja wychowujecie!" no zesz k$%wa mac!!! chyba sie kobiecie cos pomylilo! Z takimi tekstami do dziecka ktore tylko sporadycznie czegos nie zje?? Litosci...
Zastanawiam sie powaznie, czy jakbysmy sie wyrobili z kasa, nie zaproponowac niani, zeby byla z Tosia przez te 3 dni co z tesciowa. M. mowi, ale ja nie chce babci odseparowac od dziecka! niech przychodzi zamiast 3 dni tylko 1, ale jak pojdziemy oboje do roboty, to bog wie co sie bedzie wyprawialo i wolalabym nianie.Zobaczymy co i jak jak juz usiadziemy oboje na nowych smieciach.
Tosiek wczoraj jak wrocilam do domu siakis niezadowolony, pytam czy z babcia bylo fajnie na spacerze, a Tosia ze nie lubi. Pytam dalej, ale co spaceru czy babci nie lubisz, to wyszlo ze babci, a jak zapytalam dlaczego, to mi powiedziala, ze babcia krzyczy:/

karinka, bunt dwulatka? u nas czasem Tosiak daje popalic, ale na szczescie rzadko...
anitaa co tu opisywac: slonce, wieelka piaskownica nad morzem, zbieranie muszelek i kamyczkow, brodzenie w brodziku, obzeranie sie cytrynami i oliwkami i zaczepianie wszystkich kotow, lacznie z dokarmianiem kotki i 3 malutkich kotkow;)))
Aha, i podryw kelnerow w kazdej knajpie;)))))))) jak jej wczoraj przypomialam Ahmeda, to splonila sie niczym roza, zrobila wstydziocha i strzelila oczami....:yyy: rety rety! Tatus bedzie mial ciazki orzech do zgryzienia z ta pannica;)))
PS. Kregoslup naprawiony;)

No nic, rozpisalam sie okropnie, a tu robota czeka:) sciskam Was mocno mocno!

Troche sie obrobilam i sciagnelam foty z telefonu z lipca sierpnia i wrzesnia, ufff... sa tu
Allayiala's photosets on Flickr
Dzis jak sie uda wieczorem to dorzuce jeszcze z aparatu...

Odnośnik do komentarza

anitaa no wlasnie troche zglupialam;) ja nie wiem juz gdzie pisze, chyba standardowo na sierpniowkach, a raz na jakis czas na prywatnym;) a czytam oba;)
Fotki mam zgrane z aparatu, nawet obejrzalam, fajnych jest dosc duzo, ale juz wczoraj nie mialam sily z nimi walczyc. Jak znajde dzis troche czasu w pracy to moze mi sie uda:)

Tosiek tez czesto jest na NIE, ale ja to zlewam i pytam do skutku;) na przyklad rano zadaje dzis pytanie:Toś, co bedziesz jadla na sniadanie?
A Tosiak na to : NIE POWIEDZIEC! :hahaha:
Wiec zadaje pytanie dodatkowe, "a parowke ktos bedzie jadl?" na co jest , ze "Tosia zje".
Fakt, ze czesto idzie z czyms w zaparte, ale daje sie jej jakos wytlumaczyc, albo czym zajac zeby ja przekonac. Troche robi ostatnio jazdy z ubieraniem, ale wydaje mi sie to to tylko na pokaz.
Szykuje sie dzis do pracy w lazience, i nagle slysze dobiegajace z pokoju obok radosne:
DZIENDOBRY KOCHANIE! :hahaha: - Tosiak wstal;) :36_3_14:

Odnośnik do komentarza

Allayiala już sie nie mogę doczekać swieżych zdjeć Tosieńki, a co do fanaberii naszych pocieć to tak jeszcze troszkę musimy tego poznosić.
A pobudka urocza

Co do pisania to my z anitą doszłyśmy do wniosku, że mamy dosyć wystawiania się torszkę na podczytywanie a nie udzielanie stąd pomysł prywatnego forum. Tam spokojnie można z zaufanymi pogadać i nie zastanawiać się kto to czyta. Będzie nam miło jak do nas dołączyś, ale oczywiście nic na siłe my tutaj też zaglądamy.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-46242.png

Odnośnik do komentarza

Zastanawialam się czy coś napisać w kwestii podczytywania, jednak napiszę bo jakoś odbieram to do siebie
Rozumiem Was dziewczyny,ze macie tego dość

Kiedyś, gdy byłam w domu z małym miałam więcej czasu i naprawdę miejsce to było dla mnie wsparciem,cieszyłam się,ze tu jestem,
Teraz gdy pracuję, i w pracy nie bardzo mogę tu pisać, czasem przeczytam co u Was, w domu nawet często nie otwieram komputera, dochodzi moje prawo jazdy, które z róznych względów rozłożyłam w czasie, ciężko się przyznać,ze to rzecz która wymaga ode mnie dużego samozaparcia, kosztuje mnie duzo stresu i przychodzi trudniej niz niektórym, no i przede wszystkim Robercik, który gdy jest w domu zabiera prawie każdą wolną chwilę, a spać chodzi późno
Nie mam po prostu czasu, mysle,ze podobnie jak Karinka teraz, czy Villanelle...
Nigdy nie podczytywałam tutaj z jakimiś złymi intencjami,ale teraz chyba przestanę to robić...
Udzielalam się od ponad roku b.rzadko, nie lubie umieszczac swoich zdjec i mojej rodziny w necie, Wasze też rzadko udało mi się zobaczyć, więc moze nie do końca tu pasuję

MM - wielkie gratulacje, Daszko dla Ciebie również!

Odnośnik do komentarza

Kalinah, Allayala, Tusia dziękuję bardzo za gratulacje, bardzo mi miło się zrobiło a jak miło do Was wrócić rety!!!

Pośmiejcie się ze mną :
Lilce wczoraj powiedziałam, że bociany odlatują do afryki na zimę a tylko jeden u nas został bo pewnie był chory. Dziadek dziś rano mówi, że chyba będzie chory a Lilka na to: dziadek nie możesz być chory bo do afryki z bocianami nie polecisz - myślałam, że umre ze śmiechu hehehhehehehehheheheh a dziadek ozdrowiał w mig tak się wychichotał

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Młoda Mamusia ogromne gratulacje...Maja jest przecudna.....

Daszka Tobie również gratuluję......

A ja nadal w jednym kawałku....Młody od 2 tyg siedzi u babci ale dzisiaj lada mment na dwa dni będzie ze mną...może coś ruszy jak się trochę pogimnastykuję przy nim...poza tym mój Łobuz zaczyna powoli siusiać do nocnika :) wybaczcie,że mało zaglądam...ale jakoś ostatnio miewam różne humorki...i jakaś ospała jestem....

pozdrawiam serdecznie

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Ale czesto piszemy ja nie mogę! Tygodniowe przerwy, nie do pomyślenia przy naszych pierwszych ciążach co?

Dziewczyny zemdlałam w niedziele, tak się okropnie czuję ostatnio wieczorami, że zdecydowałam się na tygodniowe zwolnienie. To chyba nie jest jakieś zle co? Chyba nie zwolnią mnie od razu co? Chociaż jak im powiedziałam, że jestem w ciąży to jakoś mało mam zadań, żadnych projektów - kobieta z brzuchem to ciągle w koncernach druga kategoria pracownika.

http://www.suwaczek.pl/cache/aa96800c99.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3gywl4xsejs6o.png

Odnośnik do komentarza

Allayiala dzięki za dobre słowa. Powodzenia w nowej pracy, dzielna kobieta jesteś, dwie prace ciągnęłaś i wogóle super sobie radzisz

Ja chciałabym drugi suwaczek, bo i czas mnie nagli, ale tak się składa,ze nie ma ...

Daszko nie mogą Cię teraz zwolnić, jak wiedzą,ze jesteś w ciąży. Poza tym praca jest ważna,ale można ją zawsze niemalże zmienic, sa rzeczy ważne i ważniejsze, a zdrowie Wasze najważniejszw

Klamórka trzymam kciuki, wszystkiego dobrego!

Odnośnik do komentarza

kalinah to trzymamy kciuki daj znac jak poszlo:) ja juz sie doczekac nie moge az sie stad wyniose do nowej roboty, bo dostaje troche kociokwiku, juz nie wiem co robie dla ktorej pracy wszystko mi sie pomieszalo;) Co do suwaczka, to mnie tez czas goni, w listopadzie skoncze 35 lat, wrrr:/ no i chcialam na szybko dzidzia, to do przyszlego roku juz by byla na swiecie - a tak bede sie na starosc utykac z brzuszyskiem...;)

Daszka jestes pod ochrona do konca ciazy i potem macierzynski, i jak chcesz to wychowawczy. Jak nie pojdziesz na wychowawczy to jak sobie obnizysz czas pracy po do np 7 godzin, to tez przez dlugosc okresu w ktorym moglabys byc na wychowawczym zwolnic Cie nie moga. Tak czy tak - zadbaj o siebie i dzidzioły, nie ma co sie dla korporki zaharowywac.
Nie daj sie zwariowac Kochana!

Odnośnik do komentarza

Daszko, gratuluję! Ostatnio wszyscy wokół mnie mają takie miłe wiadomości, aż mnie zazdrość w dołku ściska :)

Dziewczyny, chciałam Was przestrzec przed BabyToy na Allegro. Sprzedają zabawki bez instrukcji. My dostaliśmy uszkodzoną, to nie chcieli nam reklamacji rozpatrzeć i jeszcze kazali mi pokrywać koszty przesyłki uszkodzonej rzeczy na co się oczywiście nie zgodziłam, bo chroni nas kupujących prawo dotyczące sprzedaży wysyłkowej. Niestety ustawa niewiele ich ruszała, ale w końcu przesłali zapasowy kuferek do motorka. Niestety caaały porysowany. Machnęłam na to ręką, a oni po 3 miesiącach wystawili mi negatywa. Za to, że poszłam na ustępstwo i nie ciągłam całej tej sprawy. W dodatku zabawka miała być dla dzieci 1-3 lata a producen napisał że nie nadaje się dla dzieci 0-3 lata. I bądź tu mądry człowieku! Myśleli, że mi zaszkodzą, bo sprzedawałam kiedyś na swoim koncie, ale mnie to nawet nie ruszy. Tylko wkurza mnie takie totalne chamstwo i sprzedawanie chińskiej tandety.

A u nas zupki kremy i już tydzień jedzenia N. przez rurkę. Radzi sobie dzielnie.

Pozdrówka.

http://lb1f.lilypie.com/fgOAp2.png
http://lbyf.lilypie.com/ys5vp2.pnghttp://davf.daisypath.com/BPo8p2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...