Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po przejściach...


Rekomendowane odpowiedzi

Kumi
Juz mało kto mnie pamieta odpadlam z forum jak wylafowalam w szpitalu ale nie o tym chcialam pisac.
Twoj synus ma kolki laktozowe przerabialam to z pierwszym dzieckiem i z coreczka tez mamy.
Charakterystyczne przelewanie w brzuszku ciagly niepokoj placz przez sen podczas karmienia kupy strzelaja na odleglosc jest ich wiele w ciagu dnia.
Kolki my mielismy na poczatku wieczorem a potem napady w dzien po kilka razy.
Przerobilismy wszystkie leki te bezrecepty i na recepte, kilka usg brzucha,posiewy kalu,moczu. U nas za nim sie dowiedzielismy ze to wlasnie taki typ kolek minelo 3 miesiace i maly mial zniszczone jelitka. U ciebie to poczatek sprobuj wlaczyc delicol lub kolaktaze i nieboj sie dawkowania. Dawaj przed kazdym karmieniem i niezanizaj ilosci bo wtedy nie pomoga, dodatkowo podawaj esputicon(wygodny bo m s lo sie daje) 2krople przed karmieniem kazdym,priobiotyk ale zmieniaj na rozne. Suszarki spalilismy 2,potem mielismy zgrane na mp3dzwiek suszarki i podlaczone do glosnika komputerowego zamatowanego na lozeczku. Synus tylko spal na rekach pozniej nauczyl sie w wozku i tak do roku. Tez charakterystyczne jest ze dzieciaczki uspakajaja sie przy cycusi bo wtedy przez chwile nieboli ale to jest bledne kolo bo zbyt czeste przystawianie powoduje brak mozliwosci strawienia laktozy.
My wyladowalismy wkoncu na nutramigenie.
Teraz z corcia jak zaczely sie objawy to odrazu przeszlam na nutramigen ,pokarm odciagam i dodaje 20ml do butelki tyle laktozy jej brzuszek trawi reszte pokarmu mroze. Systematycznie bede probowac zwiekszac swoje mleko cjyba ze laktacja mi zaniknie.
Wszystkie decyzje sa w oparciu o gastrologa i neontologa.
Jesli chcesz zawsze mozesz kupic nutramigen jest bez recepty ale b.drogi 46zl i zrobic probe z 3dni a mleko sciagac ale w systemie karmienia co 3godziny po 15min na piers zeby niestracic mleczka.
Mam nadzieje ze ci pomoze to co napisalam pamietam jak przy synku plakalam z bezsilnosci. Wiem ze jest duzo osob ktore twierdza ze niema czegos takiego jak nietolerancja laktozy ale one nigdy tego nieprzechodzil z dzieckiem. Nietoletancja mija wraz z wiekiem kiedy ukl pok dojzeje . Tylko niekupuj zadnego mm bezlaktozowego typu enfamil czy nan bo sie nie wykupka. Te odparzenia na pupci to od tych kup bo one maja odczyn kwasny i strasznie posrazniaja skore. Pozdrawiam
Kinga

a href="http://

Odnośnik do komentarza

Pewnie ze moze byc . Napewno czytalas o kropelkach sab simplex z niemiec cudownych na kolke to jest to samo co espumisan esputicon itp. Tylko roznica w dawce .naszych Polskich dawka dobowa to tamtych dawka do kazdego posilku. Warto poszukac w necie ulotke od tamtych i przeliczyc ile dawac naszego espumisanu. Ostatnio gdzies znalazlam orownanie tych wszystkich specyfikow przez jedego z tatusiow.poszukaj moze znajdziesz.

a href="http://

Odnośnik do komentarza

Hunny naprawdę? Super, wyślę adres na priv.

Ina my mieliśmy szumisia od początku i dawał radę, jak zaczęły sie kolki to nie dziala i potrzeba glosniejszej suszarki, a Mały cwaniaczek nie chce tych z YouTube. Gratulujemy jedyneczki.

Mój mąż dzis przyjechal na weekend, wiec może troszke odpoczne a on Leona ponianczy :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Dla mnie szumiś jest niezastąpiony do dzisiaj :)
Co do tych kropelek to tak jak Kinia pisała. Wszystko warte jest wypróbowania. Zuzia miała nietolerancję i też podawałam jej delicol a później sab simpelx. Polskim odpowiednikiem tego leku jest Bobotik dawkowanie jest chyba nawet podobne. Jak chcesz to poszukam ulotek i dam Ci znać. Kropelki możesz podawać normalnie z łyżeczki. A ten krochmal to wypróbuj bo naprawdę działa!
Co do zęba to jeszcze na zdjęciach jest niewidoczny bo dopiero co się przebił. W każdym razie na plastikowym kubku są już wyraźne ślady :)
A to mój kurczak...

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

kumi my stosowalismy delicol i biogaie plus odstawilam nabial kompletnie na jakies 8-10 tygodni (odkad Mathéo mial 3tyg do troche ponad 3miesiaca). Efekt jak reka odjal,zadnych wiecej strzelajacych kupek,zadnego wyginania i bolow brzuszka. Potem po 3cim miesiacu zaczelam powoli wprowadzac nabial i odstawiac delicol i teraz jem wszystko. Fakt,ze 2 miesiace sie meczylam z gotowaniem,ale powiem ci,ze wolalam ja sie meczyc niz on. Tak naprawde da sie przezyc,jadlam jogurty sojowe,uzywalam mleka sojowego i ryzowego i jadlam ser owczy i kozi. Jajek nie odstawialam wcale,bo nie mial jakichs strasznych wysypek wiec nie widzialam sensu. Teraz juz wiem,ze przy nastepnym dziecku zaczne od niejedzenia nabialu i bede probowac powoli jesc. Tutaj jest teoria,ze karmiac nalezy jesc wszystko i w szpitalu dostawalam jogurty,serki i sery 4 razy dziennie,ale niestety w naszym przypadku to sie wogole nie sprawdzilo.
ina napisz jak rozszerzalas diete?od kiedy dokladnie i co krok po kroku,bo czytam i czytam i glupia jestem. Mathéo odkad skonczyl miesiac,ze wzgledu na reflkus wieczorem pije moje odciagniete mleko z zageszczaczem i to sie sprawdza tyle,ze puszka zageszczacza kosztuje prawie 20€ ,moze byc otwarta tylko 6tyg,a uzywajac lyzeczke czy dwie dziennie wyrzucam 3/4 co mnie denerwuje. Wiec sie zaczelam zastanawiac czy nie zaczac probowac robic kleiku na moim mleku. Probowalas?I tak samo nie wiem jak z tymi kaszkami,od kiedy i o jakiej porze dnia i tez czy da sie robic na wlasnym mleku czy tylko modyfikowanym,bo slyszalam rozne opinie. Ps ile to sie trzeba przy ttm pierwszym dziecku nauczyc;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Hunny ja od początku korzystam z gotowych dań. Kupuje Hippy w słoiczku i nie miałam żadnych problemów. Najpierw dania jednoskładnikowe a później coraz więcej. Najlepiej zacząć od warzyw a owoce włączyć jak już zna na tyle smaki żeby nie wybrzydzać. Kaszka na początek tylko mleczno-ryżowa czyli zawierająca już mm. Na początku miałam odciągać swoje mleko i mieszać z kaszką bezmleczną, ale nie miałam aż takiego ciśnienia bo cały czas karmie cyckiem więc stwierdziłam że jedna kaszka dziennie na mm nic nie szkodzi :) Później wprowadzasz gluten, później mięsko i teraz jemy jogurt i twarożek. Pediatra kazała mi też dodawać żółtko do obiadu, ale to od przyszłego tygodnia. Daje już też jedzenie do ręki. Jabłko, chrupki itp. Do picia woda.

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki ina w sumie szybko ci chyba to wszystko poszlo co nie? Ja mam zamiar zaczac od czerwca czyli Mathéo bedzie mial juz skonczone 5 miesiecy. Pytalam o kleiki i kaszki na wlasnym mleku,bo przez to,ze mialam isc do pracy to zaczelam jakis czas temu odciagac i mrozic mleko i w sumie nadal mam tyle,ze co 2-3 dni moge odlozyc porcje,ale jak sie teraz okazalo,ze nie ide do pracy to zastanawiam sie jak to mleko wykorzystac,bo chetnych na zajmowanie sie Malym nie ma,zebym je miala komus zostawic jak wychodze:p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlh371lbevm3jb.png

Odnośnik do komentarza

Ja wprowadziłam nowe smaki w 5 miesiącu bo Zuzia zaczęła słabo przybierać i kp w ciągu dnia było dla nas koszmarem. W sumie poszło bez problemów bo ona już wcześniej widziała jak my jemy i nie spuszczała nas z oka :) Jedzenie łyżeczką też przyszło jej bardzo naturalnie. Jak masz zapas mleka to pewnie, dawaj ze swoim! Ja nigdy nie robiłam zapasów bo Zuzia nie toleruje smoczka. Z butli jadła tylko raz a dalsze próby były męką... Jak nie miałam nabrzmiałych do granic możliwości piersi to odciąganie było u mnie nieefektywne.

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Hej; )
Hunny ja dodawałam kaszke do swojego mleka, było rzadkie bo kobiece mleko ma dużo enzymów i nie wiem ile trzeba by było wsypać żeby zrobiło się gestsze.
Nowości wprowadzalam po 4 miesiącu, teraz jemy praktycznie wszystko; ) z owocami robilam
tak jak Ina. Oczywiście dalej kp; )
Co u nas za niedlugo zaczniemy sami chodzić, kwestia tego kiedy synuś postanowi się puścić ręki bądź mebli; ) wygadany, kłopotów ma pełno i robi tany tany; D grzeczniutki, mały aniołek; )

http://www.suwaczki.com/tickers/atdc3e5ei6ibpnmb.png

Odnośnik do komentarza

Pierwsza wizyta na basenie już za nami :) W sumie w wodzie spędziłyśmy ponad godzinę. Początek był ciężki, ale powoli i stopniowo udało mi się oswoić Zuzkę z wodą. Taka godzina mega męczy malucha więc to jedyny minus bo pod koniec lekcji już marudziła i popłakiwała. Za to w aucie miałam spokój bo usnęła jak tylko wyjechałam z parkingu :) A apetyt to taki, że pierwszy raz w życiu zjadła cały słoik zupy bez najmniejszego protestu! Polecam!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :)
Dziś minął rok jak straciłam swojego aniołka jakoś tak mi przykro było. Trochę żałuję że nie poznałam czy był to chłopczyk czy dziewczynka bo miałam taką możliwość ale byłam w takim szoku że wtedy powiedziałam że nie chce wiedzieć pamiętam ten dzień jak dziś. I mimo tego że mam swoją córeczkę to mówiłam jej że ma braciszka i aniołka w niebie bo on zawsze będzie w moim serduszku i będę go wspomniać

http://www.suwaczki.com/tickers/nqtkhdgez3ynkii3.png

Bo czasem trzeba się uśmiechnąć. Tak mimo wszystko, spróbować na nowo żyć. Przestać żyć w klatce zbudowanej z mieszanki wspomnień i niespełnionych marzeń. Dać z siebie wszystko. Dla siebie i tych, którzy naszego uśmiechu są warci.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny.
Ina ja na pewno też będę chciała na basen z Małym jeździć, juz nie moge sie doczekac.
andzia mysle, ze kazda z nas zawsze bedzie pamietac o swoim aniolku.

A my zaliczylismy okuliste i dermatologa. Maly mimo ze przeszlo ropienie oczka ma stan zapalny, a do dermatologa poszlam z ta odparzona dupka, bi mialam dosc i z racji tego, ze ja jestem mega alergikiem to Mały raczej tez bedzie i te odparzenia beda prawdopodobnie do czasu az bedzie na pupie pielucha, lekarka stwierdzila, ze bedzie malym atopikiem. Ehh.. Sama mam atopie i wolalabym, zeby jego tak nie usialo swedziec, oby jej slowa sie nie spełniły. Poza tym ciagle mamy ataki placzu wieczorem i prezenia nad ranem i czekam do magicznego 3 miesiaca hehe tylko zebym sie nie przeliczyla :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anliryno1zd8.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Dołączam do dawnych forumowiczek bo pewnie będę korzystała z waszych doświadczeń :D

Pod koniec maja mam termin porodu :) Czekam na synka Łukaszka :) Mały rośnie bardzo szybko. Z usg wynika że jest starszy o 1 tydz.i 4 dni niż wynika z OM.

INA I HUNNY spełnienia marzeń z okazji urodzin :* :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jqv6ew1kq.png
(*) Aniołek 13.01.2015 (8 tc.)

Odnośnik do komentarza

Hej!
Nika dziękuję bardzo za pamięć :) Myślałam o Tobie ostatnio i cieszę się, że napisałaś. Zwłaszcza, że to same pozytywne informacje ;) a do Łukaszów to mam szczególny sentyment. Czekam zatem cierpliwie na pomyślne rozwiązanie!
Andzia Twoja córka wygląda o tej godzinie na w pełni wypoczętą :D gorzej z rodzicami...
Hunny 100 Lat!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2df9hhf8rhwny.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ibm23e5elvpqabz6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...