Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki listopadowe 2016


Gość Monalika

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jeszcze nie mam zadnych zachcianek ale napewno zmienil mi sie smak. Wczesniej lubilam dobrze doprawione potrawy a teraz jest dla mnie wszystko za słone a z drugiej strony w ogole nie mam ochoty na slodkie. Wczesniej lubilam sobie zjesc na deser jakies ciasto albo czekoladę. No i hormony zaczynaja buzowac. Rano jak sie zdenerwowalam na meza to myslalam ze go rozerwe na strzepy a po 30 min zaczelam bez powodu płakać.

Odnośnik do komentarza

atena1987 trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze. Najważniejsze żebyś się nie stresowała i bądź dobrej myśli, stres źle wpływa. Odpoczywaj, jak najwięcej leż i może jakieś przyjemne, śmieszne filmy pooglądaj, żeby nie myśleć za dużo bo czasami zdarzają się takie plamienia a później jest wszystko ok :)
boxtaria my chyba mamy podobny termin porodu :) ja mam wstępnie 27 listopad :) z tego co wyczytałam masz torbiel na jajniku ponad 2cm, ja też po prawej stronie została od lutego i nie wiem co z tym dalej będzie. Lekarz mi nic nie powiedział, w sumie i ja nie pytałam. Muszę zapytać.
Ja mam wizytę 11.04 i mam nadzieję usłyszeć już serduszko, już musi być, na pewno, bardzo się boję, żeby było wszystko dobrze tym razem.
elvirka nie martw się, myślę że jak tak jak pisze AmyLee możliwe też, że boli Cię przez te sprzątanie, ja dzisiaj jestem jak wrak, słabo mi, trochę sprzątałam i strasznie ciężko mi to szło, coś mi wlazło pod łopatkę, boli i na dodatek dzisiaj odczuwam lekkie mdłości :( a wcześniej tego nie miałam. Ból jak na miesiączkę to ponoć rozciągająca się macica, choć na pewno wydawać się może nam niepokojące. Mnie czasami kłuje w macicy i po bokach. Staraj się jak najwięcej odpoczywać.

Odnośnik do komentarza

Ja miałam zachcianki na śledziki w oleju :D jak pomyślę to jeszcze mi ślinka leci ależ one są pyszne i takie delikatne w smaku, kwaśne :) Tylko dzisiaj mam dziwny dzień, co chwilę burczy mi w brzuchu, muszę często jeść i czuję lekkie mdłości, nie mam apetytu i tak jak pisałyście mi również się odbija. Jeszcze do tego ten katar... ehh

Odnośnik do komentarza

Ja na razie nie mam zachcianek, nie boli mnie brzuch, czasem czuję ucisk na pęcherz, w zależności jak usiądę (oprócz tego trochę urósł mi brzuszek- jest śliczny ;) Ale wiecie co, potwornie bolą mnie piersi, naprawdę jakaś przesada. Są chwile, że normalnie czuję jak robią się gorące i pęcznieją, jakby miały eksplodować. Biustonosz sportowy i tak pomaga, ale zastanawiam się nad jakimiś okładami... z kapusty? Moja mama mnie namawia, że na pewno pomogą. Próbowałyście może?

Odnośnik do komentarza

Elvirka
przeszła to co Ty ale mogę Cię pocieszyć... w grudniu w dzień Św. Mikołaja poroniłam samoistnie w szpitalu... a teraz jestem w kolejnej ciąży... poprzednim razem rozwój płodu zatrzymał się w 6/7 tygodniu a poroniłam dopiero w 10. a pierwszy raz poszłam w 4 tygodniu do lekarza od początku coś było nie tak jak powinno... bo w 6 tygodniu nie było zarodka Pani doktor przepisała Mi duphaston i po tygodniu pojawił się zalążek zarodka i na tym etapie się zatrzymał mimo brania leku nadal...
teraz nie chciałam iść wcześniej do lekarza, żeby znowu się nie stresować... idę dopiero w piątek to będzie już mam nadzieję wszystko widać i słychać serduszko...

http://www.suwaczki.com/tickers/3i498ribdtlc9238.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...